Skocz do zawartości
Forum

Lipcóweczki 2011


Rekomendowane odpowiedzi

oby Laura
DZIEWCZYNY możecie głosować na Gabolka?? codziennie jeden głosik :) dziękuję :* Chusty do noszenia dzieci - konkurs LennyLamb.com - LennyLamb.com

YULIA kochanie wywiało mnie?? haha nie zauważyłam ;p
ogólnie nie mam czasu ostatnio za bardzo... mały całymi dniami nie śpi do tego katuje go butlą żeby przed moim wielkim powrotem do pracy się nauczył pić z butli a na dokładkę porobiły mu sie odparzenia i latam koło niego jak koło jajka bo boję się żeby mu się coś gorszego nie porobiło... biedactwo... co chwilkę po każdym siku zmieniam pieluszkę i wietrzę dupsztala ... ehhhh Kochana a próbowałaś tormentiol? Dla mnie to rewelacja, tylko nie można go stosować ciagle i w dużej ilości, ja Małej smaruje pupę jak ma czerwoną na noc, wtedy w dzień smaruję jeszcze bepanthenem i wszystko ladnie sie goi.

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yhdgep4kebc9q.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/32808.png

Odnośnik do komentarza

bepanthenem smaruje codziennie po kąpieli do tej pory było ok. teraz kąpię go w krochmalu i zamiast puderku który używaliśmy zasypuję dupsztalka mąką ziemniaszana... juz widze dzis ze ładnie przysycha i zaczerwienienie tez pieknie schodzi :) do tego czesciej zmieniamy pieluszki (po kazdym siusiu) i wietrzymy tyłek kilka razy dziennie po 10 minutek :) jest nadzieja :)

no i przypominam :) GŁOSUJCIE PROSZE NA GABOLKA :*

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

Helloł Dziewczyny! Co na naszym temacie taka cisza??? Co u Was słychać? ObyLaura jak pupa Maluszka?? Curry co u Twojej Córci?
U nas jak zwykle, jedyna odmiana to marchewa na obiad, Mloda zjadła dzisiaj 6 łyzeczek Hippa marchwi z ziemniakiem... a darła się w trakcie żeby szybciej dawać... mały zachłanny lakomczuch :)))
Gotujecie same czy sloiczkujecie Maluszki?
Ja mam ogromny dylemat, bo bardzo bym chciała sama gotować, ale boję się o marchewki i ziemniaki, bo tak naprawdę to nie wiadomo czym były podlewane... A te Hippa to są Bio i w ogóle ekologia... Może mój Mąż skoczy na Bronisze i tak zakupi ekologiczną marchew :D
Powiem Wam, że według mnie Hipp jest smaczniejszy (przynajmniej dla mnie) Marchew smakuje jak marchew, raz miałam Bobovity i była okropna totalnie bez smaku...
Buziaczki dla Was i Maluszków:*

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yhdgep4kebc9q.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/32808.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. U nas wielka radość, bo mamy... pierwszego kiełka, prawa jedyneczka wyszła w niedzielę, byliśmy w szoku, bo ani nie płakała za dużo, ani nie gorączkowała, była "podejrzana" ale nie myśleliśmy, że to już hi hi. Ja tu przygotowana na najgorsze, gryzaki zakupione, chłodzą się w lodówce, żel na bolesne ząbkowanie i czopki na gorączkę uszykowane, a tu tak na luzie, no i to tata znalazł i kupuje sobie spodnie, a tak liczyłam na sukienkę. No ale za to dziś córka sie postarała i przewróciła się z brzuszka na plecki dla mamy, ale jakoś chyba nie zczaiła o co chodzi, bo już więcej nie próbowała, więc to był chyba raczej przypadek, zobaczymy jutro.
Olga ja na razie gotuję sama, tylko, że mam swoje warzywa,chociaż jak jej czasem kupuję słoiczki, to właściwie przeważnie Bobovita, deserki uwielbia, a obiadki jej nie smakują, pluje nimi, a jak ja jej ugotuję, to zjada, wcale jej się nie dziwię, bo smakowałam te obiadki i są paskudne w smaku.
oby Laura może rzeczywiście spróbuj ten Tormentiol, ja go używałam na sobie jak miałam syfki, szybko i ładnie zasuszał, no i jestem w szoku, że stosujesz puder, u mnie wszyscy na około trąbili, że pudru ani zasypki się nie stosuje, bo za bardzo zasusza, a w połączeniu z oliwką robią się grudki. U nas na szczęscie wystarcza Sudocrem, a jak miałam J&J to nie byłam zadowolona, bo dupsko czerwone było.

http://malinowachatka.blogspot.com/

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zprjjg287c4due.png

http://s2.suwaczek.com/201107035165.png

Odnośnik do komentarza

Yulia GRATULACJE!!!! my też szukamy zębola ale na razie cisza z łyżeczką:)
Miałyśmy temat krzesełek do karmienia, znalazłam na allegro takie krzesełko Avangarde Super Krzesełka Ruchomy podnóżek (1940607451) - Aukcje internetowe Allegro, jest takie samo jak Chicco Polly, tylko 200 zł tańsze. Dzisiaj mój Mąż chyba go przywezie, tylko musi go "obejrzeć":)
W tym tygodniu pójdziemy w końcu na szczepienie, u Młodej po katarze ślad już nie pozostał, więc mogę iść bez obaw.
A czym karmicie Maluszki? Plastikową czy normalną łyżeczką? Ja stwierdziłam, że od razu Małą będę karmiła normalną łyżeczką, no i kupiłam kubeczek Doidycup, w tym tyg przyjdzie. Zobaczymy jak będzie piła z niego.
Dzisiaj ładna pogoda, wybierzemy się na spacer... O! a w sobotę mój Mąż spacerował z wózkiem, hehe spacerował... pędził z wózkiem, bo moją tracę godzinną pokonał w 35 minut :) wrócili jak było ciemno, ale Tatuś mógł w końcu wypróbować oświetlenie wózka :))

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yhdgep4kebc9q.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/32808.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Olga , świetne krzesełko i fajnie, że z tapicerką, bo jakoś nie lubię tych ceratkowych,.
No nie muszę uciekać, bo młada się obudziła, ja nie mogę liczyłam, ze kawę sobie w spokoju wypiję.
A co Ty masz za wózek z światełkami???
Zyczę miłych prezencików od Mikołaja, acha u nas dziś pierwszy śnieg, ale już stopniał, uciekam, bo mała stęka, udanych Mikołajek.

http://malinowachatka.blogspot.com/

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zprjjg287c4due.png

http://s2.suwaczek.com/201107035165.png

Odnośnik do komentarza

no właśnie Olga, masz oświetlany wózek? :D u nas od 3 dni taka pogoda, że nie ma co sie z domu ruszać, a my do spacerow codziennych przyzwyczajeni.

co do gotowania, to zupki sama robię (oprócz gratisowej z bobovity, można próbki na stronie zamówić, nawet nie wiem czemu dostałam 2 razy, i czeka jeszcze gratisowa z hippa, ale to z mięsem, więc za jakiś czas). z deserków na razie tylko jabłka - czasami na parze, czasami starte surowe, czasami ze słoiczka bo jak mąż idzie do sklepu to zawsze z czymś musi wrócic dla młodego :)

http://lb2f.lilypie.com/CN1Dp2.png

Odnośnik do komentarza

Agola, tez dostałam z Hippa i Bobovity gratisy, w szpitalu dostawałyśmy Niebieskie Pudełko i z niego przysyłają producenci różne gadżety.
A mamy świetlny wózek :D wózek jest zwykły Jedo Fyn, ale Mąż zakupił na allegro 2 latarki które można montować na kierownicy w rowerze i przyczepił je nad kosz w wózku z przodu, śmiesznie to wygląda, ale przynajmniej widać nas jak wracamy późnym popołudniem a już szarówka.

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yhdgep4kebc9q.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/32808.png

Odnośnik do komentarza

YULIA ja powiem szczerze mam gdzies co mowia ludzie :) po sudokremie mial zaczerwienienia po bephanten tez i zaczelam uzywac puder i jest ok... a odparzenia juz zeszly i ani sladu ... robilam jak zawsze po kapieli bephanten a przez dzien puderek... tyle ze po kazdym siku zmienialam pieluszki i wietrzylam dupsko... i juz ok i dalej uzywamy puderku...

dziewczyny musze sie pochwalic na mikolaja od gabrysia dostalam pierwsze glosne i wyrazne MAMA :) kochany szkrabik :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

hej mamunie :)

odzywam się po poście supermonikas :Podziw: kochana ja o tobie ciągle rozmyślałam :Całus: cieszcie się synkiem dla którego jesteście najważniejsi na świecie...

buziaki dla reszty dziewczyn
ja już końcówka... bo co to 5-9 tygodni zostało... a na wadze już +18 kg zawitało... ale z chudzielca zrobiłam sie normalnie wyglądającym człowiekiem wiec mi to nie przeszkadza:Oczko: ważne że malutkie w brzuchu bryka...:love:

pozdrawiam was wszystkie... fajnie tak was tu czasem czytać :lol:

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7je6ydopwft2b3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6yd9zs70fzs.png
jesteśmy ze sob

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, a co tu taka ciszaaa? U nas wszystko prawie dobrze było by, tylko to moje dziecko przestawiło sobie godziny spania i teraz zasypia..... o pierwszej w nocy, oczywiście w dzień nie śpi prawie wcale i nawet nie jest zmeczona i marudna, po prostu nie spi, problem jest w tym, ze próbuję ja usypiac od 19, mleko wypije a potem to juz tylko w pionie ją trzymac- bron Boże ,zeby ją połozyć, wtedy to wyje jak opętana, robimy jej samolociki i na kolanach podskakuje- "jedzie jedzie pan na koniku sam" i różne inne dziwactwa, żeby ją tylko umęczyć i nic , już ok 23 robię jej coś bardzo brzydkiego i niezbyt wychowawczego, bo biorę ją na kolana, siadamy przed telewizorem i ją bujam , bo oczywiście wyłączenie swiatła skutkuje kolejną dawką ryku, już nie mam pojecia co z nią robić ,juz mówiłam do Piotra, że chyba też założymy jakies lampki do wózka i będziemy z nią jeździć po osiedlu, naprawdę już tak chciałam robić ale jest ostatnio takie wietrzysko i jak będzie mi ryczeć w wózku i nałapie się tego zimnego powietrza, to dopiero bysmy jej narobili,dziś jak mi znów odwali taki numer, to ją zapakuję do auta i tata będzie z nia jeżdził po wiosce, bo ja to się boję ciemności.
Aniołek Łysego niech maluszek zdrowo rośnie w brzuszku, ja też lepiej się czułam w ciązy, bo przed ciażą to był ze mnie szkieletor, przy wzroście 160 cm, waga 49 kg, a w ciaży to piękne krągłości i te piersi takie ponętne hi hi. Zdrówka i powodzenia.

http://malinowachatka.blogspot.com/

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zprjjg287c4due.png

http://s2.suwaczek.com/201107035165.png

Odnośnik do komentarza

Yulia, odradzam pomysł auta, bo moi znajomi przez dobre 3 miesiące musieli tak usypiać dziecko codziennie, bo inaczej nie chciało. Może Mała się przestawiła chwilowo, zęby może idą. Nasza Agata np. wczoraj zasnęła o 20.30 i 0 21 już była radosna i wyspana. Zasneła na noc dopiero przed 12, potem obudziłą się o 1.30, 3.30, 6.30 i teraz koło 9. Pewnie przesilenie jesienno-zimowe na nasze dzieci wpływa. Poza tym, moja po szczepieniu w końcu...

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yhdgep4kebc9q.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/32808.png

Odnośnik do komentarza

Aniołku, kochana, nie mogę się doczekać aż dzieciątko już będzie na świecie. Niedużo już zostało :) Kilogramami się nie przejmuj. Będzie czas żeby się odchudzać potem ;)

Dziewczyny, ja się już cieszę że to ostatnie szczepienia do roczku. Nie mam siły ciągle latać do tej przychodni i wystawać w tych kolejkach. Im dziecko starsze tym łatwiej.

Co do spania nocnego to ja nie wiem co wam doradzić :( Yulia, przestrzegasz tych samych pór kąpieli i spania codziennie?

Odnośnik do komentarza

Yulia tak jak Curry pisze przestrzegasz tych samych por kapieli i spania? Bo u nas teraz nie ma problemu z zasypianiem, codziennie ten sam rytual wieczorny stosuje: o 18kapiel w duzej wannie z tatusiem okolo 20 nimut, wymeczy sie wtedy pluskaniem i wariowaniem, potem masaz z mamusia tez okolo 20minut, ja masuje o on sobie lezy na brzuszku i bawi sie zabawkami a ja do tego cichutko spiewam, potem go ubieram, zawijam w kocyk zeby mu bylo cieplutko, szczotkuje wlosy, gasze swiatlo, karmie, caluje na dobranoc i wkladam do lozeczka. Codziennie krok po kroku robie to samo, nawet szczotkuje glowke w tej samej kolejnosci!!! Maly to uwielbia, dokladnie wie co po czym nastepuje. Zostajemy tez juz w tym samym pokoju, jak juz go wezme z wanny do sypialni na masaz to juz tam zostajemy, nie biore go juz do duzego pokoju.

Moze samolociki i podskakiwania to niedobry pomysl, tylko ja rozdrazniasz moze, jest pewnie zmeczona ale nie potrafi zasnac, nie wie jak,mysle ze taki codzienny wieczorny plan moze pomoc:) Powodzenia

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki dzięki za rady , już u nas troszkę lepiej ze spaniem, Julka zasypia około 21 i to jest sukces, najbardziej zadowolony z tego jej zasypiania jest tata, bo "zdążymy" sie poprzytulać hi hi. Widocznie po prostu mamy takie dziecko, które nie potrzebuje tyle snu, bo nawet jak przez cały dzień nie śpi, to nawet nie jest marudna.
Znacie jakieś zabawy z maluszkami? My jesteśmy na etapie "patataj" koniku, samolociki takie delikatne, kosi kosi łapki. Julka nie lubi "idzie rak nieborak", ani "ważyła sroczka kaszkę".
Ale znalazłam patent na słanie łóżka, zakrywam ją kołdrą i mówię "gdzie jest Julka" a ona tak cichutko siedzi, jakby rozumiała, ze ma sie chować i jak ją odkrywał to się ha ha głośno, co prawda wtedy to łóżko dłuuugo składamy, ale ile przy tym zabawy.
Nie wiem czy rejestrowałyście się na stronach dla dzieci, bo możecie dostawać próbki mleka i obiadków,
BoboVita - Zawsze z Tobą, Mamo! jakiś obiadek i poradnik żywienia
https://klubmaluszka.hipp.pl/ próbki mleka i łyżeczka
Bebilon - Mleka, preparaty dla niemowląt i dzieci Bebilon fajny poradnik i śliniak

http://malinowachatka.blogspot.com/

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zprjjg287c4due.png

http://s2.suwaczek.com/201107035165.png

Odnośnik do komentarza

olgapietrzak

Miałyśmy temat krzesełek do karmienia, znalazłam na allegro takie krzesełko Avangarde Super Krzesełka Ruchomy podnóżek (1940607451) - Aukcje internetowe Allegro, jest takie samo jak Chicco Polly, tylko 200 zł tańsze.

Świetne! Ja kupiłam właśnie chicco polly i zastanawiam się po co:/ ale kupiłam sporo taniej niż w sklepach, bo trafiłam jakieś na licytacji.
olgapietrzak
Najwięcej to za wodę idzie, ostatnio za 3 msce przyszło coś 1500 zł,,, ale to dlatego że mamy kanalizację i to razem liczą. .

Szok! Ja używam pieluch wielorazowych i piorę codziennie ubrania albo pieluchy i płacę czynsz 370 zł/m-c - to jest woda, ścieki, śmiecie i ogrzewanie razem!
Yulia
Dla dziadków wymyśliłam, że zrobimy portret Julki, pójdziemy do fotografa, zrobimy jej jakieś fajne zdjęcia i wstawimy w ramkę, no bo co tym dziadkom kupić???

Fajny pomysł! Jak wyszło?
agoola
a jesli już tak przy zmywarkach - zmywarka i znieczulenie do porodu to była najlepiej wydana kasa w zyciu :D

Ja będę szczęśliwą posiadaczką zmywarki w nowym mieszkaniu najpóźniej wiosną:-) jaką polecacie? bo jedna koleżanka mówi, żeby kupić boscha, inna ma aristona i jest super zadowolona /a tańszy jest/, a mi się podoba electrolux /to chyba najdroższa opcja/. I nie wiem, co kupić, a już muszę się decydowac żbey zamówić szafkę do zabudowy.
curry
A powiem, ći że moja robiła tak samo, tzn. najpierw przesypiała do 4tej a potem już i przestała się obudzić o 4tej i przesypia noc. Więc może już niedługo i u Ciebie super spanko :D

To i ja czekam:) Bo Tomek się budzi o 3-4 właśnie, a potem śpi max do 6.
olgapietrzak

Gotujecie same czy sloiczkujecie Maluszki?

Ja sama gotuję zupki, bo mam dobrze źródło warzyw i mięsa. Na początku miałam też kilka gotowych słoiczków i zauważyłam, że one prawie w ogóle nie pachną w porównaniu do tych naszych świeżo gotowanych zupek. A banan+ jabłko zmiksowane na świeżo wymiatają wszystkie kupione deserki. My ogólnie nie mamy problemów z jedzeniem papek, moje dziecko je uwielbia, nawet zupki warzywne, najczęściej zjada wszystko do ostatniej łyżeczki i owoców też je znacznie więcej niż 50 g dziennie.

Fajna wiosna dzisiaj... też się chyba wezmę za porządki.

Tomek ur. lipiec 2011 / Ola ur. wrzesień 2013

Odnośnik do komentarza

ela84

Ja będę szczęśliwą posiadaczką zmywarki w nowym mieszkaniu najpóźniej wiosną:-) jaką polecacie? bo jedna koleżanka mówi, żeby kupić boscha, inna ma aristona i jest super zadowolona /a tańszy jest/, a mi się podoba electrolux /to chyba najdroższa opcja/. I nie wiem, co kupić, a już muszę się decydowac żbey zamówić szafkę do zabudowy.

mamy aristona, bo szczerze to była chyba najtańsza opcja, która miała wszystkie nam odpowiadające funkcje - zmywa dobrze, nie jest głosna (odpalamy w nocy). ale nie wiem, czy mogę polecić, bo dopiero używamy od lipca. wszyscy polecają eletroluxa i na pewno jakby nie parę stów różnicy byśmy kupili. a jeśli chodzi o szafke do zabudowy to musisz wiedziec tylko rozmiar i czy zakryty/odkryty panel, a kupić można tuż przed montażem :)

też sama gotuję zupki, Kacper chyba nie jest wybredny, bo wcina wszystko - deserki czasami ma słoiczkowe, bo siostra męża lubi mu przynieść, ale tarkowanym jabłkiem nie pogardzi, na banana aż piszczal :) w tych kupnych deserkach to często owoców nie jest dużo, dopychają grysikiem. a gluten już dajecie?

http://lb2f.lilypie.com/CN1Dp2.png

Odnośnik do komentarza

My mamy Boscha już 2 lata i jak do tej pory nigdy nic się nie działo, właśnie Bosch i Elekrolux jest najbardziej polecaną marką jeżeli chodzi o zmywarki. Ja szukałam takiej, żeby miała jakieś programy energooszczędne, i moja ma własnie pranie na 30 min, spokojnie wystarcza na umycie naczyń zaraz po obiedzie, acha i ja chciałam większą, wszyscy nam mówili, że mamy kupić małą bo na 2 ludzi wystarcza, ale na szczęscie nie posłuchałam i mam dużą, mogę naczynia zbierac z całego dnia. Stwierdzam tylko, ze zmywarka jest świetnym gadżetem domowym, ile więcej czasu się zaoszczędza.
Julka zjada i słoiczki, ale to tylko desery, i obiadki, ale ja sama jej gotuję, banana jeszcze nie próbowałam, ale dobrze, że wspomniałyscie, dziś własnie wcina(znaczy się ślini) się przy super twardym pierniczku, ale dzielnie go memla.

http://malinowachatka.blogspot.com/

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zprjjg287c4due.png

http://s2.suwaczek.com/201107035165.png

Odnośnik do komentarza

Zapomniałam jeszcze napisac, że zdjęcia ładnie wyszły, nie moge wkleic, bo mam popsute wejście do Usb, Julka jest ubrana w taką sukienkę bordo balową ,leży na brzuszku a obok jest taki duży brązowy miś, z boku jest napis Dla kochanych Dziadków jedno zdjęcie 15 zł, tylko ramki kupiłam w sklepie za 5-zł bo były tańsze, lepiej by wyglądała w tej sukni na siedząco, no ale cóż na brzuszku tez wyszło uroczo.

http://malinowachatka.blogspot.com/

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zprjjg287c4due.png

http://s2.suwaczek.com/201107035165.png

Odnośnik do komentarza

ela84

olgapietrzak

Gotujecie same czy sloiczkujecie Maluszki?

Ja sama gotuję zupki, bo mam dobrze źródło warzyw i mięsa. Na początku miałam też kilka gotowych słoiczków i zauważyłam, że one prawie w ogóle nie pachną w porównaniu do tych naszych świeżo gotowanych zupek. A banan+ jabłko zmiksowane na świeżo wymiatają wszystkie kupione deserki. My ogólnie nie mamy problemów z jedzeniem papek, moje dziecko je uwielbia, nawet zupki warzywne, najczęściej zjada wszystko do ostatniej łyżeczki i owoców też je znacznie więcej niż 50 g dziennie.

O matko, jak ja Ci zazdroszczę! Moje dziecko nie chce jeść żadnych papek. Nawet własnej roboty. Więc za radą Poli daje jej do rączki banana, jabłko, marchew. Nie naje się tym ale sobie pociamie i pomamle :) Przynajmniej nie płacze i się nie drze na widok łyżeczki co ma w zwyczaju :(((

Odnośnik do komentarza

curry
Yulia
dziś własnie wcina(znaczy się ślini) się przy super twardym pierniczku, ale dzielnie go memla.

Dajesz pierniczki (z mąką)? A jak sprawdzasz ile zje glutenu? Czy to pierniczki bezglutenowe?
Według najnowszych zaleceń Konsultanta do spraw pediatri:

"Wyniki badań obserwacyjnych dowodzą, że stopniowe wprowadzanie glutenu w czasie karmienia piersią jest prawdopodobnie związane ze zmniejszeniem ryzyka rozwoju choroby trzewnej [1, 2, 3, 4]. U dzieci karmionych sztucznie wydaje się, że optymalnym okresem wprowadzania glutenu jest 4-6 m.ż. [8].

W związku z powyższym zaleca się u niemowląt karmionych wyłącznie piersią stopniowe wprowadzanie glutenu, w małych ilościach, w 5-6 miesiącu życia. U niemowląt karmionych sztucznie zaleca się wprowadzanie glutenu nie wcześniej niż w 5. m.ż., a nie później pod koniec 6. m.ż."

http://malinowachatka.blogspot.com/

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zprjjg287c4due.png

http://s2.suwaczek.com/201107035165.png

Odnośnik do komentarza

Ale jest tam też napisane:
"Dla ostatecznego wyjaśnienia związku pomiędzy karmieniem piersią a chorobą trzewną konieczne jest przeprowadzenie badań interwencyjnych. Możliwa jest zmiana zaleceń po opublikowaniu wyników tych badań."

To nie jest tak, że ja małej podaje cały czas produkty z glutenem, to była odrobina pierniczka.Ja podaję jej nowości na zasadzie małych kroczków, ona coś tam zje, potem kilka dni ją obserwuję, jeżeli jest wszystko ok, to próbujemy znów. Pediatra kazała sprawdzać kupki, jeżeli są grudki, to przestać podawać dany produkt na kilka tygodni, bo to oznacza, ze żoładeczek jeszcze nie trawi.
A z produktami bezglutenowymi, jak i podobnymi produktami specjalnymi dietetycznymi trzeba bardzo uważać, kupować od zaufanych producentów, czytać dokładnie skład. Moja znajoma ma dziecko chore na celiakię i oni używaja właśnie produkty bezglutenowe i jak mi kiedyś mówiła okazuje się, ze np kupią małej ciastka bezglutenowe, które mają w składzie substancje spulchniajace, a okazuje się, że to zwykły proszek do pieczenia jest dodany zamiast specjalnego proszku bezglutenowego. Cos na zasadzie czekolad dietetycznych czy coca coli.

http://malinowachatka.blogspot.com/

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zprjjg287c4due.png

http://s2.suwaczek.com/201107035165.png

Odnośnik do komentarza

Yula, kochana ja to o glutenie to wiem. Chodziło mi o to, że gluten powinno się dawać w odpowiednich ilościach, a dając ciastko możesz nie wiedzieć ile tego glutenu tam jest i możesz przekraczać normę. Wprowadzenie glutenu nie oznacza przecież, że można dziecku dać kromkę chleba. No i właśnie powinno się od wprowadzenia podawać gluten codziennie ale w odpowiedniej dawce, a nie co kilka dni w niewiadomej dawce. Dlatego zapytałam o tego pierniczka. Jeśli chodzi o produkty bezglutenowe to nawet mi do głowy nie przyszło dawać inne niż dla niemowląt. Po co? Rozumiem Twoją znajomą, bo jak wnoszę to ona ma starsze dziecko. Ale nam z maluchami to się nie przyda nijak.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...