Przed Wakacyjne Bobaski-CZERWIEC 2011

[drucilla]

Mała współczuję pracodawcy
Ezelka ale Twoja mała słodziutka

u nas o północy 38. Królu. mać! teraz jakieś 37,7 i kurde nie wiem o co kaman. Albo te cholerne upały mu zaszkodziły, albo 3dniówka, albo jeszcze możliwy ząbek. wyłazi mu 2 z góry. dupa jednym słowem, szanowne panie, dupa!

[Dosia34]

Cześć!
A co u Was tak chorobowo? U nas na szczęście wszystko ok.

Drucilla zdrówka dla Króla!

Ezelko u nas też chłodno, ale nie wieje i nie pada, wczoraj było gorzej. Dobrze ze z palcem już lepiej. Jak Kalinka po szczepieniu?

Mała współczuję pracodawcy! Dużo zdrówka dla Was!

BTG zgadzam się z Ezelką, nawodnienie przede wszystkim! Mam nadzieję że to nic poważnego i że mały szybko wyzdrowieje!

Agness jak Kubuś?

Pozdrawiam i idę jeść obiad.

[Agness85]

Hej wszystkim, u nas juz sytuacja opanowana. W poniedzialek mielismy konsultacje przez telefon z lekarzem bo wizyty wszystkie byly zajete, no i przepisal nam Timodine krem do smarowania tych krostek. Po tych dwoch dniach stosowania juz prawie calkowicie zniknely, ale pupe woda myje, czesto wietrzymy i na golaska biega, no i jeszcze czesciej pieluszki zmieniamy. A wczoraj dla pewnosci jescze lekarz je zobaczyl i powiedzial ze to normalne takie stany zapalne, byc moze od przegrzania....i tak sie zastanawialam i juz wiem w sobote byl taki ruchliwy na swojej imprezie ze mial az wloski mokre, wiec to chyba od tego.
A mnie od wczoraj wieczora zaczyna brac przeziebienie, gardlo, katar i bol glowy, no wiec apteczka otwarta i lykam tabsy jak cukierki zeby sie tylko nie pogorszylo mi i nie zarazic chlopakow.

DRUCILLA buziaki dla Króla, oby goráczka minela jak najszybciej.
BTG zdrówka dla malego, biegunka to okropienstwo no ale pewnie niebawem minie i wszystko wroci do normy.

[drucilla]

chłop poradził sobie z układanką. wybrałam najtrudniejszą. Wczoraj bawił się jakąs godzinę z hakiem i usnął przy tym, a dziś polazł kąpać Ufo i ułożył w przeciągu 10 minut. A Królu dalej 38. Jak w nocy się nie poprawi to uderzamy do łapiducha jutro. Zwłaszcza, że chyba widzę jakąś wysypkę na plecach. Może trzydniówka. Jak trzydniówka, to sięszczepienie przesunie

[ezelka]

Drucilla może to faktycznie trzydniówka ale z tego co się orientuję to przy tym jest wyższa temperatura nawet około 40 stopni i wysypka wychodzi dopiero po trzech dniach, jak już nie ma gorączki, ale to tak mi się tylko wydaje, pewna nie jestem lepiej idźcie do lekarza

Agness dobrze, że wysypka schodzi

Dosiu Kalinka na szczepieniu była bardzo dzielna, wcale nie płakała i zrobiła tylko takie zdziwione "Łe" i po sprawie, a objawów poi też żadnych nie było, normalnie się zachowywała i normalnie spała

A moja Kinga pojechała dziś na wycieczkę do zoo do Wrocławia
Hehehee...mąż jej dał wskazówki typu: nie ciągnij małpki za ogon, słonia z trąbę też nie wolno, krokodylowi nie wyrywał zębów, nie targaj tygrysa za ucho, nie wchodź do kaltki z lwem itp. mądry tatuś pogoda trochę im nie dopisała, bo jest dość brzydko ale póki co nie pada, może się potem trochę rozjaśni

A ja wam zostawiam poranną kawusię

[drucilla]

Ezelka mam nadzieję, że wspomniał, żeby nie drażnić surykatek. Gryzą. a są bardziej dostępne niż hipcio

po pani 'dodot'. Wirus. czyli nic konkretnego. Gorzej, żę muszę wykazać się talentem i filuternością gdyż albowiem mam złapać siuśki. Mać! mam te woreczki ale za cholerę nie wiem czy mi się uda. a nie mam za wiele pola do manewru, bo muszę oddać siuśki jutro do 9 czyli mam zasadniczo 1 podejscie bo mają być świeże nie obyło się bez występu szarańczy. (zrobiłam ctrl +c - ctrl +v z fejsa, bo tam naskrobałam, to mam gotowca) Królu oblookany. Ufo cały czas się przygląda. Widząc, że wizyta dobiega końca, a jak dotąd jest 'bezpłodna' nie czeka na smutny finał. Patrzy na panią 'dodot' i mówi - mamuś chcę naklejki. dostała 3. Myślałam, że się pod ziemię zapadnę ze wstydu.

[ezelka]

Spoko moja Kinga też się zawsze upomina o naklejki taki typ

[MAŁA34]

Hej!!!

My po szczepieniu Oli nawet nie zauważył że go pani ukuła. smiał się i oglądał okulary pani. Waży 10,200 długi 79 cm. A rozrabiał wszystkie maty ściągał latał jak perszing.
Drucilla - u nas też jakaś wirusówka panuje. Zdrówka dla króla ,Ufo taka dopominalska jak mój Wiktor,on jeszcze teraz się dopomina.
Ezelka - to Twój mąż daje rady Kindze jak mój Wiktorowi :" jak cie wkurza szkoła i pani to na urodziny kupie ci granata to wysadzisz szkołe". Podejście iście pedagogiczne.
A co do mojej pracy to brak słów,ale mamy w mieście takie bezrobocie że po studiach zaiwaniam na produkcji cóż takie życie.

[Agness85]

Hello, a my sami w domu z Kuba, M poszedl na nocke do pracy no a ja posprzatalam, lyknelam kolejna porcje witamin i ogladam tv. Caly dzien sciera na niebie i pada, pol godzinki po poludniu sie przejasnilo to biegem mlodego w rowerek i rundka po osiedlu, zeby sie nawdychal swiezego powietrza.

DOSIU sto lat, zdrówka, usmiechu i mnostwo pomyslnosci dla Pawelka

[ezelka]

Dosiu 100 lat dla Pawełka

[MAŁA34]

DOSIA - 100 lat i zdrówka dla Pawcia

[drucilla]

Dosia no to Pawełek wielki kawaler już!
Ezelka jak tam po zoo?

Jezusie, łapanie siuśków do woreczka jest gorsze niż sądziłam. Na 'żywca' założyć się nie da, na śpiąco się wierci i jakoś krzywo się przykleja. Jak się obudzi to czuje, iż - że tak powiem- 'szabelka w pochwie', a że stan to niecodzienny, to wydziera sprzęt na zewnątrz z uporem maniaka. A tu nie tak szybko, bo pampers założony - no to dawaj szarpać za pieluchę! A co! wolny się urodził w tamtych rejonach, to i wolny chce pozostać. podskakuje na pupie, grzebie, przewraca się, tarmosi. Efekt połowiczny - co prawda pampers nei ustąpił, ale woreczek się przekrzywił wystarczająco, by treść płynęła do środka tylko częściowo. No i wtedy można spokojnie zacząć sikać. Pielucha mokrutka, w woreczku tyle co kot napłakał, mamusia zła (bo tatuś miał pomóc nałapać siuśków, a sam wybrał się na siuśki i akurat wtedy synio się zrealizował, a mamusia mówiła, że to już teraz), dzieck zadowolony (bo raptem ani woreczka ani pampersa - wiatr hula jak po turniach), czasu nie ma na drugie podejście. Bomba! W przychodni pani patrzy na to-to w woreczku wielkimi oczyma ale odbiera, odbiera. Mowi, że z tego ciężaru właściwego nie zrobią, ale na resztę chyba wystarczy. Mamusia spuszcza oczy po sobie i zostawia te kilka mililitrów.

[ezelka]

Jesssuuuuu Drucilla kocham Twoje opowieści jesteś cudna kobieto

[Dosia34]

Cześć!
Dziś w przerwie między robieniem ciasta i sałatki zasiadam do kompa. Dziękuję w imieniu Pawełka wszystkim ciociom za życzenia! Jutro impreza, tort zrobiony inne ciasta też, teraz sałatki a jutro konkrety.

Drucilla bomba! Twoje opowieści są super!

Ezelko mam nadzieje że Kindze w zoo się podobało. Bo moje jak były wróciły zachwycone!

Pozdrawiam ciepło i chorującym życzę zdrowia!

[btg1989]

Witam was kobietki my dalej walcxzymy ziegunka ale na szczecie synus duzo ije i sie nie odwadnia ale to juz cholera 6 dzien biegunki ale ostatnio jak mial biegunke to tez takdlugo trwalo ale jak juz slsze ze on zaczyna robic kupe to poprostu juz mi sieplakac che fakt nie robi tego duzo bo po 3 kupy dziennie ale a zbyt wodniste. W poniedzialek jak nie przejdzie to ide z nim znowu do lekarzaL( Juz widze wizje szpitala:(:(:(:(

[ezelka]

Hello

Jak tam po weekendzie??? u nas ok, zleciał szybko, pogoda była cudna, byliśmy na grillu u teściów, a wczoraj mój D pojechał w delegację do Austrii i zostałam samotna z Kalinką tylko bo Kinga została u teściów na noc i przywieźli ją dopiero wieczorem, a teraz jest już w przedszkolu i znowu jestem sama z Kalinką, zaraz ogarnę chałupę i idę na spacer, choć pogoda nie za ciekawa to pochmurno i trochę wieje ale i tak wynurzymy się potem z domu.

Btg mam nadzieję, że sytuacja z biegunka już opanowana i, że nie musicie iść z małym do lekarza

Dosiu bardzo się Kindze podobało i nawet ponoć była grzeczna

Pozdrowienia i całusy dla pozostałych mamuś i dzieciaczkó

Dziewczyny odezwijcie się!!!! co tam u was słychać????

[btg1989]

Niestety alemusze z nim isc:(:(Napisze co i jak jak wrocim od lekarzamam nadzeje ze ne do szpitala. Bo ladnie je pije bawi sie tylko tabiegunka nieszczesna

[Dosia34]

Cześć!
U nas dziś bardzo brzydko. Zimno, wieje jak w październiku, a ja po imprezie mam pełno do prania. :(( Urodziny Pawła się udały! Ale wszystkich wystawił na próbę. Goście zaproszeni na 16 a Paweł spał i godzinę kazał na siebie i na tort czekać. Potem gdy miał wybierać między różańcem, kieliszkiem i pieniędzmi, to najpierw prze parę minut pokazywał, dotykał różaniec, ale do ręki nie wziął a w końcu chwycił kieliszek :)) Dostał rowerek, samochód-wywrotkę z akcesoriami do piasku, ubrania i pampersy. A wieczorem jeszcze robiliśmy ognisko.
Wczoraj jeszcze były babcie i dziadek, dopiero dziś rano Darek zawiózł ich do domu. teraz jestem tylko z Pawłem, który śpi.

BTG mam nadzieję, że to nic poważnego! Bardzo dobrze, że idziesz z małym do lekarza!

Ezelko super, że Kindze się podobało! I że weekend się udał!

Buziaczki i pozdrowienia dla wszystkich!

[Agness85]

Hej,
a wiec ostatni tydzien czerwca przed nami, ale ten czas szybko leci.....To juz 1.5miesiaca od powrotu z Polski, Kuba wyrósl ze wszystkich bodziaków i trzeba bédzie wybrac sie na zakupy, bo raczej nie licze na upalne lato, nie w UK!!!!
Wekeend minal szybko, w sobote bylam w pracy, a po powrocie niespodzianka odwiedziny kolegi bo zostal sam zona z dzieckie pojechala do PL a on na mecz z moim M sie umowil. Tylko jakos chlopakom sie przeciagnal ten mecz bo do 4 rano siedzieli i nacieszyc sie soba nie mogli:))
Nedziela tradycyjnie obiadek i relaks. Nic nowego kobietki, az w uszach cisza dudni bo Kuba spi. Dzis po poludniu kolejna wizyta u dentysty mnie czeka.
MAm do was prosbe, chcialam wam pokazac zabawke kotka mojego rekodziela, co o niej sadziciee?nadaje sie na sprzedaz?w 100% bawelna material. Tylko prosze o szczerosc.

[Dosia34]

Agness kotek moim córkom się spodobał. Teraz w modzie są takie zabawki. Czy na sprzedaż to nie wiem, wszystko zależy od tego za ile i gdzie chcesz to sprzedać. W każdym razie masz talent kobieto!
A tu tort na Pawełka urodzinach.

[Agness85]

Hej, po wczorajszym popoludniu i nocce jestem padnieta. Wizyta u dentysty sie przedluzyla i spedzilam tam godzine, po wyjsciu jechalismy po pampersy itp gadzety dla malego, ledwo weszlam do domu zaczelam smazyc mieso na kebaba, frytki a chlopaki wariowali. Patrze na zegarek a tu juz 7 i pora kapac Kube, tak mu sie podobala zabawa w wannie ze zanim zasnal a ja odswiezylam sie pod prysznicem byla juz 20:45!!!! Posiedzialam na necie do 11, jak weszlam do sypialni maly sie obudzil wiec mleczko i zasnal spowrotem. A potem prawie co godzine wstawanie, lulanie, bo krzyk placz jakby go ze skory obdzierali . Pobudka na dobre 5:30!!!W moich oczach wywrotka piasku, ledwo widzialam butelke z mlekiem, po godzinie zabawy przeplatanej placzem musialam lulac malego do snu bo sie strasznie rozplakal jak tata wychodzil do pracy. O 9 pobudka na dobre, slonko pieknie swieci a u mnie baterie wyczerpane, tylko kawa moze mnie uratowac

DOSIU bardzo ladny tort, wyglada apetycznie:))))

[ezelka]

Hej wszystkim

Byłam dziś u chirurga i dostałam jeszcze tydzień zwolnienia i znowu do kontroli, wystałam się w kolejce 3 godziny, masakra normalnie
Kinga w przedszkolu, a Kalinka śpi, często mnie dziś w nocy budziła i o 4 wcale nie chciała zasnąć i skakała po nas w łóżku ale w końcu zasnęła i charczała do 8, tylko że ja musiałam wstać o 6, żeby Kingę do przedszkola zaprowadzić i na 8 miałam być u chirurga, a weszłam dopiero o 11, nasza zajebista polska służba zdrowia...masakra...

Agness może Kubie ząbek wychodzi??? a kotek jest bardzo ładny i myślę, że nadaje się na sprzedaż

Dosiu tort super, pewno był pyszny

[Agness85]

EZELKO Kubie ida 4 zeby jednoczesnie masakra !!!pelna buzka zabkow!!!

Kobietki macie jakies przepisy na sniadanie dla naszych rocznych skarbow? bo u nas to standardowo mleko, jogurt i platki kukurydziane

[Dosia34]

Cześć!
Ale dziś u nas paskudna pogoda, leje, wieje i tylko 13 stopni. Dziewczyny wróciły zadowolone ze szkoły bo poprosiłam Panią, aby mogły w szkole obchodzić dziś swoje urodziny bo mają w wakacje. Więc były balony, korony, słodycze i sto lat.

Ezelko tort smakował. Był z przepisu co kiedyś Iwonka podawała. A o służbie zdrowia nie wspomnę, bo mnie krew zalewa jak mam iść do lekarza.

Agness współczuje nieprzespanej nocy. Co do śniadania to u nas przeważnie jest kaszka, bo Paweł ja uwielbia.

[ezelka]

Agness moja Kalina na śniadanko wcina albo chlebek z masełkiem i ostatnio żółtym serkiem, albo kaszę jaglaną z owocami ze słoiczka, a obecnie sezonowymi(truskawki, jagody) i z kefirem lub jogurtem naturalnym, albo płatki owsiane też na wodzie z dodatkami jak wyżej, tak samo jej serwuję kaszę manną lub kleik ryżowy albo płatki ryżowe. A czasami daje jej jajko na twardo z kefirem lub jogurtem i z koperkiem i chlebkiem, wszystko mieszam w miseczce i podaję łyżeczką. Takie zestawy je dwa różne na dobę, na śniadanko i na kolację.

Dosiu moja Kinga akurat kończy wakacje w swoje urodzinki więc upiekę jakieś ciacho i jakies słodycze zaniesie do przedszkola dla dzieci super, że dziewczyny miały udaną imprezę urodzinową u nas też zimno dziś, Kalinka śpi a ja powoli muszę ją budzić bo trzeba pójść po Kingę do przedszkola, ale na szczęście przedszkole mam za blokiem więc bliziutko