Skocz do zawartości
Forum

Kwietniowe Mamulce 2009


bloomoo

Rekomendowane odpowiedzi

witajcie dziewczynki w ten piekny i sloneczny dzionek :D jak samopoczucie? ja sie dzis juz lepiej czuje jak zobaczylam to slonko zaraz do parku poszlam na spacerek.Happymum bardzo sie ciesze z pozytywnego rozstrzygniecia twojej sprawy barwo :D wy to tylko smaki tymi pysznymi zupkami robicie ja niestety ogorkowej to chyba nigdy nie zrobie :/ moj maz nie jest polakiem wiec on takich roznych dziwnych rzeczy nie je a sama sobie nie bede gotowac :D A jesli chodzi o do usg dopochwowe to sorki dziewczy ale cos obrzydliwego mialam robione raz i sie zrazilam do tego.jak mialam robione to usg to byl lekarz i obowiazkowo pielegniarka ale czy wolno mezowi to nie wiem bo bylam sama(na drugim usg normalnym maz byl ze mna) ale widzialam ze kobiety przychodzily z mezami ale nie wiem czy wchodzili razem. Pozdrawiam zycze milego dzionka

Odnośnik do komentarza

Czesc Dziewczyny!!!!
Daaaaaaawno tu nie pisalam ale czytalam codziennie wasze wpisy (rano sniadanko i.... Kwietniowe mamulce jako lektura:)), wlasciwie to wchodze poczytac kilka razy dziennie, bo jestem bardzo ciekawa jak sie czujecie i jak wasze dzieciaczki!!!
U mnie wszystko OK. Poza "malym" wypadkiem jaki przydazyl mi sie w Polsce, a mianowicie: SPADLAM ZE SCHODOW!!!! Tragedia, myslalam, ze stalo sie najgorsze, bo nie moglam sie pozbierac i zrobilo mi sie slabo, na szczescie w szpitalu okazalo sie, ze z dzieckiem wszystko w porzadku i mam tylko mocno potluczone plecy i pupe. Bogu dzieki, ze tylko tyle:)
Jutro mam usg prenetalne oraz badanie krwi pod kontem syndromu Downa i jakichs innych schorzen, bardzo sie boje tych badan ale chce na nie isc pomimo, ze sa nieobowiazkowe. Mam nadzieje, ze wszystko bedzie OK, choc juz dzis mialam jakies dziwne sny i prawie wcale nie moglam spac. Zastanawiam sie co bedzie dzisiejszej nocy????

happymumciesze sie,ze wszystko uklada sie po Twojej mysli:)))
A Wy dziewczyny uwazajcie na siebie i patrzcie pod nogi:)))))
Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza

Hejka!

Ja tylko tak na szybko:

happy gartki, gratki i gratki!!!

aga3000 to dobrze ze wszystko sie ok skonczylo, uwazaj na siebie i malenstwo:)

Co do porodu to u mnie bezbolesnie ale dlugo - ale tak moglabym rodzic kolejny raz. Teraz chyba bedzie na "zywca".

Co do usg dopochwowego to mialam takie robione w obecnosci meza u polskiego lekarza w Irlandii - sam zawolal tatusia na spektakl. Przez pierwsze kilka sekund bylam skrepowana tym ze moj maz widzi ze inny facet majstruje cos przy mnie ale to uczucie zaraz minelo i obydwoje bardzo wzruszylismy sie widokiem naszego malenstwa. Teraz niestety na wizyty chodze sama wiec nie wiem czy wolno tacie wejsc czy nie ale chyba bym na to nalegala, bo jednak jak sie zobaczy takie malenstwo to sie wie juz na 100% ze ono tam jest:)

Buziolek i dobranoc - jejku juz dawno nie spalam o tej godzinie....

http://s5.suwaczek.com/200903031670.png
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200801221770.png http://s2.pierwszezabki.pl/003/0033689a0.png?6185

Odnośnik do komentarza

witam sie

sloneczko wyszlo wiec pewnie za jakis czas na spacerek z Ala trzeba wyruszyc

ja USG dopochwowe mialam robione tylko na poczatku, zeby stwierdzic ciaze, moj A byl obecny przy usg jak bylam na polmetku i teraz tez tak bedzie,
zreszta nie wiem jak u innych dziewczyn posiadajacych juz dzieciaczki ale chyba ze wzgledu na male dziecku, ktore absorbuje mnie przez caly dzien to nie mam czasu na wielkie przezywanie ciazy, non stop cos przy malej trzeba zrobic, nie ma czasu obserwowac ruchow dziecka,usg jest i przyjmuje do wiadomoscie ze fasolka ma sie dobrze ale brak tez ekstytacji, choc pierwsza ciaze bardzo z A przezywalismy, kazde kopniecie, kazdy moj bol spowodowany noga w zebrach itp, a teraz juz to wszystko znam i oby do 38 tc i wio z brzucha,
a jak jest u Ciebie Moniko????tez masz malego lobuziaka w domu

Happy- bardzo sie ciesze ze dopielas swego, szacuneczek za wytrwalosc i dazenie do celu!!!

Robaczku- a w jakiej czesci mieszkacie w Wawie???co do cen mieszkan to masz racje, mam sie udalo wybudowac pod wawa jeszcze jak ceny ziemi byly znosne, teraz w naszej okolicy rolnicy spiewaja 300zl z metra wiec caly koszt domu i dzialki juz nie wyglada tak kolorowo, zreszta w zaleznosci jaka sie ma prace to klopot z dojazdem spod Warszawy i powrot do domu w wiecznych korkach,

Aga- to dobrze ze wszystko jest ok, i mimo upadku skonczylo sie tylko na siniakach, pomysl sobie co bedzie pozniej!!!!!!!!!!!!az starch pomyslec, ja to zawsze przy prasowaniu brzuch sobie przypalalam, za bardzo wystawal i nie bralam tego pod uwage a byl na wysokosci deski

AgulaMamula- jak z cisnieniem, juz unormowalo sie????a bole glowy????mam nadzieje ze brak ich

Odnośnik do komentarza

Agnieszka31 głowa nie boli:smieszne: na szczęście, a ciśnienie też w normie , choć lekarz powiedział, że jeszcze mogą być problemy pod koniec ciązy ( oby nie za duże, zeby nie skończyło się cesarką...) Muszę tylko cały czas brać mgb6 i zaczęłam znowu czasami pić kawę, zwłaszcza w tedy, gdy czuję, że głowa zaczyna boleć.

Odnośnik do komentarza

Agnieszka31 ja mieszkam na Bielanach własciwie kilka przystanków od Arkadi;)A Ty?:)
A z tym przezywaniem ciazy hmmm nie wiem jak to było by u mnie gdyby było wszystko dobrze:(ogolnie jestem strasznie zabiegana teraz musiałam zwolnic i kazdego dnia mysle o dziecku tym bardziej ,ze dostałam skierowanie do poradni wad płodu w Instytucie Matki i Dziecka:(przez cały czas wmawiali mi krwiaka a to sie okazuje ze to albo torbiel pepowinowa(połaczona z łozyskiem) albo przepuklina pepowinowa.Zmeczona jestem tym chodzeniem po lekarzach tym bardziej ,ze u internisty byłam dokładnie 3 lata temu a teraz u ginka nadrabiam zaległosci.

AgulaMamula-wiesz ja kiedys byłam faka kawy rano przed praca kawunia, w pracy z dwie, przy gotowaniu obiadku jednak no do kolacyjki i miedzy czasie-nigdy nie miałam problemów z spadniem połoze sie i padam:)potrafiłam pic po 6czy 7 kubełków kawy z mlekiem a teraz nawet zapach mi przeszkadza:(wrrrr

Wczoraj sie wazyłam i schudłam:(Nadal moje spodnie sa dobre i troszke luznawe a ja kupiłam takie piekne ciazowe juz chce je nosic:)
Ogolnie mieszcze sie w 40/42 jednak jak poznałam mojego M to rozmiarek 38 i ten zawsze powtarza ,ze jestem jak ptasie mleczko słodka i coraz bardziej puszysta heheh swinka z niego prawda??

http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5e13hk56xe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oncft96gtbw6vglg.png

Odnośnik do komentarza

Czesc wszystkim mamusiom!

aga31 dajesz jaja z tym przypalaniem brzucha!!! Mi sie nie zdarzylo, choc mialam kilka sytuacji niezmieszczenia sie pomiedzy roznymi sprzetami. Co do kolejnej ciazy to u mnie to samo: bardzo sie ciesze ale czesto po prostu zapominam ze mam w brzuszku malenstwo, bo tyle innych spraw na glowie. Zreszta to wlasnie Szymko pochlania wiekszosc czasu. Nie jest moze niegrzeczny ale wymaga nieustannej uwagi i zainteresowania, tak ze w pokoju nie moge go zostawic samego wiec zakres mozliwosci jest ograniczony do jednego pomieszczenia. Wolna chwile mam kiedy spi. Poprzednia ciaza wygladala calkiem inaczej: nie moglam sie nigdy doczekac kolejnego tygodnia, bo zawsze wtedy czytalam sobie o rozwoju malenstwa na dany tydzien, itp. Teraz czas dla malenstwa mam jak juz Szymko spi a ja leze w lozku - wtedy troszke pomasuje brzuszek i pomysle o nim, no i najczesciej musze pociagnac mezowi z lokcia zeby tez choc na 5 sekund pomasowal brzuszek:) Ehhhh.....
No coz tak to juz jest ze ten pierwszy raz jest najbardziej exciting...
Aga duzo wytrwalaosci zycze bo te maluchy daja czasem popalic:)

agulamamula ciesze sie ze cisnienie w normie, a na zapas nie ma sie co martwic. Korzystaj z tego pieknego dnia bo nie wiadomo co bedzie jutro.

U nas tez piekna pogoda sie zapowiada wiec niestety musze ruszyc tylek i "zrobic sie" troche, bo czeka mnie dzisiaj kilka wyjsc i spacery... Ehhhh.... najchetniej to bym posiedziala na tarasie z kawka i poopalala troche blada twarz..

Pozdrowki mamulki

http://s5.suwaczek.com/200903031670.png
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200801221770.png http://s2.pierwszezabki.pl/003/0033689a0.png?6185

Odnośnik do komentarza

robaczku po pierwsze to trzymam kciuki zeby wszystko sie ulozylo i zeby dziecie przyszlo zdrowe na swiat,
a po drugie: :sofunny::sofunny::sofunny: -dobry tekst z tym ptasim mleczkiem!!!
Nie przejmuj sie, moj maz jest juz tak wycwiczony ze jak go pytam czy widzi ze przytylam to mowi: eeeeeee.... nie........ zreszta wezmiesz sie za siebie jak urodzisz i wykarmisz dziecko::)) Po prostu zabija.....

http://s5.suwaczek.com/200903031670.png
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200801221770.png http://s2.pierwszezabki.pl/003/0033689a0.png?6185

Odnośnik do komentarza

Moniko= czyli dokladnie to samo co u mnie, gdyby nie suwaczek to pewnie mialabym klopot z okresleniem tygodnia ciazy, myslalam ze ze mna jest cos nie tak, ale chyba tak juz jest

Robaczku- ja w tej chwili mieszkam za Jankami a w Arkadii czesto jestem poniewaz tam sa spotkania z dziewczynami z watku sierpnioweczko-wrzesnioweczek, a w szpitalu bielanskim rodzilam, hihihi

Odnośnik do komentarza

MonikaWK26-Jak sie pytam czy schudnac a on nie no głupia jestes no to mi sie taka odpowiedz podoba i zawsze robie dziwna mine i pytam ale jak bym musiała to co to ten wtedy jak zacznie wymieniac hehehe to ten program zostac łabedziem by mi nie pomogl:)wiesz ja ogolnie sama zartuje z siebie mowiac Twoj pulpecik lub hipco i jakos mi kompetnie nie przeszkadza no czasami tylko jak mam zly dzien bo nie mieszcze sie w cos tam:)Teraz lubie swoja wage bo mam kawałek cycka a nie jak wtedy pryszcza.

Agnieszka31-W szpitalu bielanskim lezałam na patologi a pozniej połoznictwie przy pierwszej ciazy.
Ja tam własnie chce rodzic tym bardziej ,ze naprawde miałam tam super warunki.:)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5e13hk56xe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oncft96gtbw6vglg.png

Odnośnik do komentarza

wiatm kobitki w ten piekny dzionek jak samopoczucie dzisiaj :) tak pieknie dzis u nas ze faktycznie trzeba wybrac sie na jakis spacerek do parku :D dzisiaj to sie rozpisalyscie tutaj ze hoho.Wczoraj zachcialo mi sie salatki z pory i dzisiaj chyba musze isc do sklepu i kupic to co potrzeba do salatki bo chyba padne :D moj maz to ma niezyl ubaw z tymi mojimi zachciankami :D pozdrawima zycze milego dzionka

Odnośnik do komentarza

Agnieszka31-ooooooooooo moj tez hehe jeszcze sie okaze ,ze ten sam?:)Mozesz zdradzic nazwisko swojego?Fajnie by było jednak hehe ty bedziesz przedemna wiec licze ,ze napiszesz jak było:)hehehe

Zaynab-wiesz troszke Ci zazdrosze hehe ja ogolnie mam zachcianki ale tak raz na 3 dni ogolnie mam jakis wstred do jedzenia i czesto w siebie wmuszam.Od poczatku ciazy miałam zachcianke na pierogi,ciasteczko słodkie i wczoraj ogorkowa.:)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5e13hk56xe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oncft96gtbw6vglg.png

Odnośnik do komentarza

Robaczek z moimi zachciankami tak jest ze nie sa caly czas przychodza tak jak do ciebie raz w tygodniu czxasem 2 ale jak juz to takie niestworzone rzeczy mi sie chce ze szok :D.A tak szczerze to na slodkie to wogole mnie nie ciagnie a wczoraj to mi sie wydawlo zebym znowu zjadla barszczyku z uszkami a pozniej zjadalm 2 lyzki i stwierdzilam ze to raczej nie to bo w mojej glowie juz siedziala salatka :D.Slodkosci to zero czasem zdazy mi sie zjesc jakiegos cukierka ale to tez rzadko raczej pije duzo skokow wody nie gazowanej i owoce i herbatki owocowe bo zwykla starm sie ograniczac tylko do jednej ewentualnie 2 dziennie a kawy nigdy nie pilam wiec mnie nie ciagnie :D choc czasem sie zachce hihhi pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Zaynab-ja ogolnie jesli chodzi o słodycze to przesadzone bo mentosy jakos mi podchodza:)
Ja ogolnie jestem jakas dziwna wczesniej bardzo duzo wymiotowałam i mimo wszystko zmyszałam sie do jedzenia i teraz mam uraz bo mleka,nabiałów,serków,jogurtów,wedlin,kiełbas ogolnie miesa i SOKÓWnie moge tego cholerstwa.A pije wode z cytrynka swiezo wycisnieta:)

AgulaMamula i Miranda33-wiecie ja nie moge doczekac sie kopniaczków dzieciatka podobno bardzo ruchliwe na USG i chciałabym to juz czuc:cats::)

A ja jakos czuje sie grypowo mezus chory wiec moze i mnie łapie:(

http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5e13hk56xe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oncft96gtbw6vglg.png

Odnośnik do komentarza

AgulaMamula, Moranda- ja tez czuje kopniaczki, faktycznie ze przy drugiej ciazy wczesniej sie to wyczuwa, w pierwszej to bylo jakos w 16-17tc

Robaczek- moj lekarz to dr, Świerczewski, chodze do Niego juz pare lat, oj, moze i z 10 i bardzo Go chwale, ale jak dr byl na urlopie juz przed moim porodem to na badania i jakies telefoniczne konsultacje chodzilam do innych w bielanskim,
ten Twoj lekarz to wlasnie ten ktory wykluczyl krwiaka???
wiesz, na sierpiniowkach mam kolezanke, ktora tez rodzila w bielanskim, gdy ona wychodzila ja wlasnie bylam przyjmowana, nawet na tej samej sali lezalysmy, potem jakos sie zgadalysmy,

Odnośnik do komentarza

Kurde a ja nic jeszcze nie czuje!!! Ja tez juz chce poczuc!!!

aga31 fajnie Ci ze masz kogos kogo poznalas w tym samym szpitalu i dodatkowo pewno sporo osob, ktore tam rodzily i moga wydac opinie - ja niestety jestem tu sama,a sadeckie fora obumarly... Szkoda...

robaczku moj mezus tez akceptuje moje waleczki. Co do kawalka cycka, to po porodzie dowiesz sie dopiero cos nie cos o wiekszym kawalku:::)))

Trzymajcie sie mamulki!!

hehhe, nareszcie obejrze ulubiony serial "gotowe na wszystko" - zazwyczaj juz spie i nijak nie moge sie na niego dobudzic. tak ze zmykam......

http://s5.suwaczek.com/200903031670.png
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200801221770.png http://s2.pierwszezabki.pl/003/0033689a0.png?6185

Odnośnik do komentarza

buuu, a ja nic nie czuje :-)
tzn cos czulam jakis czas temu ale teraz jest spokoj, co mnie drazni i niepokoi, ale dobra zeeen, nic sie dziecku nie dzieje pewnie, to co czulam to jelita, nie dziecko.

bardzo Wam zazdroszcze tych ruchow, bardzo!

milego piatku!

ps. przy porannej kawie w pracy rozmawialy kolezanki o zespole downa i usuwaniu ciaz chorych i w ogole. slowem, niefajnie... nie ma jak dobrze zaczac dzien... :/
... nie ma jak empatia :/

http://www.suwaczek.pl/cache/e8709fd38b.png

http://www.suwaczek.pl/cache/12571a6fee.png

Odnośnik do komentarza

Cześc Mamulce !!!!!!!!!!!!!:taniec1::taniec1:
tez Wam zazdroszcze tych ruchów, ale i na nas przyjdzie czas :taniec1::taniec1:

zapomnialam napisac dwa ni temu dwa dni z rzedu wymiotowałam przez zapach swoich nowych perfum...straszne uczucie !!!!!
a wczoraj na szczescie juz nie :]]]ale wczoraj głowa mi pekala z kolei, wiem wiem
powiecie ze przez hormony pomyslalam moze ze przez ciśnienie ale zmierzylam i 122 i 72 wiec jak dla mnie lekko podwyzszone...:temperature::temperature:
na szczescie wczoraj to chyba ze 8km spacerkiem zrobilam i zasnelam bez problemu :helo_music::helo_music:
no i u siostry jechalam na rowerku stacjonarnym cale 150 kalorii hehhe
a dziś tak mnie pupa boli i zakwasy mam w łydkach ze szok....:36_3_3::36_3_3:

dzis musze zrobic jakas zupke bo chce mi sie moze kalafiorowa :] a jutro wyjezdzamy do tesciowej mojej kochanej i beda pyszne obiadki :]] a ja pomoge przy oliwce tej ktora urodzila sie z masa 4200 jest śliczna zreszta same ZOBACZCIE!!

http://images34.fotosik.pl/377/5be5a85a195b19b3m.jpg
http://images40.fotosik.pl/18/11a6b3dbae430346m.jpg
http://images37.fotosik.pl/18/d1fb5727df67ea99m.jpg
i pierwsza kapiel w domku :taniec1:
http://images36.fotosik.pl/18/e8d4fefc0fc5f664m.jpg

JA SIE ZAKOCHAŁAM!!!!!!!!!!!
BOSKA JEST DLA MNIE !!!!!!!!! (też marze o córeczce)

Nasz ALBUMIK :]]
http://parenting.pl/album.php?u=1847

http://patrycja-.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqdqk3hg3a5g3l.png

Odnośnik do komentarza

Happymum faktycznie śliczna ta dzidzia:36_4_13:
Będziesz miała przedsmak swojej:sofunny:
Zazdroszczę Ci tych obiadków, jak ktoś ugotuje to lepiej smakuje... Ja do tej pory nie mam zbytnio ochoty na to co sama upichcę w domku. Kończy się na tym, że mężuś zjada obiad, resztę zamrażam, a sama nie jem.

Dzisiaj zamierzam barszczyk czerwony ugotować:bardzoglodny: bo czuję ,że mam na niego ochotę..
A ostatni jadam szpinak... dziwne bo go nieznoszę... widocznie brakuje mi żelaza w organiźmie.

Odnośnik do komentarza

witajcie kobiteki w ten piekny piatkowy dzionek jak samopoczucie dzisiaj?Mi jakos dzisiaj sie nic nie chce jakos leniwa jestem.Ech dziolchy tez wam zazdroszcze tego ze juz czujecie swoje fasolinki :D ale moze juz niedlugo ja rowniez poczuje i dziewczyny ktore tez czekaja na ten pierwszy raz hihihhi.Bylam dzis u lekarza rodzinnego bo mi sie jakies dziwactwo przyplatalo w miejscach intymnych strasznie mnie swedzi nie mam wysypki ani zaczerwienienia nawet jak ide do toalety to mnie nie piecze ani nic no to poszlam a on mi powiedzial ze to normalne u kobiet w ciazy ze to jaks bakteria czy cos takiego juz nie pamietam przepisal mi krem i spytalam go o witaminki dla kobiet w ciazy rowniez mi przepisal bo mowi co masz placic jak ja ci przepisze i masz za darmo :D no mu mowie dawaj hhihi nie wiem czy w polsce dla kobiet w ciazy tez lekarstwa tez sa za darmo czy nie? pozdrawima serdeczni :D

Odnośnik do komentarza

Zaynab-faktycznie dzis jest slicznie na dworku:)planowałam dzis spacerek i dostałam takie zaproszenie od swojej lekarki na "diagnostyka dla Twojej ciazy"planowałam od tygodnia tam jechac a dzis rano bol głowy,gardło temperatura i katar hhmmmmmmm chyba wygra dom:(
AgulaMamula-hehe czujesz ,ze masz ochotke a pozniej ładnie napisz czy zjadłas czy tylko ochotka była?:)Ja dzis pomidorowa i jakies mieso ale tylko dla mezusia bo ja nie moge patrzec a ten bez miesia to jak dzien bez obiadu. Pozniej marudzi ,ze głodny bo sie zupka nie naje gorzej od dziecka.
happymum-ona jest przesliczna:)naprawde mały aniołek hehe:)ja sama nie wiem co bym chciała na poczatku dziewczynka pozniej chłopiec i tak sama nie wiem :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5e13hk56xe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oncft96gtbw6vglg.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...