Skocz do zawartości
Forum

Listopadowe bobaski!


cytrynkowa

Rekomendowane odpowiedzi

Hej hej

Madzia jak tam???

u nas kolejna super nocka-zreszta Hana jeszcze kima...dzis juz w nocy laktator poszedl w ruch,bo lecialo ze mnie znow...no mam nadzieje ze Niunia nadal ladnie na wadze przybiera,bo je wydaje mi sie ze mniej.
A laktator mam reczny Aventa-i jak dla mnie dobrze sie sprawdza-przy Omarze wypozyczylam na tydzien elektryczny jak bylam w szpitalu,a Maly w domu-tez super sie sprawdzal,ale przy moim sporadycznym uzywniu to za duzy wydatek.

a tu moja 3 tyg Hana
to zdjecie z wczoraj
http://img705.imageshack.us/img705/6033/imag0123pr.jpg

Uploaded with ImageShack.us

a to ok tydzien temu robione
http://img266.imageshack.us/img266/4563/img3447j.jpg

Uploaded with ImageShack.us

http://lb4f.lilypie.com/TikiPic.php/TD6XCyS.jpghttp://lb4f.lilypie.com/TD6Xp1.png
http://lb2f.lilypie.com/TikiPic.php/R8IEbAO.jpghttp://lb2f.lilypie.com/R8IE.png
http://moje.glitery.pl/text/325/87/3-OMAR-I-HANA-4546.gif

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny dziekuje za gratulacje. viosna chetnie zmienie suwaczki, jak tylko do siebie dojde. Teraz naprawde nie mam sił, prawie nie spie tylko daje tego cyca prawie non stop..... cyce sa miekkie i nie wiem czy cos z nich leci, zazdroszcze wam tych nawałow. Mam laktator który psu na bude sie zdaje, nawet kropla nie wpadla mimo mojego ciagniecia.....czekam na polozna moze cos pomoze.....nie wiem czy 1h dzis spalam

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlhdge66amnud0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz26i4d415n.png

Odnośnik do komentarza

a u nas nocka znośna, znów sporo pobudek, ale po karmieniu spokojne zasypianie, mam nadzieję, że taka tendencja się utrzyma.

Za to ja się coś kiepsko czuję. Brzuch mnie boli, a nie ma po czym, bo nadal uważam co jem.
Zaczęły też rozpuszczać mi się szwy i wcale nie wydaje mi się by się to ładnie zagoiło, nadal mnie tam rwie.
I nadal dość mocno krwawie, tzn w ciągu dnia już mniej, ale w nocy się nasila i dochodzą do tego skrzepy. Nie wiem czy się marwić, czy to normalne.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

witam i ja...
nocka w miare, ale maly na razie nie zamierza spac w swoim lozeczku co mnie martwi... tzn. lubie jak jest z nami, ale chcialabym zeby chociaz troche pospal u siebie.... no coz mam nadzieje ze jakos sie nauczy bo na chwile obecna nie chce .... za to tata sprawuje sie super i dopoki maly nie za bardzo sie nie dopomina to tata gada z nim spiewa mu, a budzi mnie w momencie gdy juz sytacja tego wymaga... fakt ze slysze wszystko ale zawsze to cos....
Cytrynkowa mi w szpitalu powiedzieli, ze laktator nie stymuluje tak produkcji jak ssanie malca wiec u maly praktycznie non stop przy cycu (oczywiscie na poczatku, bo teraz juz mam pokarm)....
a co hitow...
poduszka do karmienia... fakt u mnie spelnia dwie funkcje, sprawdza sie swietnie w wozku rowniez, maly spi nawet i 3-4 godziny w ciagu dnia
a na odparzenia jak dla mnie masc propolisowa (rewelka...moim zdaniem lepsza od sudokremu)....
masc majerankowa pod nosek by ulatwic malemu oddychanie podczas kataru...
Viosna Ty chyba pisalas o ARO .... tu ich nie ma, ale fakt ze juz 10 lat temu byly do niczego i widze ze to sie nie zmienilo...

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

Ojoj jak tu pusto u nas.................
to napisze, ze u nas piekna pogoda...taka wiosenna -sloneczko swieci, az sie chce na spacer wyjsc a tu klops, bo??? mamusia nie kupila spiworka do wozka.... i musze sie ogarnac i jechac na male zakupki.... musze dokupic kilka sztuk body bo jakos tak ich malo wyszlo poza tym rozm.56,a 56 czasami sobie nie rowne.... no i koniecznie laktator, aaaaaaaaaaaaaaaa i dzis w nocy odpadl nam pepuszek YUPIIIIIIII..............:36_7_8:

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

Cytrynkowa - mój Szymek przy wypisie tez mial 2800 i same kosci, nogi jak pattyki! dopiero teraz na twarzy sie zrobił bardziej papusny, ale jak sie go rozbierze to nadal chuderlaczek! nie masz co sie martwic!
A połozna moze pomoc! trzymam kciuki!

Ja byłam wlasnie w US bo bledy we wniosku musialm poprawic i teraz karmie u taty...

Viosna - ja krwawiłam ponad 2 tygodnie! A dodatkowo po dluzszych sesjach Szymka przy cycku mega mnie bolała macica!

Mam- tez musze na zakupy jechac, bo cholerka mielismy jedna dobra bluze to maz wczoraj zamek popsuł w niej :D Ale takie zakupy to sama przYjemność, tylko młopdy musi byc nakarmiony:)

Sorry za bledy ale sie spiesze :D

http://www.suwaczki.com/tickers/h84f4z17gfqsy7uk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3kwaqh9e1k.png

Odnośnik do komentarza

Nelson
Cytrynkowa - mój Szymek przy wypisie tez mial 2800 i same kosci, nogi jak pattyki! dopiero teraz na twarzy sie zrobił bardziej papusny, ale jak sie go rozbierze to nadal chuderlaczek! nie masz co sie martwic!
A połozna moze pomoc! trzymam kciuki!

Ja byłam wlasnie w US bo bledy we wniosku musialm poprawic i teraz karmie u taty...

Viosna - ja krwawiłam ponad 2 tygodnie! A dodatkowo po dluzszych sesjach Szymka przy cycku mega mnie bolała macica!

Mam- tez musze na zakupy jechac, bo cholerka mielismy jedna dobra bluze to maz wczoraj zamek popsuł w niej :D Ale takie zakupy to sama przYjemność, tylko młopdy musi byc nakarmiony:)

Sorry za bledy ale sie spiesze :D

wlasnie go karmie i odpukac w ciagu dnia jest mega spokojny w nocy tez poza tym ze nie chce w swoim lozeczku spac...

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

viosna
madzialska ani mi się waż zamilknąć:), co by tu było bez Ciebie, jesteś główną dowodzącą forum.
ma-mmi- super, że pępuszek już odpadł- bardzo szybko:)
gorzata- współczuję bardzo, co teraz? musisz brać jakieś leki?

dzisiaj mam kolejna wizyte w szpitalu o 17 i maja mi powtorzyc testy krwi, jak sciagam mleko z tej piersi to boli jak nie wiem co, az mi sie slabo robi.jesli dzis wyniki tez beda nedzne to dadza antybiotyk

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3gu1rclrl8nwl.png
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść.? - spytał Krzyś, ściskaj

Odnośnik do komentarza

cytrynkowa
Hej dziewczyny!
Przede wszystkim gratuluje mamusiom wszystkim! Jeszcze tylko madzia do rozpakowania? Bo ja już rozpakowana :))))))))
Wiem ze dawnoooooo nic nie pisałam, ale niestety tydzien przed terminem wyladowałam w szpitalu z powodu złego ktg, w szpitalu tez czesto wychodziło zawężone, ale nieraz dobre, stwierdzono że mam spokojne dziecko, ale do domu mnie nie wypuszczono. Czekałam......22 podjęto decyzje o wywoływaniu, miałam dostac 23 oksy i tak sie wystraszyłam że 22 o 20.30. urodziłam........Milenka 3020 waga 55 długa. Od wczoraj w domku.....ale jest ciężko........nie mam pokarmu, tzn mam bardzo mało, tak bardzo chce karmic, ale mała sciaga oba cyce, wisi na nich po godzinie z cycków wtdey juz nic nie leci i sie wscieka bo głodna, wtedy idzie butla. Mała sie najada, ale strasznie ulewa, nosze ja 30 min w pionie zeby sie odbiło, juz sie stresuje bo wiem ze ma kupe, wiec ja chce przebierac klade na przewiak a tu odrazu mleko z buzi płynie a potem ma czkawke, znowu daje cyca uspokaja sie i zasypia za 2 h powtorka .......nie wiem co robic, czy to normalne. W szpitalu nic nie powiedzieli, kazali tylko kupic jakies mleko poczatkowe i dokarmiac jak cyc nie straczy i tyle.....moze cos podpowiecie dziewczyny? bylabym wdzieczna......ehhhhhh pozatym to krocze mi peka i jestem megaaaaa zmeczona......

GRATULACJE
jeżeli chodzi o karmienie mlekiem to ja mam ten sam problem co Ty, tylko że moja mała już w szpitalu była nim karmiona bo u mnie był brak mleka, potem się pojawiło ale malutko i dzidzia się denerwowała bo głodna i ja się denerwowałam i tak przez 10 dni walczyłyśmy i mimo że miałam nawał to potem znowu braki a dzidzia się przez dokarmianie rozleniwiła i w końcu przestałam ją cycem męczyć. Teraz już tylko na mleku jest ale i tak nie jest łatwo bo się zaparcia pojawiły. Na ulewanie radzę zmienić mleko. Pediatra mi mówiła że czasem kilka miesięcy zajmuje znalezienie odpowiednio dopasowanego mleka. Poza tym kochana jeśli masz jeszcze pokarm to walcz o karmienie piersią. Ja niestety poległam. Jak się mimo wszystko nie uda to służę doświadczeniem z mlekiem modyfikowanym.

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomzbmhg368u5j0.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...