Skocz do zawartości
Forum

Kwietniowe Mamulce 2009


bloomoo

Rekomendowane odpowiedzi

witam się i ja
Sorki, ze pomarudze Wam o sobie ale muszę komuś się wygadać:36_2_58:

Mam taki humor, że bez kija nie podchodź. Martyna nie chce mi jeść nie śpi w ciągu dnia a w nocy się budzi co chwila. Obudziła się o 5 rano z zatkanym nosem, wyczyściłam, krew poszła z nosa i co dalej nie spała. Dałam jej butle nie zjadła nic do tej pory! Byłam u pediaty poprzepisywałą mi znowu na 100 zł nie wykupiłam wszytskiego bo zapytałąm babki w aptece a ona mi mówi, ze to się bierze przy bardzo silnych zapaleniach. Kuźwa przecież ma tylko katar a jak ją badała to mi mówiła, że osłuchowo czysto, gardło blade. Mucofluid na nos do psikania mi przepisała. To wykupłam. Teraz Kinga. Wstała po 6 stej też jak nigdy! Ryczy co chwila a to o to, że zmazał jej się lakier z paznokci, że nie ma zegarka na ręce, że jej się nudzi, że jest zmęczona, że że i że......Dzisiaj chyba mnie gdzieś wywiozą! Jeszcze do tego mój mężulek mnie wczoraj wku@#$%%. Chciałam sie do niego wczoraj wieczorem przytulić to on do mnie z tekstem po co mam się podniecać jak i tak nic z tego nie będzie. Kur@a mać to co przytulić się nie można, pocałować jak się ma @ . Jak mnie wkurwił! Poszedł spać o 21 szej! Też jak nigdy! Jak ja się kładłam po 22.30 to on wstał wyspany i patrze co on robi a tu proszę otwiera sobie piwko, włącza tv i leży boss wielki! Rozryczałam się z tego wszytskiego ale nawet to go nic nie wzruszyło. Tylko teraz co chwila dzwoni i się pyta jak się czuję, ze kocha i tam takie bla bla bla ale ja mu nie odpuszcze teraz. Będę mu mówić, ze mam @ miesiąc.

oki zmykam bo znowu ryyyyyyyyyyyczy mała :ehhhhhh::ehhhhhh:

Odnośnik do komentarza

bajustyna
witam się i ja
Sorki, ze pomarudze Wam o sobie ale muszę komuś się wygadać:36_2_58:

Mam taki humor, że bez kija nie podchodź. Martyna nie chce mi jeść nie śpi w ciągu dnia a w nocy się budzi co chwila. Obudziła się o 5 rano z zatkanym nosem, wyczyściłam, krew poszła z nosa i co dalej nie spała. Dałam jej butle nie zjadła nic do tej pory! Byłam u pediaty poprzepisywałą mi znowu na 100 zł nie wykupiłam wszytskiego bo zapytałąm babki w aptece a ona mi mówi, ze to się bierze przy bardzo silnych zapaleniach. Kuźwa przecież ma tylko katar a jak ją badała to mi mówiła, że osłuchowo czysto, gardło blade. Mucofluid na nos do psikania mi przepisała. To wykupłam. Teraz Kinga. Wstała po 6 stej też jak nigdy! Ryczy co chwila a to o to, że zmazał jej się lakier z paznokci, że nie ma zegarka na ręce, że jej się nudzi, że jest zmęczona, że że i że......Dzisiaj chyba mnie gdzieś wywiozą! Jeszcze do tego mój mężulek mnie wczoraj wku@#$%%. Chciałam sie do niego wczoraj wieczorem przytulić to on do mnie z tekstem po co mam się podniecać jak i tak nic z tego nie będzie. Kur@a mać to co przytulić się nie można, pocałować jak się ma @ . Jak mnie wkurwił! Poszedł spać o 21 szej! Też jak nigdy! Jak ja się kładłam po 22.30 to on wstał wyspany i patrze co on robi a tu proszę otwiera sobie piwko, włącza tv i leży boss wielki! Rozryczałam się z tego wszytskiego ale nawet to go nic nie wzruszyło. Tylko teraz co chwila dzwoni i się pyta jak się czuję, ze kocha i tam takie bla bla bla ale ja mu nie odpuszcze teraz. Będę mu mówić, ze mam @ miesiąc.

oki zmykam bo znowu ryyyyyyyyyyyczy mała :ehhhhhh::ehhhhhh:

Gorszy czas masz bajustynko, wszystko w jednej chwili Ci się zwaliło, stąd Twoja frustracja i złe samopoczucie. Na pewno to przejściowe, Kingusia się odnajdzie, Martynia wyzdrowieje (poprosiłaś o testy alergiczne dla Niej?), a mąż... No cóż, z facetami to już oddzielna kwestia. potrafią sprawić przykrosć, bo mają inną wrażliwość niż my. I to minie. Życzę wytrwałości i wytchnienia.

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

bajustyna no to kurczę nieźle... Nie dziwię się, że Ci ręce opadają, ale cóż... "grunt to rodzinka"... zdarzają się gorsze dni, ale "twardym trza być, a nie miętkim"!!! Poza tym, to pewnie jesteś rozrażniona przez @... Mam nadzieję, że Martynce wreszcie przejdzie ten katar!!! Długo już się z nim męczycie??? Co do męża, to faktycznie mi szczęka opadła... Ach te chłopy... Tylko bzykanie im w głowie, a zwykłe przytulenie, pogłaskanie traktują jak grę wstępną... no cóż... ŻYCZĘ POPRAWY HUMORKU I ZDYSTANSOWANIA SIĘ!!!!

Kamidianka Dziękuję bardzo!!!

http://cap30.caption.it/10259/captionit0150750735D37.jpg :36_3_1:

http://miloszek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

kiki13
Ja witam się przy kawce :36_2_53: U nas dziś małe święto Natunia kończy kolejny miesiąc. Dziś niunia obudziła się o 6.00 i tylko jak oczka otworzyła to zaczęła gadać z karuzelą a potem tak się w głos śmiała :36_1_21: ale mieliśmy z niej ubaw, no a ja pakuje wszystko w pudła worki i w co się da bo jutro wielki dzień PRZEPROWADZKA

Wszystkiego najlepszego dla Natalki!! :))

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

kiki13
Ja witam się przy kawce :36_2_53: U nas dziś małe święto Natunia kończy kolejny miesiąc. Dziś niunia obudziła się o 6.00 i tylko jak oczka otworzyła to zaczęła gadać z karuzelą a potem tak się w głos śmiała :36_1_21: ale mieliśmy z niej ubaw, no a ja pakuje wszystko w pudła worki i w co się da bo jutro wielki dzień PRZEPROWADZKA

Sto lat i mnóstwo zdrówka dla Natuni!!!

Trzymam kciuki za sprawne pakowanie i szybką przeprowadzkę!!! Powodzenia!!!

http://cap30.caption.it/10259/captionit0150750735D37.jpg :36_3_1:

http://miloszek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Jak tak poczytałam sobie dziewczynki co piszecie, to widzę że chyba ja tylko mam przespane całe noce. Moja córeczka zasypia koło 21-22 i budzi się dopiero rano koło 9 rano:angel1:

kiki13 Życzę kochana szybkiego pakowania :36_19_3:
Mnie jutro też czeka pakowanko do wyjazdu. Po 11 miesiącach nareszcie do Polski do mamy jadę:36_1_21: W końcu wnuczkę na ręce wezmie

:cute_l:

Odnośnik do komentarza

bajustyna
witam się i ja
Sorki, ze pomarudze Wam o sobie ale muszę komuś się wygadać:36_2_58:

Mam taki humor, że bez kija nie podchodź. Martyna nie chce mi jeść nie śpi w ciągu dnia a w nocy się budzi co chwila. Obudziła się o 5 rano z zatkanym nosem, wyczyściłam, krew poszła z nosa i co dalej nie spała. Dałam jej butle nie zjadła nic do tej pory! Byłam u pediaty poprzepisywałą mi znowu na 100 zł nie wykupiłam wszytskiego bo zapytałąm babki w aptece a ona mi mówi, ze to się bierze przy bardzo silnych zapaleniach. Kuźwa przecież ma tylko katar a jak ją badała to mi mówiła, że osłuchowo czysto, gardło blade. Mucofluid na nos do psikania mi przepisała. To wykupłam. Teraz Kinga. Wstała po 6 stej też jak nigdy! Ryczy co chwila a to o to, że zmazał jej się lakier z paznokci, że nie ma zegarka na ręce, że jej się nudzi, że jest zmęczona, że że i że......Dzisiaj chyba mnie gdzieś wywiozą! Jeszcze do tego mój mężulek mnie wczoraj wku@#$%%. Chciałam sie do niego wczoraj wieczorem przytulić to on do mnie z tekstem po co mam się podniecać jak i tak nic z tego nie będzie. Kur@a mać to co przytulić się nie można, pocałować jak się ma @ . Jak mnie wkurwił! Poszedł spać o 21 szej! Też jak nigdy! Jak ja się kładłam po 22.30 to on wstał wyspany i patrze co on robi a tu proszę otwiera sobie piwko, włącza tv i leży boss wielki! Rozryczałam się z tego wszytskiego ale nawet to go nic nie wzruszyło. Tylko teraz co chwila dzwoni i się pyta jak się czuję, ze kocha i tam takie bla bla bla ale ja mu nie odpuszcze teraz. Będę mu mówić, ze mam @ miesiąc.

oki zmykam bo znowu ryyyyyyyyyyyczy mała :ehhhhhh::ehhhhhh:
Kochana musisz być silna, złe dni miną a dziewczynki dojdą do siebie, wiesz ja zawsze staram sobie powtarzać że jak teraz jest źle to za chwilke musi być lepiej, a co do chłopów to Miranda ma racje tylko pingapinga im w głowie, a nam czasem jest potrzebne przytulanie, buziaczki i takie tam kizi mizi

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58579.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72525.png
http://s9.suwaczek.com/20070526560114.png
http://s6.suwaczek.com/200411132441.png

Odnośnik do komentarza

Iga 25
Jak tak poczytałam sobie dziewczynki co piszecie, to widzę że chyba ja tylko mam przespane całe noce. Moja córeczka zasypia koło 21-22 i budzi się dopiero rano koło 9 rano:angel1:

kiki13 Życzę kochana szybkiego pakowania :36_19_3:
Mnie jutro też czeka pakowanko do wyjazdu. Po 11 miesiącach nareszcie do Polski do mamy jadę:36_1_21: W końcu wnuczkę na ręce wezmie

Witaj Iga! Sporo naszych forumowych dzieciątek przesypia całe noce, ale ostatnio mamy tu "plagę katarów" i dzieci gorzej przez to sypiają... To szczęśliwa jesteś z powodu wyjazdu do Polski, a babcia to pewnie szaleje z radości :D Na długo przyjeżdżacie??? Spokojnej podróży!!!

http://cap30.caption.it/10259/captionit0150750735D37.jpg :36_3_1:

http://miloszek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

hi Kobielki :)

qrcze ja juz nie mam sily .... niedlugo zamienie sie chyba w zombii bo nie wyrabiam. Niestety my dalej mamy jazdy z Milusia normalnie sil juz nie mam. Jest troche lepiej bo wczoraj tak bawila sie w zlobku ze nie chciala wrocic do domu a dzis tylko troszke plakala.
Tylko dalej te problemy ze spaniem zasypia super, spi kolo 2 godzin a potem zaczyna sie przewracac po lozku, wolac mama i plakac przez sen czasami trwa to chwilke a wczorak chyba ze 3 godz i skarzy sie ze boli ja brzuszek. Jak sobie poczytalam w necie to albo mamy wspolpasazerow (jakies pasozyty) albo tak bardzo mocno przezywa nasz powrot do belgii, to ze chodzi do zlobka juz sama nie wiem. W koncu dzis idziemy do lekarza moze to chociaz pomoze sprawdzic tych wspolpasazerow .....

bajustyna .... doskonale cie rozumiem , czasmi mam dokladnie to samo ale musimy byc cierpliwe , mam nadzieje ze maluszki szybko wroca do zdrowia

milego dnai

http://www.suwaczek.pl/cache/a85d64150a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/6161153f77.png

Odnośnik do komentarza

Dzien dobrek :)

Synuś śpi, a ja czekam na mamę, bo ma przyjechać, więc pewnie zajrzę wieczorem albo dopiero jutro i więcej poczytam.

Iga witamy serdecznie, pisz jak najczęściej :)

Kiki wszystkiego naj naj dla Natusi :)

Bajustynka tulę mocno :) To na pewno tylko złe chwile, które szybko miną. Długo już Martynia ten katarek ma :( a ta krew to na pewno z podrażnionej śluzówki. Nam tez lekarka zapisała Mucofluid - drogie pieroństwo, ale u nas podziałało, więc mam nadzieję, że Martysi tez uży w końcu,a i Ty będziesz miała jeden problem mniej.
Co do męża to mojemu też czasami odwala w ten sposób. Dlatego co jakiś czas musze mu zrobić "wykład" że chęć przytulenia itd. nie zawsze oznacza grę wstępną .... I znów przez jakiś czas o tym pamięta i nie ma problemu, aż któregoś dnia zapomnia i tak w kółko .... :what: Ale co zrobić... W końcu pokochałam go takim jaki jest :)))
A co z mrówkami ? Nie ma ich już ?

Miranda zdróweczka dla Was :) Oby Cię nie rozłożyło ...Trza się iść wybawić, nie ? :)))

Gabalas widzę, ze nasze dzieciaczki to ranne ptaszki ;) Mój też już 5 - 6 zawsze "na nogach". Czasem mu się zdarzy dłużej pospać i wtedy święto :)

Miłego dnia kochane :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a706otrmz.png

Odnośnik do komentarza

Pyska
hi Kobielki :)

qrcze ja juz nie mam sily .... niedlugo zamienie sie chyba w zombii bo nie wyrabiam. Niestety my dalej mamy jazdy z Milusia normalnie sil juz nie mam. Jest troche lepiej bo wczoraj tak bawila sie w zlobku ze nie chciala wrocic do domu a dzis tylko troszke plakala.
Tylko dalej te problemy ze spaniem zasypia super, spi kolo 2 godzin a potem zaczyna sie przewracac po lozku, wolac mama i plakac przez sen czasami trwa to chwilke a wczorak chyba ze 3 godz i skarzy sie ze boli ja brzuszek. Jak sobie poczytalam w necie to albo mamy wspolpasazerow (jakies pasozyty) albo tak bardzo mocno przezywa nasz powrot do belgii, to ze chodzi do zlobka juz sama nie wiem. W koncu dzis idziemy do lekarza moze to chociaz pomoze sprawdzic tych wspolpasazerow .....

bajustyna .... doskonale cie rozumiem , czasmi mam dokladnie to samo ale musimy byc cierpliwe , mam nadzieje ze maluszki szybko wroca do zdrowia

milego dnai

Pyska z tego co piszesz to na moje niefachowe oko wygląda, że objawy Milusi bardziej związane są ze stresem spowodowanym zmianami. Dzieci mają problemy ze spaniem jak coś bardzo przezywają w dzień. Sen nocny dziecka jest jakby zwieciadłem tego co sie dzieje przez cały dzień. A jeszcze jak masz w domu małą wrażliwą damę to włąśnie takie problemu noce mogą się pojawic. (mowię to z doświadczenia :o) )
Mała sobie nie radzi z dziennymi wrażeniami i odraegowuje je w nocy. Samo rozsatnie z mamusią po 3 m-cach jest mega hardcorowym wydarzeniem, a do tego musi "przejśc" na holenderski. Powiem Ci za sama bym się stresowała ;o)
Spróbuj ją bardzo wyciszac na wieczór, moze jakaś herbatka z melisy lub czopek Viburcol będzie pomocny.
Co do owsików.... można je wypatrzyc gołym okiem, jak mała zacznie sie wieczorem wiercic to ja rozbierz i pozaglądaj do pupki ;o) to chwlkę moze potrwac wiec moze jakąs formę zabawy na golska obmyśl ;o) .... to takie troche dziwne zachowanie, ale w moim przypadku okazalo sie skuteczne i przez to w 3 dni dziecię miałam wyleczone nie czekając na wyniki z badania kału.
Powodzenia !!!

http://parenting.pl/picture.php?albumid=894&pictureid=8828http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6tv73lk7wk1vm.png
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/P1030807.JPGhttp://www.suwaczki.com/tickers/k0kde6yd6mks5din.png

Odnośnik do komentarza

kiki buzka dla Natusi:Całus: Zycze udanej przeprowadzki:Oczko:

miranda mieszkania maja oddac do 31 pazdziernika a jak bedzie w praktyce to zobaczymy:Spoko:

bajustyna sił i wytrwalosci zycze:Całus:My Cie wirtualnie przytulimy, M jakby mi tak na dzien dobry piwo otworzyl to by w 5 min mial walizki przed drzwiami:Zły:

Pyska faktycznie to nieciekawie wygląda:Kiepsko:

Spadam resztki swoich kudłow farbowac:Histeria:

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

kiki Wszystkiego najlepszego dla Natalii :Śmiech:

My juz po zakupach. Majeczka leży sobie na moim łóżku i zasypia :Śmiech: U Nas dzisiaj pochmurnie ciekawe czy padać nie bedzie :ehhhhhh: no i pewnie na spacerek nie pójdziemy ::(:
Łukasz dzisiaj bedzie kończyl pokój musi tam jeszcze kilka plyt na ściane przymocować . później zagipsować, pomalować i w sumie powoli kończymy pokoik. Łazienke jeszcze też trzeba tylko pomalowac i położyć kafelki i gotowe :Śmiech: wiec wielkimi krokami budowa sie posuwa :Śmiech:

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza

Już mi troszkę lepiej. Matynia zjadła wkońcuuuuuu:) śmieje się do mnie i mi humor poprawiła :)
Ważyłam ją i waży 6700 także chyba mi mała przybiera. 500 gr na miesiąc to dobrze?

DZIĘKI KOCHANE. WIEDZIAŁAM, ŻE MOGĘ NA WAS LICZYĆ:36_3_1::36_3_1::36_3_1:

Martynka ma już drugi tydzień ten katar. Testów takiemu maluszkowi się nie robi a z resztą lekarka mówi, ze to nie alergia. już sama nie wiem.

Odnośnik do komentarza

gabalas
kiki buzka dla Natusi:Całus: Zycze udanej przeprowadzki:Oczko:

miranda mieszkania maja oddac do 31 pazdziernika a jak bedzie w praktyce to zobaczymy:Spoko:

bajustyna sił i wytrwalosci zycze:Całus:My Cie wirtualnie przytulimy, M jakby mi tak na dzien dobry piwo otworzyl to by w 5 min mial walizki przed drzwiami:Zły:

Pyska faktycznie to nieciekawie wygląda:Kiepsko:

Spadam resztki swoich kudłow farbowac:Histeria:

Otworzył wczoraj po 22.30 jak ja szłam spać :)

Odnośnik do komentarza

Czesc Dziewczyny!

Styyyyysia ależ Franiszek/Franciszka jest piekny/a!!!! :))) Normalnie aż się wzruszyłam! Szkoda, że ja nie mam takiego zdjecia 3d lenora... Suuper suupre super! Megabuziak w Brzucho!

Gaba, Vaneska, to ja dołączam do grona "rannych ptaszków". Lenor śpi do 5tej, czasem do 6te to wtedy super święto. Nie wspominając o nocach (zazwyczaj) gdy "budzi się" o 4tej, ale to wtedy przez te jej dolegliwości, a nie z wyspania.
Właśnie a propos, to nie chcę zapeszać, ale mam wrażenie, że od dwóch dni jest jakby trochę lepiej. To znaczy Lenor budzi się jeszcze tak 1-2ga ale jak jej dam jeść to postęka z 20 minut i zasypia a potem potrafi dopiero obudzić się właśnie o 5tej i to też tylko stęka i jęczy a już nie wyje (duuuży postęp). no na razie to druga noc bez wycia, więc może za wcześnie na radość, ale zawsze to coś. Albo leki działają (od tygodnia bierze polprazol), albo ja mocniej śpię bo przeziębienie mnie złapało i na noc faszeruje się coldrexem który ścina mnie z nóg ;))

A no i w dzień już drugi dzień śpi godzinę (!!!!) - wcześniej wycie po 20 minutach.

Bajustyna, współczuje wczorajszego wieczoru, uh z chłopami to tak już bywa. a dziś za to może sumienie go gryzie i stąd ta słodkość?

co do mieszkania kątem to my też na razie mieszkamy u arta brata (z rodziną), i czekamy na skończenie budowy ale powiem Wam, że z lekkim lękiem czekam na przeprowadzkę. Takie mieszkanie z kimś ma jednak swoje zalety - w nocy jak Arta nie ma to nie boję się sama spać, zawsze jest od kogo sól pożyczyć no i rachunki dzielimy na dwie rodziny... a najbardziej to mi szkoda, że będę tam już dosłownie kompletnie sama - teraz to a to szwagierka wpadnie a to szwagier, albo dzieciaki jak ze szkoły wracają. a potem???? totalna czarna dupa i las za płotem.... aż się boję, bom wielce towarzyskie stworzenie. cała pociecha w tym, że do pracy wrócę, to może towarzysko też się będę spełniać...

Wiki, w wlasnie poprosimy o nowe zdjęcia z budowy!!! Ja może też niebawem cyknę naszą to wkleję.

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcatard20090406_-8_My+child+is.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...