Skocz do zawartości
Forum

Przed Wakacyjne Bobaski-CZERWIEC 2011


iwonek

Rekomendowane odpowiedzi

Obiecałam słoneczko - proszę bardzo :hahaha:

Prawda, że cieplej się zrobiło :36_1_21:

Uch dziewczęta od tego biegania spociłam się jak prosię :36_6_5: ale wszyściutko załatwiłam, a nawet więcej. Tylko zimno jak w psiarni :kiepsko: No ale wiosna juz w poniedziałek :Oczko:

I humor mi wrócił :lol:

Odnośnik do komentarza

Monika dobrze, że chociaż na hormony możemy winę zwalić :hahaha:
Madzia krzycz o skierowanie, po co masz się męczyć
Drucilla a próbowałaś przepiłować/przegryźć/rozszarpać pępowinę lączącą męża i jego rodziców? Może istnieje jakiś skuteczny sposób. Ty jesteś młoda i niedoświadczona, a tatuś wie lepiej jaka będzie pogoda... Współczuję... :ehhhhhh:

Odnośnik do komentarza

Madzia, współczuje kolejnego badania :lup: MASAKRA. Ja z 50g ledno to przezyłam i bałam sie kolejnego no ale mnie na szczescie omineło. A za Ciebie trzymam kciuki kochana i może zrób tak jak dziewczyny podpowiadają, poproś o skierowanie do diabetologa.

Renkak, dziekuje laseczko za słoneczko ::): ::): tego mi właśnie brakowło :solar::solar::solar::solar:
Dorotko wypij tylko coś ciepłego żebys sie nie przeziebiła po dzisiejszym maratonie :36_2_9:

A Ja bycze sie w fotelu z lapciem na kolanach i pilotem w ręku, a moj M z tatusiem (moim tatusiem) skręcają mi szfeczkę pod mikrofalówkę ::): ::): ::): Ale mi dziś dobrze ::): ::):

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmn8u69fk0nfc0t.png
http://www.suwaczki.com/tickers/o148qps65d1o24ep.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/043/0432479a0.png?7052
http://www.suwaczki.com/tickers/5jctxzdvx9ha5pb4.png

Odnośnik do komentarza

ezelka - ja swojej używanych też nie biorę ale bynajmniej nie przekreśla to faktu że wystawiam po niej te, z których wyrosła a są w świetnym stanie :)

bielizny też nie biorę - nawet bodów używanych nigdy nie kupiłam ( bo dla mnie to też bielizna )

Kinga : 06.03.2006 rok ( 3760g i 55 cm )
Grześ : 29.06.2011 rok ( 3750g i 56 cm )
Sonia : 16.10.2012 rok ( 3860g i 54 cm )
http://emotikona.pl/gify/pic/11wir.gif

Odnośnik do komentarza

Moniś cieszę się, że mogłam Ci rozweselić to okropne popołudnie ::): Oj tak gorąca herbatka dobrze mi zrobi ::):
Tobie to dobrze "Byczusiu" hihi :Oczko: A ja przez to, że tak biegałam po mieście, to naprodukowałam sobie energii i znów zaczynam sprzątać :lup::lup: Tym bardziej że mam jeszcze wolną chatę, to mogę rozrabiać - z umiarem oczywiście. Mąż kończy pracę o 17, ale coś go nie widać do tej pory :/ Cóż życie...

Odnośnik do komentarza

renkak, no to mężus się zasiedział w pracy.... no ale jest szansa, że tym sposobem do domu nic nie przyniesie:Oczko:

drucilla, hehe spróbuj z ta pępowiną coś zrobic;) a wiesz, może ten Twój teść to czarownik i mrozy w kwietniu wyczaruje;)

magda, mi jakoś z cytryną 75 weszła i jeden kubek tylko był, co prawda muliło mnie, bo za jednym podejście wszystko wypiłam... no ale ja dużo słodyczy jadłam, to może dlatego tragedii nie było. ALe może drucilla dobrze mówi, jak stanowczo powiesz to co ci może zrobić;)

http://lbdf.lilypie.com/zF4dp1.png

http://lb2m.lilypie.com/rqmhp1.png http://lb4m.lilypie.com/Qkwup1.png

Odnośnik do komentarza

Dorotko Ja sprzątanie mam jutro w planach ::):
Robię sobie jutro małe wagary i pojade do szkoły tylko w niedziele. Mam na jutro tylko 2 wykłady w planie, wszystko byloby fajnie gdyby nie to że miedzy nimi mam 3 godziny przerwy :lup::lup:
Dorotko a Twoj meżuś to pracoholik normalnie, szok :lup: Ja juz mam takiego lenia że za pracą to nie tesknie juz nic a nic /:hahaha::hahaha::hahaha:

Wiecie co dziewczynki, marzy mi się kąpiel w wannie taka z pianą olejkami zapachowymi i ciszą dookoła :wanna1: A u mnie w domku niestety tylko prysznic ::(:

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmn8u69fk0nfc0t.png
http://www.suwaczki.com/tickers/o148qps65d1o24ep.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/043/0432479a0.png?7052
http://www.suwaczki.com/tickers/5jctxzdvx9ha5pb4.png

Odnośnik do komentarza

iwonek
Dorotko jak to źle bardzo, że tak daleko mieszkasz.... ja całą chałupę mam do ogarnięcia, ale sił brak ... A i J coś mówi , że choroba go bierze, mam nadzieję, że zanim jego rozłoży to mi siły wrócą....

osz Ty... tak bardzo mnie lubisz, tak? ok, zapamiętam sobie :36_1_21:

Odnośnik do komentarza

iwonek
renkak, no to mężus się zasiedział w pracy.... no ale jest szansa, że tym sposobem do domu nic nie przyniesie:Oczko:

Ja tam różnicy żadnej nie widzę - czy jest dłużej w pracy, czy przyniesie pracę do domu - w pierwszej i drugiej sytuacji nie gadamy do siebie i cholera nawet nie wiem o co poszło :kiepsko:
Ale weź z nim pogadaj - albo go nie ma, a jak jest to też go nie ma, a teraz zamknął się w łazience.

Czy ja taka zołza jestem...

Odnośnik do komentarza

No- a jak potrzymasz chwilę taką ciszę, to Ci potem powie, że skoro się nei odzywałaś, to on tez nie bo nie wiedział o co CI chodzi. To podgatunek jest jakiś cholerny. Nie będą się domyślać że może warto zrobić użytek z aparatu mowy, bo po co? Po co się w ogóle czegokolwiek domyślać. PO co w ogóle myśleć - samo się rozwiąże przecież.

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki dziekuje Wam za slowa wsparcia:)
Albo faktycznie sie przekonam do tego badania... kurcze naprawde wole byc kilkanascie razy kuta(czego nie lubie) niz mam pic te ochydztwo, noo ale zobaczymy... moze faktycznie zrobie tak jak radzicie, ze powiem ze zwrocilam i nie bylam w stanie wypic tego drugi raz i ze chce wizyte u diabetologa. Na pewno Wam napisze co postanowilam, wizyta u lekarza za dwa tygodnie do tego czasu na pewno bedzie cos postanowione. Bosz przezywam to badanie gorzej niz porod:P chyba porodu sie mniej obawiam niz tej cholernej glukozy i samopoczucia po niej:P
Pozatym musze wybrac sie do internisty poniewaz mam 3 nerki i poziom czegos tam :P jest podwyzszony i trzeba bedzie zrobic usg nerek czy nie ma jakis kamyczkow czy piasku...

Dorotko trzymam kciuki, zebyscie szybciutenko mogli sie pogodzic w czystej poscieli:)
Monia ja tez zapraszam do siebie, nawet moge zaprosic Cie do mojego wyremontowanego mieszkanka,jak juz tylko skonczy sie remoncik to bedzie nowiutka sliczna lazieneczka sama przyjemnosc kapieli;)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49vcqg4tfg6d7o.png

http://s2.pierwszezabki.pl/049/0493089c0.png?3443

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...