Skocz do zawartości
Forum

WSPOMNIENIA z PRL-u


Rekomendowane odpowiedzi

Asik
aaaaa ale to my z koscmi do gry tak robilismy :)

jeszcze byla taka gra co sie takie sznurki na pacle bralo i druga osoba przeplatala i odbierala :)

te sznurki co się na palce zakładało to pamiętam rzeczke najtrudniej sie robiło ... ja też w końcu uciekam bo mnie ranek na wspominkach zastanie w końcu:Śmiech:

http://tickers.smyki.pl/s/17658/20739.jpg
:Śmiech:Natalcia:Śmiech:

http://www.realscrapki.blog.onet.pl

Odnośnik do komentarza

aneciacom
Asik
aaaaa ale to my z koscmi do gry tak robilismy :)

jeszcze byla taka gra co sie takie sznurki na pacle bralo i druga osoba przeplatala i odbierala :)

te sznurki co się na palce zakładało to pamiętam rzeczke najtrudniej sie robiło ... ja też w końcu uciekam bo mnie ranek na wspominkach zastanie w końcu:Śmiech:

no dokladnie, jak mowilam,
ja to bym mogla tak wspominac i wspominac.... :D tez lece

Odnośnik do komentarza

monikouette
o, pamietam te sznurki!!
i takie cos, z metalu to bylo, z takimi perelkami, to wygladalo jak kula, potem sie wyginalo, przekrecalo i bylo z tego takie cos jak osemka, glupota jakas ale jaki szpan to byl!!

to z metalu tez pamietam rozne ksztalty mozna bylo robic i takie perelki mialo ...:Śmiech:
ja też w końcu dobranoc bo cały czas cos sie pojawia i w koncu oderwac sie nie moge...

http://tickers.smyki.pl/s/17658/20739.jpg
:Śmiech:Natalcia:Śmiech:

http://www.realscrapki.blog.onet.pl

Odnośnik do komentarza
Gość mrs_szaya

e tam stare odrazu.
Ja tez pamietam te gry z kośćmi, całe wczasy w to grałam w Łebie,
dzielenie kółka z nożem... rodzice nam nozy nie chcieli dawac :D
sznurek na palcach
i tramwajarz na trzepaku, co ja na nim nie wyprawiałam
a teraz jak mialam fikolka zrobic to tak mnie troche strach obleciał

Odnośnik do komentarza

Kapsle były przebojem podwórka - do kapsla wlewało się wosk zatapiając w nim przy okazji flagę jakiegoś kraju. Potem trasy - narysowane kredą na chodniku albo zbudowane z piasku z piaskownicy. Super.

Jakoś ja mam wspomnienia smakowo-akustyczne.
Pamiętam niedzielna przedpołudnia z muzyką poważną w radio. Annę Jantar i Krystynę Prońko w radio w tygodniu. Sygnał "Ech stadionów" - magazynu sportowego - którego do sygnału bardzo się bałam (z nieznanych mi do dziś powodów).
Pamiętam smak skarmelizowanego cukru, z którego robiliśmy kuleczki, gdy nie było w domu żadnych słodyczy.

Pamiętam bary mleczne w których stołowaliśmy się na wycieczkach. Panie w specyficznych czepkach i ich pokrzykiwania, kolejki i zapach jadłodajni.

Pamiętam ortalionowe dresy i kurtki - szczyt mody.

Pamiętam palące się kosze z koksem na oprzystankach w czasie siarczystych mrozów.

Pamiętam 'czepki' pielęgniarek w przychodniach - szkoda, że dziś już nikt ich nie nosi...

http://lb2f.lilypie.com/AX5tp2.png
http://lbyf.lilypie.com/aJtZp1.png

Odnośnik do komentarza

Pewexy. Baltony pamietam. Gumy donaldy lub kulki kolorowe. Historyjki z nich i tzw. "pazłotka" od innych gum lub cukierków używane do robienia "niebek" w ziemi - ktoś robił?
Wata cukrowa, woda z sokiem z saturatora, syfony i kupowanie do nich nabojow, blok turystyczny Bambo.
Z bajek np. Piaskowy Dziadek. Gry podworkowe: kamień (rysowane koło, dzielone na pól, kopany kamień i zabieranie częsci terytorium odmierzajac je stopami), klasy oczywiście, skakanie w gumę, zbijak.
Chińskie piórniki, gumki, pióra i do nich biały pisak - znikopis, którym można było korygować coś w zeszycie. Torby jamniki. Getry robione na drutach lub szydelku. Magnetofon Kasprzak.

Dziś rano rozmawialiśmy o tym z B że wówczas rolę takiego hipermarketu pełnily tzw. PeDeTy (Ula nas pytała czy jak byliśmy mali jeździliśmy do dużego sklepu).

Odnośnik do komentarza

Ja z PRLu pamietam kolejki po chleb i po cukier - mama mnie zostawiala w nich i szla do innek kolejki - mialam ze 7 lat :)
a z innych rzeczy pamietam pomnik Lenina na alei Róż w Nowej Hucie i wielkie kokardy we włosach które mi mama wkłasała na moje mysie ogonki... wieksze byly odemnie hihihi bo bylam dosc mala dziewczynka...
Ale najlepiej pamietam upadek Prl - strajki i plakat Wałęsy... ale sie porobilo no nie??
a potem przyszły soczki Orange i cala ta tandeta... z E

http://suwaczki.maluchy.pl/li-12696.png
http://www.suwaczek.pl/cache/ee7d08d77b.png

Odnośnik do komentarza
Gość mrs_szaya

no niefortunnie sie wyrazilam heh.... chodzilo mi o to w tym sensie ze bylismy dziecmi i mimo to fajne zabawy byly, potrafilismy sobie zorganizowac czas, troche wolniej to wszystko plynelo. Nie bylo komorek dvd i playstation , actimelow 10 mlek dla dzieci do wyboru, i jakos sie zylo

Odnośnik do komentarza

MonikaB
Fajnie było z zabawami, reszta do kitu.
wszystko na kartki, mama zawsze martwiła się co będziemy jeść, a pomarańcze to był dopiero rarytas:Uśmiech:
Do dziś pamiętam jak pachniały.
Teraz nasze dzieci mają wszystko, a my żyjemy lżej i z luksusem:Uśmiech:

aaaa pamietam te rarytasy za PRL-u...banany jogurty z niemiec, pomarancze....lalki z PEWEXU heh o niektorych rzeczach mozna bylo tylko pomazyc...ciezkie czasy kochane, ale wtedy przynajmniej [co niektorzy]szanowali to co dostawali, to co mieli...heh sentymenty....

Odnośnik do komentarza

Szczytem moich marzen były dekatyzowane spodnie:Histeria:
Pierwsza lalka Barbie naprawde to byla Fleur i kosztowala w Pewexie 4,50 $ a kazde ubranko 1,5 , zdobycie takiego ubranka było na wage zlota. W butach do lalki zrobione miala takie malenkie dziureczki przez ktore przechodzil drucik i tak były przymocowane zeby ich nie zgubić. Nauczylam sie robić na drutach zeby sweterki miala:Histeria:
Plastiki kupilam jak mialam 12 lat w NRD-owskiej częsci Berlina, wtedy ez pierwszy raz pojechalam na Wegry na kolonie, ale mi sie to wydawal wielki świat. Przywiozlam wtedy super lekkie adidasy, i frotki na ręke, pamietacie takie coś?
A z gier to grałyscie w Zoske?? taki pomponik z wloczki z olowiem. Uwielbialam to robić:)
Buty czeszki obowiazkowo musialy byc, a pamietacie Relaksy i takie sniegowce z wkladką granatowe albo czarnr z paskiem bialo -czerwonym? A takie czapki Ramati czy ramazotti??
Eh to były czasy.....

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

ale napisalyscie!! :D

a pamietacie Swiat mlodych i swierszczyk??
i zbiorke papieru na makulature??

relaksy pamietam, frotki na nadgarstek, szpan ze hoho, mialam dwie frotki!!

i pamietam tez z akustycznych rzeczy sygnal dzwiekowy na dziennik tv (kto s juz pisalo), ten ekran TV jak juz nie bylo programu z tekstem ze program sie zacznie o ktorejs tam godz
pamietam ze sluchalam wtedy programu 1 w radiu i o 19.30 byly opowiadania czytane prez lektorow, a w soboty byl SUPELEK, audycja dla mlodszych sluchaczy!!
przez nia, w wieku 10 lat poznalam moja najlepsza przyjaciolke z ktora do tej pory NIGDY sie nie spotkalam w realu!!!!!!!!! a zbieralam wtedy widokowki i szkolne tarcze :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...