Skocz do zawartości
Forum

wrześnióweczki 2011


irena34

Rekomendowane odpowiedzi

Oj dobrze, ze udalo mi sie zajrzec bo tyle postow w poniedzialek mialabym biede wszystko przeczytac! Bardzo serdecznie wam dziekuje za tp ze pamietalyscie i za mile slowa! To naprawde poprawia samopoczucie! Uwazam ze pomysl z suwaczkami i lista na pierwsza strone jest super! Fajnie tak sledzic te daty, szczegolnie ze pewno we wrzesniu bedzie adrenalinka wzrastac!

Duzo piszecie o wadze dzieci ja wogole nie wiem jaka jest bo tu nie mowia! Musze z tym poczekac do wyjazdu do Polski a to jeszcze 2 tyg! Ale martwie sie ze z pomiaru wyszlo mi 31 cm czyli jakby tyg? a przciez dopiero dzisiaj 28tydz. Boje sie zeby cos sie nie przyspieszylo szczegolnie ze planuje wyjazd a moj maz musi byc przy nas jakby cos! Och, trzeba myslec pozytywnie. Moj synus wazyl 3660 jak sie urodzil a strasznie mnie rozerwalo (3 stopien wew i zew) i dlatego teraz rozwazaja koniecznosc cesarki bo ponoc miesnie jeszcze slabe.

co do ruchow to ja tez mam dni ze czuje je bardzo slabo i delikatnie tak naprawde pozadnego kopniaka jeszcze nie dostalam! Ale ponoc wszystko zalezy od ulozenia i budowy. Mnie oddziela jeszcze warstwa mojego tluszczyku!w poprzedniej ciazy tez tak bylo ale zawsze jak dluzej nie czulam to gnalam do szpitala zeby chociaz bicie serduszka sprawdzic.

Pozdrawiam, milej niedzieli i duzo sil dla Katarzyny.


http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h1x7tcbqk.png

http://s10.suwaczek.com/200904051762.png

Odnośnik do komentarza

Katarzyna trzymaj sie,dasz rade. Moja znajoma tez z nogami do gory dala rade do 36tc wiec trzymamy kciuki za Kasie i malenstwo. Dziekujemy Panie Wojtku za wiadomosci i prosze napisac jeszcze jak tam Kasia sie trzyma. I dzielnie niech zaciska nogi.Buziaki dla niej i malenstwa i niech Pan tez sie trzyma bo to teraz wazne oboje musicie walczyc.

Kasia, mama Kacperka 30/31tc 890 gram i Kajetanka 40tc 3950gram.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlgywlar6ua72m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j48al7kyzi6z.png

Odnośnik do komentarza

Kochana Katazyna 80 trzymajsie cieplutko ty i twoj synek...i codziennie mu tlumacz ze ma tam siedzic do przynajmie 36 tyg.....A tobie Wojtku bardzo dzienkujemy za wiadomosc dla nas
A dla nas dziewczyny wszystkich przestroga ...trzeba zwolnic... i tez musimy trzymac sie tego.Molego wieczorku
P.S Zeberka mam cie wpisana

http://www.suwaczki.com/tickers/74709vvj6ibyzb4c.png
mamy gwiazdeczki na ziemi

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mmlrnbde05.png [url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/047312990.png?7034
Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam
i o Twoje zdrowie Boga prosiłam
Jestem przy Tobie od pierwszego grama i dnia
Tyś moje dziecko,Mój synek
A ja - Twoja Mama

Odnośnik do komentarza

zeberka
irena34 to ja jeszcze poprosze tp na 23.09 - oby dotąd donosić :D

Dziewczyny mam do Was takie kłeszczyn :) czy rozmawiałyscie juz z ginem o porodzie SN czy CC?? Bo nie wiem czy ruszac temat czy za wczesnie jeszcze...

Ja rozmawialam - z racji tego ze spodziewam sie blizniąt, zdania są podzielone. Moja mama twierdzi ze na bank bede miec cesarke - ale ona zyje troche nieaktualnymi przekonaniami w tej kwestii. Obecnie bliznieta nie definiują ze musi byc cięcie. Zapytalam swoją panią doktor i powiedziala ze to zalezy jak bedzie wygladac sytuacja na finiszu - waga dziewczynek, jak sie ułożą no i kiedy poród - czy sama wczesniej dostane skurczy i ladnie wszystko pojdzie, czy przenosze i nie bedzie rozwarcia etc.
Potem rozmawialam z drugim lekarzem i powiedział ze porod SN moge miec jedynie jesli obie córcie ułożą sie głowkowo. Jesli jedna będzie głowkowo a druga np poprzecznie albo posladkowo to powinnam sie spodziewac CC, nie beda w szpitalu ryzykowac porodu sn tej głowkowej pociechy a potem jakiegos przekrecania w nadziei ze sie uda ;) bo mogloby wyjsc tak ze mialabym SN a potem druga by sie zaparla i zrobiliby i tak CC wiec po co taka masakra ;)
A poniewaz mnie porod SN przeraza, to mam nadzieje ze jednak uda mi sie przeslizgnac ze wskazaniami do CC, pan doktor mi zaplanuje termin i sam je z brzuszka wyciągnie - bo bardzo bym chciala by on odebrał porod (moja ginka przyjmuje na NFZ i nie pracuej w szpitalu, wiec dodatkowo chodze na usg i konsultacje do zaprzyjaznionego pana doktora - znajomego tesciowej - z reszta facet jest super! jako lekarz i człowiek!).

katarzyna80
Dobry wieczór.
Na początku się przedstawię. Jestem Wojtek mąż Katarzyny. Niestety Kasia jest w szpitalu i leży z nogami do góry. Nasze szczęście próbuje już wychodzić na świat. Lekarze mówią że taka pozycja pomaga.
Postaram się Was informować na bieżąco. Pozdrowienia od mojej kochanej żonki i trzymajcie za nią kciuki, proszę.
Dobra noc.

o rety! Mam nadzieje ze malenstwo zdecyduje sie jeszcze poczekac i w szpitalu pomogą KAsi. Zycze zdrowka dla niej i dla dzidziusia!!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1r91dvis5v.png
http://www.freeblinkiesarena.com/Library/family/mommy/default/my_twins1.gif

Odnośnik do komentarza

O rany, z samego rana takie wieści:(

Katarzyna - wracaj do nas cała i zdrowa:) Z tego co już Cie poznałam to jesteś bardzo silną kobitką i ze wszystkimi problemami zawsze sobie radziłaś. Więc teraz nic innego Tobie nie pozostaje jak tylko zacisnąć mocno nóżki i nie puszczać:)))) Czekamy za dobrymi wiadomościami:))))))))))))) Całym sercem jesteśmy z Tobą i maleństwem:))))

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

Caly czas mysle o Katarzynie oby sie udalo,z tego co pamietam to Katarzyna mowila ze chyba wczesniej urodzi czy cos w tym stylu(oby nie powiedziala tego w zla godzine) wiec nie myslec o przedwczesnych porodach !! No i z tego co pamietam maluch byl dosc duzy wiec niech jeszcze siedzi jak tak mu dobrze bylo u mamusi. dziewczyny zaniepokoilam sie juz na dore Dana i Lolamaniola. Gdzie one sie podziewaja ehhh...::ehhhhhh:

Ja ostatnio przeczytalam taki artykul o No-spie, ze w ciazy sa rozne bole , skurcze itd.i ze jak wezmie sie no-spe to dziala ona wlasnie na miesnie gladkie brzucha ale nie ma wplywu na macice i ze jak po no-spie przejdzie to znaczylo ze byl np. skurcz jelit. A jak nie przejdzie po no-spie to trzeba sie skontaktowac z lekarze bo to juz wtedy bol powoduje macica. Nie wiem ile w tym prawdy ale jakis lekarz to mowil w gazecie juz nie pameitam "mam dziecko" czy "mamo to ja".

Kasia, mama Kacperka 30/31tc 890 gram i Kajetanka 40tc 3950gram.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlgywlar6ua72m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j48al7kyzi6z.png

Odnośnik do komentarza

Wiesz co Kati, ja też własnie nie przestaje myśleć o Katarzynie! Jestem pełna optymizmu, że ten pobyt w szpitalu postawi ją szybciuchno na nogi:) Za dużo miała ostatnio spraw na głowie i nie miała czasu nawet piernąć a co dopiero odpocząć, tak więc bądźmy dobrej myśli, że to fałszywy alarm i wszystko dobrze się skończy:))))))))

A Dana i Lolamaniola oczywiście też mnie martwią:(

Z tą nospą to nigdy nic nie wiadomo, a przecież ufamy lekarzom bo jakby nie było przepisują ją nam jak witaminę C - ja nawet słyszałam o punkcie w gabinetach lekarskich dla dzieci "ponospowych". Cokolwiek to jest to brzmi to groźnie:(

Dziewczyny u nas wychodzi zza chmur piękne słoneczko - zaraz wyciągam jakieś mięsko na grilka i spadamy na działeczkę:))) Zatem życzę miłej i spokojnej niedzieli:)

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

Kama75

Z tą nospą to nigdy nic nie wiadomo, a przecież ufamy lekarzom bo jakby nie było przepisują ją nam jak witaminę C - ja nawet słyszałam o punkcie w gabinetach lekarskich dla dzieci "ponospowych". Cokolwiek to jest to brzmi to groźnie:(

No-spa to lek rozkurczowy, dziala tez na macice :) Takze jesli są skurcze macicy a lekarz przepisał no-spe to brac dziewczyny!! Lepiej nie prowokowac szyjki do skracania i mięknięcia ;)

Co do "dzieci ponospowych" to kolezanka-lekarka mi mowila, ze istnieje juz takie pojęcie, chodzi o to ze niektore dzieci ktorych matki w ciazy regularnie musialy brac no-spe, mogą miec obnizone napięcie mięsniowe. Nie pytalam jak sie to objawia ani co powoduje w takim zyciu codziennym, natomiast to nie jest tak ze jak kobieta bierze no-spe to dziecko bedzie miec to obnizone napiecie miesniowe ani tak, ze wziecie kilku nosp w trakcie ciazy to spowoduje. to raczej dotyczy ciąż, w ktorych kobieta tygodniami, dzien w dzien brala np no-spe 3x dziennie.. ale z drugiej strony - lek pozwolił donosic ciaże..

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1r91dvis5v.png
http://www.freeblinkiesarena.com/Library/family/mommy/default/my_twins1.gif

Odnośnik do komentarza

liziii
kama75

z tą nospą to nigdy nic nie wiadomo, a przecież ufamy lekarzom bo jakby nie było przepisują ją nam jak witaminę c - ja nawet słyszałam o punkcie w gabinetach lekarskich dla dzieci "ponospowych". Cokolwiek to jest to brzmi to groźnie:(

no-spa to lek rozkurczowy, dziala tez na macice :) takze jesli są skurcze macicy a lekarz przepisał no-spe to brac dziewczyny!! Lepiej nie prowokowac szyjki do skracania i mięknięcia ;)

co do "dzieci ponospowych" to kolezanka-lekarka mi mowila, ze istnieje juz takie pojęcie, chodzi o to ze niektore dzieci ktorych matki w ciazy regularnie musialy brac no-spe, mogą miec obnizone napięcie mięsniowe. Nie pytalam jak sie to objawia ani co powoduje w takim zyciu codziennym, natomiast to nie jest tak ze jak kobieta bierze no-spe to dziecko bedzie miec to obnizone napiecie miesniowe ani tak, ze wziecie kilku nosp w trakcie ciazy to spowoduje. To raczej dotyczy ciąż, w ktorych kobieta tygodniami, dzien w dzien brala np no-spe 3x dziennie.. Ale z drugiej strony - lek pozwolił donosic ciaże..

o dokładnie tak :) pozatym takie obniżenie nie tylko po nospie moze to być uwarunkowane genetycznie, trzeba w pore zareagować i z dzieckiem ćwiczyć :)

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rj44jdmmykxns.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6qtkf16km5ukr.png

Odnośnik do komentarza

Witam Dziewczyny moze Lolamanila i Dana nie daj nam nic znac ,bo nie maja mozliwosci z nami zkontaktowac sie :(Dla tego kazda z nas moze komus na prywata wyslac numer komorki swojej zeby moglismy wrazie czego z ta osoba skontaktowac sie :)czy to w szpitalu czy na porodowce :) mi sie wydaj ze to jest dobry pomysl:15_8_217:
A co do No spy to w niemczach o niej nic nie slyszeli nigdy,ale na wschodzie jak najbardziej :)Ja w dziecinstwie mialam problemy z zoladkem,i normalnie musialm codzienie 2 albo 3 razy wdzien przyjmowac nospe,jak mi pogorszalisie wyniki,albo profilaktycznie 4 razy do roku.A milam wtedy jakies 10-13 lat
Kati fajnie masz,ale nic ja tez pojade od 1 do polski to Mamusia tez mi bedzie obiadki szykowac,a ja moze wpadne do ciebie na szklanke wody :):15_8_217:Bo ty chyba blizko mnie mieszkasz:)A do mamy jezdzisz autobusem czy samochodem?czy moze tak blizko ciebie mieszka ze spacerkiem z Kacprem chodzicie?
A pogoda u nas nadal do jednego miejsca ,znowu zaczelo lac:(
Chczalam wstawic zdjecza swojej wyprawki,ale niewiem nie wychodzi mi tak jak robila Liziii.Powiec jak ty to zrobilas ze tobie zdjecza normalnie w wiadomosc nie jako zalaczniki wklejali sie.Ty Kati chyba tez tak wklejalas a mi wyskakuje ze jest nie dozwolone :(.Macie jakoms slodka tajemnice?

http://www.suwaczki.com/tickers/74709vvj6ibyzb4c.png
mamy gwiazdeczki na ziemi

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mmlrnbde05.png [url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/047312990.png?7034
Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam
i o Twoje zdrowie Boga prosiłam
Jestem przy Tobie od pierwszego grama i dnia
Tyś moje dziecko,Mój synek
A ja - Twoja Mama

Odnośnik do komentarza

Ehhhh, ja też od rana myślę o Katarzynie, mam nadzieję, że da radę jak najdłużej. To zawsze ona nas zarażała energią i pozytywnym myśleniem mimo iż tyle przejść miała w tej ciąży. Nawet pomyślała, żeby nas zawiadomić... Ale myślę tak jak Irena, że musimy wszystkie jednak zwolnić, więcej odpoczywać i potraktować to jako ostrzeżenie dla nas.

Z tego co pamiętam, to maluszek należy właśnie do tych większych, więc na pewno jest silny i pomoże mamusi i jeszcze trochę pobędą w dwupaku.

Panie Wojtku, czekamy na dalsze wiadomości. Proszę się dzielnie trzymać!

No właśnie, i co my teraz mamy myśleć o dziewczynach, które pisały regularnie, a już dłuższy czas się nie odzywają... Chyba muszę gdzieś męża wyciągnąć, żeby odgonić złe myśli...

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry Paniom.
Właśnie wróciliśmy od Kasi ze szpitala. Znosi to wszystko bardzo dobrze nawet lepiej niż ja. Na szczęście skurcze prawie ustąpiły, tylko rozwarcie zostało, bo szyjki to już nie ma. Nasze maleństwo też ma się dobrze, wierci się i kopie nawet na KTG nie da dobrze posłuchać serduszka. Dziękuję wszystkim za dobre słowo (jak tylko ogarnę to wszystko, to dziękować się nauczę). Kasia śle pozdrowienia i życzy zdrówka dla bobasków i dla Pań oczywiście.

http://www.suwaczek.pl/cache/293e776f7b.png http://s2.pierwszezabki.pl/045/045080990.png?5620

http://www.suwaczek.pl/cache/af1846c02e.png

Odnośnik do komentarza

Dziekujemy za wiadomosci,teraz tylko nogi zaciskac i wytrzymac Katarzyno. To dobrze ze skurcze ustapily niech lekarze je powstrzymuja a bedzie napewno dobrze.

Ireno no mialam cicha nadzieje ze jak bedziesz u nas w Gdyni to sie spotkamy:) Moi rodzice mieszkaja w Gdansku wiec jezdze tam samochem myk i jestesmy :D
a co do zdjec to ja naciskam po zalaczeniu sie zdjec ten trojkacik obok spinacza i naciskam na te zapisane numerki i wtedy pokazuje mi sie numer zdjecia w tresci posta.

Ireno ja wlasnie wczoraj myslalam o takim systemie informowania, ze warto by bylo wymienic sie telefonami bo juz nie mowiac o zlych rzeczach ale pozniej jak zaczna sie we wrzesniu porody to fajnie bedzie wiedziec ze ktoras z nas juz jest na porodowce, no a mi np. nie bedzie komu napisac i was poinformowac.

Wiec ja jestem jak najbardziej za. tylko jak dajemy telefony jak leci ktorej brzuchatce chcemy czy jakis system bedzie. Co wy na to dziewczyny??

Kasia, mama Kacperka 30/31tc 890 gram i Kajetanka 40tc 3950gram.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlgywlar6ua72m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j48al7kyzi6z.png

Odnośnik do komentarza

Katarzyna - Ufff...nie ma to jak informacje z pierwszej ręki:))) Cieszę się bardzo, że z żoncią i maleństwem wszystko w porządku:)))

tajki - hmmmmm..imię MIA bardzo nietypowe ale czy to jakaś przesada? Chyba raczej nie? Jeśli jesteś przekonana żeby Twoja córcia nosiła takie imię to moim zdaniem bardziej wpisze się w tradycje rodzinne. No bo kto zapomni o tak oryginalnym imieniu jak MIA? - bedzie wszędzie zapamiętywana i rozpoznawana:) Mam tylko nadzieję, że jej również ta oryginalność własnego imienia się spodoba:))))))))))

Irena, Kati - ja się dostosuje do ogółu:) Ale myślę, że powinna być wytypowana jedna osoba, która będzie posiadała nasze numery telefonu - tak zwana administratorka wrześniówek:) No nie wiem niech się też wypowiedzą inne dziewczyny:)

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

Wiecie jak plakalam mezowi w pt ze Kajtus malo rosnie itd, to dzisiaj wychodzac spod prysznica moj maz stwierdzil ze przez weekend brzuch mi baaaardzo urosl i napewno teraz Kajtek musial urosnac:) No i zrobil mi zdjecie i sama sie zdziwilam bo faktycznie jakis olbrzymi jest:)i faktycznie przez 2 dni wybil do przodu moj Patryk wystraszony jak ja jeszcze po 3 mc bede wygladac heheh Nieprzyzwyczajony do takiego brzuszka:D
Oto ja i Kajtus:)

No wlasnie nie wiadomo jak zrobic z tymi telefonami bedzie trzeba cos wymyslec:)

Kasia, mama Kacperka 30/31tc 890 gram i Kajetanka 40tc 3950gram.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlgywlar6ua72m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j48al7kyzi6z.png

Odnośnik do komentarza

No wkoncu dobra widomosc od Katarzyny:36_1_67:,bogu dzienki z bobaskiem i z mamusia wszystko okej :36_3_14:Napewno ma dobrza opieke i lekarzy beda wiedzic jak postepowac w tej czy innej sprawie.
Katibrzuszek i pepuszek jest sliczny,bardzo zgrabny brzunko:) i napewno Kajtus urosl:)A co do wagi to wam powiem ze uwazam ze jesli my przy urodzenju albo nasz M mielismy mala wage ,to malo prawdopodobne ze by dziecko mialo o wiele wieksza wage od nas.Tak ze jesli moja cora miala 3100,a ja urodzilamsie 2900,no to duzej roznicy niema.A ty Kati pisalas chyba ze mialas mala tez wage przy urodzeniu?
Co do wizyty,to bylam wtedy bardzo zalatana i mialam glowe zajeta problemami z corka.Szukalam wtedy psychologa na szybkiego dla niej i generalnie i siebie,bo niewiedzalam co mialam robic.Teraz mysle ze bede miala czas zeby z toba jakos spotkac sie.Tym bardziej ze mieszkamy tak blizko siebie.Ale jak bede w polsce to dam ci znac na prywata i jakos w ciagu tyg spotkamy sie :)
A co do numerow to moze droga lancuszkowa,wedlug listy terminowej .Afirmacja mi,ja jej odpowiadam ze mam i przesylam do Bugi swoj numer ,a Bugi dalej do Adarka i t.d A jesli nie dostanie sie od ktorejs potwierdzenie przesyla sie do nastepnej w kolejce...I generalnie beda mieli dwie osoby nasz numer,przed naszym terminem i po naszym terminem.Co myslicie o takim polaczeniu?

http://www.suwaczki.com/tickers/74709vvj6ibyzb4c.png
mamy gwiazdeczki na ziemi

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mmlrnbde05.png [url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/047312990.png?7034
Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam
i o Twoje zdrowie Boga prosiłam
Jestem przy Tobie od pierwszego grama i dnia
Tyś moje dziecko,Mój synek
A ja - Twoja Mama

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...