Skocz do zawartości
Forum

Majowki 2008


Gość lucia77

Rekomendowane odpowiedzi

Hej hej.
U nas dzień minął normalnie poza tym że byliśmy na zmianie opatrunku w szpitalu. Na nieszczęście opatrunek przykleił się do ranki i troszkę mały popłakał zanim mu to oderwali ale lekarka mówiła że goi się ładnie. A szwów ma chyba ze 12 nie sądziłam że aż tak go potną. Dzięki dziewczyny za wsparcie. To na prawdę nie jest łatwe przeżywać takie cierpienie dziecka, ale całe szczęście mały dzielnie to znosi. Już wczoraj rzadziej dawałąm mu syropki a dziś to tylko 2 razy. Ale Oscarek zrobił nam niespodziankę, bo wyszedł mu ząbek. i to jakoś tak dziwnie bo dolna 5, ale to chyba po tych wszystkich przeżyciach więc jeszcze to mu dodawało bólu, ale już jest lepiej. Teraz się tylko ślini więc chyba będzie coś jeszcze.
Chyba pójdę spać bo trochę padnięta jestem. Do jutra kobietki!!!

http://s2.pierwszezabki.pl/005/005206972.png?243

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/8699.png


http://s3.suwaczek.com/20040626650117.png

Odnośnik do komentarza

Aguś jak ja Ci współczuje tego patrzenia na cierpienia swojego szkrabka. U Tomka czasem tak błahostka, a ja tak to przeżywam, na prawdę szkoda maluszka. Tak w ogóle gratuluję zębolka 5:brawo:.
agulaf Tomek też tak czasem lubi się pokłócić, np jak wejdzie pod ławę, mówię mu, żeby wyszedł, to on prawie krzyczy jakieś ga, ła i ma gdzieś moje słowa:smile_move: Urwis mały...
Pogoda dzisiaj dość ładna u nas:smile_move:

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

Mam tylko chwilkę więc wpadłam się przywitać ( chociaż raz nie w środku nocy :)) i podziękować wam za miłe wsparcie. :36_15_9:
Jeżeli chodzi o kłótnie to u nas jest tak samo. Jak coś się małemu nie spodoba to potrafi aż prawie nogami tupać i po swojemu tatata i mamama i bababa i różne inności rozumiane przez niego. Pozdrawiam dziewczyny bo kończymy oglądać teletubisie (jeszcze trochę to od nich zbzikuję :noooo:) i kładę małego spać bo to już jego pora poobiedniej drzemki.
A tak poza tym to u nas dzisaij też pogoda paskudna i nie wiadomo kiedy się skończy bo jak tu zacznie padać to jak pora deszczowa, co najmniej tydzień. Papatki.

http://s2.pierwszezabki.pl/005/005206972.png?243

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/8699.png


http://s3.suwaczek.com/20040626650117.png

Odnośnik do komentarza

zuzkus witaj, na pewnie, że przyjmiemy i będzie nam bardzo miło jak będziesz pisała co nieco:Kiss of love:
Tak myślałam, że pewnie zaraz przeniosą nas do maluszków, no i jesteśmy :smile_jump: A wydaje mi się , że ten Tomek taki jeszcze mały :smile_move: nawet nie wiem kiedy to zleciało niedawno był taki maleńki, a tu zaraz roczek, oj czas leci...
lucia katarek precz od Dawidka :nerw: zdróweczka :)
aga chociaż dzięki teletubisiom trochę wolnego :smile_jump: Tomek też lubi, choć wlałabym żeby bardziej lubił, bo tylko trochę popatrzy i potem nie chce, a na płytce mam to czasem mu puszczam :16_10_9:a jak tam rączusia?
U nas dzisiaj również pogoda brzydka :no1:

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

zuzkus zdrówka dla Maciusia.:Kiss of love:
My dzisiaj siedzieliśmy u rodziców, potem m przyjechał po nas. Jutro wybieramy się na imieniny do sąsiada. Co prawda jeszcze prezentu nie mamy ale m kupi jutro po pracy, liczę na jego wspaniałomyślność.:smile_move: hihi znając jego to nic nie wymyśli i zadzwoni do mnie co wziąć, ale trudno i to zniosę :sofunny:
W sobotę chyba na zakupy skoczymy, bo mały tak szybko z wszystkiego wyrasta, że muszę mu kupić rajstopki, jakieś body. Trochę mam, ale zawsze przyda się więcej. 20 na szczepienie, to niech będzie w nowiutkich ciuszkach. Poza tym zapasy jakieś trzeba zrobić, bo lodówka świeci pustkami :nerw:
Papapapa:36_2_53::36_2_53:

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

Siemacie kobietki. I od razu witam nowe mamusie piszcie do nas często.
Ja dzisiaj tylko na chwilkę bo normalnie nie wiem nawet czy żyję. Ja jestem chora, gardło i nos całkiem zapchane a do tego z rączką małego nie jest dobrze. Jakaś infekcje się przyplątała i musi brać antybiotyk. Rana jest czerwona, spuchnięta i ciepła, a jak antybiotyk sobie nie poraczi to będą musieli jeszcze raz otwierać i czyścić. Koszmar... Zawsze coś :no1:. Jutro jedziemy na kolejną kontrol. Do tego ma jeszcze brzydką ranę na łokciu od operacji (jak mu rączkę trzymali) i to go strasznie boli więc syropki i czopki daję mu nonstop żeby się chociaż mały nie męczył.
To tyle o nas. Udanych zakupów miśka. Lucia mam nadzieję że tort będzie smakował i ściskam nowe mamuśki :36_15_9:.

http://s2.pierwszezabki.pl/005/005206972.png?243

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/8699.png


http://s3.suwaczek.com/20040626650117.png

Odnośnik do komentarza

Witam! My dziś tylko z Maciusiem bo Ania jeszcze w szkole a Krzyś w przedszkolu. Muszę Wam się pochwalić że Maciek zaczął chodzić!!! Jeszcze do końca nie wierzy...zrobi 3-4 kroczki i siada na pupie ale już się puszcza:Śmiech:

Aga czytałam że Twój Oskar miał operację. Współczuję wiem co przeszliście. Moja Ania miała operacje na oczko jak miała 4 latka i przeżywaliśmy to niesamowicie. Lekarze nazywają to zabieg...ale był w pełnym uśpieniu...i ta godzina na korytarzu wydawała się wiecznością

Pozdrawiam wszystkie!

Nadrabiam czytanie aby Was troszkę poznać:yes:

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwo7es034gn2y9.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyru1dounggmbr.png
http://www.suwaczki.com/tickers/er3mha00u9zwnsoz.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomy2v4gxgssrqr.png

Odnośnik do komentarza

Masz rację zuzkus, mnie też mówili że to zabieg, ale małego też usypiali i nasza operacja trwała prawie 2 godziny, koszmar. Ale znowu nie jest dobrze. Dziś byliśmy na kolejnej wizycie i szew nadal jest brzydki, czerwony i opuchnięty. Robili nawet usg bo coś podejrzewali, ale wyszło ok, na szczęście. Założyli opatrunek i następna wizyta w poniedziałek. Ale mam mu kontrolować temperaturę. Jeśli przekroczy 38 i będzie się utrzymywać to mamy jechać od razu na ostry dyżur bo będą mu musieli podać antybiotyk w kroplówce a jeżeli to nastanie to znowu czeka nas kilka dni w szpitalu. Może być po prostu tak że antybiotyk w syropie który mu teraz podaję rozkłada się w żołądku i nie dociera tam gdzie trzeba :no1:. Dzisiaj wieczorem miał 38 ale po syropie spadło do 37,4 a po 2 godzinach od podania syropu było 37,7 więc może być różnie. Kiedy to się skończy...

http://s2.pierwszezabki.pl/005/005206972.png?243

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/8699.png


http://s3.suwaczek.com/20040626650117.png

Odnośnik do komentarza

Biedny Oskarek, tyle się biedactwo musi namęczyc, a do tego jeszcze problemy, dobrze Aga mówisz niech się to już skończy, bo ileż można się tak męczyć, szkoda maluszka oczywiście rodziców też, bo patrzyć na cierpienie ukochanego maleństwa, powoduje większy ból niż jest.:no1:

A u nas z zakupów nici, no chyba, że później pojedziemy, ale tylko do jakiegoś marketu, bo będzie wszystko pozamykane. Oczywiście mężowi coś wypadło i dlatego. :o_no:
Ale wczoraj nas synek bardzo pozytywnie zaskoczył. Poszliśmy na imieniny do sąsiadów gdzie jesteśmy tam bardzo rzadko, było tyle nowych twarzy, każdy odzywał się bardzo głośno, a Tomuś ani razu nie zapłakał.:36_7_8: A zawsze było tyle płaczu w nowym miejscu, że wychodzić się nigdzie nawet nie chce, a tu naprawdę taka niespodzianka:smile_move:
A dzisiaj na wieczór do siostry na imieniny, ponoć robi grilla, pogoda nawet ładna to może wypali. :smile_jump:

zuzkus brawa dla Maciusia:brawo:
Tomek też czasami zrobi parę kroczków, raz to nawet przeszedł gdzieś z metr, ale tylko wtedy jak miał asekurację i chyba myślał, że tata go trzyma.

milutkiego weekendu:Kiss of love:

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

:smile_jump:Siemnanko majóweczki. Dzięki za słowa otuchy. Dzisiaj było już lepiej. Nie miał nawet podwyższonej temperatury ale nadal daję mu przeciwbólowe czopki i syropy. Dziś rano mały obudził się i ściągnął cały opatrunek z rączki tak że szew był na wierzchu. Zawinęłam mu czym miałam i popędziłam na jednej nodze do apteki po cały arsenał przyborów. Na szczęście dostałam wszystko, czego używają do robienia opatrunków w szpitalu. A kazali mi nie ruszać, ale co miałam zrobić jak jest weekend a mały ciekawy wszystkiego.
Miśka udanej imprezki, baw się dobrze. Ja też mam ochotę gdzieś wyskoczyć ale nie mam jak więc wypij coś za moje zdrowie :smile_jump:.
Lucia muszę przyznać że fajne te sandałki. Ja jeszcze nie dowiadywałam się nic na temat odpowiedniego obuwia dla małego, bo on jakoś się nie spieszy żeby chodzić. Owszem, przy szafkach, ławie itp. to mu całkiem nieźle idzie ale żeby tak sam to nie bardzo. Ale pediatra mi mówiła już wcześniej że mały późno będzie chodził bo jest duży i ciężko mu będzie. I teraz się cieszę, bo i bez chodzenia potrafi narozrabiać.
Jak będziecie miały chwilkę to zajrzyjcie na NK i zobaczcie jak mój pomocnik pomaga mi w sprzątaniu :36_7_8:.
Teraz sobie siedzę i się relaksuję przy piwku. Już mam dość tych stresów i nerwów. Chwila relaksu mi się należy, a za chwilę prysznic i spać. Do jutra mamuśki :36_1_68:.

http://s2.pierwszezabki.pl/005/005206972.png?243

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/8699.png


http://s3.suwaczek.com/20040626650117.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...