Jeszcze-nie-mamusie

[Frojdel]

My niestety w tym cyklu podeszliśmy do starań bardzo na luzie, z racji moich plamień i bólu brzucha w poprzednim cyklu. Przed wizytą u lekarza szczerze nie zwracałam uwagi na to jakie sygnały wysyła mi mój organizm, bo stwierdziłam że to nie ma sensu, ważniejsze dla mnie było wyjaśnienie moich plamień i bólu podbrzusza. Teraz gdy wiem, że to z powodu luteiny, mogę kolejny cykl poświęcić na starania :).
Madzialska trzymam kciuki za Ciebie, jak tam u Ciebie samopoczucie i kiedy u Ciebie ma pojawić się @??

[Frojdel]

Justina na spokojnie, będzie dobrze, powolutku się doczekamy swoich maluszków :)

[Gość Justina]

Frojdel

Justina na spokojnie, będzie dobrze, powolutku się doczekamy swoich maluszków :)

Tez tak mysle, wydaje mi sie ze musze sie wiecej starac, w tym cyklu tylko 3 razy a to i tak duzo! Moja siostra ma 2 kochanych dzieci i w tych dwoch przypadkach zaszla w ciaze za pierwszym razem( i starala sie tylko jeden dzien w cyklu)!!! Ja wierze ze tez niedlugo sie uda

[Frojdel]

Ja też w tym cyklu starałam się 3 razy (10,12 i 19 dc) troszkę słabo, więc ten cykl był taki dla relaksu :), w następnym się przyłożymy :).
Muszę trochę sie podleczyć bo coś dzisiaj gardło mnie zaczyna boleć, a muszę być zdrowa żeby w cyklach coś sie nie poprzestawiało :)

[Gość Justina]

Zycze szybkiego powrotu do zdrowia

Moj maz pierwszy raz powiedzial wczoraj ze w przyszlym cyklu musimy sie bardziej postarac! i dlatego czuje ze tez jest gotowy i pragnie miec dzidziusia, jestem nastawiona pozytywnie

[Frojdel]

Życzę powodzenia i owocnych starań :) Dobranoc lecę się położyć :)

[Gość Justina]

Dobranoc, slodkich snow!

[Frojdel]

Dziękuję i wzajemnie :)

[madzialska]

Frojdel, nie wiem kiedy @ ma przyjść :) Nie liczę. Jak przyjdzie to przyjdzie, jak nie to cudownie :)

Idę teraz trochę poćwiczyć, wkońcu wzięłam się za siebie.

[Gość Justina]

Ja dziekuje za dziekuje....!pa

[Gość Justina]

madzialska

Frojdel, nie wiem kiedy @ ma przyjść :) Nie liczę. Jak przyjdzie to przyjdzie, jak nie to cudownie :)

Idę teraz trochę poćwiczyć, wkońcu wzięłam się za siebie.
Podziwiam Cie, ze jeszcze masz sile cwiczyc, ja zaczynam myslec o lozeczku....

[madzialska]

No jakoś mnie wzięło na ćwiczenia.

A dziś chyba mnie coś bierze, bo drapie mnie w gardle. Muszę zaaplikować jakąś dawkę leków i do łóżka.

[Frojdel]

Witam dziewczyny w sobotnie przedpołudnie :), dzisiaj w końcu się wyspałam, co dziennie wstaje o 5:30 więc z utęsknieniem czekam na weekend żeby pospać dłużej :)
Mimo tego, że dzisiaj sobota pierwszą pobudkę miałam o 6:20 mój Kotek (Bono) upominał się o jedzonko (mam kota, pas i szynszyla :)) - uwielbiam zwierzaki :), od dziecka jakieś miałam i tak mi zostało :).

A co tam u Was??
Madzialska gratuluję samozaparcia i chęci do ćwiczeń ja od czasu do czasu poświęcam chwilkę na swój brzuch ale niestety tryb pracy siedzący robi swoje - trochę czasu mi zajmie doprowadzenie go do stanu sprzed pracy i studiów.
Trzymam kciuki za wasze fasolki oby w tym cyklu się udało :)
Ja jak na razie borykam się z katarem i bólem gardła, jak Wy wszystkie byłyście przeziębione, ja jakoś się trzymałam, już myślałam że mnie to nie dopadnie - a jednak :(, nie lubię chorować :(.

[Frojdel]

Madzialska, życzę zdrówka :) mleczko z miodkiem i masłem i do łóżka :)

[Gość Justina]

Witam

Madzialska, Frojdel kurujcie sie dziewczyny! Duzo zdrowka zycze

Ja na szczescie czuje sie dobrze, bo mam dzis sporo do zrobienia, zakupy, sprzatanie, pranie. Milej soboty

[Frojdel]

Justina rozumiem Cię też mam dużo sprzątania a tak mi się nie chce i do tego to gardło i katar :(, obiad już sobie przygotowałam, teraz na spokojnie posprzątam i będę leżeć wieczorkiem idziemy do mojego brata, więc posiedzimy trochę i pogadamy :)

[Gość Justina]

Ja dzis dostalam jakiegos kopa energii wiec musze to wykorzystac!

[Frojdel]

Podaruj troszkę tej energii, ja jestem tak wypluta że szkoda gadać :(

[Gość Justina]

przesylam wibracje.......az iskrzy!!!

[madzialska]

Na mnie podziałało-wzięłam rutinoscorbin, cholinex i też się biorę za porządki.
Mąż wróci z pracy musi być błysk.

[mosia]

hej hej
dołączam do klubu przeziębionych. masakra.
a tu tyle do zrobienia a chęci i siły mało.
nos zapchany, kaszel męczy, chwilami tracę głos.
nie cierpię być chora.

[madzialska]

Też niecierpię chorować. Na szczęście w pracy dziś zamykam się w swoim kąciku i z nikim nie rozmawiam. Jutro będzie gorzej, bo z klientami.

Poradzcie mi dziewczyny coś- w czwartek mój mąż ma urodziny. Nie robimy jakiejś dużej imprezki tylko w sobotę przychodzą znajomi na kawę ( rodzina daleko, nikt nie przyjedzie, znajomych też tu nie mamy za dużo ).
Ale chciałabym jakąś niespodziankę z okazji urodzin przygotować w czwartek dla męża i nie mam pomysłu. Musi być bez dużych nakładów finansowych.

Marzyłam, że dzidziuś będzie takim prezentem, ale muszę coś innego wymyślić.

[mosia]

może jakaś pyszna kolacja???
i torcik własnej roboty.

[madzialska]

Mosia, patrzę na Twoje suwaczki-pierwszy owulacyjny- mam nadzieję, że staranka w pełni

A drugi dotyczący diety-naprawdę zrzuciłaś aż 10 kilo?

[madzialska]

mosia

może jakaś pyszna kolacja???
i torcik własnej roboty.

Torcik odpada-nie mam ręki do ciast. Chciałam kupić,ale taki malutki jest po 30zł. A nie mam kasy.