Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2011


kikarika

Rekomendowane odpowiedzi

Magart nie obwiniaj się bo nie masz czego mój też był siny ale to dlatego,że wcześniak i jak dwa tygodnie w szpitalu leżałam to na KTG coś wychodziła decelebracje(może ty też takie coś miałaś a nawet nie wiedziałaś) i dlatego był troszkę niedotleniony ale teraz wszystko z nim wporządku naszczęscie :) :) :D I duży już chłop z twojego Darka :) :D
Ewusia Kasia już też duża dziewczyna :D i ja też trzymam kciuki żeby obylo się bez operacji :P
A i dzisiaj z Mężem kupiliśmy Małemu mate edukacyjną z karuzelą i małemu sie spodobała :)

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvc7kdcvty.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa3e5ev9lglq1l.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0420989c0.png?3729
http://cap34.caption.it/12044/captionit2010400160D30.jpg

Nasz Michałek urodził sę w 35 tygodniu :) śpieszyło mu się :D

Odnośnik do komentarza

hej Mamusie:*

Ewusia to może jednak obędzie się bez tej operacji, super by było, bo mniej stresu byście mieli. Kasia to duża babeczka :)))

Magart nic się nie martw Darek na pewno dobrze się rozwija, ale w swoim tempie i pewnie będzie wszystko ok, a rehabilitacja to nic strasznego - chłopak troszkę poćwiczy:)
Ja sama chcę zacząć ćwiczyć z Karolem, ale muszę poszperać w internecie co i jak, żeby mu krzywdy nie zrobić :) i chciałabym, żeby to był stały element dnia.

Karol dziś zabawiał się grzechotką. Włożyłam mu w rączkę taką lekką i z cieniutką obwódką to sobie dzwonił i do buzi pakował :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjoi99r3z1q.png
http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jkcbqbxtu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanli5wu02oh6.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :)
My juz po chrzcinach-pogoda niestety nie dopisala ale chrzciny sie udaly.
Mała byla grzeczna-w ogole nie płakała :)

Jutro idziemy do lekarza a szczepienia mamy za tydzien-juz sie boje, ale podobno sa takie plasterki znieczulajace dla dzieci i chyba kupie Majce taki i nakleje zeby ja to tak bardzo nie bolalo.

Dzisiaj bylam z Maja u kuzynki w Opolu-grzeczna byla, cala droge mi przespała. W sumie to nasza pierwsza taka wyprawa :) same-mama z córcia :)

Jestem padnieta po tej podrozy wiec zaraz ide spac.

Majeczka mi sie budzi w nocy o 2 i o 6, pozniej to juz tak co 2-3h różnie.
Kapiemy ja o 20. Na razie jej rekord w spaniu to ok. 5 h, chciałabym zeby mi juz cala noc przesypiala ale i tak nie jest zle.
Próbuje ja oduczyc pic przez osłonki ale sie strasznie denerwuje jak jej daje cycka bez osłonek, no ale musze ja jakas oduczyć wiec staram sie byc wytrwała.
Co do jej rozwoju to juz sie pieknie usmiecha, jest ciekawa swiata, rozglada sie dookoła, coraz mniej spi w dzien, zaczyna cos tam gaworzyc, ogólnie jest przesłodka :)
uwielbia sie kąpać :D zaczynam jej dawac rozne grzechotki i zabawki ale jeszcze ich nie łapie tylko patrzy z zaciekawieniem.

To tyle u nas

pozdrawiam!!!!:cute_l:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

Witam

marlesia ja z Kasia cwicze codziennie przed kampiela cwiczenia wykonuje takie: raczka lewa do prawej nozki i odwrotnie po 10 razy obie nozki do brzuszzka rowerek i podnosznie za raczki 5 razy , tak mi kazala neurolog cwiczyc i ona w wanniece puszcza gazy i tyle sie nie zbiera w brzuszku. Jak bedziesz miala inne cwiczenia to wyslij link strony lub napisz jak je wykonujesz, ale mozesz sprobowac moich cwiczen :) Polecam

nieobliczalna super ze udaly sie wam chrzciny :)

U nas to ze spaniem jest bardzo łanie ja nie narzezkam nie mam powodow, moja ciocia wstaje do dziecka 4 razy w nocy a ja tylko miedzy 1 a 2 i miedzy 3 a 4 a tak to spi bardzo ladnie wieczorami chodzi spac bo mam wieczorem czas dla siebie i dla Meza :) A kampiemy ja o 18 potem Tatus czyta bajeczki mamusia daje cycuszka i Kasia idzie spac.:D Ja jak sie klade o 22 to Kasi zmieniam pampersa daje cycka i spi do 2 :)

Odnośnik do komentarza

Hej kobietkii ;)
Ja też nie narzekam ze spaniem Małego czasami budzi się o 12 w nocy i potem o 4 a czasami tylko o 4 się budzi to cała nocka przespana :) ja też ostatnio dałam Michałkowi grzechotke taką leciutką to też do buzi pakowal i trzymał ją...I jak go kłade na brzuszku to wyobraźcie sobie,ze sam potrafi się na bok obrócić a potem na plecki heh maly spryciarz :) :D a wczoraj to aż sie popłakałam ze śmiechu jakie on miny strzelał i jak gadał ja robiłam mine a on próbował powtórzyć a czasami mu nie wychodziło i strasznie śmiesznie wyglądał :D ja uwielbiam z nim jak z rana jest wyspany gadać to tak potrafi z dwie godzinki ze mną gaworzyć :P :Da i juz w dzień prawie nie śpi może z dwie godzinki to góra heh :) :D
Margaret dodoaj zdjęcia Darusia jak będziesz miała kiedy czas bo bardzo chce go zobaczyć :D jaki on już duży jest?
A to dla parentingowych CIOTEK :D :D :D

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvc7kdcvty.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa3e5ev9lglq1l.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0420989c0.png?3729
http://cap34.caption.it/12044/captionit2010400160D30.jpg

Nasz Michałek urodził sę w 35 tygodniu :) śpieszyło mu się :D

Odnośnik do komentarza

Hejka!

U nas na szczęście wszystko dobrze po szczepieniu - Darek był nawet grzeczniejszy po niż jest zazwyczaj. Chociaż może powoli skończę na niego narzekać, bo poprawia mu się ostatnio :D Bardzo się cieszę, że nie miał żadnych sensacji w nocy typu gorączka, marudzenie, bóle itp itd. Został tylko mały śladzik na rączce - dzielny chłopak i tyle :D:D:D

Do mnie przychodzi dzisiaj ostatnia partia dziewczyn z pracy - już się nie mogę doczekać kiedy będę miała to z głowy, bo to 4te odwiedziny i zwykle ciężko je znosimy, bo jestem jedna do obsługi gości, zajmowania się dzieckiem, sprzątania przed i po i zwykle padam pod koniec dnia.

Liczyłam, że pójdziemy w końcu na spacerek dzisiaj a tu znowu paskudne chmurzysko! Wrrr! Jeśli chodzi o przesypianie nocy to u mnie jest różnie... Bo najczęściej od 21 do 2 śpi, później wstaje ok 4-5 a potem już tak 6.30-7 i jest wzmożona tęsknota za rodzicami i już nie uśnie tak do 9-10...A dzisiaj sen od 19-00.15 od 1 do 4 i od 4 do 6.30. Nie najgorzej moim zdaniem, bo bywało gorzej od tej 4. Trenuję też to prawidłowe przystawianie do piersi...chyba jednak zaś mu za płytko dawałam pierś, bo staram się dawać głębiej i ból znika... Hmmm ciekawe kiedy ja się w końcu tego nauczę? :D

Najbardziej aktualne zdjęcie Dareczka to z Tatą w kąpieli z pełnym mleczka brzuszkiem :) Postaram się popstrykać coś nowego w najbliższym czasie.

Spadam ogarniać te parę metrów kwadratowych przed wizytą! Buziaki:zwyrazami_milosci:

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Magart jaki Darek śliczny taki piękny tfu tfu... :36_3_8::36_3_8::36_3_8::36_3_8::36_3_8::36_3_8::36_3_8::36_3_8::36_3_8::36_3_8::36_3_8::36_3_8::36_3_8::36_3_8::36_3_8::36_3_8:

Ja dopiero wróciłam ze sklepu kupiłam sobie spodnie i włosy pomalowałam sama na ciemna wiśnie na dworze wygląda ciemny fiolet
Wstawiam fotki :
http://parenting.pl/attachment.php?attachmentid=74777&stc=1&d=1309956647
http://parenting.pl/attachment.php?attachmentid=74778&stc=1&d=1309956830
http://parenting.pl/attachment.php?attachmentid=74779&stc=1&d=1309956915

Odnośnik do komentarza

Magart-sliczny ten twoj Darus-i ile ma wloskow-nasza Majka jest juz łysa :/ wytarly jej sie wloski niestety :)

Ewusia-fajnie ci w tym kolorze, a fotka małej cudna :)

Ja bylam z mala u lekarza dzisiaj-wszystko jest dobrze-wazy 4950 :D pani doktor powiedziala ze ładnie przybiera i ze sie spisałam :) takze bardzo sie ciesze
Za tydzien mamy 1 szczepienia :/
Robilyscie skojarzone szczepienia czy normalne refundowane?

pozdrawiam!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

hej hej
Ja szczepiłam 5w1+rotawirusy. Karol dobrze zniósł i mam zamiar szczepić jeszcze na pneumokoki, ale to jak będzie mniej dawek myślę, że po 2 roku życia.

U nas dziś noc super przespana Karol obudził się o 23, 3 i 7 rano więc super :)))
Ostatnio coś buntuje się na pierś, bo je ładnie tylko chwilkę a później szarpie i się wyrywa jakby chciał ale jednak nie:(

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjoi99r3z1q.png
http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jkcbqbxtu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanli5wu02oh6.png

Odnośnik do komentarza

ewusia Ale z Ciebie fajna laska! Figurkę to masz jakbyś w ciąży niedawno nie była :)

nieobliczalna Ja szczepiłam 6w1 i rotawirusy. Chciałam 5w1, ale chwilowo nie szlo zamowic a nie chcialo mi sie szukac po swiecie kto gdzie jeszcze ma. Pochwal się jakimiś zdjęciami z chrzcin - chętnie Was zobaczymy :)

Coraz bardziej zakochuję się w swoim synku... :36_3_1: Przestał już tak bardzo marudzić...nie wiem czy to jakaś zmiana związana z rozwojem czy może zadziałały kropelki Bobotic na brzuszek, ale jest naprawdę fajnie - uśmiecha się, patrzy na Mamę, na Tatę, nawiązuje jakiś kontakt a nie tylko płacze w przerwie na jedzenie i spanie. Daje się też o wiele łatwiej usypiać. Nie powiem, żeby w dzień rewelacyjnie spał, bo raz się zdarzy, że uśnie na 3 h, a tak to zwykle po 1 - 1,5 h sobie drzemie co jakiś czas. A dzisiaj w nocy mnie zaskoczył - 6,5 h :D:D:D Od 21:45 do 4.10 :D:D:D Co prawda później już była pobódka co godzinę, ale nie można mieć wszystkiego :D Aha...i zaczął ten mój synek wydawać bardzo ciekawe dźwięki - co chwila coś nowego, GU, ŁE, AU itd.

Złapaliśmy mocz na powtórkę posiewu - metoda łapania do kubeczka a nie do woreczka. Ciekawa jestem co wyjdzie...mam nadzieję, że wielkie NIIIICCCC :) Jakby co to mam już namiary na rewelacyjną Panią doktor i będziemy działać.

Dzisiaj Tatuś zostaje z nami popołudniu i nie jedzie do remontu także fajnie, a w sobotę uciekamy na ogródek do moich rodziców a po południu organizujemy pijaczonki :D:D:D

Normalnie odżyłam w ciągu ostatnich kilku dni - mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej!

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

marlesia

U nas dziś noc super przespana Karol obudził się o 23, 3 i 7 rano więc super :)))
Ostatnio coś buntuje się na pierś, bo je ładnie tylko chwilkę a później szarpie i się wyrywa jakby chciał ale jednak nie:(

U mnie dokładnie to samo...ssie, ssie, ssie a później wypluwa, kręci łebkiem, bierze sutek do buzi (ale nie zassysa), liże go, wypluwa, kręci łebkiem i tak w kółko aż w końcu mu się znudzi a Mama mu tak skutecznie wepchnie do buzi, że zassie :) Ale czasem trwa to w nieskończoność :D

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Hej kochane :)
wrzucam pare zdjec z chrzcin :)

U nas dzisiaj jakis nerwowy dzien-mała od rana ma chyba zły humor bo ciagle marudzi i popłakuje :( nie wiem co jej jest. Nie wyglada jakby ja cos bolalo.
Ja jestem przeziebiona-katar mam i gardlo boli, ale pani doktor powiedziala ze nie powinnam jej zarazic bo ona ma przecwiciała ode mnie-mam tylko ograniczyc calusy i przytulanie. Siedze taka zasmarkana :/ a taka ładna pogoda sie zrobila, ale pewnie w niedziele sie tak urzadzilam bo przeciez u nas tak zimno bylo i zmoklismy troche przed tym kosciołem.

Mierze jej co chwila temperature, ale nie ma goraczki.

Mam nadzieje ze to tylko chwilowy gorszy humor-a tak ladnie mi spala-od 22 do 4:15 takze rekord! :)

To tyle u nas-trzymajcie sie :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

dzien dobry :)
my dzisiaj z Majka ranne ptaszki-mała od 7:30 nie spi, teraz dopiero udało mi sie ja uspac na dworze. Siedzimy sobie na ogrodzie-bylo piekne slonko ale teraz juz zbiera sie na burze :/ takze bedziemy sie chyba ewakuowac za chwile.

Mała w nocy ładnie mi spała-martwiłam sie czy sie nie zaraziła ode mnie i dlatego byla wczoraj marudna ale do tej pory nie ma zadnych objawow wiec chyba sie juz nie zarazi co?

To tyle u nas. pozdrawiamy goraco :D

ps. Dziewczyny mam pytanko-ile miałyscie połóg? bo ja juz jestem 5 tyg. po porodzie i dalej krwawie. Dzisiaj mam takie zywo czerwone to krwawienie a bylo juz takie brunatno-zolte. Mialyscie tez tak? 12 ide dopiero do gina.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

nieobliczalnaJa krwawiłam z 4,5 tygodnia, przy czym na końcu to raczej brudziłam niż krwawiłam. Ale też miałam tak, że leciały już takie surowicze wycieki i nagle wracala krew...nawet sie chyba czy to normalne tez pytalam na forum. Polozna na szkole rodzenia mowila, ze powinien nas zaniepokoic kolor malinowy odchodow i to jakby je bardzo nagle przystopowalo "jak nozem ucial".
Bardzo ładnie wyglądałyście na chrzcinach!

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

no to chyba normalka w takim razie z tym krwawieniem :/ moglo by sie juz to skonczyc.
I jeszcze jedno-bolała was kosc ogonowa po porodzie? bo mnie boli do tej pory, ciagle siedze na tym smiesznym kółeczku, chociaz juz jest zdecydowanie lepiej niz na poczatku ale i tak mi sie wydaje ze to kurcze mogloby mi juz przejsc. :/ to podobno od parcia-tak mi polozna powiedziala.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...