Skocz do zawartości
Forum

Kiedy wyjść z maluchem na spacer


Rekomendowane odpowiedzi

parabola
aha, natomiast syna urodziłam 22 stycznia i po 2 tyg miał pierwszy spacer (nie licząc werandowania) bo jak to wszyscy wtedy mówili zima to trzeba 2 tyg odczekać. Ale obecnie to chyba inaczej się do tego podchodzi..

tak toprawda babcine rady,to najlepiej całą zimę nie wychodzic tylko w domu w betach trzymać,
a potem byle zmarzniecie idziecko chore

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9htzkll9el.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8u69vk2b8jtc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8iiky2y17cmo.png http://s2.pierwszezabki.pl/026/0264099b0.png?7172

Odnośnik do komentarza

ehh dokładnie. Mały niestety często łapał jakieś infekcje bo słuchałam się najbliższych że niemowlę trzeba trzymać ciepło...a noworodka najlepiej w kocyku cały czas nosić...no i dziecko zostawało często przegrzewane. Na szczęście syna już zahartowałam i nie ma tragedii. Przy drugim bobasie nie jestem taka głupia ;)
no ale to tak poza tematem..

córa 21.08.2010 (4070/58)
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49758.png
syn 22.01.2008 (4050/59)
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49746.png

Odnośnik do komentarza

parabola
ehh dokładnie. Mały niestety często łapał jakieś infekcje bo słuchałam się najbliższych że niemowlę trzeba trzymać ciepło...a noworodka najlepiej w kocyku cały czas nosić...no i dziecko zostawało często przegrzewane. Na szczęście syna już zahartowałam i nie ma tragedii. Przy drugim bobasie nie jestem taka głupia ;)
no ale to tak poza tematem..

własnie przegrzewanie jest najgorsze,bo wpływa na odpornośc i tak gdzie ciepło to mnóstwo chorób

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9htzkll9el.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8u69vk2b8jtc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8iiky2y17cmo.png http://s2.pierwszezabki.pl/026/0264099b0.png?7172

Odnośnik do komentarza

I tak pierwszy spacer jest w drodze ze szpitala do domu =) my swój pierwszy spacer mieliśmy po 2 tyg do pediatry. A potem już wychodziłam z nią na jakieś 15 min spacerki, a teraz czasami chodzimy na ponad godzinne =) Ale co osoba to inna opinia, jedni mówią żeby wychodzić dopiero po miesiącu a inni, że po wyjściu ze szpitala już można na spokojnie z kilkudniowym maluchem wychodzić =)


http://s8.suwaczek.com/20090912580117.png


http://s8.suwaczek.com/201012201565.png

Odnośnik do komentarza

Angy84
I tak pierwszy spacer jest w drodze ze szpitala do domu =) my swój pierwszy spacer mieliśmy po 2 tyg do pediatry. A potem już wychodziłam z nią na jakieś 15 min spacerki, a teraz czasami chodzimy na ponad godzinne =) Ale co osoba to inna opinia, jedni mówią żeby wychodzić dopiero po miesiącu a inni, że po wyjściu ze szpitala już można na spokojnie z kilkudniowym maluchem wychodzić =)

Super fotka :) My bylismy dzis na spacerku z moimi maluchami ponad godzine, a sasiadka z 12-dniowa coreczka dolaczyla na pol godziny. :) Tak wiec pierwszy spacer mala ma zaliczony i to az 30 min, bo piekne sloneczko swiecilo i po tym slonku chodzilismy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s20mmckvk4mz7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcupjy3s2ez5z9.png

Odnośnik do komentarza

Nasz syn urodził się późną jesienią, wyszliśmy po około 2 tygodniach gdy wreszcie było względnie ładnie i nie zimno.
Wcześniej wsadzaliśmy małego do wózka (oczywiście odpowiednio ubranego) i wietrzyliśmy pokój tak żeby przyzwyczaić organizm stopniowo do zimniejszego powietrza.
Odradzam chowanie w starym stylu 'byle cieplej' - takie dzieci często długo potem chorują (wiem po sobie :/).

Odnośnik do komentarza

Ulla
Daffodil ja to chyba bym się bała tak szybko wyjść, nie uważasz że maluszka należy nieco wolniej przyzwyczajać do nowego świata chociażby przez werandowanie?

W zimie pewnie tak, ale jak jest cieplutko to ja absolutnie nie widzę potrzeby...
Ale przyznaję, że ja nigdy nie miałam skłonności do nadmiernego chuchanie na to dziecię moje :) Na razie na zdrowie mu to wychodzi :)

Odnośnik do komentarza

katerinka0205
Ja tak samo... Rodzę w grudniu a zapowiadają srogie mrozy więc pewnie gdzieś z końcem stycznia wygmeramy się na dwór... Ale nawet gdyby było lato to wolałabym odczekać chociażby te 2 tygodnie żeby z takim maleństwem gdzieś wyjść...

Ale z jakiego powodu chciałabyś aż dwa tygodnie w lecie czekać?
W czym może być lepsze kiszenie się w przegrzanym mieszkaniu niż spacer na świeżym powietrzu? :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...