Skocz do zawartości
Forum

Styczen 2012 :) są 2 kreseczki :D:D:D:D


Rekomendowane odpowiedzi

MałyHipek
Mosiu... nooo... dluuuugo... :-(
musimy czekać na ważne badanie które udało się załatwić na poniedziałek ... bo jesteśmy z oddziału :-) a tak to wiem tylko że na lipiec już nie ma na nie miejsc...
jak przeżyje i będzie ostateczna diagnoza to opisze co i jak. narazie czekamy na resztę wyników.
po raz pierwszy ktoś tak nas przecwiczyl z pobieraniem krwi... musiały być 3 godziny przerwy... było ciężko... Potem jeszcze jakas konsultacja, obchod i przerwa trwała 4godz i 20 minut!!! a normalnie je mały co dwie godziny :-) niestety jutro replay :-( no i mały spał od 21 do 2! Potem do 4, potem do 5.20 sam w lozeczku! to pierwsza jego taka noc. Potem miaukal i go wzięłam do siebie. mam nadzieję że w domku w końcu będzie spał sam. a mama na podłodze. M mi materac specjalnie kupił :-)
no i mały wczoraj raz a dziś kilkakrotnie stanął na 4 lapkach :-) do czworakowania się czort szykuje :-)
no i doktor kazała zacząć mu zupki dawać i dostał szpitalna i wsunal migiem 100 ml a potem jeszcze cyc :-)

takie małe światełka w mroku który mnie ogarnia...

ja naprawdę cię podziwiam a jednocześnie szczerze i z całego serduszka współczuję. nie wiem jak bym ja sobie w takiej sytuacji poradziła, i nie chcę wiedzieć.
mam nadzieję, że to już ostatnia wasza wizyta w szpitalu, że to już koniec, ostatnie badania i już.
trzymajcie się ciepło i ucałuj synka od cioteczki mosi :36_3_15:

mlodamama19
moja juz stópki bez problemu do buziola wkłada:)
a ja wczoraj sie wziełam pojechałam do marketu kupiłam króliczka i warzywa mrożone z hortexu i ugotowałam zupcie:D ale mała jesc nie chciała:D bo wkońcu zupka miała smak:D i dziecko sie wystraszyło xD

a nie lepiej świeże jak mrożone?

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

MałyHipek
Mosiu dziękujemy :-) nikomu nie życzymy takiej drogi... a zaczęło się tak niewinnie.... Stwierdzilam że mały wymiotuje i na odczepnego dostałam skierowanie do szpitala... ech...

człowiek się też naslucha i napatrzy.... W sumie Wieloryb na tym oddziale najstarszy... najmłodsze ma 2 tyg.
a za ścianą mieszka malutki Marcelek...

nie dziękuj.
ja wierzę, że to już końcówka :36_3_15:

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

mosia
hipku dziś już czwartek, do wtorku coraz bliżej.
ale najgorszy chyba ten weekend, co?

weekend niby kiepski....ale... byłam sama w pokoju było ok.a dziś doszło drugie dziecko z babcią ... no i dwa weekendy pewnie byłyby lepsze niż ten jeden który mnie czeka w jej towarzystwie... marudna i upierdliwa i przyglucha... I pewnie będzie chrapac ... ciągle narzeka... bardzo głośno mówi i budzi mi małego. i mył a sobie szmatka takie gumowe chodaki w których przyszła tu na sali gdzie maluchy powinny mieć czysto... a że chwilę wcześniej już jej zwrocilam uwagę że przeżywa jak mrówka okupację przez dwie godz że pielęgniarki nie chciały jej kawy zalać bo kuchenka jest na drugim oddziale... to tu już siły nie miałam..

http://lb2f.lilypie.com/VMPlp1.png

Odnośnik do komentarza

MałyHipek
mosia
hipku dziś już czwartek, do wtorku coraz bliżej.
ale najgorszy chyba ten weekend, co?

weekend niby kiepski....ale... byłam sama w pokoju było ok.a dziś doszło drugie dziecko z babcią ... no i dwa weekendy pewnie byłyby lepsze niż ten jeden który mnie czeka w jej towarzystwie... marudna i upierdliwa i przyglucha... I pewnie będzie chrapac ... ciągle narzeka... bardzo głośno mówi i budzi mi małego. i mył a sobie szmatka takie gumowe chodaki w których przyszła tu na sali gdzie maluchy powinny mieć czysto... a że chwilę wcześniej już jej zwrocilam uwagę że przeżywa jak mrówka okupację przez dwie godz że pielęgniarki nie chciały jej kawy zalać bo kuchenka jest na drugim oddziale... to tu już siły nie miałam..

no to szczerze współczuję.
mam nadzieję, że dasz radę bidulo.
ale rozumiem twoje nerwy.
ja generalnie jestem nerwus i pewnie bym szału dostała z taką kobietą :lup:

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

mosia
MałyHipek
Mosiu... nooo... dluuuugo... :-(
musimy czekać na ważne badanie które udało się załatwić na poniedziałek ... bo jesteśmy z oddziału :-) a tak to wiem tylko że na lipiec już nie ma na nie miejsc...
jak przeżyje i będzie ostateczna diagnoza to opisze co i jak. narazie czekamy na resztę wyników.
po raz pierwszy ktoś tak nas przecwiczyl z pobieraniem krwi... musiały być 3 godziny przerwy... było ciężko... Potem jeszcze jakas konsultacja, obchod i przerwa trwała 4godz i 20 minut!!! a normalnie je mały co dwie godziny :-) niestety jutro replay :-( no i mały spał od 21 do 2! Potem do 4, potem do 5.20 sam w lozeczku! to pierwsza jego taka noc. Potem miaukal i go wzięłam do siebie. mam nadzieję że w domku w końcu będzie spał sam. a mama na podłodze. M mi materac specjalnie kupił :-)
no i mały wczoraj raz a dziś kilkakrotnie stanął na 4 lapkach :-) do czworakowania się czort szykuje :-)
no i doktor kazała zacząć mu zupki dawać i dostał szpitalna i wsunal migiem 100 ml a potem jeszcze cyc :-)

takie małe światełka w mroku który mnie ogarnia...

ja naprawdę cię podziwiam a jednocześnie szczerze i z całego serduszka współczuję. nie wiem jak bym ja sobie w takiej sytuacji poradziła, i nie chcę wiedzieć.
mam nadzieję, że to już ostatnia wasza wizyta w szpitalu, że to już koniec, ostatnie badania i już.
trzymajcie się ciepło i ucałuj synka od cioteczki mosi :36_3_15:

mlodamama19
moja juz stópki bez problemu do buziola wkłada:)
a ja wczoraj sie wziełam pojechałam do marketu kupiłam króliczka i warzywa mrożone z hortexu i ugotowałam zupcie:D ale mała jesc nie chciała:D bo wkońcu zupka miała smak:D i dziecko sie wystraszyło xD

a nie lepiej świeże jak mrożone?

Hipku ja tez mam wieczne problemy ze zdrowiem małej ale Tobie z serduszka współczuję i zyczymy zdrówka dla dzidzi!!!!

Mosiu podobno mrożone są zdrowsze bo mroża odrazy po zbiorze z takie wystane po sklepach co juz mają prawie rok tracą witaminy... tak doktorka przynajmniej mówiła.. no i firma tez ma swoją jakość.. im sie nie opłaca miec warzyw co rosna koło jezdni itp a te ze sklepu to nie wiadomo.. a 2ga sprawa ciezko dostac "stare" warzywa teraz...

http://www.suwaczek.pl/cache/047b7880b9.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/i5xow58.png

Odnośnik do komentarza

z tymi mrożonymi to pewnie jest tak jak z targowicy. Przyjeżdża pan z wielkim samochodem, na niej ful marchewki kupionej od 30 osób, na których zarabia bo ma podpisaną umowę z firmą. A panie laborantki sprawdzają azotany tam gdzie sięgną, jak coś źle wyjdzie to biorą drugą próbkę i pewnie jest ok.
Wydaje mi się, że lepsze są małe sklepiki osiedlowe, które zaopatrują się u sprawdzonych producentów. Na pewno nie markety.
A najlepsze to oczywiście z własnej działki, ale co zrobić jak jej nie ma? Ja chwilowo też słoiczki, dzisiaj potrawka z warzywami i królikiem bobovity- bardzo smakowała. I też myślę o wprowadzaniu dań własnej roboty. Tylko chwilowo blender mi się popsuł.
młodamama gdzie kupiłaś króliczka?
Hipku zdrowia, trzymam kciuki i nie przejmuj się starą babcią, nawiasem mówiąc biedny wnuczek.

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3p95p53lm.png]Tekst linka[/url][/url]]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/klz98ribqbkijq4m.png]Tekst linka[/url][url=[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/f2w

Odnośnik do komentarza

Pani doktor stwierdziła że nie mogę tyle być bez nabiału i zaleciła młodemu 3 posiłki inne- dwie zupki i kaszke bezmleczna z owocami. to też po to by jemu mleko ograniczyć i w nadzieji że wyniki się poprawią . wczoraj pochłonął 100ml zupki z butli bo mi tu ciężko go karmić lyzeczka zwłaszcza że po tym to jest cały do przebrania zazwyczaj :-( bo mama nie umie przecież lyzeczki trzymać i trzeba samemu ;-) a po zupce jeszcze cyca wciągnął... dziś dostanie 2razy po 150 ml :-)

no i narzekalam na babcię... a wczoraj przychodzi matka tego dziecka CHORA !!!! ledwo mówi!!! no się wkurzylam. a ona że w wekend ona z dzieckiem będzie!!! powiedziałam co myślę. my czekamy na tomograf na poniedziałek cudem zalatwiony i moje dziecko nie może być chore. a ta pinda- niech mnie pani zrozumie. kurde. dziecko na babcię lepiej niż matkę reaguje i cały tydzień u niej jest a tu nagle matka się wielką zrobiła... wyszłam z dzieckiem do pokoju obok. te se pogadaly i chyba jej nie będzie.tata ma być. ludzie kretyni...

http://lb2f.lilypie.com/VMPlp1.png

Odnośnik do komentarza

MałyHipek
Pani doktor stwierdziła że nie mogę tyle być bez nabiału i zaleciła młodemu 3 posiłki inne- dwie zupki i kaszke bezmleczna z owocami. to też po to by jemu mleko ograniczyć i w nadzieji że wyniki się poprawią . wczoraj pochłonął 100ml zupki z butli bo mi tu ciężko go karmić lyzeczka zwłaszcza że po tym to jest cały do przebrania zazwyczaj :-( bo mama nie umie przecież lyzeczki trzymać i trzeba samemu ;-) a po zupce jeszcze cyca wciągnął... dziś dostanie 2razy po 150 ml :-)

no i narzekalam na babcię... a wczoraj przychodzi matka tego dziecka CHORA !!!! ledwo mówi!!! no się wkurzylam. a ona że w wekend ona z dzieckiem będzie!!! powiedziałam co myślę. my czekamy na tomograf na poniedziałek cudem zalatwiony i moje dziecko nie może być chore. a ta pinda- niech mnie pani zrozumie. kurde. dziecko na babcię lepiej niż matkę reaguje i cały tydzień u niej jest a tu nagle matka się wielką zrobiła... wyszłam z dzieckiem do pokoju obok. te se pogadaly i chyba jej nie będzie.tata ma być. ludzie kretyni...

1. tomograf??????????????????? kurcze, ale dlaczego???????????????

2. walnięta jakaś.
miejmy nadzieję, że jej nie będzie. idiotka jedna :lup:

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

mlodamama19
w carrefourze są... mrożone pakowane... a 2giego to od sąsiada kupuje za tydzien:)

Dzięki za informacje. U nas nie ma tego marketu :( Ale może faktycznie na wsi popytam może ktoś jeszcze hoduje króliki
No co do witaminek w warzywkach to się zgadzam:)

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3p95p53lm.png]Tekst linka[/url][/url]]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/klz98ribqbkijq4m.png]Tekst linka[/url][url=[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/f2w

Odnośnik do komentarza

MałyHipek
Pani doktor stwierdziła że nie mogę tyle być bez nabiału i zaleciła młodemu 3 posiłki inne- dwie zupki i kaszke bezmleczna z owocami. to też po to by jemu mleko ograniczyć i w nadzieji że wyniki się poprawią . wczoraj pochłonął 100ml zupki z butli bo mi tu ciężko go karmić lyzeczka zwłaszcza że po tym to jest cały do przebrania zazwyczaj :-( bo mama nie umie przecież lyzeczki trzymać i trzeba samemu ;-) a po zupce jeszcze cyca wciągnął... dziś dostanie 2razy po 150 ml :-)

no i narzekalam na babcię... a wczoraj przychodzi matka tego dziecka CHORA !!!! ledwo mówi!!! no się wkurzylam. a ona że w wekend ona z dzieckiem będzie!!! powiedziałam co myślę. my czekamy na tomograf na poniedziałek cudem zalatwiony i moje dziecko nie może być chore. a ta pinda- niech mnie pani zrozumie. kurde. dziecko na babcię lepiej niż matkę reaguje i cały tydzień u niej jest a tu nagle matka się wielką zrobiła... wyszłam z dzieckiem do pokoju obok. te se pogadaly i chyba jej nie będzie.tata ma być. ludzie kretyni...
jeszcze ciotkę, wujka i sąsiadkę z podwórka, no nieźle. I pielęgniarki dziwne że pozwalają chorej osobie siedzieć z dzieckiem, ale bym rabanu narobiła.
No i czemu tomograf?? Pewnie chcą coś wkluczyć

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3p95p53lm.png]Tekst linka[/url][/url]]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/klz98ribqbkijq4m.png]Tekst linka[/url][url=[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/f2w

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, troszkę mnie nie było i nie wiem jak dalej będzie.
Niestety znaleźliśmy się na życiowym zakręcie i bardzo potrzebna jest nam teraz modlitwa. Tydzień temu zmarł tato mego męża- mówi się,ze nie ma ludzi niezastąpionych, lecz niestety w tym przypadku wraz z jego śmiercią wszystkie nasze plany, marzenia rozsypały się jak zamek z piasku:(
Tydzień emu mało nie straciłam w wypadku mężą, w tym tygodniu mało brakowało, a zagazowałabym się z dziećmi. Wczoraj na syna poleciały wiłdy( w ostatniej chwili zrobił krok w tył) a ja wczoraj przebiłam sobie stopę- 3 cm bolce miałam wbite w podeszwę. DO tego problemy z meża rodziną, utrata pracy, kredyty nad głową- no wszystko się sypie.
Przez tydzień mieszkaliśmy u teściowej- nie wiem, czy nie trzeba będzie się tam przeprowadzić na stałe i wynająć naszego domku który jeszcze spłacamy:/
Dziewczyny, pomódlcie sie prosze i trzymajcie kciuki by wreszcie zaczęły prostować sie te nasze scieżki.

Hipciu zdrówka zyczę- agnieszka, współczuję szczerze i oby się nie pogarszało.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsv3e5eq572fqzz.png http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgom0zd4kd.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/iv09tv73sjekmj8o.png
[url="http://pieluszkomaniasklep.blogspot.com"]S

Odnośnik do komentarza

MadziulkaPM
Hej dziewczyny, troszkę mnie nie było i nie wiem jak dalej będzie.
Niestety znaleźliśmy się na życiowym zakręcie i bardzo potrzebna jest nam teraz modlitwa. Tydzień temu zmarł tato mego męża- mówi się,ze nie ma ludzi niezastąpionych, lecz niestety w tym przypadku wraz z jego śmiercią wszystkie nasze plany, marzenia rozsypały się jak zamek z piasku:(
Tydzień emu mało nie straciłam w wypadku mężą, w tym tygodniu mało brakowało, a zagazowałabym się z dziećmi. Wczoraj na syna poleciały wiłdy( w ostatniej chwili zrobił krok w tył) a ja wczoraj przebiłam sobie stopę- 3 cm bolce miałam wbite w podeszwę. DO tego problemy z meża rodziną, utrata pracy, kredyty nad głową- no wszystko się sypie.
Przez tydzień mieszkaliśmy u teściowej- nie wiem, czy nie trzeba będzie się tam przeprowadzić na stałe i wynająć naszego domku który jeszcze spłacamy:/
Dziewczyny, pomódlcie sie prosze i trzymajcie kciuki by wreszcie zaczęły prostować sie te nasze scieżki.

Hipciu zdrówka zyczę- agnieszka, współczuję szczerze i oby się nie pogarszało.

Madziu, współczuję Ci tego wszystkiego, nieszczęście za nieszczęściem. Będę się za Was modlić oby sił i zdrowia starczyło. W tak trudnej i niespodziewanej sytuacji jak śmierć bliskich - wszyscy są zabiegani, zamyśleni i popełniają błędy. Najgorzej z dziećmi - na te trzeba najbardziej uważać a nie zawsze jest czas. Czasami Bóg wystawia nas na próby. Trzymajcie się.

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3p95p53lm.png]Tekst linka[/url][/url]]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/klz98ribqbkijq4m.png]Tekst linka[/url][url=[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/f2w

Odnośnik do komentarza

aniushka
Hej dziewczyny
Jutro chrzciny prawie wszystko jest gotowe
Ale muszę się przyznać że się stresuje gorzej niż przed własnym ślubem :)

udanych chrzcin aniushka :36_3_15:

MadziulkaPM
Hej dziewczyny, troszkę mnie nie było i nie wiem jak dalej będzie.
Niestety znaleźliśmy się na życiowym zakręcie i bardzo potrzebna jest nam teraz modlitwa. Tydzień temu zmarł tato mego męża- mówi się,ze nie ma ludzi niezastąpionych, lecz niestety w tym przypadku wraz z jego śmiercią wszystkie nasze plany, marzenia rozsypały się jak zamek z piasku:(
Tydzień emu mało nie straciłam w wypadku mężą, w tym tygodniu mało brakowało, a zagazowałabym się z dziećmi. Wczoraj na syna poleciały wiłdy( w ostatniej chwili zrobił krok w tył) a ja wczoraj przebiłam sobie stopę- 3 cm bolce miałam wbite w podeszwę. DO tego problemy z meża rodziną, utrata pracy, kredyty nad głową- no wszystko się sypie.
Przez tydzień mieszkaliśmy u teściowej- nie wiem, czy nie trzeba będzie się tam przeprowadzić na stałe i wynająć naszego domku który jeszcze spłacamy:/
Dziewczyny, pomódlcie sie prosze i trzymajcie kciuki by wreszcie zaczęły prostować sie te nasze scieżki.

Hipciu zdrówka zyczę- agnieszka, współczuję szczerze i oby się nie pogarszało.

trzymajcie się ciepło :36_3_15:

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

Madziulkato straszne co Was spotkało będziemy z wami myślami i oby wasze sprawy powoli zaczęły się prostować

My po chrzcinach Strasznie sie bałam że mała w kościele da nam koncert A ona smacznie sobie spała... Obudziła się dopiero na chrzest Super Ogólne imprezę uważam za udaną Oczywiście tak jak mówiłam jedzenia zostało jeszcze na dwie takie imprezy
Niestety w domu stało się coś czego sobie nie mogę darować ...Spadła mi z łózka Na szczęście nic sie nie stało tylko na główce było lekkie zadrapanie jak po paznokietkach A odwróciłam się tylko na kilka sekund a ona się przeturlała
Więc i wy dziewczyny uważajcie na swoje skarby

http://s3.suwaczek.com/20110702580114.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqg3l93ngyk.png
POLAurodzila sie 26.01.2012[url=http:

Odnośnik do komentarza

mlodamama19
Madziuniu ::(:
Mi sie tak życie sypało po śmierci mamy...

a z innej beczki.. małej wczoraj stuknął o szklankę (jak mama dała łyknąc troszeczke herbatki swojej) pierwszy ząbek:D wyszedł mały koniuszek xD juz wiem czemu czasem mi ta smęci dzidzia moja kochana...

a ja się okresuje.. boli jak nie wiem co.:Śpiący:

gratulacje pierwszego ząbka :36_1_21:

aniushka
Madziulkato straszne co Was spotkało będziemy z wami myślami i oby wasze sprawy powoli zaczęły się prostować

My po chrzcinach Strasznie sie bałam że mała w kościele da nam koncert A ona smacznie sobie spała... Obudziła się dopiero na chrzest Super Ogólne imprezę uważam za udaną Oczywiście tak jak mówiłam jedzenia zostało jeszcze na dwie takie imprezy
Niestety w domu stało się coś czego sobie nie mogę darować ...Spadła mi z łózka Na szczęście nic sie nie stało tylko na główce było lekkie zadrapanie jak po paznokietkach A odwróciłam się tylko na kilka sekund a ona się przeturlała
Więc i wy dziewczyny uważajcie na swoje skarby

super, że chrzciny udane. czekam na fotki :36_1_21:

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...