Listopadowe bobaski!

[kingula]

madzialska

ja ubieram czapke :)
tak wygladal jak wrocilismy ze spaceru-na wierzchu mial kocyk i oslonke od wozka

hej Madzialska mój Kamilek ma identyczne spodenki:):)

[madzialska]

Fajne sa, choc mial je dopiero pierwszy raz na sobie

[Migotka5]

Nie no ja swojego zakisilam jak ogórki-kombinezon,rajtki,body,spiworek,pokrywa na gondole-podajcie mnie na policję,toż to ja dziecko z miłości chciałam zakisic...

A ze szczepieniami robię Hexe i Pneumokoki tylko,Rota odpuszczam.

[madzialska]

Migotka, juz dzwonie na 997 :P

Odrazu teraz szczepisz na pneumo czy pozniej?

[Migotka5]

Pózniej.Sie naczytalam i wole odczekać,aż malenstwo podrosnie i wtedy.Lekarka mi mowila o 7 mym miesiącu coś.W następnym tygodniu szczepie obowiązkowe to sie dopytam dokładnie do kiedy moge zwlekać,zeby nie zaszkodzić tez.

[Nelson]

hej, dziewczyny mam doła!!!

Wyczułam guzka jakiegoś u Szymona na głowie, po jego lewej stronie nad karkiem,mąż mówi że na potylicy!!! DO lekarza już się zarejestrowałam nas dopiero na 15.30 !

........................

[Migotka5]

Nelson nic sie nie martw,wszystko będzie dobrze,pewnie to mało groźne.Ma taka fajna Mamusie,nic złego go nie spotka.3 maj sie Nelsonku ciepło.

[ma-mmi]

Nelson

hej, dziewczyny mam doła!!!

Wyczułam guzka jakiegoś u Szymona na głowie, po jego lewej stronie nad karkiem,mąż mówi że na potylicy!!! DO lekarza już się zarejestrowałam nas dopiero na 15.30 !

........................

Nelson nie zamartwiaj sie na zapas poczekaj do wizyty. Trzymam kciuki za was.
dziewczyny co do czapek to my ta na polarku juz pozegnalismy.
u nas nocki w miare sie unormowaly, jedna pobudka, ale od 7 juz nie ma spania.
powiedzialam mezowi o koniach i on tez nie pomyslalby ze boja sie czerwonego.
dobra lece po kawusie.

[Migotka5]

Nasza noc za to jak nie u nas.Młodzież nie chciała jeść o 23 przez sen ,ale później nadrobiła ponieważ zawołała o 1:30,później o 3-ciej i jak o 5-tej to już zaczaiłam ,że coś jest nie halo. Wiec przytuliłam podniosłam zamiast pakować cyca do buzi i co? I kupa,brzuszek go chyba bolał i stąd te częste pobudki z pokwękiwaniem,a ja mu cyc,cyc!Eh jak widać cyc nie jest dobry na wszystko ;)i od 8mej urzędujemy :)

Dziś wielkie ściąganie-idę do fryzjera na 14-ciekawe czy Adaś przeprosi się z butelką?

btw-zasłyszane w tv-za 18 dni wiosna!!

[gorzata]

ja juz z kawka i sniadankiem.a u nas tak piekne slonce za oknem ze wydaje mi sie ze to juz wiosna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a i najwazniejsze zabookowalismy wczasy jupi

[ma-mmi]

gorzata

ja juz z kawka i sniadankiem.a u nas tak piekne slonce za oknem ze wydaje mi sie ze to juz wiosna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a i najwazniejsze zabookowalismy wczasy jupi

eeeeeeeee a my jeszcze nie. moj jak zwykle na wszystko ma czas.
Migotka ja do fryca z cala familia, ale ja mam 60 km he hee

[Migotka5]

Gorzata Hiszpania ? zazdroszczę :)

Ma-mmi to będziemy na forum w ten week wyczesane jak te lale

hehe i znalazłam jeszcze jedną melodię do usypiania Adasia-silniczek laktatora-walczy chłopak widzę,ale "jego sen jest już policzony "

[slonko2802]

witam

Nelson popieram dziewczyny, nie zamartwiaj się na zapas i poczekaj do wizyty, aaaa i przypadkiem nie szukaj nic w necie...

ma-mmi ale zazdroszcze tych nocek... kiedy u nas będzie jedna pobudka? :/

Migotka to fakt, cyc nie jest dobry na wszystko. Też się ostatnio o tym przekonałam. Ja z fryzjerem mam tyle dobrze, że chodzę do znajomej, więc małego ze sobą i jak trzeba to przerywamy, żeby zająć się dzieciakami ;) więc nie muszę odciągać mleka

gorzata pozazdrościć i pogody i wczasów - u nas mokro :/

a u nas coś się pogorszyło, mały więcej ulewa, częso mu się odbija i ogólnie bardziej marudny jest. Do tego starszy ma okropny kaszel i dzisiaj idziemy z nim do lekarza. Mam tylko nadzieję że Przemka mi nie zarazi

[Migotka5]

slonko2802

a u nas coś się pogorszyło, mały więcej ulewa, częso mu się odbija i ogólnie bardziej marudny jest.

U nas też coś z tym trawieniem jest inaczej,bo Adaś po jedzeniu strzela takie dziwne miny-jakby gumę żuł,jęzor wywala oczy duże robi-jak dla mnie albo mu coś z mojego mleka nie służy,albo układ trawienny się rozwija... no i wczoraj w nocy zwymiotował tak konkretnie...

[ma-mmi]

Nelson popieram Slonko nie czytaj nic w necie.
A ja sie wczoraj z mezem objadlam truskawkami ciekawe jak mlody zareaguje... lubi czy nie? no i pol godzinnka drzemka za nami teraz czekamy do 12 i wypad na taras a ja chyba razem z nim na lezaczek i opalanko.
Nie wiem Slonko co Ci powiedziec no taki urok Twojego Przemusia, ale przejdzie i jemu.

[madzialska]

Witam :)
U nas dziś mijają 3 miesiące od narodzin Maciejki :)

[viosna]

Nelson

hej, dziewczyny mam doła!!!

Wyczułam guzka jakiegoś u Szymona na głowie, po jego lewej stronie nad karkiem,mąż mówi że na potylicy!!! DO lekarza już się zarejestrowałam nas dopiero na 15.30 !

........................
Nelson może ja ostatnia powinnam Cię pocieszać, bo ze mnie to straszna panikara, ale dziewczyny mają rację, poczekaj do wizyty i absolutnie odetnij sobie dostęp do neta (no może poza naszym forum). Trzymam kciuki

ma-mmi

u nas nocki w miare sie unormowaly, jedna pobudka, ale od 7 juz nie ma spania.

U nas dwie ostatnie nocki podobnie - 1 pobudka:), ale od 6-7 rano już na nogach. Poza tym zasypia na dobre dopiero koło 23, ale nie jest źle.

Migotka współczuję nocki, a jak z brzuszkiem- lepiej już?
I daj znać jak tam po fryzjerze: czy Młody pogodził się z butlą, no i koniecznie pokaż fryzurkę:)

gorzata nawet nie wiem, jak Ci tych wakacji zazdroszczę:), my to pewnie, gdzieś blisko w Polskę pojedziemy, choć ciągle mam nadzieję na Grecję.

Słonko zdrówka dla Wojtusia, no i oczywiście trzymam kciuki, by Przemuś nic nie podłapał.

Nam Wojtusia jakoś mocniej wysypało, tzn całe nóżki ma strasznie suche, ale łudzę się, że to po prostu sucha skóra, a nie żadna alergia. Przestałam stosować oliwkę, bo myślałam, że go uczula, ale teraz niczym nie smaruję, więc może stąd te nóżki w dotyku jak tarka.
A i pytanie: czy Wasze maluszki też czasem chrapią?

[viosna]

No Madzia wszystkiego dobrego dla Maciejki z okazji miesięcznicy:)

[slonko2802]

Migotka5

U nas też coś z tym trawieniem jest inaczej,bo Adaś po jedzeniu strzela takie dziwne miny-jakby gumę żuł,jęzor wywala oczy duże robi-jak dla mnie albo mu coś z mojego mleka nie służy,albo układ trawienny się rozwija... no i wczoraj w nocy zwymiotował tak konkretnie...

cokolwiek to jest, mam nadzieję że szybko minie...

[ma-mmi]

Madzia gratulejszyn dla Maciejki.

U nas dwie ostatnie nocki podobnie - 1 pobudka:), ale od 6-7 rano już na nogach. Poza tym zasypia na dobre dopiero koło 23, ale nie jest źle.

u nas za to poprawilo sie zasypianie. Teraz zasypia najpozniej o 21, czasem sie jeszcze przebudzi za nim my pojdziemy spac, ale o ile niania nie reaguje to my nie idziemy juz do niego jesli reaguje to idzie moj maz i siedzi z nim po ciemku w pokoju, daje mu tylko swoje dlonie i mlody je maca maca az usnie.

[slonko2802]

madzia najlepszego dla Maciusia :)

[viosna]

ma-mmi

Madzia gratulejszyn dla Maciejki.

U nas dwie ostatnie nocki podobnie - 1 pobudka:), ale od 6-7 rano już na nogach. Poza tym zasypia na dobre dopiero koło 23, ale nie jest źle.

u nas za to poprawilo sie zasypianie. Teraz zasypia najpozniej o 21, czasem sie jeszcze przebudzi za nim my pojdziemy spac, ale o ile niania nie reaguje to my nie idziemy juz do niego jesli reaguje to idzie moj maz i siedzi z nim po ciemku w pokoju, daje mu tylko swoje dlonie i mlody je maca maca az usnie.

to u nas odwrotnie: z zasypianiem co raz gorzej...
bez cyca lub bujania już dawno nie zasnął. Wczoraj w końcu wieczorem padł z pieluszką na głowie, ale pospał 7 min i obudził się z rykiem i niestety z samodzielnego zasypiania nici. Fotelik poszedł w ruch.
U nas niestety dłonie przy twarzy, głaskanie, smoczek czy inne magiczne sztuczki nie skutkują. Jak się rozryczy w łóżeczku to tylko wyciągnięcie go z niego pomaga. Macie jakiś sposób by to zmienić, poza metodą 'niech się wypłacze', bo jej nie ma mam zamiaru stosować.

[ma-mmi]

viosna

ma-mmi

Madzia gratulejszyn dla Maciejki.

U nas dwie ostatnie nocki podobnie - 1 pobudka:), ale od 6-7 rano już na nogach. Poza tym zasypia na dobre dopiero koło 23, ale nie jest źle.

u nas za to poprawilo sie zasypianie. Teraz zasypia najpozniej o 21, czasem sie jeszcze przebudzi za nim my pojdziemy spac, ale o ile niania nie reaguje to my nie idziemy juz do niego jesli reaguje to idzie moj maz i siedzi z nim po ciemku w pokoju, daje mu tylko swoje dlonie i mlody je maca maca az usnie.

to u nas odwrotnie: z zasypianiem co raz gorzej...
bez cyca lub bujania już dawno nie zasnął. Wczoraj w końcu wieczorem padł z pieluszką na głowie, ale pospał 7 min i obudził się z rykiem i niestety z samodzielnego zasypiania nici. Fotelik poszedł w ruch.
U nas niestety dłonie przy twarzy, głaskanie, smoczek czy inne magiczne sztuczki nie skutkują. Jak się rozryczy w łóżeczku to tylko wyciągnięcie go z niego pomaga. Macie jakiś sposób by to zmienić, poza metodą 'niech się wypłacze', bo jej nie ma mam zamiaru stosować.

Viosna kochana nie ma recepty kazdy musi znalezc swoj sposob u nas tez to troche trwalo bo jak pamietasz (moze) u nas bylo tak ze mlody o 20 szedl spac i po pol godzinie sie budzil i wracal na dol i tak do 23.... dopoki moj cudowny maz wynalazl sposob, bo to nie dziala jesli ja ide do niego. nie wiem moze czuje cyca, a w kazdym badz razie moje palce mu nie pasuja he he he

[madzialska]

ja nawet nie wiem jak mały dziś spał-miałam gorączkę, katar i ledwo żywa jestem-mąz tylko wstawał, małego do cyca podawał, a ja jak kłoda leżałam..

[ma-mmi]

madzialska

ja nawet nie wiem jak mały dziś spał-miałam gorączkę, katar i ledwo żywa jestem-mąz tylko wstawał, małego do cyca podawał, a ja jak kłoda leżałam..

Madzia gdzie sie tak zalatwilas? zdrowka zycze