Skocz do zawartości
Forum

Październikóweczki i Październikowczyki 2011


bogdanka2

Rekomendowane odpowiedzi

malutka2326
To ja Wam napiszę lepszy numer :smiech: W drugiej ciąży chodziłam do tego samego lekarza co w pierwszej, w pierwszej powiedział mi od razu ,że będzie chłopiec, w drugiej każdy kto na mnie i mój brzuch spojrzał krzyczał ,że będę miała drugiego chłopca, zaś lekarz na USG nigdy mi nie powiedział na 100% ,że to dziewczynka, ale zawsze powiedział ,że dwóch kuleczek i armatki nie widać, więc wszystko wskazywało na dziewczynkę, zawsze powtarzał ,no nie widać ,żeby to był chłopiec, więc zaczęłam się nastawiać na dziewczynkę... Wystrój łóżeczka na różowo, ciuszki różowe... W dzień porodu byłam u niego jeszcze na USG, pytam go: i co widać w końcu na 100% jaka płeć? a co to nie mówiłem? Ja mówię no nie, nigdy na 100% ,że to dziewczynka ale też nie było widać ,że to chłopiec... A lekarz na to, no ja to od samego początku wiem ,że to chłopiec, nawet ma Pani znaczek chłopca w książeczce, ale że ma Pani już chłopca w domu to nigdy jasno nie powiedziałem, bo wiele kobiet jak ma w domu np chłopca i dowiaduję się ,że teraz też chłopiec to później nie chce współpracować przy porodzie, ale Pani się nie przejmuje, jeden po drugim wszystko będzie miał... Wściekłam się wtedy na niego, bo dla mnie najważniejsze było zdrowie maleństwa ,a nie płeć... Od tamtej pory nigdy więcej do niego nie poszłam... Mój synek spał w różowym wystroju łóżeczka :smiech:
Dlatego teraz wolę się nie nastawiać na dziewczynkę :wink:

:D:D:D:D:D No ale przynajmniej masz różowy wystrój łóżeczka jakby co:D:D:D:D:D:D Hihihihih;)

http://s8.suwaczek.com/20070428580117.png
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-26082008005_2889182050_Szczepanek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23022010004_3182212835_Samborek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08102011030_2007646887_Adelcia_4.jpg

Odnośnik do komentarza
Gość panterka

malutka2326
To ja Wam napiszę lepszy numer :smiech: W drugiej ciąży chodziłam do tego samego lekarza co w pierwszej, w pierwszej powiedział mi od razu ,że będzie chłopiec, w drugiej każdy kto na mnie i mój brzuch spojrzał krzyczał ,że będę miała drugiego chłopca, zaś lekarz na USG nigdy mi nie powiedział na 100% ,że to dziewczynka, ale zawsze powiedział ,że dwóch kuleczek i armatki nie widać, więc wszystko wskazywało na dziewczynkę, zawsze powtarzał ,no nie widać ,żeby to był chłopiec, więc zaczęłam się nastawiać na dziewczynkę... Wystrój łóżeczka na różowo, ciuszki różowe... W dzień porodu byłam u niego jeszcze na USG, pytam go: i co widać w końcu na 100% jaka płeć? a co to nie mówiłem? Ja mówię no nie, nigdy na 100% ,że to dziewczynka ale też nie było widać ,że to chłopiec... A lekarz na to, no ja to od samego początku wiem ,że to chłopiec, nawet ma Pani znaczek chłopca w książeczce, ale że ma Pani już chłopca w domu to nigdy jasno nie powiedziałem, bo wiele kobiet jak ma w domu np chłopca i dowiaduję się ,że teraz też chłopiec to później nie chce współpracować przy porodzie, ale Pani się nie przejmuje, jeden po drugim wszystko będzie miał... Wściekłam się wtedy na niego, bo dla mnie najważniejsze było zdrowie maleństwa ,a nie płeć... Od tamtej pory nigdy więcej do niego nie poszłam... Mój synek spał w różowym wystroju łóżeczka :smiech:
Dlatego teraz wolę się nie nastawiać na dziewczynkę :wink:

:sofunny::sofunny::sofunny:
nieżły lekarz idiota jakis

Odnośnik do komentarza

malutka2326
To ja Wam napiszę lepszy numer :smiech: W drugiej ciąży chodziłam do tego samego lekarza co w pierwszej, w pierwszej powiedział mi od razu ,że będzie chłopiec, w drugiej każdy kto na mnie i mój brzuch spojrzał krzyczał ,że będę miała drugiego chłopca, zaś lekarz na USG nigdy mi nie powiedział na 100% ,że to dziewczynka, ale zawsze powiedział ,że dwóch kuleczek i armatki nie widać, więc wszystko wskazywało na dziewczynkę, zawsze powtarzał ,no nie widać ,żeby to był chłopiec, więc zaczęłam się nastawiać na dziewczynkę... Wystrój łóżeczka na różowo, ciuszki różowe... W dzień porodu byłam u niego jeszcze na USG, pytam go: i co widać w końcu na 100% jaka płeć? a co to nie mówiłem? Ja mówię no nie, nigdy na 100% ,że to dziewczynka ale też nie było widać ,że to chłopiec... A lekarz na to, no ja to od samego początku wiem ,że to chłopiec, nawet ma Pani znaczek chłopca w książeczce, ale że ma Pani już chłopca w domu to nigdy jasno nie powiedziałem, bo wiele kobiet jak ma w domu np chłopca i dowiaduję się ,że teraz też chłopiec to później nie chce współpracować przy porodzie, ale Pani się nie przejmuje, jeden po drugim wszystko będzie miał... Wściekłam się wtedy na niego, bo dla mnie najważniejsze było zdrowie maleństwa ,a nie płeć... Od tamtej pory nigdy więcej do niego nie poszłam... Mój synek spał w różowym wystroju łóżeczka :smiech:
Dlatego teraz wolę się nie nastawiać na dziewczynkę :wink:

:smiech::smiech::smiech: no to rzeczywiście jakis dziwny lekarz :smiech::smiech:

Moja koleżanka, przez całą ciążę chodziła przekonana, że będzie mieć córeczkę, tak jej powiedziała lekarka. Jak kiedyś inna koleżanka powiedziała, że wygląda na chłopca to prawie się obraziła. A tu niespodzianka i urodził się chłopiec :smiech:, imienia brak, sukieneczki odpadają :))

http://www.suwaczki.com/tickers/34bwrjjg6zz9nl6n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09f71xu2h3ybd3.png

Odnośnik do komentarza

Panterka zupełnie nie pamiętam jakiej firmy jest ten mój detektor, a zostawiłam go w domu, na pewno inny od twojego. Może pomyślę o zmianie, na razie ostatnie "podglądanie" maluszka mnie uspokoiło, więc jakoś do 1 czerwca wytrzymam. Poza tym ostatnio muszę juz odpinać guzik w spodniach, czyli brzucho rośnie, żeby bobikowi nie było ciasno :smiech:
Nigdy bym nie pomyślała, że rosnący brzuch może sprawić tye radości:smiech::smiech:

http://www.suwaczki.com/tickers/34bwrjjg6zz9nl6n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09f71xu2h3ybd3.png

Odnośnik do komentarza

bogdanka2
malutka2326
To ja Wam napiszę lepszy numer :smiech: W drugiej ciąży chodziłam do tego samego lekarza co w pierwszej, w pierwszej powiedział mi od razu ,że będzie chłopiec, w drugiej każdy kto na mnie i mój brzuch spojrzał krzyczał ,że będę miała drugiego chłopca, zaś lekarz na USG nigdy mi nie powiedział na 100% ,że to dziewczynka, ale zawsze powiedział ,że dwóch kuleczek i armatki nie widać, więc wszystko wskazywało na dziewczynkę, zawsze powtarzał ,no nie widać ,żeby to był chłopiec, więc zaczęłam się nastawiać na dziewczynkę... Wystrój łóżeczka na różowo, ciuszki różowe... W dzień porodu byłam u niego jeszcze na USG, pytam go: i co widać w końcu na 100% jaka płeć? a co to nie mówiłem? Ja mówię no nie, nigdy na 100% ,że to dziewczynka ale też nie było widać ,że to chłopiec... A lekarz na to, no ja to od samego początku wiem ,że to chłopiec, nawet ma Pani znaczek chłopca w książeczce, ale że ma Pani już chłopca w domu to nigdy jasno nie powiedziałem, bo wiele kobiet jak ma w domu np chłopca i dowiaduję się ,że teraz też chłopiec to później nie chce współpracować przy porodzie, ale Pani się nie przejmuje, jeden po drugim wszystko będzie miał... Wściekłam się wtedy na niego, bo dla mnie najważniejsze było zdrowie maleństwa ,a nie płeć... Od tamtej pory nigdy więcej do niego nie poszłam... Mój synek spał w różowym wystroju łóżeczka :smiech:
Dlatego teraz wolę się nie nastawiać na dziewczynkę :wink:

:D:D:D:D:D No ale przynajmniej masz różowy wystrój łóżeczka jakby co:D:D:D:D:D:D Hihihihih;)
No nie bardzo bo to było 10 lat temu :smiech: ale sam baldachim i poszewki chyba jeszcze gdzieś mam :Śmiech:

Odnośnik do komentarza

la luna
Gratulacje dla mam córeczek.Ja dowiem się już niedługo(mąż chce chłopaka :autka:a ja żeby zdrowe było):water_fun:

Ja chcę córeczkę głównie dla przełamania monopolistycznej frakcji testosteronowej jaka opanowała nasze domostwo natomiast Luby marzy o dziewczynce:D:D:D:D:D Chłopaki są super, a najczęściej też chłopcy to maminsynki:) Córusia zapewne będzie tatusia, ale z drugiej strony jak patrzę na Mego Lubego to raczej poważne tematy trochę go przerastają także tłumaczenia poważnych kwestii czy w męskim czy żeńskim aspekcie spadną na mnie:D A zdrowie to podstawa - nie ma co ukrywać:) Pozdrawiam

http://s8.suwaczek.com/20070428580117.png
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-26082008005_2889182050_Szczepanek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23022010004_3182212835_Samborek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08102011030_2007646887_Adelcia_4.jpg

Odnośnik do komentarza
Gość panterka

malutka2326
bogdanka2
malutka2326
To ja Wam napiszę lepszy numer :smiech: W drugiej ciąży chodziłam do tego samego lekarza co w pierwszej, w pierwszej powiedział mi od razu ,że będzie chłopiec, w drugiej każdy kto na mnie i mój brzuch spojrzał krzyczał ,że będę miała drugiego chłopca, zaś lekarz na USG nigdy mi nie powiedział na 100% ,że to dziewczynka, ale zawsze powiedział ,że dwóch kuleczek i armatki nie widać, więc wszystko wskazywało na dziewczynkę, zawsze powtarzał ,no nie widać ,żeby to był chłopiec, więc zaczęłam się nastawiać na dziewczynkę... Wystrój łóżeczka na różowo, ciuszki różowe... W dzień porodu byłam u niego jeszcze na USG, pytam go: i co widać w końcu na 100% jaka płeć? a co to nie mówiłem? Ja mówię no nie, nigdy na 100% ,że to dziewczynka ale też nie było widać ,że to chłopiec... A lekarz na to, no ja to od samego początku wiem ,że to chłopiec, nawet ma Pani znaczek chłopca w książeczce, ale że ma Pani już chłopca w domu to nigdy jasno nie powiedziałem, bo wiele kobiet jak ma w domu np chłopca i dowiaduję się ,że teraz też chłopiec to później nie chce współpracować przy porodzie, ale Pani się nie przejmuje, jeden po drugim wszystko będzie miał... Wściekłam się wtedy na niego, bo dla mnie najważniejsze było zdrowie maleństwa ,a nie płeć... Od tamtej pory nigdy więcej do niego nie poszłam... Mój synek spał w różowym wystroju łóżeczka :smiech:
Dlatego teraz wolę się nie nastawiać na dziewczynkę :wink:

:D:D:D:D:D No ale przynajmniej masz różowy wystrój łóżeczka jakby co:D:D:D:D:D:D Hihihihih;)
No nie bardzo bo to było 10 lat temu :smiech: ale sam baldachim i poszewki chyba jeszcze gdzieś mam :Śmiech:

co do twojej historii to powiem ci ze tak sobie mysle ze ja to bym kurdeeee zastanawiała sie czy nie zgłosic tego faktu o lekarzu bo bez jaj tak sie nie robi a tak patrzzac na angli to na bank by był pozew i jeszcze by taka kase mósiał wypłacac ze szok bo lekarz tak nie powinien robic no ale to tak na marginesie :36_2_15:

Odnośnik do komentarza

panterka
malutka2326
bogdanka2

:D:D:D:D:D No ale przynajmniej masz różowy wystrój łóżeczka jakby co:D:D:D:D:D:D Hihihihih;)
No nie bardzo bo to było 10 lat temu :smiech: ale sam baldachim i poszewki chyba jeszcze gdzieś mam :Śmiech:

co do twojej historii to powiem ci ze tak sobie mysle ze ja to bym kurdeeee zastanawiała sie czy nie zgłosic tego faktu o lekarzu bo bez jaj tak sie nie robi a tak patrzzac na angli to na bank by był pozew i jeszcze by taka kase mósiał wypłacac ze szok bo lekarz tak nie powinien robic no ale to tak na marginesie :36_2_15:

Wiesz on mi nigdy na 100% nie powiedział ,że to dziewczynka :wink: Diabli z nim, grunt ,że syn zdrowy się urodził ,oby jak najmniej takich lekarzy :Rozgniewany:

Odnośnik do komentarza


Wiesz on mi nigdy na 100% nie powiedział ,że to dziewczynka :wink: Diabli z nim, grunt ,że syn zdrowy się urodził ,oby jak najmniej takich lekarzy :Rozgniewany:
No i to jest Super podejście , choć lekarz naprawdę dał plamę .
Pozdrawiam.
:Kiss of love:

:Aniołek: 1997.03
:Aniołek: 1998.01
:Aniołek: 1998.06
Kingusia www.pomoz.eu
http://suwaczki.maluchy.pl/li-45554.png

...Otwórzmy serca na słabszy świat, tak wiele łez ukrytych tam, zmień kreskę smutku w podkówkę szczęścia symbol, Ty i Ja...

Jakub
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlkqi19cxftgt8.png

Odnośnik do komentarza

Hurrra! Zaczął mi rosnąć brzuch! w prawie 17 tygodniu wreszcie :) I ważę 1 kg więcej, niż przed ciążą. Ruszyło, ufff... :) A ja jeszcze nie wiem, jakiej płci dziecko, wolałabym dziewczynkę, ale jak będzie chłopiec, też okej :) Dziewczyny, a jak dbacie o biust w czasie ciąży? Wiem, że trzeba przecierać zimnym mokrym ręcznikiem, mama mi tak poradziła, ale ten dotyk zimnego mokrego ręcznika okropnie mnie denerwuje. Macie ktoś jakieś pomysły? Wszystkim przyszłym mamom życzę dużo zdrowia i uśmiechu na twarzy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6jqu4bdls.png

Odnośnik do komentarza

kevadra
Hurrra! Zaczął mi rosnąć brzuch! w prawie 17 tygodniu wreszcie :) I ważę 1 kg więcej, niż przed ciążą. Ruszyło, ufff... :) A ja jeszcze nie wiem, jakiej płci dziecko, wolałabym dziewczynkę, ale jak będzie chłopiec, też okej :) Dziewczyny, a jak dbacie o biust w czasie ciąży? Wiem, że trzeba przecierać zimnym mokrym ręcznikiem, mama mi tak poradziła, ale ten dotyk zimnego mokrego ręcznika okropnie mnie denerwuje. Macie ktoś jakieś pomysły? Wszystkim przyszłym mamom życzę dużo zdrowia i uśmiechu na twarzy :)

kevadra gratuluję rosnącego brzuszka :36_2_25:, w pełni rozumiem Twoją radość, bo ja to przeżywałam w zeszłym tygodniu też w 17:))

http://www.suwaczki.com/tickers/34bwrjjg6zz9nl6n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09f71xu2h3ybd3.png

Odnośnik do komentarza

kevadra
Hurrra! Zaczął mi rosnąć brzuch! w prawie 17 tygodniu wreszcie :) I ważę 1 kg więcej, niż przed ciążą. Ruszyło, ufff... :) A ja jeszcze nie wiem, jakiej płci dziecko, wolałabym dziewczynkę, ale jak będzie chłopiec, też okej :) Dziewczyny, a jak dbacie o biust w czasie ciąży? Wiem, że trzeba przecierać zimnym mokrym ręcznikiem, mama mi tak poradziła, ale ten dotyk zimnego mokrego ręcznika okropnie mnie denerwuje. Macie ktoś jakieś pomysły? Wszystkim przyszłym mamom życzę dużo zdrowia i uśmiechu na twarzy :)

Kevandra Witaj . NO gratuluję rośnięcia brzuszka . :36_2_15:

Ja dziennie smaruję brzuch i piersi oliwką ( najpierw smarowałam taka dla dzieci a teraz kupiłam w Rossmannie taką dla przyszłych mam ).

Pozdrawiam . :usmiech:

:Aniołek: 1997.03
:Aniołek: 1998.01
:Aniołek: 1998.06
Kingusia www.pomoz.eu
http://suwaczki.maluchy.pl/li-45554.png

...Otwórzmy serca na słabszy świat, tak wiele łez ukrytych tam, zmień kreskę smutku w podkówkę szczęścia symbol, Ty i Ja...

Jakub
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlkqi19cxftgt8.png

Odnośnik do komentarza

W ciąży skórę trzeba bardzo bardzo natłuszczać, czymś tłustym, jak oliwka, olejek itp. :) Ja nowego specyfiku Bielendy nie używałam, ale bardzo cenię tą firmę. Miałam i mam dużo ich produktów, są naprawdę dobre, wydaje mi się, że oni rzeczywiście wkładają serce w produkcję kosmetyków. Ja olejkiem babydream smaruję wszystkie miejsca, gdzie mogą pojawić się rozstępy ( a od dzisiaj też i piersi, po postach tutejszych forumowiczek :), a inne miejsca zwykłym mleczkiem do ciała (Bielenda między innymi hehe:) A chodzicie czy macie zamiar chodzić na jakieś zajęcia dla przyszłych mam? Tam aquarobic czy aktywna mama, coś w tym stylu?

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6jqu4bdls.png

Odnośnik do komentarza

kevadra
W ciąży skórę trzeba bardzo bardzo natłuszczać, czymś tłustym, jak oliwka, olejek itp. :) Ja nowego specyfiku Bielendy nie używałam, ale bardzo cenię tą firmę. Miałam i mam dużo ich produktów, są naprawdę dobre, wydaje mi się, że oni rzeczywiście wkładają serce w produkcję kosmetyków. Ja olejkiem babydream smaruję wszystkie miejsca, gdzie mogą pojawić się rozstępy ( a od dzisiaj też i piersi, po postach tutejszych forumowiczek :), a inne miejsca zwykłym mleczkiem do ciała (Bielenda między innymi hehe:) A chodzicie czy macie zamiar chodzić na jakieś zajęcia dla przyszłych mam? Tam aquarobic czy aktywna mama, coś w tym stylu?

Ja uskuteczniałam w pierwszej ciąży jedynie ćwiczenia przy szkole rodzenia, przy drugiej - chodziłam ze Szczepciem na basen raz w tygodniu a więc aqua aktywność, a w obecnej śmiganie z "radosnymi" okrzykami "nie wolno", "odłóż to", "nie bij brata", "oddaj mi to", "warcaj tu" itp itd itp:D:D:D:D:D:D:D:D:D

http://s8.suwaczek.com/20070428580117.png
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-26082008005_2889182050_Szczepanek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23022010004_3182212835_Samborek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08102011030_2007646887_Adelcia_4.jpg

Odnośnik do komentarza

Ja oprócz oliwki stosuję masło z Avonu na resztę ciała. A jeśli chodzi o basen to muszę podpytać lekarza , bo są różne wersje z basenem ze niby tak ale moze szkodzić więc nie wiem jak na to patrzeć.:usmiech:

:Aniołek: 1997.03
:Aniołek: 1998.01
:Aniołek: 1998.06
Kingusia www.pomoz.eu
http://suwaczki.maluchy.pl/li-45554.png

...Otwórzmy serca na słabszy świat, tak wiele łez ukrytych tam, zmień kreskę smutku w podkówkę szczęścia symbol, Ty i Ja...

Jakub
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlkqi19cxftgt8.png

Odnośnik do komentarza

to gratuluje wam checi i wiary.
ja niczym nie smaruje niczego.
wiem z pierwszej ciazy, ze niewiele to przynosi efektu o jaki smarujacej docelowo chodzi, a ja nie mam ani czasu ani ochoty ani wytrwalosci w takich postanowieniach.
mam jakis balsam vichy (kupiony sto lat temu) i od swieta jak mam ochote to cos sobie tym posmaruje i tyle. co ma powstac to i tak powstanie. a rozstepy i tak z czasem bledna :). dla mnie to akurat zaden problem.
aktywnosc mam typowo miejską: staram sie nie spoznic na autobus do pracy, a nastepnie do domu, wiec codzien z wywieszonym jezorem uskuteczniam szybki chód. wychodze i schodze tez kilkokrotnie w ciagu dnia po 77 schodach z i do mieszkania. a do tego zajmuje sie moja ruchliwa uczennicą. ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/e95ba2a587.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9061b31c68.png
http://www.suwaczek.pl/cache/da1088495f.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny pytam o resztę ciała bo mam niedoczynność tarczycy i w ciąży mam jeszcze bardziej suchą skórę niż przed ciążą, ale mam znajomego ginekologa (niestety daleko) który podał mi listę na co mam uważać aby nie było w balsamie do ciała, niektóre niestety przenikają do krwi, a co za tym idzie do łożyska i niektóre składniki wywołują skurcze... Przeszłam dwie ciąże i nigdy na coś takiego nie zwracałam uwagi ,aż do teraz... Pisałam mu ,że jak w poprzednich ciążach miewam i teraz dość częste skurcze i padło pytanie o kosmetyki jakie używam, nie wiem jaki ma to faktyczny związek, ale od teraz przeglądam wszystko :Śmiech:
Dla zainteresowanych wymienię co mi napisał :usmiech:
W składzie nie może być:
Retinolu, alg morskich, wyciągu z soi, kwasu salicylowego, kwasów owocowych, kwasu alfaliponowego, olejków roślinnych np: cyprysowego, różanego, rozmarynowego...
Co o tym myślicie?

Odnośnik do komentarza

CosmoEwka
to gratuluje wam checi i wiary.
ja niczym nie smaruje niczego.
wiem z pierwszej ciazy, ze niewiele to przynosi efektu o jaki smarujacej docelowo chodzi, a ja nie mam ani czasu ani ochoty ani wytrwalosci w takich postanowieniach.
mam jakis balsam vichy (kupiony sto lat temu) i od swieta jak mam ochote to cos sobie tym posmaruje i tyle. co ma powstac to i tak powstanie. a rozstepy i tak z czasem bledna :). dla mnie to akurat zaden problem.
aktywnosc mam typowo miejską: staram sie nie spoznic na autobus do pracy, a nastepnie do domu, wiec codzien z wywieszonym jezorem uskuteczniam szybki chód. wychodze i schodze tez kilkokrotnie w ciagu dnia po 77 schodach z i do mieszkania. a do tego zajmuje sie moja ruchliwa uczennicą. ;)

Podpisuję się każdym rozstępem pod "wiarą" w cudowne środki:D Pozdrawiam!!

http://s8.suwaczek.com/20070428580117.png
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-26082008005_2889182050_Szczepanek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23022010004_3182212835_Samborek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08102011030_2007646887_Adelcia_4.jpg

Odnośnik do komentarza

malutka2326
Dziewczyny pytam o resztę ciała bo mam niedoczynność tarczycy i w ciąży mam jeszcze bardziej suchą skórę niż przed ciążą, ale mam znajomego ginekologa (niestety daleko) który podał mi listę na co mam uważać aby nie było w balsamie do ciała, niektóre niestety przenikają do krwi, a co za tym idzie do łożyska i niektóre składniki wywołują skurcze... Przeszłam dwie ciąże i nigdy na coś takiego nie zwracałam uwagi ,aż do teraz... Pisałam mu ,że jak w poprzednich ciążach miewam i teraz dość częste skurcze i padło pytanie o kosmetyki jakie używam, nie wiem jaki ma to faktyczny związek, ale od teraz przeglądam wszystko :Śmiech:
Dla zainteresowanych wymienię co mi napisał :usmiech:
W składzie nie może być:
Retinolu, alg morskich, wyciągu z soi, kwasu salicylowego, kwasów owocowych, kwasu alfaliponowego, olejków roślinnych np: cyprysowego, różanego, rozmarynowego...
Co o tym myślicie?

Ooooo matko.... To co pozostaje??

http://s8.suwaczek.com/20070428580117.png
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-26082008005_2889182050_Szczepanek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23022010004_3182212835_Samborek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08102011030_2007646887_Adelcia_4.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...