Skocz do zawartości
Forum

Przed Wakacyjne Bobaski-CZERWIEC 2011


iwonek

Rekomendowane odpowiedzi

jul100
iwonek
jul, gratuluję!!!! moja przepowiednia sie sprawdziła;)

Taaak!!! Jesteś wróżką! Numery dużego lotka mogłabyś mi na priva podesłać?
Będę wdzięczna :o_master:
o nie, te numery to dla siebie zachowam, Ty masz córunie :D:D:D
w razie czego - jak wygram to funduję wyprawke dla Twojej córuni :D

drucilla
Monk zaraz będzie. IDę obudzić chłopa bo poszedł usypiać dziecię i sam padł jak mniemam.

mój zawsze pada:D

http://lbdf.lilypie.com/zF4dp1.png

http://lb2m.lilypie.com/rqmhp1.png http://lb4m.lilypie.com/Qkwup1.png

Odnośnik do komentarza

Witam się :) zaraz chałupke musze ogarnąć, bo po wczorajszym mini remonce szafy, to sajgonik mam.... szkoda,ze candys nie ma w pobliżu, we dwie to byśmy w try miga opanowały :D:D
jeszcze usiadłam oddech złapać...
ja tez nie wierze w żadne przesądy... ale słyszałam , że na brzuchu nie wolno węzłów wiązać i nic soboe z tego robiłam i miałam sweter w tamtej ciąży wiązany na brzuchu i Tymek miał na pępowinie węzeł prawdziwy (!) połozne mówiły, żebym za cud dziękowała.
Mysle że to przypadek, ale na wszelki wypadek nie wiążę :hahaha:

http://lbdf.lilypie.com/zF4dp1.png

http://lb2m.lilypie.com/rqmhp1.png http://lb4m.lilypie.com/Qkwup1.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewuszki:):):)
Ale u mie dziś piękna pogoda, no tylko mrozik daje czadu. Dziś nocke miałam okropną::(: obudziłam sie o 2:30 i nie mogłam spać-zasnęłam dopiero jak wyprawiłam M do pracy czyli około 6, no i 9 sie obudziłam tzn dziecię mnie obudziło.
Iwonek niezła ta historia z supełkiem:hmm: Ja na szczęście nie mam nic wiązanego na brzuszku ::):
W takie przesądy też nie wierzyłąm jak np ze można dziecko zauroczyć, do czasu dopóki nie zauroczono mojego...

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmn8u69fk0nfc0t.png
http://www.suwaczki.com/tickers/o148qps65d1o24ep.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/043/0432479a0.png?7052
http://www.suwaczki.com/tickers/5jctxzdvx9ha5pb4.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry:Hi ya!:
Ja dzis wyprawiłam córke do przedszkola i położyłam się znowu spać i tak sobie spałam dopóki pani sprzątaczka nie zaczęła się tłuc na klatce schodowej:noooo:
Co do swędzenia skóry to mnie to na szczęście omija ale( i tu ukłon dla mojego męża) mój małżonek szanowny co wieczór smaruje mnie kremem na rozstępy...ja mu powiedziałam, ze to jego bezpośredni wkład w chodzenie w ciąży:36_1_1::36_1_1:...on oczywiście dodał od siebie jeszcze trzy grosze ale to już inna inszość...jakieś noszenie zakupów, kąpanie Kingi i coś tam jeszcze stękał:what:
Jul gratuluję córeczki Emilki...i cieszę się przeogromnie, ze wszystko z nią dobrze:36_7_8::36_7_8::36_7_8:
Dziewczynki idę się teraz wykapać:bath:...później do was zajrzę:36_2_51:

Sprzedam ubranka dla dziewczynki 68-74
http://szafka.pl/profil/ezelka/sprzedaje_lub_wymieniam
KINGA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59384.png
KALINA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-61108.png
http://s2.pierwszezabki.pl/041/041021940.png?9757Z

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry !!!

Jul gratuluję córci :love: widzę, że dziewczynki gonią chłopaczków ;)

iwonek
mamma, widziałam, póxniej wstawie BO IDE małeGO usPic - pisze ze mna obecnie...

To Tymek do cioć napisał :Oczko: :

kmjhr2 hnghrt3swas cfv6ttt

na pewno zrozumiecie :)
Iwonko Ty nie dawaj Tymkowi czytać co my tu piszemy, bo dziecko się zgorszy i będzie miało uraz :sofunny: I odpisuję na jego wczorajszą wiadomość: Ciocia też Tymcia kocha :love: :Oczko: - hehe swoją droga zdolny chłopak, po mamusi zapewne

Odnośnik do komentarza

hejka
julgratuluje córci :)super
filmik zarypisty to tak jak u mnie nie mamy imienia dla syna,z zadnym sie nie zgadzamy.
u mnie z apetytem mizernie,nie mam na nic ochoty,zimno na zewnatrz -10 i tak od 2 dni,dzieci mi się w domu nudza,nie moge się doczekać wiosny,spacerkow,przesiadywania na podwórku pod parasolem...ale się rozmarzyłam

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wx3yavktx.png
http://www.suwaczki.com/tickers/1usauay30z3h57g4.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9canli1z7933wa.png

Odnośnik do komentarza

hello

drucila - ja tak miałam przez pierwsze 2 miesiące :D byłam wtedy na kursie menadżerskim i mieliśmy tam catering - głównie kanapki z serem, szynką, jajkiem...
Ja normalnie zabierałam ze sobą do domu te kanapki i głównie nimi się żywiłam przez miesiąc he he - normalnie niebo w gębie :D

Kinga : 06.03.2006 rok ( 3760g i 55 cm )
Grześ : 29.06.2011 rok ( 3750g i 56 cm )
Sonia : 16.10.2012 rok ( 3860g i 54 cm )
http://emotikona.pl/gify/pic/11wir.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...