lipiec 2008

[kalela]

Ariane mój synek właściwie przesypia całą noc, ale i tak jestem zmęczona. Przyszła jesień i coraz mniej czasu spędzamy na dworzu. Poza tym szybko jest ciemno...takie dołki będą się częściej pojawiać.
Ja chciałabym gdzieś uciec, bo ostatnio to nawet wykąpać sie sama nie mogę. Jak nie karmię małego to córka ciągle coś chce.
Ale po każdym uśmiechu małego serduszko mocniej mi bije, jest wtedy taki słodki i kochany
pozdrawiam

[babeczqa]

justineWW

Moja Nikola też ostatnio jest bardzo marudna, strasznie się ślini, wkłada wszystko do buzi i gryzie podobnie jak twoja córeczka, a przy tym ma bardzo twarde dziąsełka i przypuszczam że to mogą być ząbki. Może zaczynają powoli ząbkować nasze dziewczynki, choć może to potrwać jeszcze bardzo długo zanim je zauważymy. Moja myszka teraz jakoś je zazwyczaj gdy przyśnie bo wcześniej strasznie płacze podobnie jest z zasypianiem, muszę bardzo często ją na rękach uspokoić i ululać, bo inaczej płacze, choć w nocy bardzo ładnie mi śpi tzn tak jak zazwyczaj,czasami obudzi mi się parę razy w nocy ale to jest sporadycznie, zazwyczaj budzi sie ok 3 a później o 6-7 rano,.

Proponuje bobodent na piersze zabki - dziecko niebedzie takie marudne ale do buzi bedzie wyztsko wkladac i tak czy tak.... moja ma rok i prawie 4 miesiaca i sie slini jeszcz enaostatnie zabki:)
Pozdrawiam i zycze wytrwalosci

[babeczqa]

ariane84

Dziewczyny ja karmię tylko piersią i mój synek jak zje o 19:30 to budzi się o 24, 3, 5,7 i śpi do 8:30. Jestem już tym bardzo zmęczona! Próbowałam dać mu bebiko żeby dłużej pospał ale on zjadł tylko 70ml i budził się tak samo często. Chyba muszępowiedzieć o tym lekarzowi. Wydaje mi się, że on z piersi też je tak mało bo bardzo krótko ssie.
W ogóle ostatno złap[ało mnie takie przygnębienie: 24h na dobę zajmuję się dzieckiem i domem. Masakra! Czy Wy też czasami z tego powodu łapiecie doła?

tak zdaza sie tak ale pociesze cie ze z biegiem tygodni bedzie lepiej:)jak tylklo malenstwo spi albo lezy ty tez odpoczywaj ile sie da:)
ja tez karmilam piersia ale co prawda krotko okazalo sie ze mleko niebylo az tak tresciwe:)

[malwinka]

Ja łapię doły straszne. Czasami mam wrażenie, że jestem tylko mamą, nawet nie żoną, czy po prostu kobietą. Wszystko skupia się na małej. Nawet odgrywam się czasami na starszej córce i łapię wtedy jeszcze większego doła. sama nie wiem, czy to jesień, czy przemęczenie... a może czas znaleźć dobrego psychologa...

[ariane84]

A mój mąż oczywiście nie bardzo możezrozumieć o co mi chodzi. Jak mogę być przemęczona skoro siedzę w domu? On przecież pracuje ciężko, fizycznie - może być zmęczony, ale ja? Ja przecież TYLKO nie przespałam całej nocy od 3,5 miesiąca.

[justineWW]

Widzę że jesteśmy w takiej samej sytuacji. U mnie też jest ciężko. OD prawie 4 miesięcy również nie przespałam całej nocy, poza tym 24 h na dobę zajmuję się małą, czasami rodzice mi pomagają a czasami mój M, jednak to trwa może 1- 2 godzinki a przez ten czas ja zajmuję sie domem.U mnie dodatkowo dochodzą jeszcze studia i nauka z tym związana. Wiem że nasi mężczyźni ciężko pracują aby nas utrzymać ale faktycznie nie potrafią zrozumieć, iż my w domu także odwalamy kawał ciężkiej roboty. Jednak gdy spojrzę na Moją malutką córeczkę to powiem że watro jest tak tyrać, w końcu bardzo chcieliśmy tego dziecka, zapewne wy też!A powiem szczerze że bardzo tęsknię za brzuszkiem:(

[agulaf]

wiecie co wam powiem dziewczyny, ja mam to samo, ze m w pracy i wraca zmeczony a ja przeciez siedze w domu i odpoczywam.Czasami sobie mysle zeby on posiedział 1 dzien kiedy maly jest marudny ciekawe czy nie bylby zmeczony bardziej jak całym dniem w pracy...

[malwinka]

Widzę, że nasz wątek trochę podupadł.
Jak sobie radzicie i jak Wasze pociechy? Ja na razie jestem na etapie obserwacji, tzn. zapisuję wszelkie karmienia, długość snu i płacz wg tabelki z książki "Każde dziecko może nauczyć się spać". Póki co jest duży nieład. Mam zamiar oduczyć małą nocnego jedzenia i ssania smoka.
Napiszcie coś czasem :) Pozdrowienia dla Was wszystkich.

[kalela]

hejka,
my dzisiaj zapisalismy się w końcu (po 2,5m-ca czekania) na rehabilitacje. Nadal przesypiamy całe noce, choć coraz później chodzimy spać :(
Poza tym moja córcia załapała ospe i teraz czekamy co będzie. Co prawda wywieźlismy ją do dziadków, ale zarażała juz trzy dni przed pojawieniem sie wyprysków. Jeżeli do końca roku nie pojawią się krostki to ospa go ominie.
teraz czekamy na święta
pozdrawiamy

[malwinka]

Wesołych świąt dziewczęta

[justineWW]

Witam, dawno mnie tu nie było, ale w końcu jestem. Moja Nikola od dłuższego czasu ma okropne zaparcia nawet czopki nie pomagają. I na dodatek od 2 tyg prawie nie śpi mi w dzień może tak ok 1- 2 godzin w sumie od 8 rano do 19 wieczorem więc nie mam teraz kompletnie na nic czasu. czy wy miałałyście podobny problem, głównie chodzi mi o kupkę bo już naprawde nie wiem jak jej pomóc, pozdrawiam:)

[mamalaury]

a moj Maksym ma juz 6zebow.................jak zaczely wychodzic jak skonczyl 5 mies to wylazly przed skonczeniem 6,,,szokkkkkkkkkkkkk a jakie wielkie

[malwinka]

U nas ząbków na razie nie widać. Nadia jest na etapie turlania i prób siadania. W końcu zaczęła jeść coś innego niż tylko mleko, jednak wybredne podniebienie ma - nic gotowego, żadnych słoiczków. No i kaszek nie chce.
Piszcie dziewczyny co tam u Was i Waszych pociech.

[Monia1981]

Witam serdecznie jestem nowa na forum :) mam nadzieje ze można się do was przyłączyć. Mam na imię Monika i mam prawie 7 miesięcznego synka Oskara:)
Jak tam u was pociechy ??

[malwinka]

Witaj Monia. Fajnie, że dołączasz do naszego wątku, bo chyba powoli umiera.

U nas pokazały się dwa ząbki na dole, na razie bardzo słabo je widać ale są białe przebłyski. Nadusia próbuje raczkować, na razie pupę podnosi do góry ale jeszcze nie umie podnieść pupy przy wyprostowanych rączkach. Jest coraz zabawniej, chociaż czasami mam dość, tak daje w kość.

Czemu nikt nic nie chce pisać?

[Monia1981]

Dziękuje za miłe przywitanie:)
U nas OSkar to już raczkuje niestety jak na razie do tyłu:) ząbki też mu już widać już z miesiąc ale na razie nie wychodzą. Na razie pochorował mi się szkrab dziś jadę z nim do lekarza dlatego tak wczoraj uciekłam bo obudził się:( ma straszny kaszel i teraz doszedł jeszcze katar. Mam nadzieje, że to zwykłe przeziębienie ale lepiej sprawdzić oskrzela i płuca:( bo ciągle się o ty słyszy. Jak tam u was z jedzeniem wprowadzacie już coś bo z tego co doczytałam niektóre z Was tak??
Oskar ostatnio ma zabawę swoimi nogami ale nie wkłada sobie ich do buzi jeszcze a koleżanki syn jest troszkę młodszy i już wkłada sobie je do buzi.Jak to wygląda u Was??? Ja już sama się kręcę co mu podawać kolejny miesiąc to co rusz nowości. Żółtka nie żółtka. Ale powiem wam nie wiem jak wy ja mam problemy z tymi glutenami i bezglutenami czy stosujecie to ??? jakie na przykład dajecie do posiłków dziewczyny jeśli można was się poradzić? Ryby mu już daje ale może za mocne słowo dałam Łososia na razie fileta upiekłam raz na foli i raz do zupy. Jakie dajecie jeszcze ryby??
Jak tam wogóle wasze Szkraby jak są takie pogody??
pozdrawiam
do usłyszenia.

[malwinka]

Moja mała gryzie swoje nóżki już ponad miesiąc.
Co do jedzenia, to ja daję różnie, czasami parówki, czasmi bułkę i obserwuję. Kaszek nie rusza, pluje, płacze, wieć jej nie męczę, daję za to Sinlac. Zupki i obiadki czasami kupuję, czasami gotuję. Moja Nadia lubi mus jabłkowy jak jej zrobię. No i ulubiony deser Bobo vity, banan z jabłkiem i kawałkami biszkoptów. Ryb jeszcze nie próbowałam.
Co do pogody, to nie mam na razie porównania, bo tu w Irlandii cały czas jest mokro..
Pozdrowienia

[Monia1981]

dziękuje Malwinko za odpowiedz. W irlandi super:) u nas zima w polsce jak diabli:) moze juz sobie gdzies pojdzie. Oskarek wkurowal sie z zapalenia oskrzeli i dzis idziemy pierwszy raz na spacerek od 2 tygodni. On nie jest nauczony siedziec w domu. Parówki jej dajesz ??juz:) super:) a jak z tym glutenem podajesz swojej córci??/

Co tu takie cichy na tym forum:(

[malwinka]

Daję bułkę, biszkopty, jabłka z kaszką manną. Nic się nie dzieje. Dziś pierwszy raz dałam małej odrobinkę chleba z masłem, muszę obserwowa, alergik na białka.

[ariane84]

Dziewczyny. W szoku jestem, że Wasze dzieci maja juz tyle zębów!. Mój Kubuś nie ma ani jednego. Na razie nie raczkuje, ale siedzi. Niestety nadal co dwie godziny budzi się w nocy!!!!! Już mam tego dość i w nocy brakuje mi do niego cierpliwości :(

[justineWW]

Witam wszystkich, moja Nikolka też jeszcze nie ma ani jednego ząbka, w nocy także budzi sie co 2 -3 godziny na jedzenie, od wczoraj ma stan podgorączkowy i strasznie sie ślini, w związku z tym przypuszczam, iż jest to objaw zbliżającego sie wychodzenia ząbków.Malutka siedzie jeszcze nie raczkuje, al;e już powoli sie do tego zabiera, zyczę wszystkim mamusiom cierpliwości:0 bo mi sie ona na pewno przyda

[maura]

Cześć dziewczyny! Strasznie dawno nie byłam ale widzę, że Wy też nie "spotykacie się " regularnie ;) Dzieciaczki rosną... Moja mała wciąż budzi się w nocy co 2,5- 3 czasem 4 h ale już się przyzwyczaiłam;)
Rano je kaszkę ryżową owocową robioną na wodzie (z uwagi na alergię), w porze obiadowej je zupkę zwykle pół słoiczka. Pare razy zjadła cały ale ostatnio znowu pół. Być może idą jej zęby bo jest marudna i mocno się ślini. Lubi też tarte jabłko. Nie mogę jej dawać biszkoptów bo i ciasteczek dla dzieci bo ma uczulenie również na jajka... Nie jest zbyt ciężka - ok.8 kg. My oboje jesteśmy drobnej kości więc to zrozumiałe jednak na początku rosła tak szybko a teraz jest jakaś malutka :) Nie wiem jak tam Wasze pociechy? Robią już kosi-kosi? Pozdrawiam.

[malwinka]

Moja Nadia nie robi kosi-kosi ale robi stuk-puk. Właśnie przechodzi ospę, więc dała nam popalić przez pare dni, na szczęście już ma same strupki... I chyba kolejne ząbki będą szły. Raczkować, nie raczkuje ale już dźwiga pupę i buja się do przodu i tyłu na czworaka.
W nocy budzi się kilka razy, to na picie, to na jedzenie. Na razie nie mam serca jej przetrzymać, żeby się odzwyczaiła od pobudek, bo druga córa się budzi a rano do szkoły wstaje nieprzytomna.
Je ładnie, a najlepszą przekąską jest zwykła bułka.
Zmieniliśmy jej łóżeczko na kojec. Teraz ma więcej miejsca do przekręcania, bo blokowała się między szczebelkami i strasznie krzyczała.
Ogólnie jest coraz weselej. Jedyny ból, to to, że nie możemy na razie wychodzić na dwór, a pogoda piękna przez ostatnie dni.
Pozdrawiam

[amelka2008]

Witam mamusie :) A ja jestem tu nowa. Moja córeczka urodziła się 09.07.2008 o godz 16:30 z wagą 3100 i wzrostem 57 cm. To był najwspanialszy dzień w moim życiu. Jestem młodą mamą, ale najszczęśliwszą na świecie :) Cieszę się, że w moim życiu pojawiła się Amelka. Niedawno skończyła 9 miesięcy. Ma już 4 ząbki, raczkuje, wstaje trzymając się czego popadnie. To niesamowite jak dziecko zmienia się od narodzin przez pierwszy rok życia. Obserwowanie jej postępów to najlepsze co mnie mogło w życiu spotkać. Teraz czekam na pierwsze kroczki i pierwsze urodzinki :) Pozdrawiam wszystkie mamusie z lipca 2008 i ich najukochańsze skarby :)

[malwinka]

A moja Nadia zaczęła raczkować i wstawać (oczywiście jak się czegoś mocno chwyci). Coraz więcej mówi po swojemu, robi papa ale tylko jak jej się przypomni. Trochę mało je ale myślę, że to przejściowe.
Pozdrowionka