Skocz do zawartości
Forum

Listopadowe bobaski!


cytrynkowa

Rekomendowane odpowiedzi

ja mam cos dzisiaj nostalgiczny nastroj.od rana mysle o dzieciaczku ktore poronilam w zeszlym roku.gdyby wtedy sie udalo to dzis mialby roczek i 10 dni.ale dzieki temu mam karolcie,bo jakby sie tamten dzieciaczek urodzil to na pewno bysmy sie na nia nie zdecydowali.az mi glupio przed sama soba ze tak mysle.oj placzliwy ten dzisiejszy dzien

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3gu1rclrl8nwl.png
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść.? - spytał Krzyś, ściskaj

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny

Emika strasznie współczuję wspomnień z porodu. Ja swego czasu żałowałam że nie rodziłam naturalnie, ale po takich historiach absolutnie nie żałuję choć moim zdaniem cesarka to też nie jest sam cud miód. Tzn. sam zabieg jest na luzie ale zakładanie cewnika, wyciąganie drenów, pionizacja no i jednak kilkudniowy ból (lżejszy niż bóle porodowe, chyba porównywalny do bólu po nacięciu krocza) to nic miłego. Ale wahania tętna dziecka to chyba najgorsze co może być.

Gorzata wyobrażam sobie co przeżywasz. Kilka razy w mojej ciąży lekarze prorokowali poronienie i na samą myśl robi mi się słabo...

Było pytanie o partnerów przy pierwszym dziecku. No mój w samochodzie małej nie pilnuje ale to dlatego że ja siedzę z nią z tyłu z własnej woli. Chyba w tym względzie to ja przewrażliwiona jestem bo ciągle sprawdzam czy się nie dusi szalikiem - mimo że nawet zawiązany nie jest. Ale za to mój mąż już wrócił do pracy, a po powrocie do domku to cały czas chce się małą zajmować a mnie wysyła do spania :D No i tak słodko sobie wczoraj leżeli, mała tatusiowi na klacie, aż mi się łezka w oku zakręciła.

Co do kładzenia na brzuszku - my małą raz dziennie kładziemy na chwilę i sobie unoszenie główki ćwiczy i brzuszek się przy tym masuje.

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomzbmhg368u5j0.png

Odnośnik do komentarza

ma-mmi

Viosna a co sie dzieje z Twoimi szwami???

hm....trochę mi się chyba wszystko porozłaziło, tzn szwy już się rozpuszczają, a jakoś tak jakby nie wszystko zszyte, wiec wolę żeby to teraz lekarz zobaczył.

Meringue

a ja mam pytanie kladziecie juz maluszki na brzuchu??
no i co z wit d3-bo tu nie podaja-ale ja kupilam w Pl i od wczoraj daje,bo slonka teraz malo niestety:leeee:

Co do kładzenia na brzuszku, to zamierzam w najbliższym czasie na chwile go próbować kłaść, by zaczął ćwiczyć główkę.
A co do witamin, to słyszałam różne opinie, położna środowiskowa kazała dawać kompleks D+K od 8 doby, ale pani w aptece powiedziała, że kategorycznie jednej z nich (teraz nie pamiętam której) nie wolno dawać przed 3 tygodniem życia.
Mamy zamiar umówić sobie prywatną wizytę z naprawdę dobrym pediatrą (chyba w przyszłym tygodniu) i do tego czasu mam zamiar się wstrzymać z podawaniem witamin. Wolę by ta lekarka mi doradziła.

Emilka współczuję, naprawdę miałaś kiepski poród. A my z niecierpliwością czekamy na zdjęcia Twojego synka.

Dzisiaj nocka u nas kiepsko. Coś mój cyc przestał działać usypiająco, owszem mały najada się, ale później leży i "zwiedza' i za nic nie chce spać. Jedynie jak karmię go na leżąco i nie przenosze do łóżeczka to zasypia z nami, ale ja nie chcę spać z nim w łóżku, więc staram się unikać takich sytuacji. Jednak dziś skapitulowałam i mały 1 h spał z nami. Później go przeniosłam.
Teraz też najedzony, leży sobie obok mnie i jakoś nie zapowiada się na sen...
Lezy sobie na macie edukacyjnej, która go wyraźnie interesuje.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

viosna
ooo dopiero teraz zauważyłam, ze przenieśli nam wątek

a ja gdybys nie napisala to bym nie wiedziala :sofunny:
Viosna mam nadzieje ze wszystko bedzie oki tam na dole....
my cwiczymy lozeczko he he he troche z tym roboty bo maly ma pokoj na gorze i tak kusujemy gora dol gora dol..... ale gdyby tak spal jak w wozku to byloby super ...bo maly spi caly dzien z przerwami na jedzenie...
co do witamin to dam sobie spokoj i nie bede z siebie lekarza robic...skoro nic w szpitalu nie mowili tzn. ze nie trzeba na razie....
Gosia wspolczuje bardzo....

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

witam i ja-nocke moge tylko tak skomentowac-MALO WYSPANA ZA TO KOMPLETNIE WYSSANA:lup:

poczytalam i wyglada na to ze u nas ksiazkowo Kryzys laktacyjny > Porady

EMIKA wspolczuje przejsc na porodowce-dobrze ze juz w domu jestescie-czekamy na zdjecia

Slonko-no u nas Omar w sumie spokojny i malo wymagajacy ostatnio-tylko ja staram sie kazda wolna chwile i tak tylko jemu poswiecic

Viosna wit d podobno wczesniej niz do 3 tyg nie mozna-wiec ja wczoraj Niuni pierwsza dawke dalam.

Gorzata-wspolczuje przezyc...no aleteraz jest Karolcia

Nelson jak tam w babykinie bylo??

http://lb4f.lilypie.com/TikiPic.php/TD6XCyS.jpghttp://lb4f.lilypie.com/TD6Xp1.png
http://lb2f.lilypie.com/TikiPic.php/R8IEbAO.jpghttp://lb2f.lilypie.com/R8IE.png
http://moje.glitery.pl/text/325/87/3-OMAR-I-HANA-4546.gif

Odnośnik do komentarza

viosna
ma-mmi synek uroczy, a do tego taki pogodny:)

robiac fotke nawet nie myslalam ze uchwyce taki moment...
pokazcie swoje brzdace....
my dzis mamy 6 dni, wczoraj mielismy kontrole i maly wazyl 3995g to chyba dobrze przybiera, bo w niiu wypisu mial 3815g.

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

cytrynkowa

I ja teraz z kolejnymi pytaniami....
kiedy odpadnie malej kikut pepowinowy?
czy dzidzia musi jesc, spac, systematycznie?
czy wasze dzidzie placza bez wyraznej przyczyny?
i czy maja czeso czkawki?

Kikut powinien odpaść w ciągu 3 tygodni, u jednych szybciej u innych trwa to trochę dłużej. U Wojtusia, mimo stosowania i spirytusu i oktaniseptu na zmianę, nadal jest

Co do systematyczności, to podobno z czasem się stabilizuje, ale u mnie póki co o żadnym rytmie dnia nie ma co mówić.

Dzisiaj moje maleństwo jest bardzo niespokojne i właśnie marudzi i płacze, nawet sen ma taki niespokojny...i też się zastanawiam, czy wszystko ok...

A czkawkę ma przynajmniej raz dziennie.

Ma-mmi, Ty jesteś szalenie aktywna:) Wychodzicie już z Małym na dwór?

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

no u nas kikut odpadl dokladnie po 7 dniach.

co do czkawki-to mloda ma kilka razy dziennie-czytalam gdzies ze jak maluszkom zimno to maja czkawke,albo jak maja mokra pieluche...ile w tym prawdy nie wiem

no a regularnosc...warto zwlaszcza wieczorem miec podobne rytualy to Maluszek wie ze po kapieli np mleczko i spac...a w ciagu dnia to z czasem samo sie ureguluje

http://lb4f.lilypie.com/TikiPic.php/TD6XCyS.jpghttp://lb4f.lilypie.com/TD6Xp1.png
http://lb2f.lilypie.com/TikiPic.php/R8IEbAO.jpghttp://lb2f.lilypie.com/R8IE.png
http://moje.glitery.pl/text/325/87/3-OMAR-I-HANA-4546.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...