Kwietniowe Mamulce 2009

[robaczek1]

Agnieszka31-hmmm wiesz szukajac w Warszawie szukałam takiego ktory naprawde sie mna zaopiekuje znalazłam w Instytucie Matki i Dziecka podobno super zajmuje sie głównie patologia ciazy(niesety ja mam zagrozona bo krwiak na łózysku przy pępowinie) wiec stwierdziłam tak to ta:)no okazało sie inaczej:(

AgulaMamula-heheh wiesz ja ostatnio obudziłam sie i miałam cholerna ochote na pierogi i nie moglam wytrzymac wiec moj mezus stwierdził znaj dobroc Pana i wstał o 23 i mi ugotował(hehe miałam w zamrazarce:)

Miranda33 wiesz troszke Ci zazdroszcze ,ze mozesz jesc naprawde. Ja niby nie mam mdłosci ale jak zjem cos mlecznego, jogurt lub serki wymiotuje, na smazone patrzec nie moge i tak mogla bym wymieniac az zostaja pierogi i owoce no nie liczac lodow hehehe:)

A tak wogole jak byłam na tym USG D-4 lekarz stwierdził ,ze prawdodpodobnie bedzie chłopiec zobaczymy cos sie urodzi jednak na płytce zrobil mi zdjecia dupeczki i powiedział ,ze koniecznie musze miec zdjecie pierwszych klejnotów rodzinnych heheh smiesznie bedzie jak okaze sie córeczka :)
A tak wogole to jestem w 12 tyg jednak na USG po zmierzeniu dziecka wychodzi 13tyg.2 dni hmmm

[Gość Zaynab]

witajcie kobitki jak sie dzis czujecie u nas dzis bardzo piekna pogoda z czego bardzo sie ciesze bo wczoraj caly dzien padalo szok.Robaczeka bardzo sie ciesze ze wszystko wporzadku z twoja fasolka :) kurcze kobitki od wczoraj chodza za mna uszka z barszczykiem i chyba pojde w koncu kupic te uszka bo nie wytrzymam(zeby je zrobic to za bardzo jestem leniwa hihihi) pozdrawiam

[Gość AgulaMamula]

oo widzę, że więcej nas ma zachcianki
Ja dzisiaj robię zupkę ogórkową... kupiłam ogórki w folii i jak je tarłam to slinkę łykałam. wodę po ogórkach wypiłam jak pyszny soczek. Mam nadzieję że brzuch mnie nie rozboli, ale naprawdę nie mogłam się powstrzymać hihi

[Gość Agnieszka31]

a u mnie jakos zachcianek brak, fakt ze stoje przed lodowka i zastanawiam sie co zjesc ale tak zawsze bylo, tym bardziej ze z wyborem asortymentu u mnie sa klopoty - swiatlo widac w lodowce wiec wybor zawsze marny

brzuch mnie caly czas pobolewa, chyba rosnie tam wszystko, i jest to chyba jak na razie jedyna dolegliwosc, jak pisalam wczesniej, przed 30tc pewnie znowu bede miala wszystkiego dosc,

[sylwia77]

czesc Dziewczynki :-)

pisalyscie kiedys o wkurzeniu, no wiec powiem Wam, ze az mnie te hormonalne hustawki nastrojow mecza. czuje sie jak na kolejce gorce. zdecydowanie z Miko nie mialam takich stanow. zreszta - szczerze mowiac - uwazalam zawsze, ze pmsy czy inne dolegliwosci hormonalne to wymysly, ale niestety sama sie przekonalam jak to meczy :/

wspolczuje mojemu A. :-)
ale dzielnie wytrzymuje, na szczescie.

poza tym mniej spie, wiecej mam energii.
a jak u Was?
jak brzuszki?

u mnie juz widoczny :-)

ps. bylam wczoraj w ciazowym sklepie i wiecie co? spodnica kosztuje 120 zlotych. chamstwo! kupilam wiec rozmiar wieksze spodnie i jak beda ciasne, pojde do krawcowej by wszyla gume, w zyciu nie dam tyle kasy :-)
nie wspomne juz o tym, ze te ciuchy sa jak na ciotki, ekhm...

buziole Dziewczyny, duzo zdrowka i usmiechu ;-)

[Gość AgulaMamula]

Buziole mamuśki:)
Sylwia77 wejdź sobie na allegro, tam jest duży wybór ciążowych rzeczy i to połowę taniej niż w sklepie ( a nowe) nawet z przesyłką wychodzi taniej.Tylko musisz się dobrze pomierzyć, wprawdzie można wymienić na inny nr ale to zajmuje trochę czasu ( przesyłka)

Ja dzisiaj jakaś śpiąca jestem ale możse dlatego, że za oknem brak słonka... trudno, wysłałam innym w niedzielę i sobie nic nie zostawiłam

Miłego dzionka:36_4_13:

[MonikaWK26]

Czesc mamulki!

Witajcie po dlugggiej przerwie - zaledwie 3 dni, a czuje jakby mnie tu nie bylo z tydzien albo dwa. Czlowiek to sie szybko przyzwyczaja.
Wekeend extra - moj kochany mezus postanowil poprawic mi humor w sobote i zabral mnie na mega-zakupy bez limitu kosztow!!!! W szafie nowe ciuchy, nowe buciki wiec zyc sie chce:)
Ehhhh.... czasem to go kocham jeszcze bardziej:)

sylwio ja kupilam juz spodnice ciazowa za 99zł, a bluzki w zwyklych sklepach (nie ciazowych) takie ktore beda pasowac na rosnacy brzusio. Ceny ciazowych ciuchow sa zawsze troche wygorowane, no bo w koncu odziez special....

aga31 ja mam to samo przed lodowka - w zoladku ssie a nie wiem co by tu zjesc i zazwyczaj jem to samo, czyli kanapke z serem albo jablko. czasem mam tez smaka na pizze. No ale zeby to byla zachcianka? Ja nie mam czegos takiego ze jak cos wymysle do jedzenia to musze to miec.... i dzieki Bogu moj maz ma spokoj w nocy:)

agulamamula zazdroszcze Ci tych ruchow!!! Czekam na nie z niecierpliwoscia - w koncu nie ma nic wspanialszego jak poczuc malenstwo w brzuszku. Chociaz jak sobie przypomne koncowe miesiace poprzedniej ciazy i te wykanczajace kopniaki..... Wiecie u mnie one byly naprawde bolesne... No ale, jak sie czuje to sie wie ze wszystko ok:)

robaczek ciesze sie ze wszystko sie dobrze skonczylo. Wiem ze ta lekarka nie chciala popelnic bledu ale ja jestem cieta na takie przypadki - moja kolezanka byla w 2 miesiacu i dostala krwawien, a pani doktor zbadala ja i powiedziala jej ze to normalne i wizyta za miesiac!!!!!!! Poszla na drugi dzien do innej i okazalo sie ze ciaza jest martwa! Kurcze, tak naprawde trudno znalezc dobrego lekarza bo nawet temu dobremu moze sie trafic bledna diagnoza....

happy kuruj to gardelko. No i trzymam caly czas kciukasy w zwiazku z praca. mogliby juz dac ta odpowiedz bo Ty i my jestesmy w ciazy, a w takim stanie nie wolno sie stresowac::))

Pogoda dzisiaj do bani, ale wczoraj znowu poszalalam ze spacerami - 2,5 godziny. dodam ze intensywnie bylo. No i dzisiaj to czuje.... padam na twarz... Ehhhh ta ciaza.....

Buziole

[happymum]

hej dziewczyny :]]
u mnie dzis burzliwy poranek :/
po sniadanku tak mnie pogoniło do kibelka oczywiscie wymioty ze szok, normalnie szok szok i jeszcze raz szok...ja nie wiem jak wy to wytrzymywalyscie dzien w dzien...brrrr

dziś robie bigosik z kiszonej kapustki z kiełbaska i grzybkami :]] ,mniAMIII

Monia żebys wiedziała ze mogli by juz dac odpowiedz mimo wszystko sie stresuje troche..dzis wstałam przed 7 no i z tym jedzeniem kłopot....
czekam do tej 12 jak na zbawienie....
dam znac jak cos bede wiedziała :]]

poki co lece do kuchni musze rano obiadek zrobic, bo pozniej siostra i kolezanka mnie pewnie na miasto wyciagna :]] hehehe
miłego dnia :]]

[Gość Agnieszka31]

witam z rana

Happy= to czekam na wiesci, moze te dolegliwosci to ze stresu i jak sprawa sie wyklaruje to bedzie ok; ja sie wpraszam na bigosik, smaka mi zrobilas, nawet na sniadanie bym go zjadla, mniam

Monika- ech, coz za fajny maz, musze swojego A lekko naprowadzic na ten sam tor!!

AgulaMamula- u nas tez szaro i buro, bleeee

[robaczek1]

sylwia77-wiesz ja sobie kupiłam taka bluzeczka ciazowa na allegro -spodnie i za to razem nie zapłaciłam 150:)wiesz poszperaj na allegro cos napewno znajdziesz:)A tak swoja droga to kurcze sobie licza za kiecke niby taka super bo gumke dodali.....hmmm

AgulaMamula-Ty wczoraj powiedziałas o tej ogorkowej a mi az slikna przez cały dzien leciała wiec ugotowałam kapusniak heheh ale mało cos kapusty zostało bo połowe zjadłam na surowo hehehe:)ale M nie narzekał:)

MonikaWK26-moj maz ma troszke inny sposob jak zobacze cos fajnego to mowi jak Ci sie podoba to kup ale nie przymierzaj godzine:)ostatnio stwierdził ,ze skoro kupujemy mieszkanie trzeba zacisnac pas oczywiscie kierował to do mnie a tego samego dnia obrzartuch poszedł kupic w cukierni duza porcje ciasta toffi+dwa rodzaje jakis ciastek hehehehehhehehe podoba mi sie takie zaciskanie pasa:)Co do lekarz wiesz rozumiem ,ze chciała moze dobrze ale skoro nie jest pewna nie powinna mowic napewno po za tym powinna dac szanse jakos zdiagnozowac,potwierdzic (robiac USG)a nie prosze czekac 5 dni.

happy -oj tym bigosem namieszałas mi w głowie hehehehe:)wiesz ja na poczatku wymiotowałam po 5/6 razy dziennie(duzo schudłam) lekarz mowil ,ze za duzo ale ja nie chciałam leków teraz kompletnie brak mdłosci tylko czasem zołądek poboli ale to raz na trzy dni.Po za tym juz nie długo koniec:)Kazda inaczej sobie radziła ale mi lekarz odradzał mleczne rzeczy skoro wymiotuje i kazał pic wode z cytryna z rana,siemie lniane(o fujjjj nie piłam to gluty) i regularnie co godzinke suchara i wiecie pomogło naprawde.

[sylwia77]

dzieki dziewczyny za rady, poszperam zatem na allegro :-)

Moniko - patrze na Twoj suwaczek, calkiem inny tydzien ciazy pokazuje niz moj :) a tyle samo nam zostalo dni do porodu :)
ja tez chce czternasty tydzien i troche! :-))))))

[Gość AgulaMamula]

Robaczek dbre z tą kapustą, ja jak robiłam niedawno lazanki z kiszoną kapustą to w potrawie było więcej makaronu i kiełbasy niż kapusty bo wylądowała w moim brzuchu, ale też nikt nie narzekał.

Z tymi ciuchami to zeczywiście koszmar. Ja musiałam kupić jedne spodnie ciążowe za ponad 100 zł, bo raptem okazało się , że nie mam w czym chodzić. U mnie w mieście jest tylko jeden sklep z taka odzieżą i ceny sobie wymyślają z kosmosu. Jednak teraz na spokojnie poszperałam i połaziłam po ryneczku i jedna pani obiecała mi sporowadzić spodnie za 70 zł. Cena przystępna moim zdaniem.. Chyba w przyszłości otworzę sklep z odzieżą ciążową

[robaczek1]

AgaMamula-wiesz ja zamówiłam sobie takie spodnie za 60 zl na allegro i naprawde nie mam co narzekac wziełam wiekszy rozmiar bo teraz kurcze chudne i ciagle moje stare spodnie sa dobre:(

A propo suwaczka hmmm ja mam cały czas 12 w 1 dzien jednak z USG wychodzi 13w2 dni:)mała róznica a jak cieszy ,ze nie 12 tylko 13 heheheheheheheh:)

[Gość AgulaMamula]

to żeby zmienić na suwaczku musisz go skasować i zrobić nowy

[Gość Zaynab]

witajcie kobitki jak sie dzis czujecie? u nas pogoda znowu do bani pochmurno brzydko zimno i nie wiadomo co jeszcze :/ od wczoraj jakas taka dziwna chodze nic mi sie nie chce jakos mi tak smutno :( A ubran ciazowych jeszcze nie kupuje jeszcze sie mieszcze w moje ciuszki hihihi z tym bigosikiem i lazankami to zescie takich smakow narobily ze szok pozdrawiam

[gabalas]

Hej laski!!!!
Dawno mnie nie było ale wszystko ladnie przeczytalam i jestem na bieząco
Samopoczucie ok. Bylam u gin i wszystko ok. wkurzyla mnie tylko bo nie chce mi dac l4, wiec musze isc prywatnie i zabulić. A na l4 musze iśc bo zmienila sie nam naczelniczka w pracy i ta nowa wprowadzila takie zmiany ze dla mnie jest to awykonalne. Chce zebysmy przychodzili zmianowo, czyli czasem na popołudnie a u mnie to niemozliwe bo ja moge dziecko odebrac ze zlobka do 16 a potem nie mam go z kim zostawić. Nie idzie sie w żaden sposob z baba dogadac , poprostu koszmar

Co do ogorkowej to wlasnie zakończylam prawie 2 tygodniowa zabbawe z ta zupą. Jakis koszmar bo nie moglam sie opanowac, ogorkowa codziennie, teraz mi przeszlo i przerzucilam sie na krupnik, na razie 3 dzień
A ostatnio mialam napad na arbuza, ale nigdzie nie było

[MonikaWK26]

sylwia juz sama nie wiem ktory to tydzien u mnie. Za kazdym razem po wizycie u gina zmieniam ten suwak, a ten ostatnio cos szwankuje. W kazdym razie termin mam (ostatni) na 10 kwietnia. A u Ciebie na kiedy?

robaczku troche chaotycznie popisalam poprzednio, ale chodzilo mi wlasnie o to, ze skoro babka widziala ze cos jest nie tak to powinna sie wczesniej upewnic, a nie mowic takie okropne wiesci - kazda kobieta by sie zalamala. Takie podejscie mnie denerwuje - olewajace, a przeciez ilez to jest zrobic od razu usg? Gratuluje szybkiej decyzji, oczywiscie Twojej.

Buziolki dla Was

Ps. Wszystkim zainteresowanym moim kochanym mezem mowie: nie oddam::))
robaczku my tez jestesmy na etapie zaciskania pasa: co miesiac staramy sie odlozyc troche kasy, bo od przyszlego roku startujemy z budowa domu, ale czasem zaszalec wolno, a nawet trzeba. Zreszta maz tez sprawil sobie pare fajnych ciuchow....

[robaczek1]

MoniaKW26-no my własnie kupilismy mieszkanie w Wawie a tu ceny sa z kosmosu.Moi rodzice mieszkaja w Toruniu to tam za ta cene kupilibysmy ziemie+budowa domu z wykonczeniem pod klucz.No ale moj mezus nie chce sie wyprowadzac w Wawy.

Gabalas i AgulaMamula-narobiłyscie mi ta ogorkowa takiej ochoty ,ze juz dzis na wszelki wypadek gdybym jutro nie moga isc do sklepu wysłałam na bazarek po ogorki:)jutro u mnie ogorkowa:):)

Miłego wieczorku:)

[happymum]

Hej dziewczyny :] u mnie dzis szalony dzień :]]
rano zrobiłam bigosik extra wyszedł :] z grzybkami :]]
pozniej wparowała do mnie siostra, uderzyłysmy na miasto do domku wrocilam popoludniu taka zmachana ze gdybym mogla nigdzie bym nie wychodziła ale....

wrócił maż i uderzyliśmy do radcy prawnego.....bo oczywiscie firma gra na zwłoke, nikt do mnie nie zadzwonil do 12..ja dzownilam okazało sie ze rozmowa i debatuja nad moja sprawa i ze mam czekac na telefon zadzwonilam po godzinie okazało sie ze osoba ktora podejmuje takie decycje juz wyszła, alewaja mnie centralnie !!
wkurzylam sie na maksa!!!!
a dodam iz cały dzien sie stresowałam cala sprawa
poszłam do radcy i wiem juz wszystko, pisze drugie pismo daje termin 10 dniowy ,
małe poprawki w pozwie do sadu i działam dalej...
choc mam nadzieje ze beda dogadywac sie bez sadu bo to tyle trwa ://
ale wieczorkiem maz poprawił mi humor :]]
wybraliśmy sie do galerii na zakupki :]
kupiłam sobie balsam dla kobiet w ciazy nawilżajacy, tonik bo wypryski mam nadal, perfumki , cosik do włosków i zafundowaliśmy sobie na kolacje kebeba :]]
wyyypas :]]]]] pychota zapchałam sie na max :]]]chodził za mna cały tydzien kebab :]]
a teraz kupilam encyklopedie zdrowia dziecka i oglądamy sobie płytke o ciązy od A do Z
Mąż nawet nie protestuje :]]

a mam do was pytanko :]]
dzwonilam go gina umowic sie na usg i powiedzial mi dziwna rzecz,
ze na usg dopochwowe nie moge wziac meza !!!bo krepujace i wogole nigdzie na calym świecie nie robi sie usg dopochwowego przy trzeciej osobie!!!!!
i jak mi bardzo zalezy to po badaniu pokaze malenstwo mezowi przez brzuch- dobre i to ale dziwne to jakies..u Was też tak jest ??
Badanie w poniedziałek o 18:30 równo 12 tydzien od zapłodnienia wg usg :]]

miłego wieczorku :]]

[sylwia77]

Moniko - ja wedlug miesiaczki mam termin na 9 kwietnia, ale wg usg dziecko jest wieksze o tydzien.
swoja droga, ciekawa jestem kiedy przestane 'postarzac' swoja ciaze, bo jak dotad zawsze zaokraglam tygodnie ;-)
peeewnie przed samym porodem..

wlasnie, jak wspominacie swoje porody, hm?

buziole i pozdrowienia!

[Gość AgulaMamula]

Sylwia ja swój pierwszy poród to wspominam jako dłuuugiiii
Skurcze przepowiadające zaczęły się w poniedziałek, w środę rano dali mi balonik żeby się szyjka rozwierała, a urodziłam dopiero w czwartek o 14. Miałam poród rodzinny, mężuś masowal mi plecki i opowiadał kawały, położna skakała koło niego jak koło smierdzącego jajka a to kawka, a to ciasteczo....Jak po wszystkim zobaczyłam moje plecy to były tam śliczne siniaki, bo miałam bóle krzyżowe i na moje zyczenie miałam odpowiednio mocny masaż. Mężuś za to miał sine kostki u rąk Po wszystkim z synkiem słodko zasnęliśmy i spaliśmy z 6 godzin.
teraz też będzie rodzinnie i z własną polożną, bo w moim kochanym mieście jak nie masz swojej położnej to cię personel olewa na maksa.

Happymum no u mnie z tym usg tak samo jest. Mężowie proszeni są na badanie przez brzuch... może lekarze się wstydzą??? i nie stresuj sie tak bo dzidzia nerwowa będzie.
Gabalas, a dlaczego lekarka nie chce ci dać l4? wymyśl coś, że się źle czujesz... Ja w pierwszej ciąży też miałam starcie z szefową i w czwartym m-cu poszłam sobie na l4 i miałam wszystko w nosie... a jak mnie straszyła, że jak pójdę na to zwolnienie to zobaczę... nic nie zobaczyłam hehe

[robaczek1]

happy-wiesz ja bedac na badaniu własnie w 12 tygodniu myslałam ,ze maz bedzie mogl wejsc i zobaczyc a tu niespodzianka lekarz powiedział ,ze niesety na dopochwowym nie moze nie bedzie mogl wejsc.Najpierw zrobił badanie USG dopochwowe-lepiej widac dziecko i łatwiej zmierzyc itp przez brzuszek tez mi robil i dzieciatko o połowe mniejsze nie widac tak dobrze ruchów dziecka czy chodzby jak ziewa:).Maz i tak widział bo lekarz od poczatku badania nagrywał płytke i całe 25 minut moj m mogł sobie zobaczyc w domciu.

gabalas-wiecie z tymi L-4 jest róznie ja chodze prywatnie i wiecie moj lekarz nie bardzo chce wypisywac zwolnienia. Ja co prawda bez niczego dostaje bo ciaza zagrozona i w dodatkowo duzego ryzyka(chodz nie wiem co to znaczy)no a teraz firma za 50 zł (z naszej pensji)wykupiła nam 6 prywatnych przychodni w Warszawie wiec od wczoraj mam niemal za tanioche lekarza:)
Dobrze Ci powiedziała AgulaMamula poprostu sciemnij ,ze boli Ciebie cos i koniec albo idz prywatnie i powiedz prosto z mostu ,ze chcesz zwolnienie i koniec.

[happymum]

DZIEWCZYNY REWELACJA !!!

własnie dostalam telefon ze jestem przywrocona do pracy
jeszcze tylko badanie wstepne i praca :]]
ale sie ciesze :]]]]
DOPIEŁAM SWEGO :]]]
ghehe a juz nawet napisałam pozew do sadu i mialam pisac drugie pismo do pracy a tu dobre wieści :]]]]
czyli mam kilka ostatch dni laby :]
poki nie przysla mi skierowania na badania :]]
zmykam umowilam sie z kolezankami
miłego dnia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Gość AgulaMamula]

Happymum GRATULACJE!!!

[gabalas]

happymum no to suuuuuuper gratulki!!!!!

A mi M zalatwil lekarke z nfz ktora bezproblemowo mi da l4