Skocz do zawartości
Forum

Październikóweczki i Październikowczyki 2011


bogdanka2

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz mam takie ćwiczenie że muszę małemu przyciskać nóżki jak na czworaka , żeby wyprostował stopy. Żeby ich nie skrzywiał jak będzie raczkował. Jeszcze trochę pracy i mam nadzieje że niedługo nie będę musiala tego robić, bo maly coraz bardziej sie buntuje. Wydaje mi sie, ze chyba nauczył sie zanosić od płaczu żebym przestała z nim ćwiczyć. Kilka razy zrobiłam przerwę i pewnie to wyczaił. Mały spryciarz.
Cały tydzień siedzę z małym sama w domu, bo m. musiał wyjechać.

Odnośnik do komentarza

Witam poświątecznie :) u nas święta minęły spokojnie i leniwie, chyba pierwszy raz nie mam ochoty odpoczywać po świętach :hahaha: no może trochę
dziś załatwiliśmy szczepienie na wzw B więc następne dopiero w listopadzie :D
Ola waży 6400 i mierzy 68 cm, zatem z wagą wskoczyła z 3 na 10 centyl :)
mamy zalecenie dużo na brzuszku leżeć, bo z przewracaniem słabo i siadaniem też... trochę mnie to martwi, nie wiem co robić jak ćwiczyć żeby ją trochę wzmocnić
jak ją położe na brzuchu to natychmiast przewraca się na plecy albo złości

CosmoEwkajest jeden rodzaj szczepionki na wzwB, więc chyba obojętne gdzie zaszczepisz Piotrusia
megi[/B jestem pod wrażeniem postępów Wiktorka - brawo, Twoja zasługa :) jest super sprawny :) mam nadzieję że Ola go kiedyś dogoni
pisałaś kiedyś jak podajesz posiłki - wydaje mi się że strasznie często, no chyba że Wiktorek jest głodny co 2 godziny, u nas 3 posiłki - owoce, zupa, kleik, od dziś dodaję mięsko
la luna współczuję tego wypadku, trzeba cieszyć się że chłopaki wyszli w miarę cało z tego no i że Ciebie i Basi tam nie było, nigdy się człowiek nie spodziewa ani nawet nie myśli o takiej ewentualności, samochód trzeba odżałować, zawsze można kupić
następny. Trzymam kciuki żeby m szybko wracał do zdrowia a Tobie życzę duzo sił i cierpliwości w opiece nad rodzinką

mamy nową rozrywkę - babcia zafundowała Oli huśtawkę :) radocha jest ogromna :D

http://lb2f.lilypie.com/h4yKp2.png
http://lb1f.lilypie.com/3LJBp2.png

Odnośnik do komentarza

Witam poświątecznie :) u nas święta minęły spokojnie i leniwie, chyba pierwszy raz nie mam ochoty odpoczywać po świętach :hahaha: no może trochę
dziś załatwiliśmy szczepienie na wzw B więc następne dopiero w listopadzie :D
Ola waży 6400 i mierzy 68 cm, zatem z wagą wskoczyła z 3 na 10 centyl :)
mamy zalecenie dużo na brzuszku leżeć, bo z przewracaniem słabo i siadaniem też... trochę mnie to martwi, nie wiem co robić jak ćwiczyć żeby ją trochę wzmocnić
jak ją położe na brzuchu to natychmiast przewraca się na plecy albo złości

CosmoEwkajest jeden rodzaj szczepionki na wzwB, więc chyba obojętne gdzie zaszczepisz Piotrusia
megi jestem pod wrażeniem postępów Wiktorka - brawo, Twoja zasługa :) jest super sprawny :) mam nadzieję że Ola go kiedyś dogoni
pisałaś kiedyś jak podajesz posiłki - wydaje mi się że strasznie często, no chyba że Wiktorek jest głodny co 2 godziny, u nas 3 posiłki - owoce, zupa, kleik, od dziś dodaję mięsko
la luna współczuję tego wypadku, trzeba cieszyć się że chłopaki wyszli w miarę cało z tego no i że Ciebie i Basi tam nie było, nigdy się człowiek nie spodziewa ani nawet nie myśli o takiej ewentualności, samochód trzeba odżałować, zawsze można kupić
następny. Trzymam kciuki żeby m szybko wracał do zdrowia a Tobie życzę duzo sił i cierpliwości w opiece nad rodzinką

mamy nową rozrywkę - babcia zafundowała Oli huśtawkę :) radocha jest ogromna :D

http://lb2f.lilypie.com/h4yKp2.png
http://lb1f.lilypie.com/3LJBp2.png

Odnośnik do komentarza

Marigold
Witam poświątecznie :) u nas święta minęły spokojnie i leniwie, chyba pierwszy raz nie mam ochoty odpoczywać po świętach :hahaha: no może trochę
dziś załatwiliśmy szczepienie na wzw B więc następne dopiero w listopadzie :D
Ola waży 6400 i mierzy 68 cm, zatem z wagą wskoczyła z 3 na 10 centyl :)
mamy zalecenie dużo na brzuszku leżeć, bo z przewracaniem słabo i siadaniem też... trochę mnie to martwi, nie wiem co robić jak ćwiczyć żeby ją trochę wzmocnić
jak ją położe na brzuchu to natychmiast przewraca się na plecy albo złości

CosmoEwkajest jeden rodzaj szczepionki na wzwB, więc chyba obojętne gdzie zaszczepisz Piotrusia
megi jestem pod wrażeniem postępów Wiktorka - brawo, Twoja zasługa :) jest super sprawny :) mam nadzieję że Ola go kiedyś dogoni
pisałaś kiedyś jak podajesz posiłki - wydaje mi się że strasznie często, no chyba że Wiktorek jest głodny co 2 godziny, u nas 3 posiłki - owoce, zupa, kleik, od dziś dodaję mięsko

:D

Tak naprawde to stałych posiłków ma 3, deserek z kaszka, obiad i czasem deserek ok.18, a potem mleko na sen, w nocy mleko o 3 i 6 i rano ok.10 mleko lub kleik. i znowu deserek itd. Wydaje mi się ze jestem przewrażliwiona na temat jego jedzenia, po tym jak go nie świadomie troszkę zagłodziłam w pierwszym miesiącu. Cały czas myślę co mam mu dać do jedzenia i strasznie mnie to męczy. Pewnie zaraz wejdę w rytm

Żeby delikatnie pobudzić do obrotów z pleców na brzuch to ją po prostu chwyć delikatnie za rączkę i obserwuj czy chce podnieść nóżki do góry żeby się zgiąć w pół by na końcu zrobiła przewrót. Możesz tak robić 3 razy dziennie po 15 przewrotów z jednego boku i 15 obrotów na drugą stronę.

Żeby zainteresować dziecko i pobudzić do leżenia na brzuchu kładź zabawki po bokach, nie przed nią (bo to nie ma sensu). Dziecko w tym wieku nie ruszy się za bardzo do przodu, za to powinno obracać sie na brzuszku wokół siebie.
To że sie przekręca szybko na plecy to naprawdę dobrze, mój nie za bardzo na plecach chce leżeć, może dlatego dodatkowo wzmacnia sobie kręgosłup.
Wydaje mi sie ze z tym siadaniem to jeszcze masz troszkę czasu. musi ładnie się ustawiać do raczkowania żeby z kucek skręcić sie i usiąść.

Laluna - Trzymam kciuki za zdrowie męza. pewnie teraz bardzo sie martwisz.

Odnośnik do komentarza

witam w środku tygodnia :)
u nas dziś pogoda piękna, zapowiada się ciepły, wiosenny dzień, może uda nam się zajrzeć i podziałać coś w ogrodzie :)

megi wielkie dzięki za podpowiedzi :36_1_67::36_1_67: Ty masz już spore doświadczenie w ćwiczeniu z Wiktorkiem, podziwiam choć i nie zazdroszczę tego że jednak to jest dla niego męczące, grunt że efekt piękny
ja wczoraj trochę więcej przypilnowałam Olę z tym przewracaniem na brzuch i dziś już raz sama dała radę się przewrócić :) będziemy pracować żeby szło super

heh a co do posiłków to u nas nadal dużo cyca
rano o 10 deserek
o 13 zupka
o17,30 kleik
w międzyczasie o 8, czasem ok 11, o 14 i ok 16 cyc
zauważyłam że jak podam większą porcję deserku to potem nie che zupki za bardzo jeść, z kolei jak zje sporo na obiad to i wieczorem marudzi przy jedzeniu, więc wydaje mi się że jej to spokojnie wystarcza, siusia też dużo więc spragniona raczej nie jest, ale i tak staram się jej podawać po kilka łyków herbatki koperkowej
podajecie może soki owocowe? typu Gerber/Bobofrut? u nas po paru podejściach skończyło się tylko polizaniem, picia raczej nie, za to herbatka z filiżanki wchodzi całkiem fajnie
nie chciałabym już kupować butli do picia soków/herbatek, ale chcąc jej soki podawać to łyżeczką będzie to żmudna robota a z butli to by poszło gładko, jestem więc w kropce

http://lb2f.lilypie.com/h4yKp2.png
http://lb1f.lilypie.com/3LJBp2.png

Odnośnik do komentarza

no i u nas od tygodnia ząbkowa masakra, noce kiepskie
czytałam trochę i ogólnie taki typ spania jak u nas się czasem zdarza i nie ma na to lekarstwa jak tylko przeczekać, wiąże się to z rozwojem mózgu i z ząbkowaniem
teraz jest tak że do północy śpi sama w łóżeczku, budzi się ok 21 na cyca i potem już śpi
za to od północy pobudka co godzinę
z tej racji więcej śpi ze mną, bo po prostu fizycznie wymiękłam, przy mnie jest spokojniejsza i prędzej ją utulę do snu
dziś np o 3 nad ranem urządziła sobie godzinną pogadankę-mruczankę, ale na szczęście potem jeszcze zasnęła

myślę intensywnie o basenie i/lub masażach na kręgosłup bo uwierzcie mi - sprawność mam fatalną, boli mnie bardzo kręgosłup, zwłaszcza w nocy, a barki i ręcę to masakra - raz od noszenia dziecka, choc i tak jak jesteśmy same to biorę ją na ręcę tylko kiedy muszę ją przenieść, a dwa - chyba od tego zimowego braku ruchu

http://lb2f.lilypie.com/h4yKp2.png
http://lb1f.lilypie.com/3LJBp2.png

Odnośnik do komentarza

U mnie kondycja porawiła sie po górach, ale do tej pory boli mnie kręgoslup, a rece, a raczej barki tak jak bym miała wyrwane ze stawu, ból jest ostry przy unoszeniu ich.
Też muszę pomyśleć o soczkach, wg schematu k.p. soczki nalezy podawać 7-9 miesiąc, ale wydaje mi się ze mój mały już mógłby je wypić, skoro jadł już surowego bananka:36_1_21:
Ostatnio dałam mu moją owocową herbatkę (malina z pigwą). Zamoczyłam ją w wodzie żeby nabrała delikanego kolorku. Wypił troszkę. Jak na razie Wiktorek nie pije za dużo dodatkowych rzeczy, pewnie jak się cieplej zrobi, będzie lepiej wciągał.
Po południu wybieram sie na zakupy. Musze kupić sobie sukienkę na chrzciny. Tak naprawdę to z chęcią wymieniałabym sobie całą garderobę. W szafie nie mam nic ciekawego ,bo w ciązy i teraz zaniedbałam sie strasznie z zakupami.

Odnośnik do komentarza

Zakupy udane:big_whoo::big_whoo::big_whoo: Weszłam do pierwszego sklepu i po przymierzeniu kilku wybrałam. mały na koniec juz sie strasznie zaczał denerwować. Teraz juz śpi. O godzinę wczesniej niż zawsze, jakiś taki mocno zmęczony był. W ogóle od kilku dni zrobił sie jakiś płaczliwy, nigdy tak sie nie zachowywał. No cóż dorośleje mój malutki. Teraz jak go przytulam to sobie myślę, że musze go wysciskać za wszystkie czasy, jakby mi czasu na te uściski zabrakło. Mąż bidulek remontuje mieszkanko. Chyba nie uda mu sie skonczyc przed weekendem:le::le:

Odnośnik do komentarza

witam w pochmurny czwartek
nocka jak zwykle...o 2 przestałam walczyć i wzięłam małą do łóżka

megi pochwal się zakupami :) robicie chrzciny gdzieś niebawem?
ja - wstyd przyznać, też się zaniedbałam odzieżowo w ciąży - po sklepach nie chodziłam bo i tak mierzyć nić nie było sensu, a teraz zwyczajnie nie mam czasu wyrwać się żeby buszować po sklepach odzieżowych...no chyba że z dzieckiem na ręku a to nie ma sensu
poza tym jak się siedzi w domu całymi dniami to i tak motywacja do dbania o siebie jest niska, a to błąd:step:

nie mam dziś pomysłu na obiad...

http://lb2f.lilypie.com/h4yKp2.png
http://lb1f.lilypie.com/3LJBp2.png

Odnośnik do komentarza

witam
rano byliśmy z synem na ściągnięciu szwów,goi się dobrze ,w pon może już wrocić na trening na basen,m niestety jeszcze w szpitalu tak więc wszędzie muszę chodzić z Basią i boję się żeby czegoś nie złapała w przychodni:uff2::uff2:wczoraj jak czekalam w kolejce do rejestracji czteroletnia dziewczynka koniecznie chciała się z nią bawić dotykała wózka i zabawek a była przeziębiona,Basi się podobało ale ja się denerwowałam i po powrocie do domu wszystko dokładnie wyszorowałam:36_11_13:Basia je 6/7 razy na dobę w dzień 3 posiłki łyżeczką(kaszkę,obiadek i jagurcik)i 3/4 mm z butelki przed snem,w nocy i po obudzeniu
pozdrawiam i życzę miłych spacerków

http://www.suwaczki.com/tickers/o1488u695sbx826y.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044080980.png?1320

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d1exax3bi.png

Odnośnik do komentarza

Chrzciny 22 kwietnia na 21 os. Po kościele idziemy na obiad do knajpy za blokiem, a potem na ciasto, kawę i napoje do domu. Nie chcę mi się gotować dla takiej dużej liczby osób.
Zakupami pochwalę sie po chrzcinach w całej krasie. Wiktorek na chrzciny zostanie ubrany przez babcię. Mam nadzieję że ubranko będzie ładnie pasować. Paczka ma przyjść niebawem.
Co do ubierani się, moja siostra czasem jest bardzo zdziwiona jak mogłam założyć pewną rzecz w ogóle nie pasującą do całego ubioru. Jeszcze ona tego nie rozumie bo nie ma dziecka.
To u mnie na dobę też je 7 razy. 5 razy w ciągu dnia i 2 razy w nocy. Dzisiaj rano juz wprowadzam mm i powoli będę coraz mniej karmiła z piersi.

Odnośnik do komentarza

Hej witam ::):
Maleństwo śpi z tatusiem, to może uda mi się coś napisać :)
Luna właśnie przeczytałam co się przydarzyło twoim chłopakom, jak dobrze, że się dbrze wszystko skończyło, chociaż pewnie było to bardzo stresujące. Trzymaj się.
megi z tego co pamiętam robisz chrzciny 22 ? Robisz jakieś przyjęcie w domu czy może obiad w knajpie ?
U nas chrzciny najprawdopodobniej będą dopiero w czerwcu. Nie chciałam robić jak było zimno, bo wszystkich mamy przyjezdnych, mój brat który ma być chrzestnym miał zabieg na kolano i chodził o kulach, a teraz najbliższy możliwy termin dopiero w czerwcu.W naszym kościele chrzty odbywają się w 2 niedzielę tygodnia. Akurat w maju w ten sam dzień mój chrześniak ma komunię.
Moje samopoczucie ostatnio tragiczne, chyba jakieś przeciążenie organizmu nastąpiło, po prostu ciężko mi oczy utrzymać otwarte, zero werwy, kręgosłup boli cholernie. Ale trzeba to przezwyciężyć, dzisiaj taka piękna pogoda ::):

http://www.suwaczki.com/tickers/34bwrjjg6zz9nl6n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09f71xu2h3ybd3.png

Odnośnik do komentarza

luza74
Hallo..:smile_move:

.
monka czy byłaś na takich specjalnych zajęciach z niemowlakiem w wodzie? Ja się wybieram w niedziele za tydzien pierwszy raz i zastanawiam sie co musze wziąść ze sobą, co się przyda no i w ogóle potrzebuję jakichkolwiek wskazówek.Wiem tylko że pieluszka jest wliczona w cenę biletu.
.

Tak zapisałam się na takie specjalne zajęcia z niemowlakami. U nas nic dodatkowego nie wymagają, oprócz właśnie pieluszki, ja kupiłam akurat w rossmanie specjalne za 12 zł.
Ja wzięłam po prostu ręcznik dla malutkiej, zapasowe ubrania. Nie zabrałam niestety żadnego żelu do mycia dla małej, bo stwierdziłam że wykąpię ją po powrocie do domu, ale następnym razem zabiorę. Nastusi brdzo sie podobało pod prysznicem, w szatni były przewijaki, więc spokojnie można wykonać wszystkie zabiegi pielęgnacyjne jak po kąpieli w domu. Czepków nie potrzebowałyśmy. Udanej zabawy życzę ::):

http://www.suwaczki.com/tickers/34bwrjjg6zz9nl6n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09f71xu2h3ybd3.png

Odnośnik do komentarza

megi79

Powiedz na jaki basen chodzisz, bo my też mamy zamiar sie wybrać. Tylko ja wolałabym w weekendy. Wydaję mi sie ze Wiktorkowi też by sie spodobało.

Chodzimy na basen na Kabatach Aqua Relaks, mają tez inne baseny, tutaj jest link: AkademiaRuchu.eu - Strona główna
Ja też chciałabym chodzić jeszcze na basen w weekendy, wiem że jest jakaś strona na której można znaleźć baseny przyjazne dla maluszka w każdym mieście, ale musze gdzieś poszukac bo nie pamiętam. Chodzi o to żeby temp. w basenie bylła wyższa ,a woda jonizowana, anie chlorowana. Wiem na pewno, że w Warszawie basen na SGGW jest przyjazny :D:D dla Ciebie pewnie trochę daleko.

http://www.suwaczki.com/tickers/34bwrjjg6zz9nl6n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09f71xu2h3ybd3.png

Odnośnik do komentarza

Ale się w sklepie wkurzyłam. Weszłam do mojego małego osiedlowego sklepu, gdzie panie są miłe i uprzejme. Zawsze wchodzę tam z wózkiem, bo nie wyobrażam sobie tego inaczej. W sklepie jest troche mało miejsca , ale nie na tyle zeby nie przejsć. Wchodzi stara lampucera, że tak się wyraże, a ona do mnie, że nie powinnam z tym wózkiem tu być, a ja jej na to : to co mam zostawić wózek na zewnątrz, a ona: no tak by było najlepiej. Myślałam że nie wytrzymam. Powiedziałam jej żeby nie dyskutowała i przeszła dalej. Paniutka już chyba zapomniała jak to jest mieć dzieci. .

Odnośnik do komentarza

megi79
Ale się w sklepie wkurzyłam. Weszłam do mojego małego osiedlowego sklepu, gdzie panie są miłe i uprzejme. Zawsze wchodzę tam z wózkiem, bo nie wyobrażam sobie tego inaczej. W sklepie jest troche mało miejsca , ale nie na tyle zeby nie przejsć. Wchodzi stara lampucera, że tak się wyraże, a ona do mnie, że nie powinnam z tym wózkiem tu być, a ja jej na to : to co mam zostawić wózek na zewnątrz, a ona: no tak by było najlepiej. Myślałam że nie wytrzymam. Powiedziałam jej żeby nie dyskutowała i przeszła dalej. Paniutka już chyba zapomniała jak to jest mieć dzieci. .

nie przejmuj się bo w ogóle nie ma o czym dyskutować, zrozumienia u takiej paniusi nie znajdziesz ale to tylko o niej świadczy
nikt rozsądny nie zostawiłby dziecka w wózku przed sklepem, samego wózka też bym się wahała zostawić w dzisiejszych czasach
my zawsze wchodzimy do sklepu z wózkiem i nigdy nikt nie miał nic przeciwko, wręcz każdy jest uprzejmy, pomaga przytrzymać drzwi itp
jeszcze w ciąży sama się przekonałam że o ile mężczyzna czy młody człowiek jest w stanie pomóc i chętnie pomaga młodej mamie czy kobiecie w ciąży tak stare baby tylko potrafią ciśnienie podnieść i zero współczucia, tylko taksujące spojrzenia i komentarz

http://lb2f.lilypie.com/h4yKp2.png
http://lb1f.lilypie.com/3LJBp2.png

Odnośnik do komentarza

byłam z Basią w szpitalu u m spędziliśmy tam 4 godz,siedzieliśmy w holu,mam nadzieję,że niczego nie złapaliśmy.....miałam w planie ten czas spędzic w ogrodzie koło szpitala ale był tak zimny wiatr,że wolałam jednak zostać w środku.Najpierw usiedliśmy obok pewnej pani w chustce na głowie i ona grzecznie nas poprosiła żebyśmy sie przesiedli bo jest po naświetlaniu i to może zaszkodzić małej ,bardzo miło z jej strony,że nam o tym powiedziała.:36_1_1::36_1_1:

http://www.suwaczki.com/tickers/o1488u695sbx826y.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044080980.png?1320

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d1exax3bi.png

Odnośnik do komentarza

Witam w piątek 13-go
u nas pogoda zmienna, rano deszcz, teraz słońce,
póki co mam lenia w kwestii spaceru

mam pytanie do mam podających dzieciaczkom mięsko w zupkach - czy trzeba codziennie podawać zupkę z mięsem czy 1-2 razy w tygodniu? bo w schematach jest tak napisane że różnie to można interpretować
dziś zamierzam podać żółtko pierwszy raz, pewnie w towarzystwie zupy
ogólnie Ola ma teraz marny apetyt, chyba przez ząbki

http://lb2f.lilypie.com/h4yKp2.png
http://lb1f.lilypie.com/3LJBp2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...