Listopadowe bobaski!

[madzialska]

Ok, pierwsza część załatwiona-zaświadczenie plus pismo dostarczone.
Przekładam jednak tą wizytę na poniedziałek, 29 kwietnia, bo jak mnie do pracy przywrócą od 1 maja to dyrektorka mówiła, że pewnie dostanę zmiany i to na rano, bo w godzinach nocnych pracowac nie moge. A nie mam opiekunki do Maciejki, więc odpada....

[Nelson]

Madzialska - grunt że już wiesz na czym stoisz

na zwolnieniu będziesz miała czas urzadzic pokój na Maćka

Dłuuuugi ten tydzień strasznie!!!!!! ciągnie się jak flaki z olejem. Dodatkowo myśłałam że dziś mam usg to "poprawkowe" ale jednak dopiero w pon. :/

[madzialska]

Ale fajnie, wreszcie wolne. Miałam tyle planów na ten pierwszy dzień wolności, a nic mi się nie chce :)

[viosna]

Hej Dziewczyny
Madzia dobrze, że już część załatwiłaś, a na resztę masz plan:).
Nelson co z imieniem, bo mnie ciekawość zżera a Ty milczysz:).
A mi ten tydzień o dziwo miło mija, przynajmniej się z mężem nie kłócimy, bo w końcu jak się nie widzimy to nie ma jak.
Do tego wczoraj do południa trochę posprzątał i jak wróciłam do domu to jakoś tak przyjemniej.
Ale w sobotę mamy imprezę, tzn popołudniowego grilla, ale wszyscy zostają na noc- w sumie 7 osób...Ciężko to widzę.

[Nelson]

ale z imieniem to nic nie wiadomo jeszcze, Tymek raczej nie, bo Szymon i Tymon mi nie leży ;)

tak więc decyzji nie ma!

Właśnie ma-mmi - osatnio sobi emyślałam że u was to chyba imię Lars popularne jest, ale nie pasuje do Isaaca

My jutro na chrzest jedziemy, ale postanowilismy ze wracamyw sobote wieczorem zeby w nd byc w domu od rana i odpoczać.

Viosna - ja się albo robię stara albo zgryźliwą tetryczką, ale nie wyobrażam sobie teraz żeby nasi znajomi u nas spali! no way!

[madzialska]

Hejka,
wizyta przełozona na poniedziałek. Jupi!

[madzialska]

Kilka fotek Maciejki:

[madzialska]

Ale to forum to shit-gdzie tu się edytuje swój profil?

[gorzata]

mi tez to forum nie lezy.nie chce mnie automatycznie przekierowywac do ostatnio czytanego postu.
a co do kolejnego potomka to chyba sobie odpuszczamy mezu na razie nie chce a i mnie po powrocie miedzy doroslych troche przeszlo.

[viosna]

Hej dziewczyny, witam się piatkowo.
Madzialska jak Ci czas wolny mija?
Odebrałam wyniki i wszystkie ok, poza ciałami ketonowymi w moczu, któraś się może orientuje o czym mogą świadczyć?

[mychaa5]

Cześć Dziewczyny,

Slonko ja tylko nie wiem czy na pewno byśmy chcieli kolejnego potomka. Cały czas się staramy żebym jednak jeszcze na razie nie zaszła w ciążę chociaż mąż mówi że by chciał... W razie czego zgłoszę się do Was po fluidy

Viosna ketony w moczu świadczą o tym że za mało węglowodanów jesz wieczorem i organizm spala tłuszcz. Moim zdaniem powinnaś jeść koło 22 jakąś kanapkę małą albo pół drożdżówki to ketony znikną jak ręką odjął. Celowo ograniczasz jedzenie wieczorem? Przy ciąży to niewskazane. W aptece są dostępne paski na badanie poziomu ketonów ale pewnie lekarz Ci powie jak będzie trzeba je badać.

Miłego dnia laski

[madzialska]

Hejka,
Viosna, czas wolny mija mi super, wczoraj moja siostra wpadła w drodze do domu z Torunia.
A ja mam dość-od kilku dni nie robie nic innego tylko jem...

[viosna]

Mycha dzięki za informacje. Nie robię tego celowo, po prostu od wielu rzeczy mnie odrzuca. Ostatni posiłek- kanapki jem koło 19-20, bo o 22 to już często śpię, w każdym razie jestem w łóżku. Zobaczę co lekarz powie.

[mychaa5]

Madzia Twoja sytuacja tylko potwierdza regułę że nie ma tego złego...

Viosna a dużo Ci wyszło tych ketonów? Bo jeśli mało to może to jednorazowa akcja, może późno na badaniach byłaś - w sensie za duża przerwa między posiłkami była?

[ma-mmi]

Sie powtorze, ale strasznie nie dobrze sie tu pisze:-)
Madzia w koncu luuuuuz...
Nelson imie Lars raczej z tych starych i juz nie tak popularne teraz bardziej Sander, Mathias Elias Jonas ....ech jeszcze mamy czas.
Jutro smigamy na urodziny i dzis musialam skoczyc na male zakupy bo jak to z kobietami bywa w szafie pusto. Z tej okazji skorzystal tez najmlodszy, ale nie moglam przejsc obok tej koszuli...

[madzialska]

Kobiety, meldujcie się proszę...

[viosna]

Ja się melduję!
W przerwie pomiędzy sprzątaniem i szykowaniem grilla.

[madzialska]

Ale bym coś z grilla zjadła...Ale nie dane nam-zupełnie nie mamy tu warunków...

[gorzata]

ja tez dzisiaj grilowalam u tesciow

[Frojdel]

Madzialska no nic się nie chwalisz, a ja czekam i podczytuje Was żeby zobaczyć czy nowy suwaczek sie pojawił i gdyby nie nowiny od Justiny to bym jeszcze chwile nie wiedziała!!!!! STRASZNIE CI GRATULUJE, TRZYMAJ SIE CIEPLUTKO KOCHANA I UWAŻAJ NA SIEBIE I MALUSZKA - PIĘKNE ZDJĘCIE USG SPOKOJNYCH 9 MIESIĘCY ŻYCZĘ :)

[madzialska]

Frojdel, nieśmiało dziękuję...Jakoś nie umiem się cieszyć tą ciążą, bo wciąż się boję...

[renatkaa]

cześć, melduję się i ja:)
Madzialska, gratuluje, damy rade:) Fajnie żę częściowo Ci się wyjaśniło z pracą, ja chyba jutro odważę się pogadać z dyrem żeby wrócić do pracy i na zwolnienie iść. Hamstwo wiem, ale kupa kasy i bardzo nam się przyda.
Słonko, dzięki że chociaż Ty widzisz u mnie dziewczynkę bo rodzinka nie dość żę średnio się cieszy ( Jak Ty sobie dasz rade, biedactwo) to jeszcze chłopaka wróżą.
a i najważniejsze muszę pochawalić Kubuśka : Od kilku dni posadzony na nocniku robi siku!!!:)
pozdrawiam i życzę miłego niedzielnego wieczorka

[madzialska]

Sprawdzam listę obecności :)
Viosna, Nelson, Słonko, Gorzata, Ma-mmi, Migotka, Renatka, Mycha i cała reszta...

[slonko2802]

madzialska ja jestem :) Jak tam się czujecie? Dzisiaj chyba do gina idziesz co?

renatka a czemu byś miała sobie nie poradzić? Niech już rodzinka się nie martwi, bo napewno będzie dobrze A dziewczynki Ci bardzo życzę, w końcu nie mogą się same chłopaki rodzić. Na październiku 2013 chyba już z 6 chłopaków jest i ani jednej dziewczynki narazie.
Brawo dla synka :) zuch chłopak - ciekawe kiedy mój się zdecyduje ;)

[viosna]

Odliczam się!
My po intensywnym, ale miły weekendzie. Impreza była huczna, bo siedzieli w ogrodzie do 3. Panowie zabalowali mocno, ale jakoś wszystko udało się ogarnąć.
Renatka zazdroszczę nocnikowych sukcesów, my się powoli przymierzamy do nauki.
Ja mam jutro wizytę u gina i oczywiście już się trochę stresuję.