Skocz do zawartości
Forum

Kwietniowe Mamulce 2009


bloomoo

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie mamusie!!!

Gabalas swietnie, ze jestes juz w domciu i, ze z mala wszystko w porzadku!!! Teraz juz nie mysl nawet o jakichkolwiek przeziebieniach, tylko dbaj o wage Twojego malenstwa!!! Swietnie, ze zzo jest u Was za darmo - bedziesz chciala takowe?

Agnieszka o rany, jak ja Ci strasznie zazdroszcze tego, ze mozesz sie tak umowic na dzien i godzine!!! Kurcze, a ja musze czekac az dziecko samo zechce wydobyc sie na swiat - mam tylko nadzieje, ze bedzie to (tak jak wszyscy przypuszczaja) wczesniej niz w 40-tym tygodniu!!!

Aretas pedz kochana do tego szpitala niech Cie porzadnie zbadaja, to uspokoi Ciebie, a Ty uspokoisz nas!!!

Sylwia nocka faktycznie nieciekawa!!! Ja to bym juz chyba pojechala do szpitala jakby to mnie spotkalo:) Dzielna dziewczynka jestes!!!

Agula kuruj sie dziewczyno, bo grypa to nie jest zbyt mila choroba!!! Uwazaj na siebie i nie wychodz na zewnatrz jak nie masz potrzeby!!! Herbatka z cytrynka i miodem i pod kolderke!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Eva i Bajustyna piekna ta posciel ktora wybralyscie, tez mam na nia straszna ochote, ale nie wiem, czy to juz nie bedzie przesada:))))

Ja tez od niedzieli kicham i cierpie okrutnie z powodu bolu migdalow, ale mam nadzieje, ze uda mi sie to "zwalczyc w zarodku"!!!

Usciski dla Was wszystkich kochane!!!!!!!

Aaaaaa MonikaWK gdzie sie podziewasz??? Wszystko u Was ok????

Odnośnik do komentarza
Gość AgulaMamula

Dzięki dziewczyny za życzonka powrotu do zdrowia:36_4_1:
Dobrze że jesteście mam do kogo przynajmniej się odezwać :36_4_13:
Wczoraj leżałam plackiem, ale dzisiaj troche się chyba ruszę z łóżka, bo mieszkanie po jednym dniu mojego strajku wygląda strasznie jak na mój gust... Tak to jest jak się ma w domu samych facetów ( nawet wiewiórka i pies to facet:sofunny:) i jak ich nie pogonię do roboty to sami nawet łyżki nie umyją...
Dobrze że jutro idę do gin, bo powiem szczerze, że mam troche stracha, moja sąsiadka też przechodziła grypę w ostatnim trymestrze i jej córa urodziła się z zapaleniem płuc... Tyle że ona miała gorączkę wysoką...ja nie mam wcale...no nic zobaczymy..

Odnośnik do komentarza
Gość AgulaMamula

Gabalas fajnie że już jesteś w domku:taniec1: nie ma to jak domowa atmosfera
Sylwia współczuję tych bóli.. mi naszczęście ostatnio się nie zdarzają
jola witam cie i ja:36_4_1:
Aretas ja myślę, że cie przbadaja i oarze sie wszystko OK.:brawo:

Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszka31

Agula- zdrowiej kochana, i nie matrw sie na zapas!!!!

Aga- tez sie ciesze ze tak moge zrobic, oczywiscie jak beda jakies przeciwskazania to czekam, to moja druga ciaza ale jesli chodzi o skurcze, wody itp to laik ze mnie, chyba bym tych prawdziwych skurczy nie odroznila,

Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszka31

zapomnialam napisac ze ALa dzis fikolka z lozka zrobila, ale nic sie nie stalo na szczescie, troche placzu poniewaz mamusia (ja) po ciemku podnioslam ja do gory nogami,trudno bylo mi zdefiniowac polozenie jej, hihihi

Odnośnik do komentarza

Gabalas to dobrze, że z Wami wszystko dobrze.

Aga to dobrze, że Ali nic się nie stało. Fajnie masz, ze możesz się umówić na konkretny termin. Ja też bym tak chciała może pogadam z moją gine jak dzisiaj będę u niej. Ale boję się, ze zaśpiewa wtedy jakąś kwotę hmmm

Jola witamy i pisz jak najwięcej.

Aretas leć do tego szpitala i daj nam znać jak najszybciej. Trzymaj się!

Sylwia to miałaś przeboje w nocy. Nie zazdroszczę chodź może troszkę bo jesteś bliżej niż dalej. Mnie nic nie bierze mam może z dwa skurcze w ciągu dnia :(

Ja oddałąm mocz do badania i zobaczymy co i jak aż mam stracha a popołudniu do lekarza. O co pytacie swoejgo gine tuż przez końcem ciąży? Bo ja mam pytania dotyczące porodu, co zabrać do szpitala muszę koniecznie zapytać o ten piekący brzuch ( chodź ekspert nasz napisał, że to wina rozciągania skóry).

Odnośnik do komentarza

Hej:36_4_13::36_4_13:
poczytuje Was regularnie ale jakos na pisanie weny nie mialam...
nie moglam usiedziec przed kompem..nie moglam złapać tchu:o_no::o_no:
NIe obraziłam sie bo niby za co:o_master::36_1_1::o_master::36_1_1:

Bylismy z mezem w piatek u gina:36_1_1::36_1_1:wszystko w porzadku z szyjka nic sie nie dzieje nawet zostałam pochwalona za wage bo przez 3 tygodnie przytyłam 1kg:36_1_1::36_1_1: miło:36_1_1::36_1_1: chyba przez to ze nie jadlam słodyczy ani nic z czekolada od pobytu w szpitalu no i zadnych tłustych rzeczy:taniec:
bo juz sie nastawilam z rana na gadanie ze znowu za duzo przytylam :36_1_1::36_1_1:
z dzidzia wszystko ok:] serducho pieknie biło:o_master::o_master: od 31 tygodnia jest głową w dół i nic sie nie zmienilo:36_1_1::36_1_1: ostatnie usg przed świętami :36_1_1::36_1_1: dostałam zwolnienie na 3 tygodnie do 26 marca :36_1_1::36_1_1:
lekarz stwierdzil ze aby do świąt pozniej juz zleci mig:36_1_1::36_1_1:
musze podpytac o takie umowienie sie na poród na wywołanie:o_master::o_master:pewnie sie popuka w głowe..ze niby po co ale co tam:o_master::o_master:bylabym spokojniejsza ze nie dorwie mnie jak maz w pracy bedzie albo w nocy o polnocy:36_1_1::36_1_1::36_1_1:

W piatek tez jeżdzilismy po złobkach pozbierac wnioski zgłoszeniowe:36_1_1::36_1_1:
okazało sie ze mam dobra znajoma w jednym z nich jest kierownikiem złobka i dała do zrozumienia ze nam pomoze bo ja wczesniej pomoglam jej:36_1_1::36_1_1:dostawala mnostwo wieszakow jak pracowałam w sklepie:36_1_1::36_1_1:hehehe i prosze jak sie przydało:36_1_1::36_1_1:
swoja droga bylam w ogromnym szoku ze taki zbieg okolicznosci:36_1_1::36_1_1:
oprowadzila nas po żłobku, widzielismy maluszki, miejsce gdzie sie bawia,spia , lazienke i miejsce do jedzonka:36_1_1::36_1_1::36_1_1:
ehhh fajnie tam maja:36_1_1::36_1_1:
troche spokojniejsza jestem po tym objezdzie:36_1_1::36_1_1:generalnie to co biora pod uwage przy przyjeciu dziecka do żłobka to wiek czym dziecko młodsze tym wieksze szanse ma:36_1_1::36_1_1: (a przyjmuja od 4 mc zycia)
okres rekrutacyjny to 1 kwiecien- 15 maj.musimy złożyc wnioski jak sie mała urodzi:36_1_1::36_1_1:

w sobote pojechalismy do moich rodzicow w odwiedzinki, upieklam mojej mamie ciasto- bo przepada a z pieczeniem u niej mikro:36_1_1::36_1_1:, odwiedzilam tez swoja babcie:36_1_1::36_1_1: ehh miło czas minal:36_1_1::36_1_1:dostalismy wałówki ze wsi :o_no::o_no:
Dzień Kobiet spędziliśmy we dwoje kameralnie w domku:36_1_1::36_1_1:na ogladaniu filmow, przytulaniu i rozpieszczaniu sie kulinarnie a najpierw przyrządzaniu tego razem:o_master::o_master:
od męża dostałam piękna róże, powiedzialz e narazie jedna a jak sie wypakuje to każda księżniczka dostanie swoją:36_3_18::36_3_18:
była zupka mega pomidorowa:36_1_1::36_1_1: , zapiekanka makaronowa z warzywami:36_1_1: duuuzo warzyw i koktajl z truskawek z kefirkiem:o_master::o_master:
PYSZKA!!!!:36_1_1::36_1_1:
Zapytam Was póki mi nie umkneło...
Czy dziewczyny które rodza po raz pierwszy wybrały juz położna środowiskową ??
bo w poradnikach ktore dostalismy ze szkoly rodzenia radza zrobic to przed porodem..hmmm i tak sie zastanawiam..bo w sumie w szkole rodzenia podawalismy swoje dane , adres, nazwisko, termin porodu..musze zapytac jak to jest w srode...
dzis mam troszke załatwianka na miescie ale tak mi sie nie chce wychodzic z domku:o_no::o_no: mam zakwasy po wczorajszych szaleństwach:o_no::o_no:
a chce poleciec kupic sobie farbe do włosów, henne i pęsete w rosmmanie,zrobic porządek ze swoim owłosieniem tzn maż mi włosy wieczorem pomaluje:36_1_22::36_1_22::36_1_1::36_1_1: zapłacic podatek za psa i zrobic male zakupki za surówke:36_1_1::36_1_1:
na obiadek po południu robie kluski śląskie:36_1_1::36_1_1:takze zajecie bede miala:36_1_1::36_1_1:
wymyslilam sobie tez czyszczenie fug z kuchni i przedpokoju i malowanie scianki tzn strefy w ktorej moj pies lubi sie najbardziej opierac i przy radosnym witaniu gosci przejechal pazurami po scianie:o_master::o_no:
podejrzewam ze te czynnosci rozłoze sobie na dwa dni:36_1_1::36_1_1:
zmykam sie zbierac:36_1_1::36_1_1:
odezwe sie pozniej:36_1_1::36_1_1:

Jak sie czujecie dzisiaj ???:taniec::taniec:

Mi cięzko sie oddycha w domku:36_1_1::36_1_1:na siedząco..leze ile moge..a jak szaleje przy kuchni to zaraz kostki mi puchna:o_no::o_no:i znow lezenie wtedy z nogami do góry:36_1_1::36_1_1:

Miłego dnia Mamuśki:36_4_13::36_4_13:

Nasz ALBUMIK :]]
http://parenting.pl/album.php?u=1847

http://patrycja-.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqdqk3hg3a5g3l.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny !!!
U mnie pogoda straszna, zimno i zaraz zacznie padać :((
Jejku jak czytam, że już macie skurcze itd to WAM troche zazdroszcze :ehhhhhh: Ja jeszcze nic żadnych objawów i tak wszyscy mówią, że urodze około 38 tygodnia no ale zobaczymy. Szczerze to chyba bym nie chciała bo 38 tydzień wypada mi 10 kwietnia czyli na święta całe święta bym przeleżała w szpitalu :(((( oj
Wizyte u gin mam w piątek i zobaczymy co mi powie. Lece sprzątać....bo dziś mi się jakoś przysnęło. he :)

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza
Gość AgulaMamula

:what:Happy w mojej mieścinie to dziecko do żłobka tzreba jeszcze przed urodzeniem zapisać, żeby dostać miejsce:sofunny::what: bo jest tylko jeden żłobek i do tego przepełniony... także jesteś w naprawdę komfortowej sytuacji:36_27_1: Ja na szczęście mogę z małą w domku z rok posiedzieć, bo inaczej to musiałabym szukać niani... a u nas niania najmniej bierze 600 zł a pensja wynosi ok 1000...więc praktycznie pracowałabym na nianię ... mój M stwierdził że to nie ma sensu bo tak to przynajmniej dziecko będzie się lepiej chować...nie wiadomo zresztą na kogo się trafi..:what:

Odnośnik do komentarza

Spedzilam dziś 4 godz. w poradni diabetologicznej:Histeria: normalnie horror tyle czekania, no i niestety od dzis juz biore insulinke:Histeria:
Teraz zyje z zegarkiem w reku od kłucia do jedzenia i tak cały dzien:Szok:

Ja sie na razxie do zadnego porodu nie spiesze, czsu jeszcze duzo, a jak lezalam w szpitalu to chyba pol oddzialu patologii to były dziewczyny poterminowe:Oczko: Ze mna na sali lezala jedna teraz juz chyba 11 dni po terminie , kilka razy probowali porod wywaolac i niestety nic sie nawet nie ruszyło:Zakręcony:

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszka31

Happy- ja polozna srodowiskowa dostalam jak zapisywalam sie do przychodni, w sumie to wszystko bylo juz po porodzie, zreszta kiedys pisalam, zapytaj sie u siebie w przychodni, a potem tylko zadzwonisz ze urodzilas

Odnośnik do komentarza

Happy to teraz chyba nadrobiłaś swoim postem swoją nieobecność. :yuppi::yuppi:

Gabalas to nie ciekawie z tą insuliną. Czemu była taka decyzja lekarza?

U nas się pięknie zrobiło, słonko wyszło. Ja czekam na wynik patrze co pieć minut czy już jest ale chyba będę musiałą tam zadzwonić, zeby mi szybciej to wykonali. Mam kartę stałego klienta i mogę sobię przez internet sprawdzić wynik :)

Odnośnik do komentarza

Witajcie Dziewczynki!

Rzadko piszę, ale czytam Wasze posty regularnie. U mnie samopoczucie coraz gorsze. Najcięższe są noce... Bardzo źle sypiam... Mam bóle i skurcze, a dzidzia wbrew powszechnej opinii, wcale nie zrobiła się mniej aktywna :lol: Bryka i szaleje na całego. W związku z tym, że maleństwo już dwa tygodnie temu wstawiło się w kanał rodny boli mnie cały dół brzucha oraz pachwiny...

Mając wrażenie, że mogę "wyjechać" w każdej chwili wzięłam się wczoraj za "ubieranie łóżeczka w pościel" i inne robótki, z którymi się jeszcze wstrzymywałam.

Wszystkim chorowitkom duuuużo zdrówka!!!!!!

Pozdrawiam serdecznie i spokojnego dzionka życzę!

http://cap30.caption.it/10259/captionit0150750735D37.jpg :36_3_1:

http://miloszek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

miranda33 o u Ciebie juz 36 tydzień to maluszek już niedługo będzie z Wami. SUPER !!!:15_5_16: Ja jeszcze musze torche poczekać, ale szczerze to już sie nie moge doczekać. Łóżeczko i wszystko przywioze sobie od mamy dopiero na początku kwietnia. Mam małe mieszkanie, a mama mieszka w dwupiętrowym domku jednorodzinnym, więc ma więcej miejsca.
Wczoraj kupiłam sobie koszule już do szpitala i część rzeczy już spakowałam.:36_2_54: Wreszcie wzięłam się za to::):
U Nas zaczęło się przejaśniać i wyszło słoneczko. Mogła by już być taka pogoda. Mam nadzieję, że w kwietniu bedzie już wiosna :smile_jump:

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza

A ja sobie wlosy zafarbowalam ;P
Na okolicznosc szpitala. Choc tak serio to nie chce do zadnego szpitala. Niech jeszcze 2, 3 tygodnie dziecko siedzi spokojnie w brzuchu. Po co mu status 'wczesniaka'..

Do lekarki nie ide, bo dzis jest juz lepiej. Jak sie sytuacja powtorzy, bede myslec ;)

Gabalas - ja wlasnie bylam taka przeterminowana pierworodka z Mikolajem. 14 dni po terminie, ze 3, 4 proby wywolywania porodu i dupa. Choc powiem Ci, ze podobno jesli lekarz chce to przed terminem/w terminie porod wywola. Kwestia masazu szyjki, odpowiedniej kroplowy i np. przebicia pecherza. Nie znam sie na tym, ale u tej mojej lekarki kobiety umawiaja sie na termin przed terminem porodu i jakos rodza.
Za kase oczywiscie... :/

Miranda - biedna, trzymaj sie. Juz niewiele zostalo.

Happy - super, ze taka ksiezkowa waga. Moja ginka nawet nie patrzy na kg.
Ona w ogole na malo rzeczy patrzy z uwaga ;-))))))
Ostatnio mialam wyniki krwi i lekarz z przychodni skomentowal je w mailu, ze wymagaja konsultacji. Np podwyzszony trzykrotnie cholesterol, cos w moczu itd itd. A moja ginka popatrzyla i nic. Dobrze, ze to juz koniec ciazy...

Aretas - szybko wracaj ze szpitala!

Dziewczyny chce zrobic... ekhm smalec. Po raz pierwszy w zyciu i jakos chyba zolty, spalony wyjdzie. Przypalilam to, ugh :)

http://www.suwaczek.pl/cache/e8709fd38b.png

http://www.suwaczek.pl/cache/12571a6fee.png

Odnośnik do komentarza

Aguś u nas w przychodni jest laboratorium Diagnostyka. Można sobie zakupić kartę stałego klienta za 2 zł i płaci się jakieś pare groszy mniej ale mi chodziło przedewszystkim o to, żebym mogła sprawdzać przez net.
Do lekarza na 16 stą ale później jeszcze do sklepu na zakupy i jak wrócę to dam znać :) Trzymajcie kciuki:)

Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszka31

Justys- nie wiedzialam ze u nich tak mozna, super, choc ja do nich mam daleko, na poczatku pierwszej ciazy jezdzilam do nich i pobierali mi krew, strasznie sie balam a tam znajoma pracuje i mnie za raczke trzymala, hihihi, ale jak juz sie przyzwyczailam do jezdze do siebie do przychodni,
daj od razu znac jak wrocisz od gin!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszka31

Sylwia- wlasnie o tym samym pomyslalam, znaczy o farbowaniu wlasow, jak bede wiedziala kiedy ide do szpitala to przed sobie zafarbuje swoje siwochy, przy dwojeczce nie wiem kiedy bede miala czas i czy sily na to pozwola, jeszcze do fryzjera podjade zeby wlosy podciela troche zeby chociaz dwa miesiace miec spokoj,

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...