Skocz do zawartości
Forum

Listopadowe bobaski!


cytrynkowa

Rekomendowane odpowiedzi

Muszę się trochę ogarnąć, narazie pęka mi głowa, bo w szpitalu pospać nie dadzą-co 2 godziny pobudka na słuchanie serduszka maluszka.
Robili mi 2 razy ktg, raz usg. Z małym wszystko w porządku, ciśnienie ok, zwiększyli dawke leku.
Mam odpoczywać.
fajne dziewczyny poznałam, ale zamierzam do szpitala wrócic dopiero na poród :)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

Dzieńdoberek mamki!!!
Madzia fajnie, że już z nami...
Gorzata ja też mam wizytę jutro z jakimś specjalistą już i też ma zapaść decyzja czy będą próbować obracać, czy mam na tyle miejsca żeby rodzić niunia w takiej pozycji czy cesarka i tak jak Ty wolałabym sama nie decydować. Mimo bólu zawsze wolałam naturalny poród, ale dupką? no nie wiem, słyszałam, że większy ból...( a swoją drogą ja przyszłam na świat jako trzecie dziecko i.... przyszłam na ten świat dupką). Jutro mam nadzieję wszystko się wyjasni, a na razie uskuteczniam 20 minutową pozycję żaby...
Ja to już nic nie kupuję (myślę), najwyżej będę w ramach chwilowego relaksu wymykać się z domu żeby coś dokupić, ale szczerze mówiąc to myślę że wszystkiego mam dosyć.
U nas dziewczyny za oknem piękne słoneczko, ale chyba jeszcze nie za ciepło bo szyby mężowskiego auta jeszcze zamarznięte.... mam nadzieję, że szybko naprawimy oba auta, bo jak nie to będę :36_1_22:....
Slonko nie ma problemu.
Ale się wyspałam.....
A swoją drogą tu w szpitalu raczej można się wyspać one wszystkie takie delikatne i uśmiechnięte, że aż miło... jak leżałam w 4 m-cu to powiem wam że czasami to nie czułam kiedy mi podłączają kroplówkę...

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

Madzia, jak to dobrze że już z nami... Życzymy dużo zdrówka. Ja dziś nigdzie się nie ruszam... cały dzień w domku. Jestem tak otępiała że ledwo kontaktuję. Brzuch twardnieje mi coraz częściej a i skurcze są coraz bardziej nieprzyjemne. Naszczęście nadal nieregularne. Już się nie mogę doczekac jutrzejszej wizyty u gina. Czy któraś z Was dziewczyny zdecydowała się na wykupienie opieki położnej? Ja to już sama nie wiem... rodzice chcą zasponsorować a mimo to i tak się wacham czy warto. Znacie kogoś kto był taką usługą zachwycony i napewno zdecydował by się na to jeszcze raz?

http://s1.suwaczek.com/200203032341.pnghttp://s3.suwaczek.com/20090912050123.png

Odnośnik do komentarza

Magda witaj ponownie :D i tego ci życzymy, zebyś do szpitala dopiero na poród znów pojechała

Emika moja koleżanka miała swoją położną we Wro i była bardzo zadowolona i w ogóle nie żałuje wydanych pieniędzy. Ja będę miała też swoją położną, ale to dlatego że to jest przyjaciółka moich rodziców (i nawet mój poród przyjmowała ;) )

Któraś jedzie po pieluchy, to w realu jest promocja.

:36_1_67: Ja się musze pochwalić, ze wpadłam dziś do reala na szybkie zakupy - kupiłam paczkę pieluch, psie jedzenie w pormocji i jakieś tam zakupki domowe zapłaciłam 133 zł dostałam kupony na konkurs i WYGRAŁAM !!! WYGRAŁAM DARMOWE ZAKUPY !!! :36_19_2: tzn. oddali mi to co wydałam:D oczywiście druga myśl moja to było - dlaczego nie wzięłam więcej pieluch ;) a mąż mnie wysłał po kupon na lotto :)

http://www.suwaczki.com/tickers/h84f4z17gfqsy7uk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3kwaqh9e1k.png

Odnośnik do komentarza

ma-mmi
Dzieńdoberek mamki!!!
Madzia fajnie, że już z nami...
Gorzata ja też mam wizytę jutro z jakimś specjalistą już i też ma zapaść decyzja czy będą próbować obracać, czy mam na tyle miejsca żeby rodzić niunia w takiej pozycji czy cesarka i tak jak Ty wolałabym sama nie decydować. Mimo bólu zawsze wolałam naturalny poród, ale dupką? no nie wiem, słyszałam, że większy ból...( a swoją drogą ja przyszłam na świat jako trzecie dziecko i.... przyszłam na ten świat dupką). Jutro mam nadzieję wszystko się wyjasni, a na razie uskuteczniam 20 minutową pozycję żaby...
Ja to już nic nie kupuję (myślę), najwyżej będę w ramach chwilowego relaksu wymykać się z domu żeby coś dokupić, ale szczerze mówiąc to myślę że wszystkiego mam dosyć.
U nas dziewczyny za oknem piękne słoneczko, ale chyba jeszcze nie za ciepło bo szyby mężowskiego auta jeszcze zamarznięte.... mam nadzieję, że szybko naprawimy oba auta, bo jak nie to będę :36_1_22:....
Slonko nie ma problemu.
Ale się wyspałam.....
A swoją drogą tu w szpitalu raczej można się wyspać one wszystkie takie delikatne i uśmiechnięte, że aż miło... jak leżałam w 4 m-cu to powiem wam że czasami to nie czułam kiedy mi podłączają kroplówkę...

ja juz bym chciala byc po tej wizycie,nie lubie zyc w niepewnosci.no i ta moja cholerna zgaga znowu wrocila.juz chyba wszystkiego probowalam i nic nie pomaga.:glass::glass::glass:

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3gu1rclrl8nwl.png
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść.? - spytał Krzyś, ściskaj

Odnośnik do komentarza

Nelson
Magda witaj ponownie :D i tego ci życzymy, zebyś do szpitala dopiero na poród znów pojechała

Emika moja koleżanka miała swoją położną we Wro i była bardzo zadowolona i w ogóle nie żałuje wydanych pieniędzy. Ja będę miała też swoją położną, ale to dlatego że to jest przyjaciółka moich rodziców (i nawet mój poród przyjmowała ;) )

Któraś jedzie po pieluchy, to w realu jest promocja.

:36_1_67: Ja się musze pochwalić, ze wpadłam dziś do reala na szybkie zakupy - kupiłam paczkę pieluch, psie jedzenie w pormocji i jakieś tam zakupki domowe zapłaciłam 133 zł dostałam kupony na konkurs i WYGRAŁAM !!! WYGRAŁAM DARMOWE ZAKUPY !!! :36_19_2: tzn. oddali mi to co wydałam:D oczywiście druga myśl moja to było - dlaczego nie wzięłam więcej pieluch ;) a mąż mnie wysłał po kupon na lotto :)

No to gratulujemy wygranej... SUPER! No i szczęścia w LOTTO życzę!

A położną jeszcze przemyślę!

http://s1.suwaczek.com/200203032341.pnghttp://s3.suwaczek.com/20090912050123.png

Odnośnik do komentarza

Nelson
Magda witaj ponownie :D i tego ci życzymy, zebyś do szpitala dopiero na poród znów pojechała

Emika moja koleżanka miała swoją położną we Wro i była bardzo zadowolona i w ogóle nie żałuje wydanych pieniędzy. Ja będę miała też swoją położną, ale to dlatego że to jest przyjaciółka moich rodziców (i nawet mój poród przyjmowała ;) )

Któraś jedzie po pieluchy, to w realu jest promocja.

:36_1_67: Ja się musze pochwalić, ze wpadłam dziś do reala na szybkie zakupy - kupiłam paczkę pieluch, psie jedzenie w pormocji i jakieś tam zakupki domowe zapłaciłam 133 zł dostałam kupony na konkurs i WYGRAŁAM !!! WYGRAŁAM DARMOWE ZAKUPY !!! :36_19_2: tzn. oddali mi to co wydałam:D oczywiście druga myśl moja to było - dlaczego nie wzięłam więcej pieluch ;) a mąż mnie wysłał po kupon na lotto :)

Gratulacje Nelson :)

Ale żeście popisały, kiedy ja to nadrobie?

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

przyłączam się do gratulacji, Nelson Ty farciaro:o_master:
a ja właśnie w pozycji na żabę he he he, czyli komp na dywanie.
chorobcia dopiero 4 minuty a mi już źle....
i durna świadomośc, że trza w domku siedzieć bo auta nie ma, a tak krzyczałam że jak coś się zacznie to w auto i sama pojadę he he he...

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

Ja już po lekarzu - średnio jestem zadowolona, w sumie nawet zła ;)
KTG w normie - ale Młody akurat spał i tylko raz wcisnęłam guziczek ;)
Ale gin powiedział, że dno macicy jest jeszcze wysoko, łożysko ok bez oznak starzenia i że on wątpi żebym w tym tyg urodziła, on stawia raczej w terminie lub nawet po - czyli ok 6 listopada :leeee:
Nawet kazał mi się zapisać na kolejne ktg w przyszłym tygodniu.

Od weekendu wprowadzam plan 4xS - schody, sprzatanie, seks i spacery. 27 paź moja położna ma nockę i miłoby było gdybyśmy się wtedy spotkały...

Szymon waży 3100 g.

http://www.suwaczki.com/tickers/h84f4z17gfqsy7uk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3kwaqh9e1k.png

Odnośnik do komentarza

ha ha ha dobre to 4xS też mam zamiar to wprowadzić..., ale czekam do jutra zobaczymy co w szpitalcu powiedzą, bo jak cesarka to bezsensu po schodach latać he he eh... no i gdyby było tak jak mówi Gorzata, że cesarka 2 tyg. przed to bym jakos na początku listopada urodziła. wczoraj mąż powiedział położnej że chcemy 11.11.2011 o 11:11 he he he

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

madzialska
ja po tym co słyszałam w szpitalu, czyli, że trzeba przestawic myslenie-termin porodu wyliczony z OM wcale sie tak nie sprawdza, ze i tak trzeba doliczyc te 10-14 dni to juz sie nastawilam na poród grudniowy :)

mogę w każdym terminie oby nie między 26-30 listopada he he he.... no ale na to nie mam wpływu:-)

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

Nelson
madzialska
ja po tym co słyszałam w szpitalu, czyli, że trzeba przestawic myslenie-termin porodu wyliczony z OM wcale sie tak nie sprawdza, ze i tak trzeba doliczyc te 10-14 dni to juz sie nastawilam na poród grudniowy :)

i ty przeciwko mnie ?:36_22_3:

Jakbym miała doliczać jeszcze 10 dni o mojej daty PP to by znaczyło, że mam jeszcze miesiac przed sobą!

Nelson, może Twojemu synkowi będzie się akurat spieszyć na ten świat :)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...