Skocz do zawartości
Forum

Przed Wakacyjne Bobaski-CZERWIEC 2011


iwonek

Rekomendowane odpowiedzi

Milly
Dziewczyny,
o kupcik - dzisiaj rano zauwazylam na wkladce taki brazowy sluz. Troche pobolewa mnie brzuch, ale raczej to takie klucia na dole. Myslicie, ze to czop moze odchodzic? łooooooooo jejuuuuuuuuu

Bez paniki jeszcze...moze to z przemęczenia...ja tak miałam na święta...ale poleżałam jeden dzionek i więcej nic się nie działo.

Sprzedam ubranka dla dziewczynki 68-74
http://szafka.pl/profil/ezelka/sprzedaje_lub_wymieniam
KINGA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59384.png
KALINA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-61108.png
http://s2.pierwszezabki.pl/041/041021940.png?9757Z

Odnośnik do komentarza
Gość renkak

Dziewczyny przepraszam!!! No zostawic komputer na chwilę to mi sie Mąż wpieprzy i bałaganu narobi :/ Zła jestem :Wściekły: Co on tu nawypisywał matko kochana :/ Ku źwa niech sobie swoje konto założy jak tak mu się spodobało!!!
Już teraz wiem czemu tak spieprzał do łazienki... :lup: A ja herbatkę poszłam sobie zrobić, a później pod prysznic wskoczyłam, bo zaraz na zakupy jedziemy, a on tu szalał w najlepsze grrr... :Rozgniewany:
Trzeba wygłosić kazanie do jednostki :36_1_16: uduszę gada

Milly może to z przemęczenia. Poleż troszkę kochana, przejdzie :love:
Ezelka :love: a Ty moje słoneczko jesteś
Iwonko dla Ciebie zielona z ananasem ::):

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki!
Jeden dzień nie zaglądałam i 10 stron do nadrobienia, no, no!:36_19_1:
Wczoraj byłam w Wejherowie u mamuśki, jakieś zakupy zrobiłam, po południu jechałam do Gdyni do diabetologa i wróciłam tak zmęczona, jakbym conajmniej 20 km pieszo szła. Brzuch mnie bolał, całe plecy, łącznie z odcinkiem krzyżowym, aż z tego wszystkiego zasnąć nie mogłam. :ehhhhhh: Brzuch kilka razy w ciągu dnia mi się stawia i ze 2 razy w nocy. Obawiam się, że jak pojadę 11.05 na badania do szpitala to mnie zatrzymają, zobaczymy.
No dość już tego narzekania, bo jak się Was czyta to czasami posikać ze śmiechu się można, i dobrze!

Milly serdeczne życzenia z okazji rocznicy ślubu, fajnie że z córcią wszystko ok. Może ten śluz to faktycznie z przemęczenia. Odpoczywaj kochana!:36_3_15:

Drucilla sexi koszulka!:fiufiu:

Iwonko szlafroczek też niczego sobie! Ja mam różowy z owieczkami. A torba po prostu boska i taka pojemna!:36_7_8:

Pisałyście dziewczyny o tym że tatusiowie krzyczą na dzieci czasami bez powodu. U nas też tak jest. Staram się Mu wytłumaczyć, że to tylko dzieci, ale On czasami uważa, że na tyle duże że muszą już wszystko umieć i że na pewno inne dzieci w ich wieku tak się nie zachowują. Staram się to zawsze załagodzić i tłumaczyć.

Dorotko nie krzycz za dużo na męża, bo On całkiem sympatyczny facet i wcale bałaganu nie narobił. Buziaczki dla Was!:36_3_15:

Mamma, Ezelka, Agness, Mika, Monika, Kasia, Mirabell pozdrawiam cieplutko! :Kiss of love:Jeśli o którejś zapomniałam to przepraszam!

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pdfeocb9l.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlsg18nk6571ey.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczynki,

Mamma już jestem. Dzięki za pamięć. Ja Was czytam regularnie, ale jakoś ciężka dla mnie stała się ta końcówka ciąży i wolę czasem nie pisać nic niż psuć humor jeszcze Wam. Zakupki dla Dzidzi prawie skończone...ale o tym później.

Milly, współczuję urazu szyjki córci. Naderwanie mięśnia musi boleć. Dzielna dziewczynka ztej Waszej Laurki.
Wszystkiego naj z okazji rocznicy ślubu!!!

Candys, trzymam kciuki, żeby jednak ten 38. tydzień Ci stuknął. Spotkanie z maleństwem coraz bliżej!!! Poród w necie też mnie podkusiło obejrzeć już jakiś czas temu i do dziś SZCZERZE ŻAŁUJĘ.
A brzuszek ładniusi::):

Dosia, piękna ta zieleń. Ja mam taką właśnie kuchnię :Oczko:

ezelko, szczerze współczuję tych chorób Kingi, biedne dziecko się namęczyć musi.
Co do rodzenia to u nas w szpitalu normalnie w koszulach nocnych się rodzi, żeby właśnie nie biegać z dupskiem na wierzchu. Tak przynajmniej powiedziała nam położna na SR.Ja wezmę do rodzenia taka starą szarą. Jest rozpinana naklatce piersiowej. A po wszystkim nie będę się bawiła w pranie tylko od razu koszula wyląduje w koszu.

Mirabel, ja tez miałam pobierany wymaz na GBS. Wyniki będę miałą w poniedziałek.

Monia, praca męża w Norwegi... ciężka sprawa...Nie wiem jak ja bym postąpiła w takiej sytuacji.
Mój A. też już z kolegami na pępkowe się umawia. Od połowy czerwca mają być pod telefonem...
Co do zainteresowania rzeczami zakupionymi dla dziecka to mój mąż też srednio zainteresowany. Na początku się irytowałam, ale teraz już odpuściłam. To, że nie interesuje go kolor ubranek czy wzór na nich, nie znaczy, że nie interesuje go jego dziecko. Przyjdzie czas to będzie musiał interesować się wszystkim:-)

Drucilla, Iwonka, Mamma, mam nadzieję, że bunt Waszych pociech szybko minie.

Agnes, "zamoczyć grzybka". Genialny tekst!!!

Kasia001, ja też jak kucnę to bez pomocy nie wstanę, bo kolana mi siadają, za długo stać nie mogę, a jeszcze ostanio coś mi "weszło" w biodra, że strasznie mi trętwieją. Więc rozumiem Cię i współczuję dolegliwości.

Blog Parentingowy o mojej córeczce i nie tylko :)

Odnośnik do komentarza

Co do pakowania torby to ... niespakowana. Ale tak naprawdę to z zakupów została wizyta w aptece, majty i staniki i chyba tyle... Na następnej SR mamy dostać listę rzeczy do torby do szpitala to będę ją zapełniać.
Wczoraj kurier przywiózł nam wózek!!! X-landerek kolor energy.
Laptop mi pada cholercia. Dokończę pisać za jakiś czas, bo lenistwo nie pozwala mi ruszyć dupki po zasilacz do drugiego pokoju....

Blog Parentingowy o mojej córeczce i nie tylko :)

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczynki :)

Milly ja podobnie mialam przy Alanie i to dosc duzo nawet plamilam dzien po ostatnim badaniu ginekologicznym . Mnie gin uprzedzil o tym ,ale wiesz moze byc roznie .

jul ciesze sie ,ze sie pojawilas:love:
brakowalo tu Ciebie

Dostalam dzis od znajomej ta herbatke ,bo tutaj nigdzie nie mozna jej kupic:( wiec od dzis bede ja pila:)

Powiem Wam ,ze od rana sie jakos dziwnie czuje i mam dosc regularne skurcze choc malo bolesne co 30-25 minut - ale nie wierze w cuda i pewnie jak sie poloze to zaraz przejda .

http://alanek1.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://laura1.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
:Aniołek:19.06.10

Odnośnik do komentarza

Dorocia nie gniewaj się ma męża...bardzo miło nam się z nim gawędziło...dzielnie Cię zastępował na forum, żebyś mogła sobie spokojnie wypić herbatkę i brzucholka pod prysznicem wymoczyć:Śmiech:
Dosia ja mam też wizytę 11:Śmiech: Mam nadzieję, że Cie jednak w szpitalu nie zostawią...będzie dobrze:Śmiech:
Jul nam humoru narzekaniem nie popsujesz ale za to jak sobie tutaj ponarzekasz to może Tobie się lżej na wątróbce zrobi...także pisz i się nie ociągaj:Śmiech::Śmiech: Koniecznie pochwal się nowym wózkiem:Śmiech:
Mamma to ty się kładź brzucholem do góry i odpoczywaj... ach i smacznej herbatki życzę:Śmiech::Śmiech::Śmiech:
Milly ja myślę, że Iwonka ma rację i te ciapanie to może być po badaniu...ale odpoczywaj i nie przemęczaj się:Śmiech:

My z Kingą mamy już zaliczony plac zabaw i malutkie zakupki, mieszkanko wysprzątane, mąż tylko poodkurza jak wróci z pracy, a ja idę obiad gotować...dziś w menu kartofelki, kotlety mielone i kalafiorek z podsmażoną bułką tartą:smile_move: aż się głodna robię na samą myśl:lup:

Sprzedam ubranka dla dziewczynki 68-74
http://szafka.pl/profil/ezelka/sprzedaje_lub_wymieniam
KINGA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59384.png
KALINA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-61108.png
http://s2.pierwszezabki.pl/041/041021940.png?9757Z

Odnośnik do komentarza

Już jestem. To tak. Trochę mnie nie było. Ale tak jak już pisałam taka jakaś jestem... rozklapiała ostatnio. Humoru u mnie za grosz. Nic mi się nie chce. Na nic nie mam siły. Tu mnie boli, tam mnie strzyka... Ogólnie taka dupka zbita :ehhhhhh:
Ale ogólnie oczywiście cieszę się że każdy dzień zbliża mnie do przyjścia na świat mojego Skarbu największego. Nawet zazdroszczę Candys, Milly, że już ten wspaniały moment tak jest blisko Was.
Rzeczy dla mojej Lenki już praktycznie wszystkie zakupione. Pozostało wybrać się do apteki po jakieś higieniczne sprawunki, medyczne. Mi brakuje jeszcze majtasów jednorazowych (bo niestety innych u nas w szpitalu nie pozwalają używać), no i staników, ale z tym czekam jeszcze żeby dobrze dobrać rozmiar.
Poza tym łóżeczko złożone, wózek stoi zwarty i gotowy itp itd.
Do fotelika samochodowego w pierwszych dniach życia dziecka i użycia go do przewiezienia dzidzi ze szpitala do domu udało mi się przekonać A. i wszystko dzięki Waszym odpowiedziom, postom. Także dziękuję bardzo za pomoc :36_1_11:
Już niedługo będę startowała z praniem i mam pytanie do Was. Wiadomo już, że należy uprać ubranka.
Czy to samo dotyczy rożka, kocyka, wyściółki wózka? Co jeszcze pierzecie?

Blog Parentingowy o mojej córeczce i nie tylko :)

Odnośnik do komentarza

Jul ja generalnie mam poprane wszystko, kocyki, paścielkę, rożek też, ale oczywiście nie wszystko da się wyprasować. A co do worzenia dzidzi w wózku to możesz rozłożyć sobie pieluszkę flanelową lub jakiś cienki kocyk, ale poduszki to raczej nie powinno się za szybko używać:Śmiech:

Sprzedam ubranka dla dziewczynki 68-74
http://szafka.pl/profil/ezelka/sprzedaje_lub_wymieniam
KINGA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59384.png
KALINA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-61108.png
http://s2.pierwszezabki.pl/041/041021940.png?9757Z

Odnośnik do komentarza

jul, dobrze, ze jestes::):
ja wszystko co będzie miało kontakt ze skóra maluszka piorę, czyli kocyki i rozki tez.
ja poduszki zaczełam uzywac dla tymka jak chyba póltora roku skończył, nie powinno sie nic pod główkę podkładac, chyba zaleca sie zeby do roku zupełnie na płasko. Jesli w wózku jest materacyk, to wysciólka, ew, pieluszka i tyle. Ja musiałam materacyk dokupić.

renkak, udanych zakupów ;) a mężowi daruj:Oczko: ma przeciez i anielskie momenty :36_1_21:

Dosiu, mi brzuch twardnieje, za kazdym razem jak z łóżka wstaję, z krzesła, wczoraj to co chwila normalnie... no ale takie cwiczenia chyba wskazane;)

http://lbdf.lilypie.com/zF4dp1.png

http://lb2m.lilypie.com/rqmhp1.png http://lb4m.lilypie.com/Qkwup1.png

Odnośnik do komentarza

Muszę się Wam pochwalić, że mężuś dziś obiad zrobił. Strasznie się najadłam! I obiecał, że odkurzy.

Julitko witaj po długiej przerwie!Możesz narzekać ile chcesz, myślę, że każda z nas teraz będzie miała jakiś powód do narzekań. A jak się wypiszesz to choć trochę pomoże. Co do prania, to pościel i kocyki wyprane, rożka nie prałam, no i oczywiście ciuszki. A co do wózka to ja będę wkładała dokładnie to co pisze Ezelka: kocyk lub pieluszkę flanelową (w zależności od pogody), poduszkę to trochę póżniej, a na razie pieluchę tetrową pod głowę, do przykrycia w zależności od pogody pieluchę flanelowa, kocyk lub rożek.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pdfeocb9l.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlsg18nk6571ey.png

Odnośnik do komentarza

Dosiu, nic sie nie martw, ja mysle ze jeszcze ci szyjka minimum 1,5 tygodnia wytrzyma. Moja kolezanka kilka dni z rozwarciem na 1,5 cm chodziła.

Ale w sumie u kazdej inaczej, ja z tymkiem miałam tak, ze o 15.00 zero rozwarcia - bo byłam na badaniu, a o 24 juz na 3cm ::): tak szybko poszło;)

http://lbdf.lilypie.com/zF4dp1.png

http://lb2m.lilypie.com/rqmhp1.png http://lb4m.lilypie.com/Qkwup1.png

Odnośnik do komentarza

Mam nadzieję Iwonko, że wytrzyma przynajmniej do 38 tc. A co do mężusia to w sumie nie mogę narzekać, o co go poproszę to zrobi, choć czasami po 5 razy trzeba mu przypominać (ale do tego już się przyzwyczaiłam) wady oczywiście swoje ma i nerwowy też czasami jest, ale ogólnie jest OK.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pdfeocb9l.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlsg18nk6571ey.png

Odnośnik do komentarza

:Hi ya!:Witam wszystkich ciepło :Hi ya!:
wróciliśmy ze SR, ale się wynudziłam,a kość ogonowa to mi zdrętwiała tak mocno że szok. Całość trwała od 10 do 2, były trzy przerwy, mój M spał na siedząco. Najwięszą atrakcją byliśmy my jako Polacy i nasze spostrzeżenia pomiędzy naszymi krajami i opieką medyczną, bo cała reszta to rodowici Angole byli. Prawdę mówiąc to wszystkie te informacje wyczytałam z netu, więc nie oświecili mnie w niczym.....a byłam tak pozytywnie nastawiona na nowości!!!!Po powrocie drzemka i oglądałam film dokumentalny o ciąży bliźniaczej na tvp2 a żeby było śmieszniej to obydwie babki były z mojego miasta-Sheffield, cieszę się, że są tu tacy specjaliści, jedna rodziła w 31tc, druga w 34tc obydwie przez CC. może któraś z was widziała ten program????
Zapomniałam dodać,że zrobiłam zakupy on-line: wanienka, rożek, zestaw pościeli do łóżeczka i jedno body na długi rękaw w poniedziałek pójdę do położnej to skoczę do banku zrobić przelew i w ciągu14 dni roboczych powinno wszytsko przyjść ;)))))))))))))))))))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53773.png http://s2.pierwszezabki.pl/044/044136990.png?6819
http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/29992.png
[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...