Skocz do zawartości
Forum

Rodzice z Podlaskiego


Gość goska

Rekomendowane odpowiedzi

Drodzy przyszli rodzice z Białegostoku! Chciałam Wam polecić ciekawe spotkanie na temat diagnostyki laboratoryjnej. W programie porady lekarzy specjalistów oraz część rozrywkowa. Każda z Was otrzyma gwarantowane upominki oraz weźmie udział w losowaniu atrakcyjnych nagród! Spotkania takie odbywały się już w wielu polskich miastach.
27 maja, Białystok, Centrum Astoria "Diagnostyka dla Twojej ciąży"

Odnośnik do komentarza

Witam ponownie
U nas już jest lepiej.Blaneczka odkąd skończyła 3 tygodnie była ciągle chora.Zaczeło sie od nieustającego kataru.Co tydzień u lekarki i nic nie pomagało.Zmieniliśmy lekarkę i zrobiliśmy isg i rtg plus badania i okazało się ze ma refluks który powoduje ten ciagły katar a później kaszel.W miedzy czasie co chwila łapały ją wirusówki.Leki pomagały na kilka dni potem było to samo, ciągle podwyższaliśmy dawki.Gdy już lekarka powiedziała ze nie wie co jej jest i to na pewno jest rozpieszczenie że tak ciągla płacze,a dawke leków podniosła na dawki jak dla 3-latka odstawiłam całkowicie leki.Efekt był ten sam co przy nich.W miedzy czasie byliśmy też u innych "dobrych lekarzy".Niedawno bylismy ponownie u rodzinej i dała nam inny lek.Dziecko po 2 dawkach tak płakało że sama odstawiłam.Zaglądam do ulotki a tam"lek dla osób dorosłych ,podawać pod ścisłą kontrolą lekarza najlepiej w warunkach szpitalnych".Mała teraz nie dostaje żadnych leków.Daje jej zupki,kaszki i kaszel i katar sie skończyły.Niestety wirusówki nadal ją łapią ale to też dzięki Beniowi,ktory od świąt Bożego narodzenia do tamtego tygodnia był ze mną w domu bo też ciągle chory.
Jeśłi chodzi o reakcje Benka na siostre to wszystkim życzę takiego "starszaka".
Z mężem przyjchali po nas do kliniki i chciał małą wziąć na ręce.Oczywiście przy naszej pomocy i asekuracji malutką dostał i taki był dumny że jest starszym bratem,że miał małą na rękach.Pierwsze wizyty gości u nas to też były ciekawe.Benek nie pozwalał brać małej na rece nikomu.Na szczeście już mu przeszło i już nie jest taki zaborczy.Gdy mała sie obudzi to on jest pierwszy przy niej.Nazywa na nią "Słoneczko, kochanie" a jak jest zły gdy mała długo płacze to mówi "cicho bądź dzieciaku"Ale to jest bardzo rzadko.Częsciej to właśnie on ją uspokaja,razem się bawią i mała świata poza nim nie widzi.

Po zatym teraz cieżko z czasem bo w tym roku piszę prace licencjacką i nie mam kiedy.A oprócz tego od niedawna prowadze sklep internetowy z asortymentem dla dzieci i mam.Jak same widzicie mało mam czasu .A co u Was?

http://s1.suwaczek.com/201010044880.png
http://s10.suwaczek.com/200710011778.png
http://s5.suwaczek.com/200406122338.png
www.bijo.pl

Odnośnik do komentarza

Masz rację Blankad jak masz możliwość to ucz się to napewno zaprocentuje w przyszłośći.Ja uczyłam się będąc w ciąży z Kacperkiem i jak się urodził, z nim miałam trochę przeiść jak był mały miał dość silny refluks.Nakarmić jego to była masakra,każdy wymiękał.Naszczęście leki i dieta pomogły i wyrasta powoli z tego.Bartuś ma znacznie łagodniejszy, co prawda jak skończył miesiąc,chwilowo nie chciał jeść, karmiłam go łyżeczką albo strzykawą i tak pozostało,ale je teraz całkiem nieżle i jest dorodny chłopak.Z tego co czytałam Twoja córka też miała ,jak teraz się czuje?.Leczysz ją?.

Odnośnik do komentarza

Ja na refluks leczę dzieci prywatnie w Łomży u Maksimowicza niewiem czy o nim słyszałaś, byliśmy u kilku lekarzy i ten jest najbardziej konkretny i nam pomógł.Byliśmy u Antosiuka w Białymstoku jedynie co zrobił dobrego to usg jamy brzusznej,po lekach od niego mały niechciał wogóle nic połknąć,masakra,to był pierwszy i ostatni raz u niego.Państwowi lekarze u nas nie mają zielonego pojęcia o refluksie i alergii u dzieci, a szpital w Wysokim na wszystko ładuje zinaceff,dabridad,itp.Kacpra leczyli na zapalenie gardła w drugą stronę,zabrałam go na własne żądanie.Bartek po zinacefie dostał wysypki i plam,jest na syropkach od alergii powoli to schodzi.Tu na wszystko dają antybiotyk i rozwalają odporność dziecka.:36_2_12:Byłaś może w DSK tam jak się nie mylę pracuje Nowowiejska u niej dzieci leczy mój szwagier i sobie chwali.

Odnośnik do komentarza

Do DSK jeździliśmy z Benkiem , a z mała już nie.
Rok temu jak mała miała 3 miesiące i musieliśmy zrobić szybko badania(grudzień) to nam wyznaczyli wizytę na styczeń więc i tak trzeba było zapłacić.
Dla mnie lekarze państwowi to przedstawiciele handlowi.Dają te same leki wszystkim.
Najbardziej mnie wkurzyło gdy byliśmy po raz kolejny z małą u lekarki rodzinnej mówię ze dziecko choru, podaje objawy a ona że to samo przejdzie lub ze to taki typ:36_19_2:
Mówiłam je że z objawów to wydaje mi się że to jest taka choroba i moze zrobić badania to usłszałam ze to na pewno nie to.Po tygodniu zachodzimy znów z tym samym i lekarka daje skierowanie na badania o które wcześniej prosiłam.
Z lekarzy to zaliczyliśmy chyba pół Białegostoku.Ostatnio zastanawiam się nad homeopatą.Sąsiadki z dziećmi do niego chodzą i chwalą.Szczególnie dlatego ze antybiotyk daje jak jest potrzebny a nie od razu.Daje leki na odpornosć i u jednej sąsiadki synowie cały poprzedni sezon jedynie katary mieli a moje maluchy z zapalenia oskrzeli w zapalenie płuc lub grypę i anginę wpadali.
Ale to mimo wszystko homeopata.Sama się zastanawiam

http://s1.suwaczek.com/201010044880.png
http://s10.suwaczek.com/200710011778.png
http://s5.suwaczek.com/200406122338.png
www.bijo.pl

Odnośnik do komentarza

Moje chłopaki tak często nie chorują, Kacper raz miał zapalenie oskrzeli,zapalenie gardła,ze dwa razy anginę ,dwa razy jak był mały łapnął rotawirusa,niewiadomo od czego. Praktycznie od roku raz miał katar i jakąś wirusówkę strasznie kaszlał zaraził małego i ten dostał zinaceff bo miał lekkie szmerki i inhalacjie ale był w domu,pszeszło ale wysypka została i z trzy miesiące się z tym męczymy.Nasz lekarz też tylko antybiotyk daje jak widzi że organizm sam nie daje rady.tylko nie zawsze mogę do niego jechać i jadę do rodzinnego a potem żałuję.Podaję leki osłonowe a głuwnie losec i ketotifen jak widze że coś łapie tak z dwa trzy tygodnie i codziennie na spacer i narazie nie chorują.Odnośnie leków typu bioprazol,polprazol itp najlepszy jest losec żadne zamienniki bo słabo działają wiem z doświadczenia.U nas debridat nie działa wręcz odwrotnie.U homeopaty nie byłam bo słyszałam że przy refluksie nie warto.

Odnośnik do komentarza

Rok temu Blanka chorowała w czestotliwosci 2-3 tygodnie choroby tydzień przerwy i na nowo.Benek podobnie.Większość czasu przesiedział w domu.
Wszystkie te leki, które podałaś braliśmy z wiekszym lub mniejszym skutkiem.
Benek dopóki się Blanka nie urodziła chorował bardzo rzadko a od października...masakra.
Mam nadzieję że ten sezon będzie spokojniejszy.

http://s1.suwaczek.com/201010044880.png
http://s10.suwaczek.com/200710011778.png
http://s5.suwaczek.com/200406122338.png
www.bijo.pl

Odnośnik do komentarza

Witaj Blankad,szkoda że dzieciaczki tak często chorują.Czy Benio chodzi do przedszkola? To może też być powodem częstego zarażania się na wzajem.Ja nie posyłałam narazie Kacperka żeby nie zarażał Bartka a pozatym nie chce jeść samodzielnie szczególnie obiadów, u niego spadek wagi powduje że łapią go infekcje.Jest tak upartym dzieciakiem ż e na żadne sposoby nie mogę go zachęcić żeby sam jadł,pogrzebie w jedzeniu i ucieka od stołu.Bartek przeciwnie jak ktoś cokolwie ję on już na kolanach.Kacper długo miał problemy z gryzieniem ,do póltora roku wymiotował,miał ciągle podrażniony przełyk może to powoduję u niego niechęć, z drugiej strony to co dla niego ciężkie je chętnie np ser żółty,parówki,kiełbasa,baba.Nam rodzinny na wzmocnienie odpornośći przepisał Immunotrofine dla Kacpra i brał kiedyś Bioaron C to na troche poprawiło apetyt,dużo przebywa na podwórku nawet w zime minimum godzinkę i myślę że najbardziej to go uodparnia.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...