Skocz do zawartości
Forum

wrześnióweczki 2011


irena34

Rekomendowane odpowiedzi

Dzieki dziewczyny faktycznie chyba brak brzuszka w pierwszej ciazy teraz mi sie wynagradza:)Nawet nie wiedzialam ze tak moze cieszyc taki ogromny brzusiol ale fakt jak Kama powiedziala jeszcze nie moge uwierzyc ze to nie koniec jego rosniecia heheh :)

irena jejku kobieto ty to sie masz, mam nadzieje ze na strchu sie skonczy i mezus wroci raz dwa zdrowy :)
Kama ja tez wlasnie po czeresniach jestem :) wiec smacznego :D
Tajki slodziak ten Twoj synus, przystojny kawaler rosnie:)
Lizii ladna kolekcja, bedziesz tylko stroic dziewuszki :D
Afirmacja ty biedulko sezon na owoce a ty musisz sie smakiem obyc no a co do aktywnosci to moj Kacper byl aktywny wieczorami tak od 18-23 i jak wzielismy go do domu to tez buszowal wlasnie od 18i o 23 kladlismy go spac wiec mysle ze cos w tym bylo Kajtek teraz do 22 buszuje pozniej idzie spac az do 2 badz 4 nad ranem wtedy kopie mnie po pecherzu i musze siku wiec podejrzewam ze moze aqrat to beda jego godziny na karmienie, wiec moze mamie sie da wyspac:D

No i faktycznie nie wiadomo jak z tymi telefonami bylo by najlepiej ehhh...

Kasia, mama Kacperka 30/31tc 890 gram i Kajetanka 40tc 3950gram.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlgywlar6ua72m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j48al7kyzi6z.png

Odnośnik do komentarza

Melduję się!
Zatkany nos nadal jest ale już w mniejszym stopniu, tak więc sądzę że nie rozłoży mnie na dobre. Od dwóch dni kiepsko się jednak czuję, chyba ta pogoda daje się we znaki. Cokolwiek zjem zaraz mi ciężko i niedobrze, w buzi niesmak no można by pomyśleć że to początki ciąży i ogólnie jakaś zmęczona jestem.
W czwartek odżyję jak zacznę z M ganiać się po mieszkaniu :P bo dziewczynki wyjeżdżają z babcią na wakacje ("wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni gdy nie ma w domu dzieci to jesteśmy niegrzeczni")
Z tymi nr tel. to rzeczywiście trochę zagmatwane, ale mój mózg teraz odmawia pracy więc nie zaproponuję nic innego.
Po za tym z dzidziolem chyba ok wierci się i rozpycha czasami jak leżę wygodnie i moje ciało się rozluźnia to nawet zapominam że jestem w ciąży.
Trzymajcie się! Buziolki!

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9io4ptsy1gpl0.png :mala_lalka: http://s2.pierwszezabki.pl/044/0443459a0.png?9778

Odnośnik do komentarza

Liziii
Ja sie dzis wzielam za podliczanie sprawunkow :D bo juz posortowalam ciuszki "wiekowo" i oto co mi wyszło:

ogarnelam 2 kartony ciuszkow i juz wiem że....
moglabym spokojnie 4raczki ubierac :lol:

dowody zbrodni (w rozmiarach do 3 miesiaca) :mrgreen:

4 sweterki wełniane
5 par rajstopek
3 pary ogrodniczek (ogrodniczków?)
http://dsl.one.pl/dupa/photo/ciaza/DSC06072.JPG

34 pajace :lol2:
http://dsl.one.pl/dupa/photo/ciaza/DSC06073.JPG

12 par spiochów
14 kaftanikow (wiekszosc z długim rękawem)
9 par spodenek
6 par półspiochów (nie liczylam 2 od kompletków misiowych)
http://dsl.one.pl/dupa/photo/ciaza/DSC06075.JPG

10 bluzeczek z długim rekawem
9 par skarpetek
20 czapeczek (z tego polowa to takie najmniejsze)
5 par niedrapek
7 par miekkich materiałowych bucikow
5 sliczniakow
http://dsl.one.pl/dupa/photo/ciaza/DSC06077.JPG

23 body z długim rekawem ;D
23 body z krotkim rekawem ;D
http://dsl.one.pl/dupa/photo/ciaza/DSC06078.JPG

2 misiowe wdzianka-kubraczki
1 misiowy kombinezonik
2 kurteczki białe
2 bluzo-kurteczko-zakieciki
http://dsl.one.pl/dupa/photo/ciaza/DSC06079.JPG

6 rampersów
cos do spania
kostium kąpielowy ;D
http://dsl.one.pl/dupa/photo/ciaza/DSC06080.JPG

Takze zebym juz byla calkiem spokojna to jeszcze musze miec materace, posciel, wozek i zapas pieluch bo te 2 paczki co mam to przeciez na kilka dni ledwie :nie_mam_pojecia:

ahhh... no i przeciez dzis moj suwaczek wskoczył na 7 miesiac - czyli oficjalnie jestem w 3 trymestrze - ah jak bosko :D

Hej Lizii jak ty to zrobilas ze tobie tak ladnie zdjecza w posta wkleili sie?bo chcialam swoja wyprawke w stawic to mi nie wychodzi tak,a zalacznikami nie chce,uwazam ze jest zbyt skomplikowane do ogladania:)

http://www.suwaczki.com/tickers/74709vvj6ibyzb4c.png
mamy gwiazdeczki na ziemi

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mmlrnbde05.png [url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/047312990.png?7034
Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam
i o Twoje zdrowie Boga prosiłam
Jestem przy Tobie od pierwszego grama i dnia
Tyś moje dziecko,Mój synek
A ja - Twoja Mama

Odnośnik do komentarza

Hej Kochane;-) Ja tak szybciutko. Jestem u mamy i tak się net muli, że nie jestem w stanie nadrobić tego co nadrukowałyście przez weekend. A widzę że troszkę tego jest.
Katarzyna trzymaj się kobieto i mów swojemu maluszkowi, żeby jeszcze troszkę w brzuszku posiedział.
Pozdrawiam Was wszystkie. Jak wrócę to więcej się rozpiszę

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

Afirmacja
Liziii w tę kolekcję ubrałabyś chyba wszystkie nasze wrześniowe bobaski :D
Ja na razie nie umiem się zabrać za segregowanie, tzn mam na to ochotę, ale stwierdziłam, że będę wszystko układać jak zacznę je prać i prasować, a na to chyba jeszcze trochę za wcześnie, bo i tak by się w szafie skurzyło, co myślicie? Do końca miesiąca remont pokoiku powinien być skończony, więc chciałabym już wszystko zacząć wkładać na swoje miejsce.

Mam takie pytanie do tych dziewczyn, które już mają dzieci. Czy aktywność bąbla z brzuszka przełożyła się na ta po urodzeniu? Chodzi mi o to czy jak był brzuchowym wiercipiętkiem to po urodzeniu też nie należał do spokojnych dzieci i odwrotnie. Bo moja kluseczka daje znać o sobie mocniej zawsze rano, po południu czasem wieczorem, ale rzadko a w nocy wcale, a ja śpię nie raz tylko 4-5 godzin na dobę. I tak się zastanawiam czy mogę liczyć na to, że jak się urodzi też będzie taka spokojna.
Powiem ze ja tego nie odzuczalam po corce :)Normalnie kreczilasie ,kopala sie ,wypinala sie i t.d,Jak sie urodzila jak dostala odrazu cyca to polozna niemiala sumiania ja ode mnie odebrac,to tak slodko ssala piers,to my tak i zostalisie razem na tej sale poporodowej na tych 2 godz,a pozniej przewiezli nas do normalnej sali rownierz razem.Dopiero ja przelozylam jak dziewczynam po 3 godz od urodzenia szlam do lekarki po tabletki dla sasiadek po sali,bo te byli nie do zycia ,a ni do karmienia dzieci.A rodzili przed:)Tak u niej z tym cyciuszkiem i zostalosie do 2.5 roku,to byla najwazniejsza rzecz w jej malutkim zyciu.Na poczatku co 3 godz mniej wiecej,a pozniej juz cale nocke przesypiala,no i od poczatku spala w swoim lozeczku:36_1_67:

http://www.suwaczki.com/tickers/74709vvj6ibyzb4c.png
mamy gwiazdeczki na ziemi

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mmlrnbde05.png [url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/047312990.png?7034
Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam
i o Twoje zdrowie Boga prosiłam
Jestem przy Tobie od pierwszego grama i dnia
Tyś moje dziecko,Mój synek
A ja - Twoja Mama

Odnośnik do komentarza

No i co do mnie to M wrocil ze mna po wizecie u niego po poludniu dodomu :)chyba szkoda im bylo kobietki w ciazy ktora caly czas smiga do niego:)Ale wszystkie badania byli zrobione i przed samym wyjsciem odczepili taki specalny sprzet ktory mial na sobie,Jutro ma stawic sie na 14 do szpitala...a co tego co sie stalo,no to wiadomo ma zwolnic i zaczac uprawiac sport, zeby dotleniac organiz dodatkowo,to jest naucza dla niego na przyszlosc :)Nastepnym razem moze skonczyc sie innaczej...:(
Jutro na 7,30 jade do swojego lekarza na wszatkie badania :)no i napewno zobacze swoje sloneczko :36_1_67:Takze jutro bedzie wiecej do gadania,a na razie smigam do gosci,bo Szwagier jest,brat M no i my,Troche grillujemy :)Milego wieczorku :)

http://www.suwaczki.com/tickers/74709vvj6ibyzb4c.png
mamy gwiazdeczki na ziemi

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mmlrnbde05.png [url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/047312990.png?7034
Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam
i o Twoje zdrowie Boga prosiłam
Jestem przy Tobie od pierwszego grama i dnia
Tyś moje dziecko,Mój synek
A ja - Twoja Mama

Odnośnik do komentarza

tajki - już sobie wyobrażam Twojego syncia jaki będzie podekscytowany - tym bardziej że to jego pierwszy raz:))) Zobaczysz wypad będzie zaliczony do udanych:))) A te jego oczka "zwęglone" są przesliczne:))) Za tatusiem czy mamusią???
Vanezzia - przykro mi z powodu Twojej znajomej...człowiek jeszcze tylu rzeczy nie wie!?!?! Ja nie omieszkam przy najbliższej wizycie spytać się o tą przyapdłość swojego doktorka! Zobaczymy co mi powie.
Ivi - no to kochana, jeszcze parę dni i znikasz z UK:))) I mówisz, że w 35tc bedziesz wracała? - jejcia toż to już będzie prawie miesiąc do rozwiązania! Jesli się zdecydowałaś na wyjazd to i dasz radę wrócić z powrotem:)))
Afirmacja - jesli jeszcze nie masz zakończonego remonciku u malutkiej to może wstrzymaj się z przepiórką. Zabierzesz się za to jak już będziesz miała gotowe mebelki i jesli to będzie za tydzień to spoczko sobie poukładaj w jakieś foliowe opakowania. Ja osobiście już poprałam i zapakowałam w folie do szafy - w ten sposób wyeksmitowałam męża z kilku półek do drugiego pokoju bo na razie chcę mieć ciuszki i kosmetyki pod ręką
Liziii - to fakt, ciuszków masz dla całej juz armii:)))
Kamila - a ja oferma zapomniałam, że jesteś chora i pewno nie potrzebnie Cię wyciągałam z łóżeczka! Wracaj szybko do zdrowia:))) I Bugi też nam coś ostatnio narzekała - także dziewczynki kurujcie się:)
Irena - to super że już masz męża w domku:))) Najważniejsze, że porobili mu badanka i to nic groźnego:)

A mnie rozpala od kilku dni zgaga!!!!!!!!!!! Mam już jej dość!!!!!!!!!

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

Irena dobrze ze juz meza masz w domciu.
Kama rennie dla mnie jak zbawienie i jak Afirmacja mowila ja ta tabletke na kilka razy ssie w nocy jak mnie ogien pali i sie obudze to tylko chwilke na jezyku potzrymam i juz przechodzi jakis cud bo inaczej bym chyba zywym ogniem ziała.

No a dziewczyny ja dzisiaj w jednym jedzeniu takiego apetytu nie mialam od poczatku ciazy non stop mi sie chce jesc, normalnie dzisiaj chyba 3 dniowo norme wyrobilam, nawet ochota mnie dzis naszla na pomidory ze smietana (normalnie od wiekow ich nie jedlam a tu zachcianka nie do opanowania.)Kajtkowi chyba smakuje bo po kazdej porcji jedzenia sie wierci i wypina swoje guleczki,jak siedze to od razu kopie jak mu sie nie podoba i mu nie wygodnie. Juz od takiego malego swoje humorki pokazuje.
No a ja wizyte mam 30.06 ale jakas inna gin bedzie bo moja na urlopie i mnie kolezance przekazala na ten czas, zobaczymy jaka bedzie i co powie.

Kasia, mama Kacperka 30/31tc 890 gram i Kajetanka 40tc 3950gram.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlgywlar6ua72m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j48al7kyzi6z.png

Odnośnik do komentarza

Afirmacja, Kati - tak też myślałam o Renni ale nie byłam pewna czy aby mogę zażyć! Pierwszy raz w życiu przezywam zgagę więc jest to dla mnie całkiem coś nowego i nie mogę, za cholerę z tym się oswoić - a dzisiaj to mnie tak mocno pali, że najlepiej to bym zwymiotowała!!! Mąż jak będzie wracał z pracy to mi po drodze kupi bo nie przeżyję!

Kati - nic mi nie mów o jedzeniu, ja jak jestem sama w domku to siedzę cały czas głową w lodówce, Ty to jeszcze zajmiesz się Kacperkiem i trochę ruchu zaznasz a ja? cały dzień spędziłam w łóżku z pilotem he he aż mnie palec boli od przełączania kanałów:))) - dzięki bogu, że mamy własnie sezon na młode warzywka i owoce, które można jeść i jeść. Ja teraz zajadam się kalarepą - jak nigdy ją uwielbiam!!!

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

hej :)
normalnie 5 godzin neta nie miałam a tu tyle stron...
Ja po wizycie na szceście pesar ok oby Bozia dała tak dalej za tydz znów wizyta :)
Dziewczyny a co do nr to ja nie wiem komu mam wysłać :( jeżeli to nie bedzie kłopot to napiszcie mi wprost-coś mi mózg ostatnio wypala :(
Muszę się pochwalić mam zrobioną łazienkę :D jescze tylko kuchnia i mogę sie wprowadzać :D:D:D:D

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rj44jdmmykxns.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6qtkf16km5ukr.png

Odnośnik do komentarza

Witam dzisiaj.Parę słów o sobie...hmm co tu napisać...mam 22 lata,to moja 3 ciąża...1 i 2 niestety to obumarcie płodu do 10 tygodnia...ale w końcu trafiłam do porządnego lekarza,który stwierdził u mnie zespół antyfosfolipidowy i od początku ciąży biorę tabletki i zastrzyki w brzuch i całe szczęście nasz synek się rozwija i cały czas rośnie...a co do wyprawki to już powoli z narzeczonym się rozglądamy i już wózek zarezerwowaliśmy w sklepie bo o ciuszki to się nie martwimy bo tylko parę musieliśmy kupić a tak to nasza rodzina w tym roku wyjątkowo płodna i to w chłopaki więc już dostajemy od tych co porodziły...

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny:)

Ależ Was ciężko przeczytać. Jak mogę to robić kilka razy w ciągu dnia, to wszystko ogarniam, a tak, to nie wiem, czy wszystko zapamiętałam...
Najważniejsze, że Katarzyna80 dzielnie się trzyma:)

Afirmacja, moja Lenka w brzuszku była bardzo aktywna w dzień, w nocy dawała mi pospać, i faktycznie do tej pory jest bardzo ruchliwym dzieckiem. I jakoś tak szybko ustaliła sobie rytm dzienno- nocny. Także noce w porządku były:)

Kati, myślę, że nie masz powodów przypuszczać, że Kajtuś nie rośnie, bo brzuszek mówi sam za siebie, że jest inaczej:)

Irena, dobrze, że skończyło się na ostrzeżeniu, ale faktycznie mógłby mąż się wziąć za siebie i nie doprowadzać do takiego stanu. Pomysł z informacją telefoniczną bardzo dobry, ale ja też nie mam za bardzo pomysłu, jak go usprawnić...

Witam nową wrześnióweczkę, moją imienniczkę Bogusię i zachęcam do jak najczęstszego pisania:)

A gdzie nasza Adarka, czy ja dobrze pamiętam, że miała niedawno obronę, czemu się nam nie chwali, co i jak:D

A moje przeziębienie nie chce odpuścić... Katar mniej intensywny, ale za to znów gardło mnie boli i nic mi nie pomaga. Lenka musiała coś z przedszkola przynieść, bo wszyscy mamy katar, a te przedszkolne wirusy są strasznie oporne na leczenie:(. Także mając chorowitków w domu, nie mam szans położyć się i leżeć... Mam nadzieję, że jakoś nam przejdzie...

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki kochane jestem:):)
witam się z wami jako pani magister:D miałam dziś obronę, dlatego się tak trochę opuściłam w forum, ale wszystko przeczytałam, a było tego sporo! muszę się przyznać, że trochę zestresowałam synka przez ten egzamin, ale to już za nami hurraaaa:)
jak mi teraz fajnie na pełnym luzie:) mogę się zająć praniem i prasowaniem dla maluszka!
nawet mu z radości kupiliśmy dziś z mężem kilka rzeczy:) i Karwenka z mężem kupować to podwójna radość nie? mój się bardzo angażuje, zawsze wszystko musi obejrzeć itd. :)
też mam już spoko ubranek, szczególnie na pierwsze 3 miesiące, bo segregowałam tak podobnie jak Liziii i mam czepeczek na ten czas 17:D:D na jedno dziecko, trochę mnie pogrzało chyba:)
oooo a suwaczki na pierwszej stronie bardzo fajne, Afirmacja i Irena dzięki za zaangażowanie i pracę waszą! a co do tel. to myślę, że taki łańcuszek + lista do jednej z nas to całkiem dobry plan;)
trzymam kciuki za Katarzynę i maleństwo, na pewno dadzą radę i czekamy na dalsze wieści!
Bugi i Kamila zdrowiejcie nam szybko! współczuje, że musicie się teraz męczyć z katarami itd. Kamila ja mam ostatnio też coś dziwnego, co zjem to mi tak niedobrze, taki okropny posmak, aż kurczę tracę apetyt!nie wiem co to jest
bogusia witaj!
Kama jeśli chodzi o wizyty to ja mam teraz usg 30 czerwca a położną i gina 12 lipca dopiero...
się rozpisałam trochę!
dobrej nocki!

http://www.suwaczki.com/tickers/tb739vvjcmqwvjnz.png[/url]

Odnośnik do komentarza

cześc Dziewczyny ale ja sie za Wami steskniłam!
Nie mieliśmy internetu przez oststni tydzień, miało być wczesniej ale fachmajstrzy zanim przybyli to szkoda gadać.

Teraz zostaje mi wszystko nadrobic tu z Wami ale dobrze chociaż troszke na tyłku siądę , przez ostsni czas robilismy ciagle jakies przmeblowania składania mebli..., czas na odpoczynek.
Lece własnie na test glukozowy, mocz , krew i toxo drugi raz, wiec trzymajcie za nas kciuki, a popołudniu czytam zaległosci w czytaniu obiadzik zrobiony to mozna dzis dzien lenia:
Pozdrawiam Was mocno

http://s7.suwaczek.com/201109234865.png

Odnośnik do komentarza

Dana P. fajnie ze jesteś i że cie nie było tylko przez net :)

adarka gratulacje :)
Bugi i Kamila jak tam zdrówko?
tajki synunio słodziusi :* a dopiero co w brzuchu był a tu ju taki kawaler :)
Liziii wyprawka jest mega :)
Afirmacja jak Twoje uczulenie?
Kama75 z mężem służbowo o budowie i wczoraj zapytał co u dr wiec mu cos tam odburknełam i sie rozł. Ale nie ukrywam już mi go brakuje.

Wiecie co z tym jedzeniem to ja tez tak mam, ostatnio nie jem tylko wpie*dalam :(

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rj44jdmmykxns.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6qtkf16km5ukr.png

Odnośnik do komentarza

Zeberka - u mnie jest na odwrót - kuchnia skończona a teraz czekamy za remontem łazienki - na samą myśl robi mi się nie dobrze:( Zeberko, wiadomo jak się kocha to się tęskni i w tej sytuacji daj mu może szansę - on tam sam bez rodzinki!!! Dla niektórych facetów to już jest bardzo duże poświęcenie, ale zrobisz jak będziesz uważała bo wiem doskonale, że mówić można wiele ale to nie jest takie proste jakby się wydawało
Bogusia - najważniejsze, że teraz jest wszystko w porządku i jesteś pod fachowymi skrzydłami lekarskimi:))) Pewno na tą ciążę dmuchacie i chuchacie, ale jak tu nie dmuchać jak się tyle juz przezyło! Trzymaj się:)
Adarka - tak też myślałam, że głowę masz zaprzątniętą obroną:) Zatem składam najszczersze gratulacje i życzę dalszych sukcesów naukowych:)))))
Bugi, Kamila - wysyłam w Waszym kierunków moc fluidów z witaminkami, oby pomogły:))))))
Dana - kobito ale Ty nas przestraszyłaś!!!!!! Zostawiłaś nas z postem, który mówił o spakowanej torbie!!!!! Jezusie na szczęście to tylko internet!!!! Cieszę się że u Was wszystko ok:))))
Irena, Afirmacja, Dana - powodzenia na badanku:)

Afirmacja - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZINEK :D :D :D

A mi zgaga rzeczywiście po tym Ranni zaniknęła...dzisiaj przynajmniej poczułam prawdziwy smak białego serka:)))

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

Kama i ZaberkaWiem dziewczynki wiem ale nawe nie miałam Wam jak dac znac.
głukoza była fatalna:(dobrze ze sama nie pojechałam bo mi sie zakreciło w główce oj zakręciło.
Pare stronek przeczytałam jeszcze dobrze nie wiem o co chodzi z telefonami ale doczytam.
Katarzyna nasza oby dzielnie sie trzymała daj jej Panie Boże
Irenamasakra z Twoim M życze Wam zeby jak najszbciej to minęło i powrotu do zdrowie , świetnie ze tak szybko zareagowałaś
Adarka gratuluje Pani Magister, teraz Ty trzymaj za mojego licencjata kciuczki:)
Bogusiawitam serdecznie Ciebie u nas
Afirmacja 100lat!i spełnienia wszytskich marzeń. Ja sie tez dołanczam do tego ze żałuje ze nie mozesz sobie pojeśc pysznosci - mi by było najbardziej teraz smutno bez czeresni
Kati Super Śliczny brzusio :)Ciesze sie baaaaardzo razem z Toba z niego:)
Bugi i Kamilaco to za choróbska u Was? poodganiajcie je szybciutko
Reszte jak doczytam, ale pozdrawiam!

http://s7.suwaczek.com/201109234865.png

Odnośnik do komentarza

jeszcze apropos torby Kama Ty wiesz ze ja z tych nerwów do tej pory nie spakowałam, wiem ze nieodpowiedzialnie ale naprawde miałam taki fatalny moment przez ten czas jak mnie nie było że pomyslałam a niech sie dzieje co chce ale ja sie sama szykować nie będe , jutro wizyta zobaczymy co dalej ale psychicznie mi lepiej zabrałam sie za jakes lzejsze prace w domu ciezsze dałam dla M i to mi pozwoliło nie myśleć natrętnie o złych sprawach.
Remontów wspólczujedziewczynom które je mają tez nie znosze bałaganu i teraz jak było u mnie składane pare nowych rzeczy to tez masakra a co dopiero taki remont

http://s7.suwaczek.com/201109234865.png

Odnośnik do komentarza

Oj, Dana, jak to dobrze, że nie było Cię z nami tylko z powodu neta. Wiesz, przez tę informację o Katarzynie i tę Twoją torbę miałyśmy różne myśli... Ale cieszę się, że wszystko gra i trzymam kciuki za wszystkie badania i tego licencjata oczywiście;)
Jeszcze Lolamaniola nas trzyma w niepewności...

Adarko, tylko pogratulować:D. Hip hip hurrrrrrrrrra:D dla Pani Magister:). Synek będzie od razu wykształcony...

Zeberka, fajnie, że w perspektywie macie już niedługo mieszkanie we własnych czterech kątach, nie ma jak u siebie:). My już od trzech lat cieszymy się swoim domkiem, jest skromny na miarę naszych możliwości, ale własny:D. Nam jeszcze dużo zostało do zrobienia na zewnątrz- tarasy, ogrodzenie... ale wszystko w swoim czasie:)

Ja dziś generalnie troszkę lepiej się czuję, ale muszę wziąć się za przygotowania do Lenki urodzinek, wypadają dopiero w sobotę, ale gości będziemy mieć już w czwartek, bo wszystkim lepiej pasuje, tylko nie mnie...

No i oczywiście Wszystkiego najlepszego Afirmacjo z okazji urodzin:))))))

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

Witajcie:)
w końcu jakaś ładna pogoda za oknem. choć mnie jakoś zmogło i jak mąż wyszedł do pracy to ja sie jeszcze położyłam i dopiero wstałam.
Adarko gratulacje tytułu magistra!
Afirmacjo ja także dołączam się do życzęń urodzinowych! Wszystkiego co najpięniejsze!

Własnych 4 kątów bez względu na rozmiary zazdroszczę okropnie.. my wciąż wynajmujemy mieszkanie i nie mamy szans jak na razie na swoje. a jeszcze teraz jak zaostrzają kryteria przyznawania kredytów to już zostaje to tylko w sferze marzeń.. no ale co zrobić. Jak na razie musimy sie cieszyć, że wynajmujemy mieszkanie po całkiem atrakcyjnej cenie i tego się trzeba trzymać. Jeszcze przed urodzeniem dziecka też musimy odświeżyć duży pokój i przedpokój, no ale najpierw mąż musi poukładać wszystkie sprawy w pracy- walczy o awans, więc na tym się skupił, a jka już awans będzie miał i zrobi się spokojniej to wtedy będziemy dziąłać. ale jak na razie to mnie przeraża, bo nawet wybór koloru jest dla mnie problemem;) jakoś nie mam zmysłu dekoratora wnętrz;)
Życzę miłego dnia:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...