Listopadowe bobaski!

[ma-mmi]

SLONKO jakies specjalne zalecenia mialas z tym krazkiem?

[slonko2802]

ma-mmi

SLONKO jakies specjalne zalecenia mialas z tym krazkiem?

no miałam niby dużo odpoczywać, najlepiej leżeć i ogólnie obchodzić się ze sobą jak z jajkiem... No niestety średnio mi to wychodziło i praktycznie normalnie wszystko robiłam. A czemu pytasz?

[Nelson]

Madzialska serdecznie gratuluję!!! Widzisz, wcale taki uparty Maciej nie był!!!

Teraz to już wszystkie rozpakowane jestesmy :)

[ma-mmi]

Nelson

Madzialska serdecznie gratuluję!!! Widzisz, wcale taki uparty Maciej nie był!!!

Teraz to już wszystkie rozpakowane jestesmy :)

Szybko sie skompletowalysmy he he...
a my dzis sami tatus pojechal do pracy ale widzialam ze wczoraj plan sobie ustawil tak ze bedzie wracal wczesniej niz zazwyczaj... i mamy grudzien i nie mamy sniegu, ale za to piekne slonce dzis.

[emika]

Gratulacje dla Madzi!!! Witamy na świecie Maciusia i życzymy samych sukcesów w życiu.

[mychaa5]

Serdeczne gratulacjie dla Madzi i Maleństwa
w końcu komplet jest

[o_l_a_f]

Serdeczne gratulacje dla Madzi!!!

[cytrynkowa]

Madialska gratuluje !!!!!

Wreszcie wszystkie rozpakowane. A pamiętam jak zakładałam wątek, jakby to wczoraj było a minęło tyle czasu!!!! Pamiętam ten codzienny strach ze cos nie tak. Patrząc z perspektywy czasu to bardzo zle znosiłam te ciąże. Zbytnio sie zamartwiałam , nie potrafiłam sie nią cieszyć - teraz tego żałuje. Ale mam wreszcie swoją malenką......

W nocy karmienie i przewijanie bardzo często zajmuje nam godzinę. Mala trudno odbija, dlugo ja muszę nosić, bo jak ja położę do przewijania to odrazu jej sie ulewa a potem ma czkawkę i się dlawi. Tego sie boja najbardziej żeby mi sie nie zadławiła.

Powiedzcie mi dziewczyny co robicie z odciagnietym mlekiem? Mi sie udalo 80 odciągnąć dziś po kamienieniu.

[ma-mmi]

cytrynkowa

Madialska gratuluje !!!!!

Wreszcie wszystkie rozpakowane. A pamiętam jak zakładałam wątek, jakby to wczoraj było a minęło tyle czasu!!!! Pamiętam ten codzienny strach ze cos nie tak. Patrząc z perspektywy czasu to bardzo zle znosiłam te ciąże. Zbytnio sie zamartwiałam , nie potrafiłam sie nią cieszyć - teraz tego żałuje. Ale mam wreszcie swoją malenką......

W nocy karmienie i przewijanie bardzo często zajmuje nam godzinę. Mala trudno odbija, dlugo ja muszę nosić, bo jak ja położę do przewijania to odrazu jej sie ulewa a potem ma czkawkę i się dlawi. Tego sie boja najbardziej żeby mi sie nie zadławiła.

Powiedzcie mi dziewczyny co robicie z odciagnietym mlekiem? Mi sie udalo 80 odciągnąć dziś po kamienieniu.

w lodowce mozesz trzymac dwa dni w zamrazalniku 6 tygodni.... ja odstawiam malego do babci z butla i wtedy mamy chwile dla siebie np. na zakupy.... zawsze mozesz tez malutka zostawic na troche z tatusiem i wyjsc do sasiadow, na spacer gdziekolwiek.... to dobrze wplynie na Ciebie czlowiek sie wtedy tak szybko nie denerwuje gdy malenstwo grymasi.... takie tam moje zdanie....

[ma-mmi]

gorzata

cytrynkowa nie przejmuj sie tym smoczkiem, bo jak widzisz prawie wszystkie tak robimy.ja tez prubuje , tylko ze moja konsekwentnie wyplowa-tylko na ten najmniejszy z aventa udalo mi sie ja "namowic" na 5 min.
oj gapa ze mnie nawet sie nie przywitala WITAM WSZYSTKIE PANIE
jakies wiesci od madzi?
a u mnie goraczka w koncu odpuscila, ale dopiero wczoraj.antybiotyk dziala, bo piers juz mieka. tylko 3 dni goraczki po 40 st zrobily swoje i chyba przepalilo mi pokarm, bo zanika. i tak ja z obu piersi bylo 150ml, tak teraz jak jest 60-70ml to max, wiec musze dokarmiac.ale moze jeszcze bedzie wiecej- ciagle daje malej cyca i odciagam wiec, moze pokarm wroci.a jak nie to tez nie koniec swiata.marysia tez byla butla karmiona i jest cudownym , zdrowym dzieckiem. no i tak prawde mowiac to przy butli mniej roboty, niz z tym ciaglym odciaganiem, no i duzo szybciej, bo moja mala w 20 minut flaszke 110ml zrobi , a jak z cyca je to i 2 godziny potrafi wisiec na bufecie.ale i tak bym chciala chociaz z 2 miesiace pokarmic jak sie da, bo to lepsze , no i waga szybciej spada.
a wlasnie dziewczyny jak u was z waga?ja jestem mile zaskoczona bo ubyl mi kolejny kg, czyli juz -6kg do waGI Z PRZED CIAZY.no , ale ja mam z czego gubic, bo przed ciaza bylo 90kg.
NO I MUSZE SIE POCHWALIC ZE KAROLKA MEGA GRZECZNA:JE SPI ROBI KUPE I NIE PLACZE PRAWIE WCALE W NOCY TEZ SUPER OSTATNI POSILEK WIECZOREM OKOLO 22 I SPI DO 4 RANO,A POTEM KOLO 8.WIEC WYGLADA NA TO , ZE I TYM RAZEM MI SIE UDA I OBEDZIE SIE BEZ NIEPRZESPANYCH NOCY

u mnie -9... do wagi z przed zostalo 14 he he he, spodnie kupilam 42 wiec jeszcze dwa rozmiary musze zgubic, ale chyba dam rade....
no i taki spiworek kupilismy tylko ze ten ala zloty....-czerwonego nie bylo hehehe
Voksi Urban > | Babyshop

[ma-mmi]

Emika Adrianek daje Ci w nocy pospac....?

[cytrynkowa]

A jaka ilość jest potrzebna na jedno karmienie? Chetnie tak zrobię tylko żeby nie zabrakło mleka!!!!

[cytrynkowa]

A co do wagi to pochwale sie dzień po porodzie tyle co na poczatku ciąży. I co wam powiem brzucha prawie nie mam 0 rozstępu, i pupa mi zmalała. Ale to wszystko przez to ze ja tak naprawdę w ciazy chudłam z zamartwiania sie. Dobrze ze gwiazda rosla:)))

[ma-mmi]

cytrynkowa

A jaka ilość jest potrzebna na jedno karmienie? Chetnie tak zrobię tylko żeby nie zabrakło mleka!!!!

ja wczoraj nakarmilam malego i odstawilam do babci ok 16.30 tak mi sie wydaje... wrocilismy ok. 21 ....
w butelce mialam wlasnie 80ml i dla mojego to wystarczylo.... tak wiec mysle, ze dla Twojej niuni tez spokojnie wystarczy tylko pamietaj zeby nakarmic przed samym wyjsciem co by na spacerze nie myslec czy juz dostala butle czy nie. Ty masz sie zrelaksowac a nie denerwowac...
a i jak wrocilismy to maly jeszcze w najlepsze spal..

[ma-mmi]

cytrynkowa

A co do wagi to pochwale sie dzień po porodzie tyle co na poczatku ciąży. I co wam powiem brzucha prawie nie mam 0 rozstępu, i pupa mi zmalała. Ale to wszystko przez to ze ja tak naprawdę w ciazy chudłam z zamartwiania sie. Dobrze ze gwiazda rosla:)))

zazdroszcze Ci

[ma-mmi]

dobra to ja lece gubic te kilosy poki pogoda dopisuje...

[ma-mmi]

ma-mmi

dobra to ja lece gubic te kilosy poki pogoda dopisuje...

tzn. maly na razie przy cycu wisi

[cytrynkowa]

ma-mmi

ma-mmi

dobra to ja lece gubic te kilosy poki pogoda dopisuje...

tzn. maly na razie przy cycu wisi

powiem ze Cie podziwiam , ja dopiero dzis z piżam wyszłam, ubrałam się w dres bo cały czas chodziłam w koszuli.

[ma-mmi]

cytrynkowa

ma-mmi

ma-mmi

dobra to ja lece gubic te kilosy poki pogoda dopisuje...

tzn. maly na razie przy cycu wisi

powiem ze Cie podziwiam , ja dopiero dzis z piżam wyszłam, ubrałam się w dres bo cały czas chodziłam w koszuli.

Cytrynkowa w krotce i Ty sie zorganizujesz.. bedzie dobrze

[gorzata]

cytrynkowa

Madialska gratuluje !!!!!

Wreszcie wszystkie rozpakowane. A pamiętam jak zakładałam wątek, jakby to wczoraj było a minęło tyle czasu!!!! Pamiętam ten codzienny strach ze cos nie tak. Patrząc z perspektywy czasu to bardzo zle znosiłam te ciąże. Zbytnio sie zamartwiałam , nie potrafiłam sie nią cieszyć - teraz tego żałuje. Ale mam wreszcie swoją malenką......

W nocy karmienie i przewijanie bardzo często zajmuje nam godzinę. Mala trudno odbija, dlugo ja muszę nosić, bo jak ja położę do przewijania to odrazu jej sie ulewa a potem ma czkawkę i się dlawi. Tego sie boja najbardziej żeby mi sie nie zadławiła.

Powiedzcie mi dziewczyny co robicie z odciagnietym mlekiem? Mi sie udalo 80 odciągnąć dziś po kamienieniu.

w butle i do lodowki jesli zuzyjesz w przeciagu 24godz. jeslichcesz trzymac dluzej to sa specjalne pojemniczki do przechowywania z avent i wtedy do zamrazarki , mozna trzymac do miesiaca

[gorzata]

cytrynkowa a co do ilosci to chyba najlepiej tak jak ma-mmi pisala okolo 70ml w popjemniczku mrozic.narazie malo je wiec starczy ale moja juz potrafi i 120ml wciagnac na raz wiec wtedy 2 porcje i gotowe.
a z ogarnieciem sie na poczatku zawsze ciezko.pamietaj tylko ze my juz wiemy o co chodzi, bo mamy starsze dzieci.z czasem i ty doi wprawy dojdziesz.

[slonko2802]

cytrynkowa dziewczyny dobrze piszą, zgadzam się z nimi w 100% :)

co do wagi - u mnie w dniu porodu było 16 na plusie, 2 doby po porodzie +8, tydzień później +6, dzisiaj waga pokazała 54,7 kg. Przed ciążą ważyłam wg wagi u gin 49.8, a wg mojej 51, także nie jest źle. Tylko jeszcze trochę brzucha niestety zostało :/ położna powiedziała, że mogę stosować pas poporodowy, ale sama nie wiem... a wy używacie pasa?

[viosna]

co do ilości pokarmu, to ja odciągnęłam 80 ml, z czego mały pod moją nieobecność na 1 karmienie zjadł 50.

a co do wagi, to mi zostało jakieś 4 do zrzucenia. Do końca nie wiem, bo waga mojej mamy zaniża i nie wiem ile dokładnie. Dopiero, jak w styczniu wrócimy do domu, zmierzę się ze swoją wagą i zbędnymi kilogramami.
No u mnie niestety rozstęp na rozstępie, ale z tym to już raczej nic nie zrobię.

Mój Wojtuś dzisiaj znów jakiś marudny, teraz wprawdzie śpi, ale też jest jakiś niespokojny. Jak śpi to krótko- około godziny, a jak nie śpi to głównie płacze.

[viosna]

a co do pasa, to wprawdzie w ciąży kupiłam taki wyszczuplający, niby też poporodowy, ale póki co się wstrzymuję z założeniem, póki krwawie i macica nie wróciła jeszcze na miejsce, to wolę nie gnieść tego wszystkiego w środku

[ma-mmi]

wrocilismy ze spaceru... ogarnelismy chatke i czekamy na tatusia...
no u mnie w ciazy +23 na szczescie tereny gorzyste wiec i spacery swoje zrobia... poza tym mam zamiar kupic majty wyszczuplajace wczoraj widzialam porzadne i tak sie zastanawiam teraz czemu ich nie wzielam
a tu fotka ze spaceru.... uszka mi trochi zmarzly....