Skocz do zawartości
Forum

Lipcóweczki 2011


Rekomendowane odpowiedzi

witam wysztkich :D
ja dzisiaj na 15 ma usg :D
cos mi sie zdaje ze bede miala dziewuszke , bo jest juz duza przewaga chlopakow :P
najwazniejsze zeby bylo zdrowe :tata:

dostalam juz papiery z pracy wkoncu sie doczekalam i wlasnie mam mnostwo zalatwiania i latania po urzedach...... ale ciesze sie ze bede miala dofinansowanie z pracy :D

co do porodu to tez bede rodzic bez mojego... on sie chyba nie nadaje do takich rzeczy....
dwa lata temu wiozl do porodu bratowa ona strasznie sie darla w aucie z bolu i jak wrocil to widzialam ze byl przerazony....

u mnie tez juz wiosna , cieplutko i slonecznie...ale i zdradliwie czuje ze cos mnie chprobsko bierze...
no to odezwe sie po usg , trzymajcie kciuki zeby bylo wszytsko dobrze :D

http://www.suwaczki.com/tickers/961lroeqi2ba9vfo.png

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9gu9re6cle2yb.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044053980.png?4027

Odnośnik do komentarza

Monia trzymam mocno kciuki :), oby sie pokazało maleństwo i żebyś wiedziała co się chowa w Twoim brzuszku :)
Oby Laura gratuluje tak mocnych ruchów, mój maluszek strasznie delikatnie mnie smyra aż czasami się zastanawiam czy to on czy nie on :), ale mam nadzieje że nabiorą na sile wraz z wiekiem maluszka :)

Czas oczekiwania to najpiękniejszy czas :)
Mam dwóch cudownych synów - Tymusia i Tytuska :)

Odnośnik do komentarza

Frojdel, monia83 fajnie wiedzieć że nie tylko ja mam takie zdanie co do porodu, ja tak jak mowie rozważam możliwość obecnosci siostry albo mamy, ale moja mama mimo, że urodziła czwórke dzieci, to jesli chodzi o to ze nas cos boli to ja tez, jak bylismy mali to nawet nam nie pozwolila zastrzykow przepisywac. A siostra ma małą niunie i pewnie by sie niecierpliwiła ze tak dlugo :) No ale jeszcze jest troche czasu na zastanowienie. Napewno moj facet nie bedzie na mnie patrzył jak rodze i w tym temacie zdania nie zmienie. :)

A dzisiaj dziewczynki mam tak ładnie że nawet za mycie okien sie zabrałam, aż pachnie wiosną dookoła :))

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkk20mm4b9qozax.png

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqgzu34odo86j7.png

Odnośnik do komentarza

wiecie co ja mam strasznie duzo prpozycjii od kolezanek ze ze mna pojda na porodowke , wariatki co ? :D
ja to bym unikala takich miejsc :D
ale cieszy mnie to ze chca byc przy mnie :P i mi pomoc .....
wiec sie zastanowie :)

dodam ,ze u mnie w szpitalu jest bardzo mila atmosfera , wszyscy sobie chwala porody tutaj...
pielegniarki stoja w rzedzie i krzycza wszytskie razem push, push ...hhahahha
zobaczymy jak bedzie u mnie :P

http://www.suwaczki.com/tickers/961lroeqi2ba9vfo.png

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9gu9re6cle2yb.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044053980.png?4027

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny a ja mam małego stresa, wiem że jeszcze za wcześnie na takie gdybanie, ale moja dzidzia jest ułożona miednicowo poprzecznie, wiem tez że u pierworódek jeżeli dzidzia się nie obróci to wykonują cesarskie cięcie a ja chciałam naturalny poród :( Mój synuś sobie siedzi pupa w kierunku wyjścia, jest jeszcze dużo czasu do porodu, ale tez słyszałam że często przy pierwszym porodzie dzidzia nie chce się obrócić. Powodem takiego stanu może być za dużo lub za mało płynu owodniowego :(
Moja siostra przy drugiej ciąży miała poród pośladkowy (wychodziła pupą a nie główką), strasznie pękła, i z racji tego że był to drugi poród mogła rodzić normalnie (było to 17 lat temu).
Mam nadzieje że dzidzia się obróci :)

Czas oczekiwania to najpiękniejszy czas :)
Mam dwóch cudownych synów - Tymusia i Tytuska :)

Odnośnik do komentarza
Gość Justina

Monia trzymam kciuki za wizyte

Moj maz na poczatku nie byl pewien czy chcialby byc przy porodzie, potem ja przez jakis czas nic nie wspominalam, dalam mu po prostu czas do przetrawienia tego bez nacisku. Ostatnio jednak wspomnialam i zmienil zdanie, chyba sie z ta mysla oswoil i bedzie ze mna, przeciez moze wyjsc w kazdej chwili:D

Dziewczyny moja tesciowa tez chcialaby byc przy porodzie. Nie mam nic przeciwko temu, bo ona byla polozna, wiec dodatkowa pomoc. Wiem, ze to nieco niecodzienne. Tylko prosze nie odradzajcie mi, bo juz napisalam to kiedys na innym watku to dziewczyny mnie prawie zlinczowaly i wysmialy ze tesiowa bedzie:36_1_4: Od tej pory tam nie pisze

Odnośnik do komentarza

Justina moja koleżanka rodziła z teściową i sobie chwali :) Teściowa strasznie się nią opiekowała, chyba dlatego że to nie jej córka, chciała jej zastąpić mamę, a oprócz tego rodził się jej pierwszy wnuczek :) Będzie dobrze, mąż będzie się lepiej czuł bo będzie miał przy sobie dwie najważniejsze dla niego kobiety i swoje maleństwo które się pojawi :)

Czas oczekiwania to najpiękniejszy czas :)
Mam dwóch cudownych synów - Tymusia i Tytuska :)

Odnośnik do komentarza

aniusia992
Witam sie kochane po dluzszej przerwie.
Ja mam jurto USG i normalnie odliczam godzinki do 9:00 rano.
Dowiem sie wreszcie co malenstwo kryje miedzy nozkami i mam tylko nadzieje ze pokaze bo to moje ostatnie USG..

Anusia ja takze mam jutro usg i odliczam godziny , o 15.45 :))) i to jest takze moje ostatnie oficjalne usg tutaj, ale ja planuje zrobic jeszcze jedno prywatnie w 36 tygodniu , pod tym wzgledem, ze planuje porod domowy i chce sie upewnic czy wszystko z dzidzia w porzadku.

Monia trzymam kciuki za dzisiejsze usg !

MójMaluszek gratuluje nastepnego chlopaka, to teraz naprawde bedzie mial kto cie rozpieszczac , 4 facetow w domu :]

Frojdel twoj stres jest totalnie niepotrzebny ! To jest jak najbardziej normalne , ze dziecko w polowie ciazy nie jest ustawione glowna w dol. Na moim polowkowam usg poczas mojej poprzedniej ciazy moj syn takze byl ustawiony posladkami do wyjscia i moj gin skwitował, ze jest to prawidlowe. Dziecko ma jeszcze sporo czasu na obrócenie sie ;)

Justina jesli masz dobre stosunki z tesciowa i jeszcze przy okazji jest polozna to nie masz sie nad czym zastanawiać, nie dosc , ze dostaniesz wsparcie to jeszcze fachowa pomoc z jej strony :)

A ja dzisiaj mialam niezly sen ! Snilo mi sie ze zamist jednego dziecka urodzilam trojaczki !!! to byl koszmar, w snie zadawalam sobie pytanie jak ja sobie poradze z trojaczkami ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqjw4zx56qufs6.png http://s2.pierwszezabki.pl/044/0442549a0.png?6980

http://www.suwaczki.com/tickers/74disg18e0mu7fgy.png

Odnośnik do komentarza

aniusia992, Poli, monia83 jak poszły badania?:) Dawajcie fotki:)

Frojdel podczas mojego połówkowego dziecko zmieniało położenie ze dwa razy, skoro przez 10 minut tak fikało, to pewnie dzieci robią to często i podobno nawet do 36. tygodnia nie zwraca się za bardzo uwagi na położenie.

Ale jestem dzisiaj zmęczona... Zrobiłam sobie wycieczkę do ciuchlandu, kupiłam małemu śliczne zasłonki w komplecie z ochraniaczem na łóżko i kołderką, wielkiego kubusia puchatka i kombinezonik zimowy. Powiem Wam, że nawet te wydatki na używane rzeczy to są setki złotych, ale takei to ładne, że cięzko się powstrzymać:) No i jeśli nie kupię teraz, to później z maluchem nie będę już tak mobilna i może być problem z częstymi wypadami do sklepów, więc tak na dłuższą metę to jest oszczędność - tak sobie wmawiam:D

Tomek ur. lipiec 2011 / Ola ur. wrzesień 2013

Odnośnik do komentarza

kurczę ja to nawet chciałabym mieć teściową czy kogokolwiek w rodzinie kto był by położną, przynajmniej wiedziała bym że wszystko będzie w porządku a tak to trochę się boję oddać w ręce obcych ludzi... a co do porodów to chciałabym rodzić naturalnie ale nawet jeszcze nic nie wiem co i jak więc po usg połówkowym będę już wiedzieć czy wszystko w porządeczku i jak to będzie... ale mam wielka nadzieję że będę rodzić naturalnie...

CURRY no na razie chłopców więcej ale lipcóweczek też przybywa więc może się jeszcze wszystko pozmieniać ;p musiała byś dopełnić listę .;p

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

U mnie w domu też już wiosna, bo zakupiłam sobie piękne tulipany i stoją przede mną w wazonie na stole, więc jest wiosennie.

Co do osób przy porodzie to mój mąż też nie wyraża chęci uczestniczyć w nim. Kiedyś to myślałam, że jeszcze go przekonam, namówię ale teraz dochodzę do wniosku, że jak nie chce to nic na siłę, jeszcze tak jak mówicie nabierze jakieś zachoanowań, czy coś w tym stylu. Alw szczerze wam powiem, że ja jestem straszna panikara jeżeli chodzi o poród, strasznie się boję.... dlatego najprawdopodoniej postaram załatwić sobie prywatnie położną, która będzie przy mnie cały czas i zamierzam się z nią spotkać przed porodem, żeby się trochę oswoić, przyzwyczaić i poznać z nią.

A co do szkoły rodzenia to od kiedy zamerzacie zacząć chodzić???? Jeszcze w marcu czy dopiero w kwietniu???

http://www.suwaczki.com/tickers/qq87hdgevpe1ibz3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/37d721b878.png

Odnośnik do komentarza

aniazonia no ja już od 2 tygodni się zbieram, żeby do szkoły rodzenia w ogóle zadzwonić... Kiedy pójdę - to zalezy od miejsca, pewnie w tych lepszych szkołach jest kolejka bo przecież tylko kilka par chodzi jednocześnie.

Nawet jak się nie zamierza rodzić z mężem to chyba warto z nim iść do szkoły - tam też są zajęcia z zajmowania się noworodkami itp., a poza tym - może któryś się przekona? Mężczyźni chyba najbardziej boją się widoku krwi no i samego wychodzenia dziecka, a kobiety tego, że po takim widoku nic już nie będzie jak dawniej. Ja stwierdziłam, że mojego P. wywalę profilaktycznie na korytarz na te chwile (albo ewentualnego szycia...) jeśli nie będzie się czuł pewnie, ale tak poza tym chyba tylko on mi zapewni jakiś taki spokój podczas wielu godzin bólu - nie ma się co oszukiwać. Chociaż marzę o takim porodzie jak miała moja mama - w 3,5 h po przyjściu do szpitala już byłam na świecie, a wcześniej odczuwała takie objawy jakby niestrawnosć, więc chyba tragicznie nie było. Kurde dobrze by było mieć kogokolwiek znajomego w szpitalu, niestety chory system powoduje ten strach i niepewność, jeśli się nie ma jakichś "pleców". Do tej pory nie wiem, który szpital wybrać, bo o każdym słyszałam wiele złego. A chciałabym tylko, żeby ktoś pomógł mi urodzić w naturalnej pozycji, w swoim tempie i chronił przed nacięciem... Nawet tyle to za dużo:/

Tomek ur. lipiec 2011 / Ola ur. wrzesień 2013

Odnośnik do komentarza

Ela ja dopiero jutro mam usg ;)

Co do szkoly rodzenia ja jednak zdecyduje sie na wersje interentowa, poniewaz u mnie w miescie nie prowadzi sie jako takiej szkoly rodzenia :( mam tylko darmowy 2,5 godzinny kurs z moja polozna, widocznie uznali tutaj , ze to wystarczy :/

Znalazlam filmik obrazujace rozne pozycje porodowe, jest w czym wybierac :)

http://www.youtube.com/watch?v=HR-h1M_UYbY

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqjw4zx56qufs6.png http://s2.pierwszezabki.pl/044/0442549a0.png?6980

http://www.suwaczki.com/tickers/74disg18e0mu7fgy.png

Odnośnik do komentarza

Frojdel nie przejmuj sie jak obrocone jest dziecko, jeszcze ma duzo czasu, zeby zmienic polozenie. U mnie tydzien temu byl obrocony glowa do gory i kopal mnie prosto w pecherz :))

Jakbym mogla rodzic naturalnie to bardzo chcialabym, zeby moj M byl w tych chwilach przy mnie, moze nie zeby stal i patrzal jak dziecko wychodzi ale z boku trzymal mnie chociaz za reke. On tez by tego chcial, wiekszosc jego kolegow byla przy porodach i jak sobie opowiadaja to jemu troszke zal ze tego nie przezyje... No ale wiadomo, to kwestia bardzo indywidualna i zalezy czy nasz mezczyzna jest dosc odporny psychicznie :)

Dziewczyny, jesli nie rozliczylyscie jeszcze PIT-u i nie macie na kogo przeznaczyc 1% to samotna sasiadka moich rodzicow ma bardzo chore dziecko. Bardzo dziekuje za pomoc....
Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą" - OPP

Czekamy na Ciebie Krzysiu....

http://www.suwaczek.pl/cache/aaaadf619a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/55472702ac.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sq3e3kylzvc43k.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki prawda jest taka, że sam poród tj. wyjście dziecka przez kanał rodny to kilka minut i prawie tego nie czuć. Najgorsze są bóle prowadzące do rozwarcia, które trwają kilka godzin. A szycie to człowiek jest w takim szoku i po takich bólach, że to jest jak zabieg kosmetyczny. U nas teraz każda sala porodowa ma toaletę i prysznic - z tego prysznica zamierzam korzystać, bo będzie łagodził bóle.

Co do m. przy porodzie to tak jak pisałam - to bardzo indywidualna sprawa, nie ma co ich zmuszać i siebie też zresztą.

Byłam dzisiaj oglądać efekty malowania. Najładniej kolorystycznie wyszedł pokój, który czeka na Bartka :) U Aguśki żółty za ciemny i z fioletem nie pasuje za bardzo, muszę dać ten sam żółty co u młodego. Poza tym jest OK :) Ale dopiero jak przyjdzie parkiet i schody to będzie widać efekt :) Wstawiam kilka fotek pokoi dzieci i sypialni i łazienki w kwiatuszki :)

Frojdel moja córa obróciła się na dół chyba w 7 albo 8 miesiącu i lekarz nawet nie wspomniał, że to źle. Miała na to jeszcze czas, więc spokojnie. Nasze dzieciaczki kręcą się jak zwariowane, bo mają duuuużo miejsca. Nie martw się na zapas.

Zazdroszczę teściowej położnej - ja tez chciałabym mieć położną przy sobie :) W szpitalu pracuje jako położna córka naszej księgowej, która jak Aga była mała zabieraliśmy na narty jako opiekunkę. Wtedy jeszcze się uczyła. Nie wiem czy uda mi się na jej dyżur trafić. Byłoby super :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bi09kd51lvx2h.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961luay3hol6n1yj.png

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=13763

Odnośnik do komentarza

ja juz po wizycie :D
no i bede miala synusia Oskarka :D
ojj jestem bardzo szczesliwa :)

no i sie martwie troche bo na koniec wizyty pokazala mi jakas liczbe nie wiem o co jej chodzilo i w 32 tyg mam kolejne usg....
i wazy 600 gram :(( i wygalda jak na 2 tyg strarsze :(( ja juz nie wiem strasznie sie tym wszytskim martwie...
ojoj tak to jest jak jak jest bariera jezykowa :(( a ja nie znam wszystkich teminow medycznych.... i dotego moj N nie byl na skanie bo szpitalne parkingi to jakis koszmar nie bylo gdzie zaparkowac....

justina-gdybym ja miala polozna w rodzinie odrazu bym ja wzielam na porod :D

http://www.suwaczki.com/tickers/961lroeqi2ba9vfo.png

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9gu9re6cle2yb.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044053980.png?4027

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...