Lipcóweczki 2011

[aduska1881]

Ja pierwszego wozka juz nie mam ,oddalam i inna mama sie teraz z nim meczy:)
Łozeczko dostalam pierwsze po kuzyna dziecku ale niestety kupili chyba najtansze bo jak mala zaczela skakac i ruszac nim to sie rozpadlo;p
Wiec mam nauczke.Co do ciuszkow ja duzo nie bede kupywac.Wiem po Natalce ze duzo nie potrzeba,a polowe nowych oddawalam i szkoda tylko kasy.Jakos czlowiek madrzejszy jest przy drugiej ciazy:)i Napewno zadnych rożków nie kupie to tez bylo nie potrzebne.Mialm 2 i dwa nowe oddalam jeden nawet byl zapakowany;p I po co czloweik tyle kupywal nie potrzbnych rzeczy?:)

Aha a co do papierosow ja tez pale,z natalka palilam cala ciaze:(i tez milam wyrzuty tak jak i teraz.Ale postanowilam ze jak pojde na zwolnienie postarm sie pomalu rzucic.Za bardzo nerwowa prace mam:(

[alis84]

No powiem wam kochane że ja sobie wszystko zostawiłam po gabi jak była mała, nic nie wydawałam jedynie porzyczyłam sterylizator do butelek, ale takto to wszystko mam u mojej mamy w piwnicy, musze tylko jeszcze znać płeć żeby jakby co ciuszki dokupić ;) ale takto to wszystko mam z czgo bardzo się ciesze, bo ile kasy zaoszczędze :) tych niepotrzebnych rzeczy też mam duzo :)

[aduska1881]

Masz racje,ja w sumie nie myslalm jeszcze nad drugim i oddawalam .No nic kupie troszke,troszke pewnie dostane i jakos to bedzie damy rade:)
Aby bylo zdrowe i dobrze sie chowalo:)

[amithia]

No powiem wam dziewczyny że z tym paleniem to masakra......ja mam wyrzuty sumienia....posmak gówna w buzi......zatruwam fasolke.....i jeszcze sie tłumacze!!!!!Ale powiem wam jedno dziś byłam u lekarza z młodym na kontroli i jego Pani doktor dobrze wie że pale i że jestem w ciąży!Powiedziała mi dziś że gwałtowne rzucenie papierosów może spowodować że organizm źle zareaguje na to i może samowolnie odreagowywać na płód:(Tak mnie to wystraszyło że szok......ograniczyć-tak,rzucać-nie wolno!!!!!

Aduska wyobraż sobie że naszego może trzymać ta krtań do 7 roku życia i może mieć te duszności i musimy zakupić własny inhalator:( Dwie stówy pójdzie z dymem.....no ale dla dziecka to trzeba!!!!!

Alis ja też miałam gorszy dzień wczoraj i może dlatego to odebrałam do siebie:(Bardzo cię przepraszam.....buziak:*

Aniołku co racja to racja trzeba jesść dla dwojga a nie za dwoje....i tego będę się trzymała.......

ale do grona słonic sierpniowych i tak się dopisuję!!!!!!!!

[ana29]

curry ja też mam dosyć siedzenia w domu ale wiem,że w pracy bardzo ryzykuje więc dla fasolki wszystko,jakoś to przeżyje,a ty kiedy wracasz do pracy bo ja mam jak narazie do połowy grudnia Camille85 bardzo mi się podoba ten wuzio jest super

[aduska1881]

AMITHIA-Czego nie robi sie dla naszych nie dobrych ale za to jak kochanych maluszkow?Spod ziemi pewnie bys wykopala jak bys nie miala aby zakupi takie urzadzenie.

[amithia]

Oj żebyś wiedziała Aduska!!!!!!Dla niego byłabym gotowa iść żebrać!!!Niby nie jest to wielka kwota tego inhalatora ale kasy w dzisiejszych czasach nigdy dośc......zawsze na coś braknie!A jeszcze jak tylko jedna osoba pracuje......

A tak mi się przypomniało.....jak byłam w szpitalu w ostatniej sali cały czas jakiś dzidziuś płakał.Póżniej dopiero mi dziewczyny powiedziały że leży tam 4 miesięczny chłopczyk,wcześniaczek z bliżniaczej ciąży.Trochę mnie zdziwiło że nie ma przy nim mamy....ale wiadomo różnie to teraz bywa!
Pielęgniarka na drugi dzień mi powiedziała że dziecko leży u nich od miesiąca a mama była tylko raz!!!!!!!W niedziele przyszła z tata ale ani go nie wzięła na ręce ani nie nakarmiła tylko powiedziała :to dobrze że już z nim lepiej.......i wyszli!!!!!Ja nie wiem jakim trzeba być potworem żeby tak zrobić........

Normalnie szok dla mnie.....ja bym serce za synka oddała i leżała w szpitalu ile trzeba i inna pinda że tak powiem wyjdzie.....

[aduska1881]

Bozeee;(co za bezsercowa matka;(w zyciu bym malej w szpitalu nie zotawila.Jak nasza byla jak miala 10 m to na zmiane z m bylismy przy niej albo ja jechalam sie wykapac przebrac albo m I nocowalismy tez na zmiane.Nigdy mala sama nie byla.
A co do matek znam taka ktora ma 2 dzieci i woli alkohol i towarzystwo na pytanie co z dziecmi.odp Bede ich zabierac na spacer...ehhhhhhBezkomentarza.
Jezeli chcialo jej sie bzykac mogla albo tabsy lykac albo w kondona zainwestowac.Dziecko to nie zabawka ze mozna odlozyc jak sie znudzi....;(serce pęka...;(

[aduska1881]

Ale bym wywrotke zrobila,weszlam w wiadro z woda i mala na kafelkach nie wyladowalam dobrze ze zdazylam sie sciany zlapac i nie walalam :(

[amithia]

Ja ci powiem Aduska że czasami po tej matce po której się najmniej spodziewasz serca i troski jest lepszą i mądrzejszą matką niż ta która jest wyuczona,inteligentna i ułożona.......Szkoda gadać bo mnie takie rzeczy tak drażnia......nie powiem bo mi nerwy też puszczają i nawet krzyknąc się zdaża ale na dziecięcą tragedie jestem tak uczulona że od razu płaczę!!!!!
A takich matek alkoholiczek to wręcz nie nawidzę.....im powinno się jajniki podwiązać albo wyciąć wszystko bo z reguły dzieci w domach dziecka z takich rodzin.....Wiem że to choroba ale jak można powieżyc takiej osobie opiekę nad drugą,bezbronną osóbką....nie wiem!!!!!

[amithia]

No Aduska byłby ZOONK!!!!!!

[aduska1881]

Ehhh nawet gadac mi sie juz nie chce na ten temat...szkoda slow i nerwow zwlaszcza w naszch stanie
Nie uwazam sie za dobra matke,ale staram sie jej dac to co potrzebuje,przytulic pokazac jej ze sie ja kocha,ale i czasem nakrzyczec musze i czy dac klapasa bo wejdzie mi na glowe i zrobi co chce.

[amithia]

Dokładnie- dziecko musi wiedzieć kto jest rodzicem!!!
Idę gotować....miała być rybka.....a będzie makaronik z serkiem:)Tak mnie naszło.....

[aduska1881]

A ja lece sie szykowac zaraz po mala jade.Pozniej podrzuce mala siostrze i na noc do pracy:(To DZIEWCZYNKI zycze milego popludnia i wieczorku moj nie bedzie zapewne zbyt mily.Buziaczki

[Camille85]

Dziewczynki, przepraszam ze nie odpisze ale wpadlam tylko powiedziec ze idedzis do gin... o 15 odstawiam Mlodeg o tesciowej i sciemniam jej ze jedziemy na zakupy... oganiam co w chacie i czekam na m i od 16 przyjmuje gin i jedziemy....
Boje sie co bedzie....
Trzymajcie za nas kciuki!!!

[amithia]

Camille trzymam kciuki i nic się nie martw napewno będzie dobrze:)Życzę miłej wizyty i superowych wiadomości!!!!!Czekamy na streszczenie wieczorkiem!!!!Buziak

[alis84]

Amtiha kochana to ja przepraszam, no dobra zapomnijmy o tym :) czuje jakbyś teraz było moją frendówą bo mamy małą nie wiem jak to nazwać "sprzeczke" "niezporozumienie" nie wiem ale coś tam za sobą. ah te hormony u kobit w ciąży... :)
a do was laesczki powiem tak znalazłam sposób na rzucenie. POLECAM A WIĘC WYSTARCZY....
WŁĄCZYĆ SOBIE JAKIŚ FILM JAK WASZE MALEŃSTWO BYŁO MAŁE,(normalnie jaka Ona słodka była!!!!!!!!!!!!!!!!) ja właśnie obejrzałam jak moja mała miała około roku, wiecie co ja chciałam wrócić po tej ciąży do pracy już we wrześniu czyli po 6 tyg, a powiem wam że teraz za cholere nie pójde do pracy dopuki:
1. mała nie powie mama
2. nie zobacze pierwszego kroku
3. nie wyłapie pierwszego ząbka
4. zostane jak długo będzie trzeba
akurat mam taka syt. że pracuje u mojej mamy i czy będe chodziła do pracy czy nie to będe dostawała wypłatę (może troche mniejszą) ale zostane z bejbi w domku.
Normalnie nie mogę się doczekać lipca, przeżyje nawet tą cesarke!!! Chyba :( ale o tym będzie potem mowa pod koniec ciąży będziemy podnosić się a duchu
Teraz czekam na M i włącze nam wszystkim jeszcze raz te filmiki
aż mnie serce ściska :)
buziaki

[Serce]

ale klikacie szybko, ledwo nadazam was czytac... :)
jesli chodzi o wozek to jeszcze o tym nie myslalam, najgorsze jest to ze pierwszy wozek synka sprzedalam kolezance. Byl to Bebecar Icon. Nie wiem czy jeszcze go ma czy tez dalej odsprzedala.
Co do palenia, ogolnie jestem totalna przeciwniczka palenia w ciazy, ale slyszalam taka opinie, ze jesli kobieta palila nalogowo duzo, to jak zajdzie w ciaze nie powinna tak od razu rzucic palenia. Bo dla organizmu to szok.

Amithia kobieto i po coś ty o tym makaroniku wspominala, teraz to mi normalnie zoladek do kregoslupa przyssalo. I naszla mnie taka ochota na ten makaronik :) Ja mam dzis rybkę :)

Camille daj znac po wizycie. Na pewno bedzie dobrze.

Aduska troche Ci wspolczuje tej pracy na nocki :( jeszcze w ciazy... bidulko...

[Aniołek Łysego]

witam popołudniowo...
kacperek mi się ululał przy smyraniu... ja z popołudniową kawką...

camilla daj znać po lekarzu! trzymam kciuki

ja po porodzie też nie chcę za szybko wracać do pracy... najpierw macierzyńskie do końca października potem 2 miesiące opieki nad dzieckiem potem wybiorę urlop i będzie wiosna i myślę że wystarczy... jeśli w ogóle do tej wiosny wytrzymam.. matko jak ja już wyglądam jak siedem nieszczęść.. nic mi się nie chce... ani sprzątać ani gotować ani nic.... bleeeeee no ale mam nadzieję przyzwyczaję się

a z tą mamą ze szpitala to ja bym nie oceniała z góry... różni bywa w życiu... no ale rzeczywiście za często dziecka nie widziała... biedny maluszek :(

co do wózka to ja nie wiem jeszcze na pewno na allegro nie będę kupować bo ja muszę wózek do ręki wziąć... tak jak wózek kacperka... był mistrzowski... wysoki, wygodny... trochę ciężki ale nie przeszkadzało mi to....

odsprzedałam go... ale widzialam ostatnio koleżanka już dla drugiego bobasa szykuje go...

właśnie poogladalam zdjęcia kacperka z malenkości... i chyba muszę dać upust emocjom bo się rozczuliłam

[amithia]

Alis nie zabieraj sobie tego do serca bo ja już nie pamiętam......a poza tym i tak cię kocham:******Buziolek dla ciebie!!!!!!!
Ja za wózkami nawet nie patrzę bo mam z młodego a jemu się kupi tają parasolkę!!!!Łóżeczko też mam....tylko gdzie Kacpra położe????No to tapczanik w planach:)
Ja wszamałam makaronik....jak ktoś chce to zapraszam bo zostało.....jak dla wojska:):):)

[Aniołek Łysego]

a mnie coś brzuch pobolewa.. dziwnie...

[Klaudusia]

Wielkie Gratki dla Was i życze Wam spokojnych 9 miesięcy

I przepraszam że tak Was proszę ale jak podoba wam sie moj synuś prosimy o glosik ))

[alis84]

camille85 jak tam u gina czekamy na wieści?????!!!!!!!!!!!!!!

[Gość Justina]

Witam wieczornie

Przebrnelam przez kilka stron watku

U mnie w porzadku, nie rozpisuje sie za bardzo bo do pierwszego usg jeszcze troche czasu wiec wole zachowac dystans i za duzo nie dyskutowac. Czuje sie dobrze wiec wszystko powinno byc w porzadku, ale jednak musze najpierw zobaczyc serduszko mojego malenstwa!
Milego wieczorku, pozdrawiam wszystkie ciezarowki

[alis84]

Justina
wszystko bedzie OK!! My kobity musimy się zawsze mrtwić na zapas ale zobaczysz juz nioedługo jeszcze miesiecy :) Buziaki doblanoc laski