Skocz do zawartości
Forum

Lipcóweczki 2011


Rekomendowane odpowiedzi

Serce, to ja bym tym bardziej poprosiła o to usg :) Płacisz, wymagasz. Jejku, jak porównam moją lekarkę z tym lekarzem, co miałam kiedyś... grrrr! Jak robił usg to nigdy nie widziałam co robi (takie zwykłe, bo to moja pierwsza ciąża). Jak badał to też tak BEZOSOBOWO. A teraz, lekarka zawsze mówi, co będzie robić, mam swój monitor. W ogóle zupełnie inna atmosfera :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1ze6jaiuh.png

Odnośnik do komentarza

ana29
ja też chodze prywatnie i też co miesiac będe chodzić bo po zwolnienie,nie zamierzam pracowac bo moja praca opiera się na 8 godz stania i podnoszenia różnych cięzkich rzeczy a zmiana stanowiska nie wchodzi w gre.

i słusznie robisz! dźwiganie jest niebezpieczne. A własnie, jak jest z płacą na zwolnieniu? Tzn. chodzi mi o to, że ja jakiś czas pracowałam na pół etatu a później na cały. Czy do zwolnienia by mi liczyli średnią z tego pół etatu? Ktoś się orientuje?

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1ze6jaiuh.png

Odnośnik do komentarza

Ana29 bardzo się cieszę, że wszystko dobrze i kruszynka się rozwija :)

Amithia, ja miałam narkozę. Pierwszy dzień nie byłam w stanie opiekować się synkiem. Dopiero drugiego dnia zaczęłąm go przewijać, przystawiać do piersi. Miałam problem z karmieniem, dopiero w 7 dobie dostałam pokarm... Ale to był stres, mały się darł bo głodny a ja nie miałam nic dla niego... :(

Czekamy na Ciebie Krzysiu....

http://www.suwaczek.pl/cache/aaaadf619a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/55472702ac.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sq3e3kylzvc43k.png

Odnośnik do komentarza

radosna85
Serce, to ja bym tym bardziej poprosiła o to usg :) Płacisz, wymagasz. Jejku, jak porównam moją lekarkę z tym lekarzem, co miałam kiedyś... grrrr! Jak robił usg to nigdy nie widziałam co robi (takie zwykłe, bo to moja pierwsza ciąża). Jak badał to też tak BEZOSOBOWO. A teraz, lekarka zawsze mówi, co będzie robić, mam swój monitor. W ogóle zupełnie inna atmosfera :)

Pomyślę o tym. Ale jak ja mam mu to powiedzieć? Panie doktorze, czy zrobiłby mi Pan usg w szpitalu? A jakby się zapytał dlaczego...???? To co, mam mu powiedzieć, że ma stary sprzęt...??? Trochę to niezręczne

Czekamy na Ciebie Krzysiu....

http://www.suwaczek.pl/cache/aaaadf619a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/55472702ac.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sq3e3kylzvc43k.png

Odnośnik do komentarza

Amithia, ja miałam narkozę. Pierwszy dzień nie byłam w stanie opiekować się synkiem. Dopiero drugiego dnia zaczęłąm go przewijać, przystawiać do piersi. Miałam problem z karmieniem, dopiero w 7 dobie dostałam pokarm... Ale to był stres, mały się darł bo głodny a ja nie miałam nic dla niego... :(

Mialm tak samo z karmienim.Przyszla polozna do domku i powiedziala mi zebym zaczela pic piwo "KARMI" jak nie mam pokarmu.Jakos mi sie wiezyc w to nie chcialo,ale pomoglo wypilam i chodzilam w plamach na bluzkach tak lecial ze mnie pokarm.Niestety mala juz byla przyzwyczajona do butelki i niechcial juz piersi:(

http://s4.suwaczek.com/200809044865.png

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=16933

http://www.suwaczek.pl/cache/ae58e372d6.png

Odnośnik do komentarza

Moim skromnym zdaniem nie powinnaś kombinować tylko powiedzieć prosto z mostu że chciałabyś mieć okazję podziwiać w przyszłości zdjęcia swojego maluszka i czy byłaby taka możliwość żeby robić usg w szpitalu!Ewentualnie skoro czujesz się niezręcznie to zawsze zostaje wymyślenie historyjki typu siostra za granicą a chciałabyś jej przesłać zdjęcie czy coś w tym stylu:)Ale ogólnie uważam,że skoro płacisz taką kasiurę za wizyty to powinnaś mieć zapewnione jak najlepsze warunki:)Kobieto walcz o swoje!!!!!!!!A wierz mi z doświadczenia niby to tylko takie pozorne banalne zdjęcie a daje tyle frajdy,zafascynowania i emocji,że naprawde warto zapytać!

30.09 ostatnia@
06.11 II kreseczki
25.01 będziesz DZIEWCZYNKĄ:*
27.01 pierwszy kopniaczek

http://lena2011.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

http://pelus.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/024/024252980.png?617

Odnośnik do komentarza

aduska1881
Amithia, ja miałam narkozę. Pierwszy dzień nie byłam w stanie opiekować się synkiem. Dopiero drugiego dnia zaczęłąm go przewijać, przystawiać do piersi. Miałam problem z karmieniem, dopiero w 7 dobie dostałam pokarm... Ale to był stres, mały się darł bo głodny a ja nie miałam nic dla niego... :(

Mialm tak samo z karmienim.Przyszla polozna do domku i powiedziala mi zebym zaczela pic piwo "KARMI" jak nie mam pokarmu.Jakos mi sie wiezyc w to nie chcialo,ale pomoglo wypilam i chodzilam w plamach na bluzkach tak lecial ze mnie pokarm.Niestety mala juz byla przyzwyczajona do butelki i niechcial juz piersi:(

Skąd ja to znam?????Pokarm dostałam dopiero tydzień po cesarce!!!!!!Mały pół oddziału stawiał na nogi bo myślały że coś mu robię a on poprostu był niedojedzony!!!!!!I niby stary sposób ale zadziałał........BAWARKA okazała się dla nas lekiem na całe zło:)Siedziałam z cycem całe dnie i mimo że był nawał pokarmu mój głodomor potrafił zjeść z jednego cyca,z drugiego i 90 z butli!!!!!!Po 1,5 miesiaca dalam sobie spokoj!!!!

30.09 ostatnia@
06.11 II kreseczki
25.01 będziesz DZIEWCZYNKĄ:*
27.01 pierwszy kopniaczek

http://lena2011.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

http://pelus.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/024/024252980.png?617

Odnośnik do komentarza

Po cc chyba faktycznie pokarm później przychodzi a jeszcze trzeba o niego walczyć. Ja piłam herbatki laktacyjne Hipp no i trening piersi laktatorem... Synka oddawałam na noc na noworodki, bo u mnie w szpiatalu położne nie przynoszą mleka, samemu trzeba latać. A po cesarce to wiadomo, ledwo z łóżka mogłam się zwlec.
Ogólnie mało miałam pokarmu, musiałam dokarmiać sztucznym. wychodząc ze szpitala ważyłam 47 kg! Byłam strasznie wychudzona i zmęczona.

Czekamy na Ciebie Krzysiu....

http://www.suwaczek.pl/cache/aaaadf619a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/55472702ac.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sq3e3kylzvc43k.png

Odnośnik do komentarza

Po cesarce faktycznie jest ciezko,a jeszcze po narkozie .Mala na swiat przyszla o 21:45,a mi ja dopiero przyniesli ok 5 rano dopiero:(ale pozniej ja mialam caly czas prawie przy sobie. Poki ktos nie przyjechal to na karmienia ja zabierali,a poznie tata nakarmi,babcia ciocia itp.;p Na noc ja zabierali bo mowily zebym jeszcze odpoczywala ze jeszcze nie jedna noc nie przespana przede mna.
a najbardziej nie lubialm jedej poloznej zawsze mnie wnerwia mowiac na mała "MIŚ"-Wtedy ja zawsze do niej ze zloscia mowialm ze to dziewczyna nie chlopiec i nie zaden mis,niestety ona mowila ze to "dziecko"czyli ono inaczej ten mis.bozeeee co za babsko i nigdy nic spokojnie nie wytlumaczyla tylko zawsze morde darla:(hehe

http://s4.suwaczek.com/200809044865.png

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=16933

http://www.suwaczek.pl/cache/ae58e372d6.png

Odnośnik do komentarza

aduska1881
Najgorsze bylo to ze mala potrafilam trzymac 2h przy piersi w szpitalu,mala byla glodna, piersi mnie bolaly,oby dwie złe ja bo mala glodna,mala bo ja nie mialam pokarmu,a polozne"oj mamusia za malo sie starasz,nawet niechcialy jej nawet dokramic.Dopiero gdy mala dobrze sie wydarla to przynosila mi butle:)hehe

U nas tez sie trzeba bylo dopominac o butelke i to z taka Łaska dawaly ze szok!!!!!Tak jakby to bylo moje widzi mi sie ze nie karmie!!!!!

30.09 ostatnia@
06.11 II kreseczki
25.01 będziesz DZIEWCZYNKĄ:*
27.01 pierwszy kopniaczek

http://lena2011.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

http://pelus.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/024/024252980.png?617

Odnośnik do komentarza

Po miejscowym dłużej dochodzi się do siebie. Mój lekarz prowadzący mi powiedział,że zdarzały się przypadki, że znieczulenie było za silne i podeszło pod płuca w rezultacie matka nie mogąca samodzielnie oddychać wylądowała na OJOM-ie. Ja nie mam wyboru, tylko narkoza, bo w miejscu gdzie wbijają znieczulenie w kręgosłupie mam tytanowe implanty....

Czekamy na Ciebie Krzysiu....

http://www.suwaczek.pl/cache/aaaadf619a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/55472702ac.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sq3e3kylzvc43k.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...