Skocz do zawartości
Forum

Lipcóweczki 2011


Rekomendowane odpowiedzi

ela84
Justina

Moja mama mnie namawia, zebym juz zaczela hartowac sutki, aby je przygotowac do karmienia, zeby potem nie krwawily, jednak sie waham.

O matko. A jak to się robi?

nie jest to niewiadomo co....
po prostu pocieranie np. recznikiem sutkow po kapieli. Moja mama za jej czasow to stosowala

Odnośnik do komentarza

Z tym hartowaniem sutków to nie jest głupi pomysł, bo faktycznie pierwsze dni karmienia nie należą do najprzyjemniejszych. Ja musiałam używać nakładek, tak miałam sutki obtarte. No i problem jest z tym jak dziecko nakłonić, żeby zaczęło ssać nakładkę. Ja znalazłam na to sposób i smarowałam końcówkę nakładki (to co dziecko ssie) swoim mlekiem - to był jedyny sposób. Po kilku dniach już było ok i mogłam normalnie karmić. Warto też wziąć ze sobą do szpitala takie kremy na sutki - bardzo pomagają w gojeniu obtarć.
Ja teraz jak biorę prysznic po prostu szoruję sutki rękawicą do kąpieli - ona nie jest taka zupełnie miękka, więc mam nadzieję, że wystarczy.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bi09kd51lvx2h.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961luay3hol6n1yj.png

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=13763

Odnośnik do komentarza

Ja nad tym hartowaniem też sie zastanawiałam, bo czytałam kiedyś że to pomaga później przy karmieniu :) W czasie kąpieli myślę że to bardzo dobry pomysł :), muszę też tak robić :)
Też mam bardzo wrażliwe sutki, boję się że jak ich nie zahartuje to zapłaczę się z bólu w czasie karmienia.

Czas oczekiwania to najpiękniejszy czas :)
Mam dwóch cudownych synów - Tymusia i Tytuska :)

Odnośnik do komentarza

Sluchajcie zaczelam grzebac w necie o hartowaniu brodawek, poniewaz temat mnie zaciekawil, i co znalazlam:

Jeszcze niedawno lekarze i położne uważali, że kobieta powinna hartować brodawki, kilka razy dziennie masując je ruchami okrężnymi szorstkim ręcznikiem frotté, a po masażu nacierać wazeliną albo oliwką kosmetyczną. Niektórzy zalecali również, by począwszy od 8. miesiąca codziennie wyciskać z brodawek kropelkę siary i rozmasowywać ją na otoczce. Zabiegi te miały nie tylko wzmocnić delikatne z natury brodawki i przygotować je na wysiłek związany z karmieniem, ale też zapobiegać zapaleniom gruczołu sutkowego, do którego dochodzi najczęściej podczas ssania. Te rady nadal są przekazywane pocztą pantoflową, funkcjonują również na forach internetowych. Dziś specjaliści uznają, że żadne przygotowanie piersi do karmienia nie jest potrzebne, bo brodawki są tak zbudowane, że same przystosują się do nowych zadań, a ich stan podczas karmienia dziecka zależy wyłącznie od odpowiedniego przystawienia dziecka do piersi i prawidłowego ssania. Dlatego dużo ważniejsza od przygotowania brodawek jest nauka przystawiania malca do piersi.

Karmienie piersią - wszystko co powinnaś o nim wiedzieć - brodawki, brodawki sutkowe, ćwiczenia Hoffmana, dzieci, Dziecko - Ciąża i macierzyństwo - poradnikzdrowie.pl


Obalamy kolejne mity na temat ciąży

Jeśli chcesz karmić dziecko piersią, powinnaś już teraz zacząć hartować brodawki.

To zupełnie niepotrzebne. Brodawki mają swoją naturalną ochronę. Zapewniają ją gruczoły łojowe znajdujące się w skórze otoczki, które nawilżają piersi i zapobiegając w ten sposób pęknięciom brodawek w wyniku karmienia. Szorowanie brodawek w czasie kąpieli gąbką, a potem wycieranie ich szorstkim ręcznikiem może wręcz odnieść skutek przeciwny do zamierzonego. Naskórek brodawek robi się bowiem po nich twardy i łatwiej pęka. Oczywiście karmiącym mamom niekiedy dokuczają pękające brodawki. Ale ich przyczyną nie jest nie zahartowanie piersi. Po prostu dziecko źle chwyta pierś lub jest karmione w złej pozycji. W takiej sytuacji najlepiej zwrócić się o pomoc do poradni laktacyjnej.
Obalamy kolejne mity na temat ciąży

Fakty i mity o hartowaniu piersi w ciąży

W dzisiejszych czasach zmieniły się zalecenia, specjaliści uznają, że żadne przygotowanie piersi do karmienia nie jest potrzebne, bo brodawki są tak zbudowane, że same przystosują się do nowych zadań, a ich stan podczas karmienia dziecka zależy wyłącznie od odpowiedniego przystawienia dziecka do piersi i prawidłowego ssania. Dlatego dużo ważniejsza od przygotowania brodawek jest nauka przystawiania malca do piersi. Poranione, krwawiące brodawki są efektem złej techniki ssania, a nie brakiem hartowania!

Dziś wiemy już, że stymulacja brodawek w ciąży może powodować wyrzut do krwi oksytocyny-hormonu, który może powodować skurcze macicy, dlatego wręcz nie zaleca się hartowania brodawek, ze względu na ryzyko wystąpienia przedwczesnych skurczy.
Smyk Fakty i mity o hartowaniu piersi w ciąży

W necie jest tego jeszcze wiecej ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqjw4zx56qufs6.png http://s2.pierwszezabki.pl/044/0442549a0.png?6980

http://www.suwaczki.com/tickers/74disg18e0mu7fgy.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny wzięłam się właśnie za te pieluszki wielorazowe - naprawdę zaj...ste są :) Trochę poczytałam i jednak z uwagi na wygodę najbardziej przemawiają do mnie AIO ale te Snap-In-One. Jednak na pierwszy miesiąc życia kupię takie pieluszki ekologiczne jednorazowe - Pieluszki ekologiczne "Bambo Nature" | EKOLOGICZNE PIELUSZKI JEDNORAZOWE | Pieluszki Wielorazowe - Pieluchy Ekologiczne - Chusty - Nosidła . Z opinii widać, że nie odstawają od Pampersów, a całkowicie rozkładają się po wyrzuceniu. A później biorę się za te kolorowe cudeńka :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bi09kd51lvx2h.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961luay3hol6n1yj.png

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=13763

Odnośnik do komentarza

Cześć Brzuchatki :)

Coś nie mogę was nadrobić, jeszcze mi się poprzestawiało coś w ustawieniach forum i mam kilka postow na stronie a stron 3 razy więcej niż miałam, także zupełnie się pogubiłam.

U mnie wszystko dobrze, poślubne skurcze już zupełnie przeszły i nawet wysypiać się zaczęłam. Młody też jakiś bardziej żywy się zrobił.
Nie wytrzymałam i zamówiłam na allegro wozek 3 w 1 z fotelikiem, teraz nie moge sie doczekac az przyjdzie! :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkk20mm4b9qozax.png

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqgzu34odo86j7.png

Odnośnik do komentarza

hej laseczki... ja tak w przelocie zaglądam co u was:)
ostawiłam dzisiaj odkurzanie i czasu więcej mam:Oczko:

widze że o karmieniu cycem mowa... cudny czas...
myslę ze nie ma znaczenia czy hartuje się sutki czy nie...
to kwestia indywidualna...

ja miałam problem tylko z jedną piersią... druga super i zero oznak żeby coś źle się działo... mleczko sobie leciało i nic nie bolało
a druga z krwią, obolała i jak karmiłam to płakałam w głos... błagałam moje 2 miesięczne dziecko żeby cycał delikatnie...

laseczki jeśli coś się u was pozmieniało, doszły nowe mamunie dajcie mi znać na pw... postaram się szybko zaktualizować pierwszy post...

pozdrawiam i całuję w brzucholki...:love::Całus::Całus:

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7je6ydopwft2b3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6yd9zs70fzs.png
jesteśmy ze sob

Odnośnik do komentarza

:)
ANIEOK u mnie też się poprzestawiało coś jeszcze niedawno miałam chyba 187 stron a dziś już ponad 300 masakra...;/

jutro mam wizytę u gina ale mi się nie chce tam iść ;/ no ale jak trzeba to trzeba :)
pogoda dziś też nie wiadomo jaka aż się z domu nie chce wychodzić. niby nie pada i jakoś strasznie zimno nie jest ale jakoś senna jestem i kompletnie nic mi się dziś nie chce ;/ ehhh jakoś przeżyję ten dzień :)
w ogóle to od wczoraj jakoś dziwnie się czuję niby nic mnie nie boli ale jakoś mnie muli w żołądku i cokolwiek bym nie zjadła to mi zaraz niedobrze i mam jakiś dziwny posmak w ustach bleeeeeeeee.... wczoraj zęby myłam chyba z 6 razy i nic dalej jakieś trampki mam w buzi fujjj... piję wodę jak smok zagryzam czymś słodkim i nic nie pomaga bleee... :36_2_43:
i ta moja kotka znowu ma chcicę i drze ryja cały czas ja za moment oszaleję już mam jej dość wszystko rozpieprza dookoła od jakiegoś czasu zauważyłam że mała idiotka z kuwety wyciąga zębami swoje bobki i zostawia na podłodze.. wczoraj weszłam do łazienki a tam same gówna na podłodze normalnie myślałam że ją zabiję... dziś rano to samo... piasek ma czyściutki więc nie wiem o co jej chodzi... po prostu jej kiedyś łeb ukręcę i rzucę psom na pożarcie... :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

Lusitano z tego co mi wiadomo Nappime nie ma AIO, jedynie formowanki, kieszoni :)
Ale AIO maja inne firmy ja chce kupić: 1 Close Parent AIO, 1 Itti Bitti ale tylko SIO, są także inne :)
Tots Bors Easy/Tenny Fit ( z nich 4 formowankę, 2 otulacz i 1 całą pieluszkę)
oprócz tego mam podzielone pieluszki mniej więcej wagowo, które będe nabywać:
dla dzidzi (0-6kg):
- 1 Tots Bots Easy/tenny Fit
- 4 Tots Bots bamboozle (formowana)
- 1 mse Vimse bawełniany (otulacz)
- 1 Tots Bots (otulacz)
- 1 Bambino mio (otulacz)
dla dzidzia (3-8kg)
- 1 Itti Bitti snap-in-one
- 1 Tots Bots Flexitot (formowane)
- 1 Imse Vimse welurowy (otulacz)
- 1 Imse Vimse Pul (otulacz)
- 1 Tots Bots (otulacz)
dla dzidzi (onesize)
- 1 Close Parent Dream Dri V3 AIO
- 1 Nappime Pul poliestrowy (kieszonki)
- 1 Nappime z minkee (kieszonki)
- 1 Nappime Pul bawełniany (kieszonka)
- 2 Naughty Baby (kieszonki)
- 1 New Style (kieszonki)
- 1 Papoose (kieszonki)
- 1 Pul minkee bamboo (kieszonki)
- 1 Pul minkeemikropolar (kieszonki)
- 1 Happy flute (kiszonki)
- 1 Flip (Otulacz)
- 1 Coverall (otulacz)
Niektóre rzeczy pewnie zostaną wyeliminowane lub zamienione ale taki jak na razie mam niecny plan :D
oprócz tego:
- papierki jednorazowe
- mikrofibre 5 szt
- mam sucho 2 szt
- bambusowe 3 szt
- snap-in-one 1 szt
- tetre 50 szt
- pieluszki muślinowe 75g 4 szt
- bambino mio muślinowe 80x80 6 szt
- bambino mio bawełniane 6 szt

Alternatywa do podmiany :) wyżej wymienionych to :
- Baby Land kieszonka z wkładem (onesize)
- Fashion Baby kieszonka z wkładem (onesize)
- Baby Land kieszonka z 2 wkładami (onesize)
- Close Parent bambusowe AIO (onesize)

Trochę tego jest, całość to wydatek mniej więcej 1 612,42 zł na cały okres pieluszkowania (nie wliczałam tu rzeczy które mogą zostać podmienione). Pampersów u koleżanki na tydzień schodziła duża paczka. Policzyłam tak na oko, gdybym na tydzień wydawała 50 zł na paczke pampersów (co jest mało prawdopodobne) i dzidzia korzystałaby tylko 2 lata z pampersów (mojego brata córka sikała 3 lata) to wydałabym 4800 zł i jeszcze trułabym siebie, swoje dzieci, wnuki, prawnuki .......... TRAGEDIA!!
Aniołek Łysego cieszę się że wpadłaś, co u Ciebie słychać, również przesyłam buziaczki :)

Czas oczekiwania to najpiękniejszy czas :)
Mam dwóch cudownych synów - Tymusia i Tytuska :)

Odnośnik do komentarza

kasiabln znalazłam w necie :
Żelazo warto przyjmować z witaminą C
Wchłanianie żelaza poprawia się w środowisku kwaśnym, więc zaleca się przyjmowanie go wraz ze znaną nam wszystkim witaminą C. Wystarczająca dawka to 250 mg na dobę. Preparatów żelaza nie należy popijać mlekiem, ponieważ zmniejsza ono kwaśność treści żołądka, a co za tym idzie – pogarsza wchłanianie żelaza.
Przyjmowanie preparatów żelaza należy kontynuować około pół roku od momentu unormowania parametrów krwi obwodowej. Organizm musi uzupełnić zapasy tego pierwiastka, więc nie przerywaj leczenia bez konsultacji z lekarzem.

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rx1hp0kshuc3n.png

http://s2.pierwszezabki.pl/044/044036992.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...