Lipcóweczki 2011

[Serce]

Curry, z ciekawosci weszlam wlasnie na wage i mam 0,5 kg na minusie :( tez mnie to juz zaczyna martwic, ide na usg genetyczne w wtorek wiec zapytam pani gin. o wage dziecka czy jest ok.

ela84 ja napewno bede rodzic ze 2 tyg wczesniej czyli pod koniec czerwca bo mam cc planowana. ale Frojdel ty masz termin pod koniec lipca wiec zycze nam wszystkim zeby te lato bylo ladne ale nie tak upalne jak rok temu. Dla malych dzieciaczkow takie upaly tez sa meczace. Ciesze sie ze rodze na poczatku lata bo pierwszego synka urodzialm w styczniu i z powodu mrozow najpierw musialam siedziec z nim 2 tyg w domu potem werandowanie a dopiero po 3 tyg na pierwszy spacer. Teraz to pewnie po 3 dniach po wypisie ze szpitala wyskoczymy z wozeczkami na spacerek :)
jesli chodzi o witaminy to ja biore Prenatal i zelazo. Kw. foliowego juz nie biore a wy?

Lusitano faktycznie wczoraj mialam polowe ciazy uczcilam to z m, ja napilam sie karmi a on drinka :)

[lusitano]

Ja biorę witaminy, magnez, a kwas foliowy przestałam brać kilka dni temu.

Dziewczyny jak chcecie trochę przytyć to łączcie węglowodany z białkiem. KFC to chyba ostateczność, chociaż ja tam też lubię hot wingsy :)

Ela nie chodząc do pracy faktycznie na ciuchach można zaoszczędzić. Zresztą teraz nie wyobrażam sobie mnie z tym brzuchem i w szpilkach. Chyba bym się wykończyła. Co do mieszkanka rok przeleci szybciutko. Na początku malucha i tak będziesz miała u siebie w sypialni.

No ja na razie mebli juniorowi nie kupuję, wszystkie zakupy zgarnia na razie seniorka - jego siostra :) Kupiłam jej wczoraj na allegro śliczne dwa fotele FOTEL RATTAN Z PODNÓŻKIEM KOMFORTOWE ŚLICZNE (1455396580) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy - do tego jej w ikei kupię taki stolik metalowy okrągły i będzie miała ładny komplet razem z tym metalowym łóżkiem, które już jej kupiłam. A pod łóżko jeszcze muszę kupić dwa wiklinowe kosze na pościel też z ikei (w kolorze foteli). A teraz odkładam na resztę mebli.

Serce to pięknie uczciliście - my cokolwiek z m. coć świętujemy to on też drinkiem, a ja wyciskanym soczkiem pomarańczowym ;)

[Frojdel]

Dziewczyny ja nadal biorę kwas foliowy, ale kończę opakowanie :), co do witamin, lekarz powiedział mi że mogę zacząć brać, jakie chce dla kobiet w ciąży on nie narzuca, ale mam brać na noc, bo jakby się wymioty pojawiły to jakoś dam rade albo wtedy odstawić :),
Ja brałam witaminy + kwas foliowy od początku jak zaczęłam się starać i lekarz kazał mi przestać brać 23 grudnia bo mu o nich powiedziałam. Poinformował mnie wtedy że witaminy mogą być przyczyna wymiotów, 5 stycznia przestałam wymiotować :)

Co do łóżeczka i całe jego wyposażenie to dostaniemy od moich rodziców :), wózek od teściów już się zapowiedzieli :), wanienkę, podgrzewacz do butelek już mam dostałam od koleżanki, mate do zabawy dostałam :), ubranka dostane od koleżanki i bratowej już mi odkładają :)
Sama też kupuje bo nie mogę wytrzymać :)

[alis84]

Curry kochana ty sie nie denerwuj naprawde, widziałam towje zdjęcie z wycieczki i o ile dobrze pamiętam bo jesteś bardzo szczupła, więc nie masz tendencji do tycia, więc do rośnięcia też, ty się tym absolutnie nie przejmuj. ja i nawet zazdroszcze, bo ja tyje w zadziwiającym tempie! a uwierz mi chciałabym schudnąć! widać mi wielgachny brzuch i wyglądam jakby była w 7 miesiącu a nie w 5, więc uszy do góry!
Lusiano śliczy ten komplecik, widze że twoja gwiazdeczka to nie dziecko tylko już panienka zaraz zacznie na randki chodzić! :)
Serce ty tez miłaś pierwszą cesrake? a czemu ty masz mieć teraz znowu? wogule to my mamy bardzo podobnie dzieci będziemy miały w tym samy wieku :) pierwsze i drugie hihi
dziewczyny a ciągle wcinam teraz pomidory z sosem czosnkowym! normalnie sos czosnkowy teraz jest u mnie na pierwszym miejscu jem z nim dosłownie wszystko chrupki kukurydziane + sos frytki + sos, schabowy + sos, ogórek + sos wszystko z sosem! moj M się śmieje ze zwariowałam! :) hihi

[Gość Justina]

Curry ja tylko mam 1kg na plusie, z tylu wogole nie widac, ze jestem w ciazy za to brzuszek mam bardzo widoczny. Zdecydowanie widac, ze jestem brzemienna. Kazda z nas jest inna i nie ma reguly co do tego. Wiecej nie moge napisac, zmykam do pracy....pa kochane

Jutro wylot do Polski....moja rodzina pierwszy raz zobaczy brzuszek

[lusitano]

Alis ta moja córa to tak jedną nogą dziecko, a drugą nogą nastolatka. I to jest teraz niezły problem, bo to co teraz jej się podoba, za 3 lata będzie wyrzucać. Ale jak to przetłumaczyć uparciuchowi - typowy zodiakalny baran ;) Ma swoje zdanie i nic jej nie przekona. Więc połowę zakupów robię jej nie pytając się o zdanie.

Kasia Cichopek właśnie radzi w tv jak pięknie wyglądac po ciąży hehe

[Frojdel]

Och jak ja bym chciała 1 kg na plusie :), to jest tylko dzidzia, trochę piersi i płyny :)
A więc:
Waga dziecka to od 3.5 do 4.0 kg.
Piersi to dodatkowe 0.5 do 1.0
Krew 2.0 do 2.5
Tkanka tłuszczowa 2.5 do 3.5
Płyn owodniowy 1.0 do 1.5
Macica 1.0 do 2.5
Łożysko 0.5 do 1.5
Płyny ustrojowe 0.5 do 1.0
I tu wyraźnie widać gdzie w czasie ciąży może się ukryć od 11 do 17.5 kilograma :(
Dla tego tłuszczyku bleeeeeeee
Dziewczyny ale damy rade po, jedne szybciej drugie wolniej ale wszystkie będziemy ładne po :).
Curry głowa do góry, damy razem rade :)

[anieok]

Curry ja tez jestem na minusie odnosnie wagi z przed ciazy, ale brzuszek rosnie tylko co innego ubywa. A po grypie i goraczce to normalne ze schudlas. Ja tez po grypie mialam chyba 2kg mniej takze glowa do gory!

[Gość curry]

Jeju dziewczyny ale Wy jesteście kochane Podtrzymujecie mnie strasznie na duchu i tylko dzięki Wam jeszcze nie zbzikowałam. Będę się Was słuchać bo macie na mnie mega dobry wpływ
Dziękuję Wam z całego serca za słowa otuchy

Właśnie wróciłam z kontroli od internisty. Dostałam zwolnienie na kolejny tydzień, raczej nie wyzdrowiałam do końca. Moja szefowa się nie ucieszyła ale nie zamierzam sie nią wcale przejmować. Zdrowie i dziecko są najwazniejsze.

[ana29]

witam piątkowo!ja już się zapisałam do lekarza na następny czwartek niech zobaczy co i jak czy dalej mam brać leki rozkurczowe,bo skurcze nie mineły ale są rzadsze.MONIQ ja też szukam płaszczyka na wiosne bo na zimę już się nie opłaca,ale też się już nie mieszcze w swój zimowy.wyglądam jakbym zaraz miała wybuchnąć.ELA84 ja od począt5ku ciąży biore komplet witamin pregna plus,magnez i teraz żelazo dodatkowo dwa rodzaje na zmiane. LUSITIANO superasne te fotele!!!

[Frojdel]

Curry i tak trzymaj niczym się nie przejmuj myśl o sobie i o maluszku, teraz jest czas na egoizm i wypoczynek :)

[oby Laura]

curry

Ze mną chyba coś jest nie tak. Dziś znów wlazłam na wagę i znów schudłam kilogram (ważyłam się w piżamie). Ważę 3 kg mniej niż przed ciążą. Powinnam ważyć 7 kg więcej niż teraz według kalkulatora. Już udało mi się trochę przytyć po schudnięciu na początku ciąży o minus 5kg, a teraz znów coraz mniej. Przecież jestem chora na L4, nie ruszam się, nic tylko leżę. O co chodzi? Teraz się martwię, że dlatego moja córcia taka malutka jest. Przecież nie mogę się opychać na siłę, bo zaraz wymiotować mi się chce. Mąż zaczął mi przywozić zingery z kfc, ale już nie mogę na nie patrzeć.

kochana ja myślę, że nie masz się czym martwić ;) ja też tak mam tyle że mnie ubyło 7 kg a przybyło 2kg więc nadal jestem na minusie... dwa tygodnie temu byłam u gin. oczywiście też o to pytałam i powiedział, że to normalne ponieważ nasze ciała nie były przygotowane na ciąże i dla nich to było zaskoczenie a dzieciątko bardzo szybko rośnie i potrzebuje bardzo dużo witamin, minerałów i innych potrzebnych mu rzeczy do prawidłowego rozwoju... a że mniej więcej do 5-6 tyg nawet nie wiedziałyśmy że jesteśmy w ciąży to nie dostarczałyśmy ich odpowiednio dużo dlatego nasze szkraby brały to co im najbardziej potrzebne z naszych organizmów :) a potem natomiast nasze maluszki potrzebowały co raz więcej i więcej i waga jeszcze szybciej spadała... ale jeśli jednak troszkę przybrałaś to znaczy ze świetnie ci idzie... :) tez się zamartwiałam.... ale skoro lekarz tak twierdzi to pewnie tak jest... powiedział też że jeśli nie mam apetytu to żebym się do niczego nie zmuszała.. wiadomo że nie mogę też nie jeść cały dzień ale jak już to coś lekkiego co nie będzie powodowało wymiotów bo skoro apetyt nie dopisuje to znaczy że malych nie potrzebuje aż tyle ile chciała bym mu dać :)... proponuje zamiast jedzonka z KFC może jakieś owoce które jednak powodują tycie :) np... arbuz, banan, ananas... a jeszcze lepiej rób sobie sałatki owocowe... mi pomagają a jakie pyszne hmmmm :) więc głowa do góry :*

[oby Laura]

a propos... :) dziewczynki co myślicie o szkole rodzenia?? jak już wiecie to moja pierwsza ciąża wiec nie mam zdania ani pojęcia... ale ostatnio myślałam żeby się zapisać, natomiast z drugiej strony myślę że to wyrzucenie kasy w błoto ponieważ równie dobrze mogłabym ćwiczyć to w domu tym bardziej, że jestem na zwolnieniu L4 więc na braki czasu nie narzekam... no ale może któraś z was była kiedyś na lekcjach w takiej szkole?? i ma jakieś miłe bądz mniej miłe wspomnienia?? i jakieś zdanie na ten temat?? wole jednak posłuchać rad na ten temat niż potem żałować... ale też jak nie spróbuję to się nie dowiem :)

[lusitano]

Ana ja też wkurtkach wyglądam jak wypchana, czekam aż szewki nie wytrzymają haha To jest rozmiar 36, więc w tej takiej codziennej to już kieszeni bocznych nie zapnę :) Ale na te parę tygodni nie będę zimówki kupować. Na wiosnę coś się znajdzie - mam taką ciepłą bluzę - to nie jest polar, tylko taki misu - to tak na co dzień. Mam też taką fajną marynarkę sztruksową co mi za duża była - a teraz leży idealnie :) I pewnie cosik się jeszcze znajdzie w mojej przepastnej szafie ;)

[Poli]

Wiecie co, ja takze mam nadzieje, ze urodze wczesniej ;) mojego syna urodzilam w 37 tygodniu i to bylo idealnie :)) mam cicha nadzieje, ze tym razem tez tak bedzie ;)

Co do ciuchow, w domu nosze dresy, mam 4 komplety. Na razie kupilam sobie dwie pary dzinsow ciazowych na wyjscia z domu. Nie chce kupowac zbyt duzo, poniewaz bede musiala i tak wywalic do smieci po ciazy. Mam w planach kupic pare ciazowych bluzek , sweterkow albo topy na wyjscia, takze jakies sukienki na lato.... W mojej kurtce zimowej takze sie co ledwo dopinam, musze rozgladnac sie za jakas wiosenna ;)

oby Laura ja chodzilam do szkoly rodzenia podczas pierwszej ciazy i to naprawde pomaga żółtodziobom ;) . Obecnie mam krotki gratisowy kurs w mojej poloznej. Jedak chcialabym zapisac sie na normlany , jednak chyba nici z tego, poniewaz nie moge znlezdz zadnego w moim miescie :/ Wiec chyba zadowole sie internetowa wersja ;) linki podawalam wczesniej.

Do domu kupilam sobie yoge dla ciezarnych i nie dlugo zaczne praktykowac, takze mam zamiar kupic kurs domowy "bezbolesny porod" - uczy o naturalanych technikach lagodzenia bolow porodowych.

A jak tam wasze zachcianki dziewczyny Ja zaczyna odzyskiwać apetyt i mam ochote na dziwne rzeczy . Ogolnie jestem weganka, ale ostatnio grzesze :/ Mam ogromna ochote na lososia wedzonego - po prostu oszalalam !!! Wiec kupilam sobie lososia w plastrach i mialam ochote zjesc go od razu , ale hamowałam sie i jadlam plasterek dziennie...
Cholera nie chce go jesc , poniewaz to ryba i moze zawierac rtec :/

Takze zaczynam miec ochote na jakies paczki i inne wynalazki , ogolnie nie jem takich przetworoznych rzeczy takze , a na punkcie czekolady oszalalam !!! Takze nie chce tego bardziewa jesc poniewaz zawiera kofeine itd. Co ja zrobie nie mam pojecia jak tak dalej pojdzie ????

[Frojdel]

Poli ja zachcianki miałam na początku - pomarańcze, później arbuz i truskawki, teraz na śniadanko czasami zachce mi się drożdżówkę z mlekiem ale jako takich zachcianek nie mam w ogóle :)

[alis84]

oby laura chyba się kochana troche poyliłaś bo od arbuzów i ananasa to się chudnie, a nie tyje, natomiast banany to można od nich przytyć jak się je nie wiadomo ile ale napewno od arbuza ani ananasa się nie tyje (tzn w arbuzie jest tyle wody że powoduje ono uczucie sytości, miałam kiedyś dietetyke i pamiętam :) ijest wręcz zalecane spożywanie tych owoców przy dietach! a o do szoły rodzenia to też polecam żółtodziobom :) ja teraz się nie wybieram, dużo pamiętam z GB ale przy pierwszej ciąży bardzo mi to pomogło więc jeśli chodzi o pierworódki to jak najbardziej :)
Zaraz do domku :) dzisiaj na obiadek sałatka plus sos :) wiecie jaki :)
Poli nie słyszałam o tym że nie można jeść łososia w ciąży :( a GB jadłam sporo i nic nie było, ale teraz jak tak napisałaś to ja tego nie dotkne! a co do czekolady to bez przesady troche kofeiny nie zaszkodzi :) a czeolada = dobry humor :) Więc smaczengo i nie żałuj sobie
Buzuiaki

[oby Laura]

y no nie wiem co do ananasów i arbuzów tak slyszałam też mi się to dziwne wydawało ale moja kuzynka jest położną juz od dobrych 10 lat i sama mi mówiła że sok który jest w arbuzach i ananasach coś tam w sobie ma co powoduje tycie...

[Frojdel]

To bardzo dziwne, bo Ananasy zwierają witaminy C, A, B, PP, wapń, żelazo oraz bromelinę - enzym rozkładający białko. Ten ostatni ułatwia trawienie pokarmu i razem z błonnikiem, którego w ananasie również jest sporo, doskonale wspomaga diety odchudzające.
Natomiast arbuzy mają w sobie 90 % wody, znajdują się w nim witaminy A,B, C i potas. Oprócz tego arbuzy to niskokaloryczne owoce, mogą być zatem jedzone przez osoby stosujące diety odchudzające.
Korzystnym dla naszego zdrowia działaniem substancji znajdujących się w arbuzach jest obniżanie ciśnienia krwi.

Oba te owoce sprzyjają odchudzaniu :) a co za tym idzie oczyszczaniu :)

[lusitano]

Chyba pojadę po te arbuzy i ananasy :)

A co do ryb to tak się składa, że zrobiłąm dzisiaj spaghetti z wędzonym łososiem, a na tvn style był akurat program o rybkach. I pan się wypowiadał, że ryby mogą a nie muszą mieć metale, ale nawet jeśli to zjedzenie ryby jest i tak korzystniejsze dla nas niż jej nie jedzenie. Należy unikać ryb bałtyckich i tuńczyka, ale w tego w puszce. Poza tym inne ryby w puszce są zdrowe i wbrew powszechnym opiniom nie ma w nich konserwantów, a zachowują dużo wartości odżywczych.

[ela84]

Poli co do tego jedzenia... ja jestem z tych, co kochają zwierzęta (są bardzo smaczne! :p) i uważam, że skrajne ograniczanie diety do niczego dobrego nie prowadzi. W okresie wczesnej młodości byłam trochę wegetarianką, mimo, że uzupełniałam białko soją i w życiu nie czułam się tak źle jak wtedy, nie mówiąc już o stanie moich włosów i skóry. Ale to może kwestia osobnicza i pewnie się znajdzie wiele osób, które mają odwrotne odczucia. To, że stoją w opozycji do wszystkożernej natury ludzkiej (niezbite dowody w postaci takiego, a nie innego układu pokarmowego), to już ich sprawa. To tyle co do mięsa i produktów zwierzęcych. Ale CZEKOLADA? Gorzka czekolada z dużą zawartością kakao ma magnez i żelazo (naprawdę sporo) i pewnie jeszcze sporo innych dobrych składników, skoro poprawia samopoczucie. Nie wiem na 100%, że nie zawiera kofeiny, ale tak na zdrowy rozum jest z kakao, które kofeiny nie ma i daje się je dzieciom. Nigdy nie słyszałam o zawrotnych ilościach kofeiny w czekoladzie; ba- nie ma tej informacji na opakowaniu, które trzymam właśnie przed sobą; za to słyszałam tłuszczu i cukrze i wobec tego niezalecane spożycie czekolady na kilogramy.

W sumie gdyby się tak zastanowić, to na absolutnie każdy składnik naszego pożywienia jest jakiś "haczyk" - w drobiu są antybiotyki i hormony, w niektórych rybach rtęć, w owocach opryski (do kilkunastu w ciągu sezonu), w cytrusach konserwanty, w pieczywie polepszacze, w mięsie chyba wszystko, co możliwe; naprawdę nie wiem co zostaje - chyba tylko zasiać trochę zboża i uhodować sobie kurkę. Dlatego zniechęcam do myślenia magicznego na temat jedzenia i zachowania zdrowego rozsądku - wiadomo, lepiej kupić droższe mięso i zjeść je rzadziej oraz spojrzeć na opakowanie, żeby wybrać serek czy jogurt bez dziwnych dodatków. Ale unikanie pewnych grup pokarmów prawie zawsze kończy się źle i ja jestem tego żywym i gruntownie przemyślanym przykładem.

Co do łososia życzę smacznego, z mojego wywiadu wynika, że jest zajebiście zdrową rybką zawierającą dość unikalne kwasy omega, które dziecku działają pozytywnie na mózg:)

[monia83]

Witam
ale mi narobilyscie ochote na arbuza i ananasa
najgorsze to obieranie ananasa ja to zawsze go napsuje :P

a ja wczoraj zjadlam znowu caly sloik ogorkow konserwowych i zagryzlam czekolada
wiem , normalna nie jestem , nie wiem co mnie naszlo

a dzisiaj robie na obiadek ziemniaczki z koperkiem i jajko sadzone i popije szklanka maslanki

[Poli]

monia niezly obiadek jak z mojego dziecinstwa , pamietam jak dzis mlode ziemniaczki z maselkiem , sadzone jajko, salata ze smkietanka i zsiadłe mleko :)))

Ogolnie co do ryb , to w dani zalecaja ciezarnym i karmiacym max 150 gr ryb tygodniowo ze wzgledu na obecnosc metali ciezkich, a czekolada nie zawiera bezposrednio kofeiny ale inne stymulanty , ktore maja dzialanie jak kofeina , identycznie jak herbata zawiera teinę , takze odpowiednik kofeiny.

Ja wlasnie dzisiaj zamowilam sobie 5 ananasow , poniedzialek beda czekaly na mnie pod dzwiami . Moj ulubiony szejk to 1 ananas + 3 babany , pycha :]

Ide zrobic sobie sok z marchewki :)

[Serce]

alis mialam kilka lat temu powazna operacje kregoslupa w wyniku czego nosze implanty tytanowe i lekarz juz wtedy powiedzial mi, ze bede mogla rodzic tylko przez cc.
Tak wiec syna urodzilam 10 dni przed terminem tak mnie lekarz umowil do siebie na dyzur i powiem Ci, ze nawet dobrze sie stalo bo maly byl okrecony 2 razy pepowina wokol szyji i urodzil sie juz lekko siny :( mial jeszcze stwierdzona asymetrie polkul mozgowych.... ach co ja wtedy przezylam... :( ale na szczescie wszystko dobrze sie skonczylo. maly rosnie i rozwija sie wzorowo.
Teraz tez pewnie umowi mnie z 10 dni wczesniej takze jestem nastawiona na porod pod koniec czerwca.

Dziewwczyny ale mi narobilyscie smaka na te owocki... hmmm
Wiecie co mnie jeszcze cieszy, ze przed rozwiazaniem najemy sie jeszcze swiezych truskawek, czeresni itp. :) bo po porodzie jak bedziemy karmic piersia to mozna juz o tym zapomniec.

U mnie dzis na obiadek sandacz, surowka i frytki :)

lusitano jak tam przeprowadzka u ciebie??? wklej kilka zdjec domku. u mnie skonczyli juz sufity podwieszane, teraz obudowuja kominek. Ogolnie praca wre az dziwimy sie z M.

Amithia gdze jestes????

[monia83]

poli- dokladnie to tez jest moj obiadek z dziecinstwa
kojarzy mi sie z latem.....
ja juz po i mowie wam rewelacja , brzuch mi peka