Skocz do zawartości
Forum

Majowki 2008


Gość lucia77

Rekomendowane odpowiedzi

Hej kobietki, ja dzisiaj biedna ledwo żyję, ale to nie żadna choroba tylko kac:alajjj::glass:
Wczoraj u siostry trochę sobie przedobrzyłam, niby wcale dużo nie wypiłam, ale potem już mnie tak zwaliło z nóg.:wymiotuje: To pewnie przez to że bardzo mało piję, już od święta. Tylko, że w maju to u nas same święta.:lup: Ale już będę bardziej ostrożna.
Ale to w ogóle wczoraj tak, że pojechaliśmy na zakupy, a potem już od razu do siostry, a mieszka w tej samej miejscowości co my. Troszkę posiedzieliśmy i m zaczął jęczeć, że do domu, bardziej chciał wracać od dzieciaka, który wcale jeszcze nie marudził. Ale już mi tak działał na nerwy, że mówię, bierz małego i jedź i mnie nie denerwuj, ten wstał bez słowa i poszedł do samochodu. Potem każdy mówi zabieraj się i jedź razem, bo nie wiadomo jak się obrazi. No to wyskoczyłam i chciałam jechać, ale mówi chcesz zostać to zostań, znajomi cię odwiozą, to mówię dobra i zostałam, posiedzieliśmy, pobrechaliśmy się, ogólnie było super. Tak mi się przypomniały te czasy tej wolności, co ja bym dała, żeby choć na chwilę wrócić do tamtych czasów. :ehhhhhh:
O kurcze, sorki dziewczynki, ale się rozpisałam:o_no:
aga dobrze, że było wszystko w aptece i jakoś poradziłaś sobie z opatrunkiem.
lucia sandałki śliczne :smile_move:
Papapa:36_2_53:

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

Witam na koniec weekendu :kiepsko:. Mam nadzieję że minął wam dobrze, u nas tak sobie. Wczoraj wielkie sprzątanie (mama przyszła i mi pomagała), prasowanie itp. a dzisiaj mieliśmy w Brukseli dzień bez samochodu (nie można było jeździć po centrum) więc nie ruszaliśmy się za bardzo, tylko do mamy na obiad i z powrotem bo to nie przez centrum.
Miśka mogę już robić opatrunki codziennie. Pierwszy raz trochę się bałam ale jak mały zafundował mi jeszcze 2 razy taką przyjemność to już dochodzę do wprawy. Ciekawe tylko co w szpitalu powiedzą bo kazali mi tego nie ruszać. A tak w ogóle to mam nadzieję że czujesz się już lepiej, zdrówka życzymy. Kac to przerąbana sprawa. A ten twój m to tak jak większość facetów. Mój też nie potrafi zrozumieć czasami, że mam ochotę czasami po prostu gdzieś posiedzieć i dobrze się pobawić.
Lucia jak tam obiadek? Mam nadzieję że się udał i był pyszny :bardzoglodny:.
Dziękujemy za komentarze i ściskamy na dobranoc.:zzz::sen:

http://s2.pierwszezabki.pl/005/005206972.png?243

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/8699.png


http://s3.suwaczek.com/20040626650117.png

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczyny no nadrobiłam troche widze imprezka u sąsiadów była i Tomasz nie płkał i oscarowi duzoo zdrowia:) troche zajmie zanim was zaczne kojarzyć:) U nas dziś piękna pogda słonce z 25 st Opaliłam sie a Gabi spała w wózku z 2 g ahhhhh:) pozatym czas jakoś leci ja w szkocji korzystam z forum tutejszego, dziewczyny pomagaja sobie jak moga bo tu szkockie prawo inne, inni lekarze inaczej radzą iż ci w polsce! a was znalazłam przez przypadek:) i powoli sie wczytuje ....
pozatym Gabi ma wlasnie 11 miesiecy i 10 dni zaraz i będzie roczek:) raczkuje tzn zasuwa na kolanach , wstaje przy meblach i chodzi tzrymana za raczki:) śpi kiepskoo niestety a to przez zęby ,a to coś jej się śni nie zdażyło sie jeszcze żeby mi całą noc przespala nie znam tego!! to znaczy śpi mocnym snem od 21 do 2 w nocy a poznije kreci sie , marudzii uhhh no cóż.....
może wy mi przybliżcie co u was bo jakbym miała przeczytać wszytkoo to bym za 2 lata musiała nad tym posiedszieć hahaha pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Ja już się czuję świetnie!!!:smile_jump:

mamagabrielli

może wy mi przybliżcie co u was bo jakbym miała przeczytać wszytko to bym za 2 lata musiała nad tym posiedszieć hahaha pozdrawiam
:sofunny::sofunny:
może i ze 2 lata :sofunny:
U nas na szczęście praktycznie każda nocka przespana już od długiego czasu. Poza tym nie wiem co tu więcej napisać. Tomek podobnie jak Gabrysia chodzi przy meblach, od czasu do czasu się puszcza, ale na krótko. A i trochę o mnie, mieszkam na wsi, mam psa i sąsiadów:sofunny:
aga ja pamiętam raz dzień bez samochodu w Niemczech. Ogólnie to było fajne jak każdy zasuwał na rowerach :smile_move:
Dzisiaj prawie cały dzień siedzieliśmy na podwórku, pogoda ładna więc mogliśmy sobie na to pozwolić. :smile_move:
Chyba już narazie nic więcej nie napiszę, bo muszę się streszczać, bo m zaraz z pracy wraca, a bardzo nie lubi jak niewiadomo ile czasu siedzę przy kompie.:noooo:
Miłej nocy babeczki:36_2_53:

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

mamagabielli musisz zaglądać do nas częściej to nas szybciej poznasz a że dużo nas tu nie ma to nie będzie takie trudne.:white_flag:.
miśka trochę ci zazdroszczę... Też miałabym ochotę tak beztrosko spędzać czas, ale muszę pracować :leeee: a jak już wrócę to nie mam ochoty na nic. Kładę jeszcze małego na popołudniową drzemkę i przeważnie sama z nim chwilę drzemnę a potem spacerek, szykowanie jakiegoś obiadku i czekanie na m jak wróci z pracy.
A dzisiaj byliśmy na kolejnej wizycie i jestem szczęśliwa bo w końcu jest lepiej :36_2_15:. Szwy goją się ładnie i ściągnęli mu już te bandaże i może mieć tylko plasterek ale małemu nawet to nie odpowiada więc niestety cały czas skarpetkę musi mieć na rączce. I dzisiaj również udało mu się na chwilę stanąć i chodził po pokoju z mamą za jedną rączkę. Już się boję co to będzie jak zacznie sam chodzić. Teraz trudno za nim nadążyć, ale jakoś będziemy radzić. Poza tym to u nas dzień jak codzień.
Ściskamy i do jutra.

http://s2.pierwszezabki.pl/005/005206972.png?243

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/8699.png


http://s3.suwaczek.com/20040626650117.png

Odnośnik do komentarza

Ja już się tyle produkowałam, a tu mi usunęło posta, bo rozłączył się net. Nie dość, że i tak wszystko otwiera mi się jakby chciało a nie mogło, normalnie tak mnie nerwy na to biorą:(
Aga to super, że z rączusią trochę lepiej. Oby teraz wszystko zmierzało ku lepszemu i się ładnie zagoiło bez zadnych problemów.
To ja spadam bo m już w domu Pa pa pa

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

Aga super że się tak dobrze goi i ze juz bandarze mu zdieli:))oby tak dalej(bo podczytywałam ze z początku gorączkował i rana była zaczerwieniona)
Miśka nie denerwój się , ale bardzo dobrze wiem o co ci chodzi.ja czasami wieczorkiem siąde nadrobie to co naklikałyscie, odpisze(a zawsze mam co nadrabiac i na co odpisywac) a tu nagle wszystko znika i wtedy biore i wyłanczam kompa i nic nie pisze bo drugi raz mi się juz nie chce....
bartuś z tym chodeniem to ma tak róznie, raz idzie za jedną rączke , na drugi dzień musi się trzymać za 2.....raz nawet zrobił sam 2 kroczki od komody do łóżka:))
uciekam spac pozdrawiam wszystkie majowki goraco, no i oczywiscie wasze pociechy:))

20 Maja skończyłem roczek:)
Bartuś

Odnośnik do komentarza

Witam Maluchy majowe i ich Mamy!

Mnie przez weekend nie było bo jak mąż w domu to do kompa nie siadam. A w poniedziałek byłam z Maćkiem do kontroli u lekarza bo on alergik:frown: i non stop oskrzela wysypka ehhh. Niby ok i osłuchowo czysty. Dziś go znowu coś wysypało i nie wiem co?:Zły:
Chodzi coraz pewniej i coraz częsciej się puszcza przez pokój już potrafi przejść bez trzymania się mebli:yes:

Aga dobrze że z Oskara rączką już lepiejhttp://www.babyboom.pl/forum/images/smilies/square/yes2.gif

Miśka każdemu może się zdarzyćhttp://www.babyboom.pl/forum/images/smilies/square/wink2.gif

Lucia ja używam butów lemigo...sprawdzonehttp://www.babyboom.pl/forum/images/smilies/square/biggrin.gif

Pozdrawiam!

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwo7es034gn2y9.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyru1dounggmbr.png
http://www.suwaczki.com/tickers/er3mha00u9zwnsoz.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomy2v4gxgssrqr.png

Odnośnik do komentarza

Siemanko z wieczora!
Ja jak zwykle w środku nocy bo inaczej to nie mam jak. Jestem dzisiaj padnięta przeokrutnie. Wróciłam z pracy o 18.30 ledwo żywa. Poza tym to dzień minął tak jak zwykle z tą różnicą że mój m wrócił z pracy wcześniej i znowu z kolejnym postanowieniem diety (ciekawe ile teraz wytrzyma). Doszedł do wniosku, że ma za duży brzuch i nie będzie nic jadł. Nawet już z nim nie dyskutuję, bo nie ma sensu.
Miśka wiem co to znaczy, to jest złośliwość rzeczy martwych a wkurza jak niewiadomo co, że aż pisać się odechciewa.
zuzkus mój też się wkurza jak siedzę przy kompie ale mam to ... i tak robię swoje.
agulaf gratulacje za te kroczki. Oscar jeszcze nie jest taki odważny, ale jakoś mi się do tego nie spieszy. I tak potrafi narozrabiać na czterech.
Miłej nocki!

http://s2.pierwszezabki.pl/005/005206972.png?243

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/8699.png


http://s3.suwaczek.com/20040626650117.png

Odnośnik do komentarza

zuzkus gratki dla Maciusia.:brawo:
lucia gratuluję postępów u Dawidka:brawo:
Ja to jestem tego zdania, że na każdego dzidziusia przyjdzie czas. Tomek też zdąży się wylatać, ale jeszcze trochę mu brakuje. Ja szczepienie za tydzień w środę, ale już się boję. U Tomka nie tyle jest płaczu przy szczepieniu, ale ile przed nim się wyryczy:noooo: Ostatnio to nawet mam problem z przytrzymaniem go chwilę w jednym miejscu. Załóżmy, że ubieram pieluszkę to wygląda to tak jakbym obdzierała go w tym czasie ze skóry, tak się drze, bo chwili , normalnie sekundy nie poleży, bo musi się wykręcić i iść. Czasem to myślę, że ma ADHD, czy jak to się nazywa.:o_no:
aga a co Twój men jest przy kości?:smile_move:
Ja dzisiaj jakaś padnięta jestem, nie dość, że humor mi siostra wczoraj popsuła, to jeszcze jak zobaczyłam nasze wyrównanie za światło to się normalnie za głowę złapałam. Mamy prawie 500 zł do zapłaty, w głowie się nie mieści:o_no:i. A do tego siostra osądziła, że nie chce robić ze mną roczka (bo między naszymi dzieciakami 5 dni różnicy) mimo, że goście teoretycznie ci sami, ale ona tak woli, bo wiadomo mieszka z mamą to jest jej łatwiej, a nie dość, że ja jestem sama to jeszcze z tym moim wrednym dzieciakiem nic nie da się zrobić, a m jak zwykle gdzieś. Nic, ale już bratową zwerbowałam w poniedziałek do pomocy.
Papa kobietki :36_2_53:

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

lucia czekamy na wszystkie pomiary i sprawozdanie ze szczepienia.
Ja dzisiaj znowu wzięłam się za cięższą robotę czyli maluję kuchnię i będę miała trochę mało czasu. Jutro przyjeżdża bratowa, robimy listę i wyjazd z domu na zakupy. Przed nami ciężkie dni i chyba tak będzie do wtorku, aż po urodzinkach będę miała luz.
Ale jutro mam nadzieję, że wpadnę życzonka złożyć dla Dawidka.
Buziaki Pa

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

ja na chwileczkę. Lucia super, że już po szczepieniu i wyniki też świetne. Wczoraj niestety nie zdążyłam wpaść życzenia złożyć:(. Spóźnione, ale szczere : Dawidku wszystkiego najlepszego, dużo radości i zdróweczka kochanie
Siedzieliśmy do 2 w nocy z tym malowaniem, dzisiaj jeszcze jedziemy na obiad a potem muszę dalej robić, bo dodatkowej roboty sobie narobiłam. A musze się do wtorku wyrobić. Lucia fajnie, że imprezka udana.
Buziaki papapa

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

Lucia ode mnie tez spóznione ale szczere:wiele słonecznych dni, dużo zdrówka, miłości i super zabawek dla Dawidka od Cioci Agi i Bartusia:))

A tak z ciekawosci co dawidek dostał??znaczy jakie prezenty??bo mnie sie pytaja co chce dla Bartusia a ja w sumie to sama nie wiem...

20 Maja skończyłem roczek:)
Bartuś

Odnośnik do komentarza

hej kobietki padam ze zmęczenia cały dzionek taki pracowity. Jak narazie z wzystkim się obrobiłyśmy :) bo m oczywiście wybył z domu.
Na prezencik to od chrzesnnej dostanie rowerek pchacz, czy jakoś tak to się nazywa.
Wybaczcie, że tak krótko, ale nawet nie chce mi się pisać, zmykam za chwilę do wyrka spać.
Pa pa pa kochane :))))

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...