Skocz do zawartości
Forum

Listopadowe bobaski!


cytrynkowa

Rekomendowane odpowiedzi

Meringue
musze sie czyms zajac zeby nie zwariowac wiec szukam poscieli na allegro,bo teraz Hana spi albo w tym wiklinowym koszyku albo z nami-ale jak ja przeprowadze do lozeczka to posciel musi byc:)

dobra wnerw przeszedl... Madzia to z reguly ja szukam dziury w calym ale na nim sie skupia... na szczescie nie odkladamy problemow na pozniej i zazwyczaj po odzinie jest juz super......
Merinque my mamy standardowe lozeczko i tak owa posciel i mimo wszystko koldra jakas duza mi sie wydaje jak na to lozeczko.... co do mat my tez dostalismy w spadku i raczej nie bede inwestowac w nowa....

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

Meringue
musze sie czyms zajac zeby nie zwariowac wiec szukam poscieli na allegro,bo teraz Hana spi albo w tym wiklinowym koszyku albo z nami-ale jak ja przeprowadze do lozeczka to posciel musi byc:)

a kiedy przeprowadzasz? myslisz ze latwo pojdzie? mi jeszcze czasami ciezko wstac zwlaszcza jak wiem ze mezo ma wolne to chociaz na 5 minut go wysylam:36_15_9: jakby to cos dalo tzn. daje czasami tyle ze przynosi mi malego do karmienia a potem go odnosi- hmmm dobre i to czasami, ale Hana chyba dobrze sypia...:smile_jump:

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

ma-mmi
Meringue
musze sie czyms zajac zeby nie zwariowac wiec szukam poscieli na allegro,bo teraz Hana spi albo w tym wiklinowym koszyku albo z nami-ale jak ja przeprowadze do lozeczka to posciel musi byc:)

a kiedy przeprowadzasz? myslisz ze latwo pojdzie? mi jeszcze czasami ciezko wstac zwlaszcza jak wiem ze mezo ma wolne to chociaz na 5 minut go wysylam:36_15_9: jakby to cos dalo tzn. daje czasami tyle ze przynosi mi malego do karmienia a potem go odnosi- hmmm dobre i to czasami, ale Hana chyba dobrze sypia...:smile_jump:

no jak lozeczko dojedzie...mielismy teraz zabrac a tak kuriera trzeba zamowic-wiec pewnie z koszyka do lozka to gdzies w styczniu-a lozeczko i tak w naszej sypialni bedzie-a co do spania to ostatnio jej sie niestety pogorszylo ciut

madzialska
Meringue
musze sie czyms zajac zeby nie zwariowac wiec szukam poscieli na allegro,bo teraz Hana spi albo w tym wiklinowym koszyku albo z nami-ale jak ja przeprowadze do lozeczka to posciel musi byc:)

Nie boicie się tak spać z małą w łozku?

chyba nie-bo ja bardzo czujnie spie...zreszta staram sie ja odlozyc do koszyka-a jak usniemy to jakos nie mam obaw-S sie zawsze poduszka od niej odgradza na wszelski wypadek-po czym jak mu niewygodnie,albo wstaje i ja odklada albo sam sie do goscinnego pokoju przenosi

http://lb4f.lilypie.com/TikiPic.php/TD6XCyS.jpghttp://lb4f.lilypie.com/TD6Xp1.png
http://lb2f.lilypie.com/TikiPic.php/R8IEbAO.jpghttp://lb2f.lilypie.com/R8IE.png
http://moje.glitery.pl/text/325/87/3-OMAR-I-HANA-4546.gif

Odnośnik do komentarza

Meringue
ma-mmi
Meringue
musze sie czyms zajac zeby nie zwariowac wiec szukam poscieli na allegro,bo teraz Hana spi albo w tym wiklinowym koszyku albo z nami-ale jak ja przeprowadze do lozeczka to posciel musi byc:)

a kiedy przeprowadzasz? myslisz ze latwo pojdzie? mi jeszcze czasami ciezko wstac zwlaszcza jak wiem ze mezo ma wolne to chociaz na 5 minut go wysylam:36_15_9: jakby to cos dalo tzn. daje czasami tyle ze przynosi mi malego do karmienia a potem go odnosi- hmmm dobre i to czasami, ale Hana chyba dobrze sypia...:smile_jump:

no jak lozeczko dojedzie...mielismy teraz zabrac a tak kuriera trzeba zamowic-wiec pewnie z koszyka do lozka to gdzies w styczniu-a lozeczko i tak w naszej sypialni bedzie-a co do spania to ostatnio jej sie niestety pogorszylo ciut

madzialska
Meringue
musze sie czyms zajac zeby nie zwariowac wiec szukam poscieli na allegro,bo teraz Hana spi albo w tym wiklinowym koszyku albo z nami-ale jak ja przeprowadze do lozeczka to posciel musi byc:)

Nie boicie się tak spać z małą w łozku?

chyba nie-bo ja bardzo czujnie spie...zreszta staram sie ja odlozyc do koszyka-a jak usniemy to jakos nie mam obaw-S sie zawsze poduszka od niej odgradza na wszelski wypadek-po czym jak mu niewygodnie,albo wstaje i ja odklada albo sam sie do goscinnego pokoju przenosi

my jak spalismy z malym to oboje bardzo czujnie no i lozko szeroki takze kazdy mial swoja czesc.... oj to nie dobrze ze jej sie odmienilo... chyba maly mi sie budzi musze isc przylukac

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

Meringue no szkoda że tak wyszło :( ale to przecież dla dobra Twojej mamy i Omara, no i Waszego też, także głowa do góry i myśl pozytywnie.
Ja mam łóżeczko 120/60 i pościel też, ale kołderka faktycznie minimalnie za duża, z tym że mniejszych chyba nie ma

madzialska my właśnie kupiliśmy tą matę o której piszesz pod choinkę :D i kupiliśmy używaną. Tam praktycznie wszystko można wyprać a jak nie to odświeżyć w inny sposób, więc jest jak nowa

my niestety też często śpimy z małym :/ a obiecałam sobie że tym razem na to nie pozwole i co? Ale jak tylko Przemkowi przejdzie katar to zabieram się do uczenia go spania w swoim łóżeczku

no i witam niedzielnie

nocka średnia, bo przez en katar Przemek się często budzi :( ehhhhh jak ja bym chciała chociaż 4 godzinki bez pobudki przespać...
U nas wczoraj pierwszy raz padał śnieg :D oczywiście mokro i temperatura na plusie więc się nie utrzymał

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hrpuolg3r.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkanli9cf3r2dw.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e2ipfdwq5.png

Odnośnik do komentarza

Macie pomysły jak nauczyć dziecko pic z butelki?
Chciałam mieć alternatywę w razie jakbym musiała gdzies wyjść, a on ewidentnie nie chce nic prócz cycka.
Jestem uwiązana.
Eksperymentuję-ściągam troszeczkę mleka i podaje mu butelką, ale on nie ssie tylko buzie otwiera, bo samo leci. Próbowałam butelki Avent i TT i nic.
Do tego dziś do mleka dodałam krople, które pediatra przepisała-Cebion Multi, a one jadą jakimiś cytrusami, więc pewnie i tak smakują i mały się spawiował. Aż się popłakałam no...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

Gorzata super ze rodzinka juz w komplecie

Viosna-ja tez sie martwie ospa-ale podobno takie malutkie dzieciaczki maja jeszcze wrodzona odpornosc-takze mam nadzieje ze sie Wojtus nie zarazi

Madzia-duzo sil dla Ciebie

Slonko-no ja tez mowilam ze Hana z Nami nie bedzie sypiala-ale...Omar sypial a jak czas odpowiedni przyszedl to 2 nocki mu zajelo przeniesienie sie do swojego lozka-wiec tragedi z tego i teraz nie bede robila-skoro jest nam tak dobrze:)

U mnie ciut lepiej z humorem-zaczynam myslec jak sie zorganizowac na te swieta-jutro postaram sie kupic wszystko co do pierniczkow potrzebne-to chociaz Omara zajme pieczeniem-no a w miedzyczasie cos tam jeszcze innego wymysle-mi sie marzy kapusta z grzybami-ale boje sie przy karmienu jesc-a poza tym S nie lubi wiec dla siebie tylko nie chce mi sie robic...no barszczyk i uszka musza byc:36_2_25:

http://lb4f.lilypie.com/TikiPic.php/TD6XCyS.jpghttp://lb4f.lilypie.com/TD6Xp1.png
http://lb2f.lilypie.com/TikiPic.php/R8IEbAO.jpghttp://lb2f.lilypie.com/R8IE.png
http://moje.glitery.pl/text/325/87/3-OMAR-I-HANA-4546.gif

Odnośnik do komentarza

viosna współczuję, bo mój też czasem ma gorszy dzień, ale mam nadzieję że to tylko chwilowe u Was i wkrótce minie. Co do opryszczki, to myślę że jak tatuś nie będzie całował małego, to mu nic nie będzie

gorzata super że masz trochę więcej luzu :) więc korzystaj póki możesz :D

madzialska mój z butelką robi to samo :/ pozostaje próbować co jakiś czas, może w końcu załapie. Też dostaliśmy te kropelki, ale wzięliśmy tańszy zamiennik i podaję to małemu łyżeczką

Meringue u nas tak kolorowo nie było ze spaniem u siebie, z resztą do tej pory Wojtek do nas w nocy przychodzi :lup: pocieszam się tym że każde dziecko jest inne, więc może z Przemkiem nie będzie takich problemów. Cieszę się że humor się poprawia :)

no właśnie dziewczyny - co do potraw wigilijnych i świątecznych - z czego rezygnujecie??

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hrpuolg3r.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkanli9cf3r2dw.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e2ipfdwq5.png

Odnośnik do komentarza

hej, u nas już choinka stoi:)
Mąz pojechał rano do sklepu po bułki i przyjechał z choinką;)

Wczoraj to miałam dzień - wrzaski, płacze, nerwy wrrrrrrrrrrrrrrr dziś jest lepiej, ale to dlatego że mąż w domu, a tak ciągle wszytsko sama więc wkońcu miałam dosyć!! i wybuchłam!!!

Szymon też jakiś dziwny - chyba ma faze wzrostu i je w nocy co 2 h!!
I nad ranem go brałam do łóżka zawsze i teraz coraz szybciej chce do łóżka, normalnie jkby czekał, w łóżeczku kwęka a w naszym łóżku od razu zasypia.
Ja się już zastanawiam nad wyniesiem go do swojego pokoju.... Ale nie wiem jak ja zniosę to nocne wstawanie i pielgrzymki do innego pokoju, tak mam łóżeczko koło łóżka... sama nie wiem....

Madzialska - szymon też nie chciał buteli jak był malutki... Ale tydzień temu już zjadl normalnie. Ale ja przystaje przy cycu;)

Viosna - ja też mam często opryszczkę i miałam niedwno to go nie całowałam i jakoś odpukać z Młodym wszytsko ok.

Słonko - chłopaki superowe są, starszak jaki przystojniak:D

Merinque - ja bym sobie chyba odpuścił kapustę z grzybami;) ale ja nie lubię grzybów więc nie mam problemu:)
Szykujemy się do kąpieli, nie wiem czy coś będę pisać, więc życzę wszytskim udanej nocki:D

http://www.suwaczki.com/tickers/h84f4z17gfqsy7uk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3kwaqh9e1k.png

Odnośnik do komentarza

Trochę mnie pocieszyłyście z tą opryszczką. Myślę, że podstawowa higiena i nie całowanie synka wystarczy.
Mały troszkę się uspokoił, nawet 2 godzinki były względnej ciszy- przeleżeliśmy sobie na łóżku oglądając świat:) a teraz chyba przysnął, nie wiem na jak długo.

Słonko chłopaki rewelacja- Wojtuś przy Małym wydaje się taki dorosły:)

A to mój synek dzisiaj, czyli równo 4 tygodnie po narodzinach:
http://4.bp.blogspot.com/-IJuUjxVLVJY/Tu4kxy-mD0I/AAAAAAAABdE/TnaSAgqbhTo/s640/1.jpg
http://4.bp.blogspot.com/-KUtdPFq5t6c/Tu4lLa-48TI/AAAAAAAABdM/vicwaMDQ-zs/s640/2.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

A co do Wigilii, to moje ulubione potrawy sobie daruję.
Tzn barszcz wigilijny jest u nas na wywarze grzybowym, więc specjalnie dla mnei będzie bez. Uszek jeść nei będę, bo z grzybami. Czyli zamiast barszczu z uszkami zjem barszczyk z ptysiem.
Zamiast karpia smażonego zjem karpia w galarecie (a żałuję bardzo, bo karpia uwielbiam).
Kapustę z grochem sobie daruję.
Może skuszę się na śledzika, ale bez cebuli i może łyżkę klusek z makiem. Czyli ogólnie nie za wesoło pod wzgledem kulinarnym ta wigilia się zapowiada. chyba że mi coś podpowiecie:)

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

Viosna, synek słodki!

Słonko, ale masz przystojniaczków :)

Moje dziecko dziś przeszło samego siebie-nocka była średniCo mu go dałam to possał i zasypiał, kiedy chciałam do łożeczka odłożyć to zaczynał płakać.
Chyba się od cycka uzależnił.
Mąż kazał konsekwetnie uczyć go samemu zasypiać, ale ja nie mam serca go tak zostawić w łożeczku jak kwili.
Poza tym, to paranoja, jak Maciek jest nieznośny to ja się denerwuję, mam ochotę go zostawić i wyjść, bo nie umiem jego myśli odgadnąć co on takiego chce. A jak śpi, tak jak teraz...to tęsknię za nim :36_3_8:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

Viosna, pediatra kazała mi uważąć na mak :)

Co do Wigilii to moi teściowie mają plan przyjechać na święta, na co ja oczywiście nie mam ochoty.
Jeszcze się nie zorganizowałam, nie zawsze mam czas posprzatac czy cos ugotowac, a co dopiero goscic kogos.
I tak za duzo jesc nie moge, wiec byloby dla naszej dwójki i Maćka bardzo skromnie, a jak już ktos przyjedzie to trzeba bedzie szykowac...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

madzialska
Nelson, a jak sobie radzisz jak gdzies wychodzisz? Odciągasz i zostawiasz?

hmmm... ale ja nigdzie nie wychodzę bez niego:) jedynie co to u lekarza byłam, to jeździł z dziadkim w wózku. Mojego męża wiecznie nie ma, zreszta nie wiem czy by się odważył zostać, bo Szym tylk okweknie a ten już marudzi, że coś mu jest i on nie umie się nim zając.
Zreszta on w dzien ma uregulowne juz godziny jedzenia. Nie mam z kim go zostawiać i w sumie nie mam póki co takiej potrzeby, bede się martwić jak coś się zacznie dziać...

Ogólnie jakiegos doła znowu łapie, mąż mnie irytuje (to idelane słowo) idę się poryczeć!!! A do tego mam rozwolnienie, mąż też i boję się zeby to nie byl jakis wirus.....

http://www.suwaczki.com/tickers/h84f4z17gfqsy7uk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3kwaqh9e1k.png

Odnośnik do komentarza

witam wieczornie....
a u nas nocki w miare tylko akurat dzis maly mial ochote na poranny placz jakby wyczul ze tata ma wolne i w zwiazku z tym mama bedzie chiala to wykorzystac i pospac ... i tym sposobem d...a musialam wstac o 8 bo za nic nie dalo sie malego ogarnac.
poza tym dzis caly dzien w drodze bo pojechalismy zawiezc prezenty, potem jeszcze do cenntrum handlowego zamowic kubki dla tescia i do tesciowki na kolacje... czyli wrocilismy kolo 21-ej kapiel karmienie i spanie....
i teraz chwila ciszy:hamak:

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

co do wigilii to ja nie robie kompletnie nic jesli chodzi o polska tradycje... nastawilam sie na kompletny relax i nic nie robienie.... swieta u tesciowej. jutro i we wtorek beda dla mnie dwa dlugie dni bo musze pracowac na zwiekszonych obrotach.... ale za to nastepna dostawe bede robic po nowym roku wiec jakos dam rade oby tylko maly pozwolil co bym nie musiala po nocy pakowac.
Slonko Viosna fajne te wasze chlopaki
a my wczoraj mierzylismy malego (tak piate przez dziesiate) i wychodzi ze maly ma 58 cm

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...