Skocz do zawartości
Forum

Marcowe Mamusie 2011


Madzia86

Rekomendowane odpowiedzi

dzieki dziewczyny za rady... poczekam do nastepnego tygodnia jak zadzwonie do zusu i nadal nie bedzie w nim chorobowego dostarczonego to wtedy zrobie rewolucje...
tak mnie kłuje dzisiaj w dole brzucha po boku ze ledwo co chodze.. zjadłam 2 nospy ale nie wiele pomogły, a jade na 17 na spotkanie w avonie takie świateczne...może wytrzymam jakos... 30 km w jedną strone autobusem... hmmm na dodatek mrozno dzis bardzo....

KATALOG AVON ZAPRASZAM
http://www.pl.avon.com/PRSuite/custonlineOrderEBrochure.page?custRepOrdr=1&acNo=MTYwMjUzMzU=&source=RFlNQ1VSTA==

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0avfuc2f12.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0ahg4mj4as.png

Odnośnik do komentarza

Hej dzewczyny:) Ale sie rozpisalyscie!
Nie mialam kiedy zajrzec, bo zalatana jestem.
Witam Siwuche!
Aga! Wspolczuje, mam nadzieje, ze odda ci ta kase. Pewie bylabym niezle wsciekla! Co za ludzie....
Ja juz posprzatalam, ubralismy choinke, teraz aupy swiateczne i jestesmy ready:)
Flawia! Czy to ty pisalas o tych swiatecznych pychotach? Ja poprosze przepisy!
Na pewno zrobie krokiety z serem i pieczarkami, barszcz, moze pierogi, jaks saltke i bigos. Wszystko w malych ilosciach, bo jestesmy we dwojke. Tylko na Wigilie idziemy do znajomych, ale wezmiemy cos ze soba.
Betty! Ja sie nie dziwie, ze Ci masz nerwy. Ja sobie na dzien dzisiejszy nie wyobrazam miec rugiego dziecka w drodze. Jestem chyba za nerwowa. Zobaczymy jak sobie poradze z jednym:)

Pozdrawiam was serdecznie!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza

Cześc wszystkim,

AgaNow współczuję Ci takiej sytuacji, zwłaszcza ze jesteś w ciązy i nie powinnaś się denerwowac, a do tego za tydzień Święta. Dobrze, że u mnie nie było problemów z wypłatą i teraz z ZUSem. Ale przecież do ZUSu Twoje zwolnienie powinien też dostarczyc lekarz (przychodnia), ktory wystawia Ci zwolnienia. to wtedy ZUS powinien Ci wypłacic kase, chociaż ja już sama nie wiem jak to jest. Ale lekarz na pewno wysyła L4 do ZUSu.

Już trzeci dzień nie pada śnieg, a na drogach i chodnikach jest taka szklanaka, że nie można jechac ani iśc. Nie wiem gdzie są drogowcy, którzy powinni sypac piach i sól na ulice !!! To jest po prostu koszmar !!! Ciekawe jak długo to jeszcze potrwa ???

Byłam dziś na badaniu, ale wyniki miała odebrac mama więc zobaczę je dopiero w sbotę - mam nadzieję, że są ok. Zapisałam się już na USG - to w 31 tygodniu ciąży - na 12 stycznia 2011 roku. Już nie mogę się doczekac, aż znów zobaczę moją córeczkę :) a tu jeszcze 4 tygodnie, mam nadzieję, że szybko mi zleci.

http://www.galeriatwarzy.pl/galeria/229pz.php5
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s9vvjcfcuy6wy.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0404879c0.png?9522

Odnośnik do komentarza

NITKA ty mieszkasz w Zgierzu tak? mój mąż tam był osatnio na delegacji przy kanalizacji... taraz jest koło wrocławia..

zwolnienie to pracodawca daje do zusu, a w sumie do ksiegowosci a ksiegowosc przesyła do zusu, tak jest u nas.

KATALOG AVON ZAPRASZAM
http://www.pl.avon.com/PRSuite/custonlineOrderEBrochure.page?custRepOrdr=1&acNo=MTYwMjUzMzU=&source=RFlNQ1VSTA==

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0avfuc2f12.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0ahg4mj4as.png

Odnośnik do komentarza

Witam :)

Dziewczyny remont zakończony narescie huraaaaaa :) ale chyba przesadziłam dzis ze sprzataniem :( fatalnie się czuje i zamiast jutro kończyć sprzatać chyba musze odpocząć, a do tego nie wiem czy jakies choroba mnie nie bierrze bo gardło mnie boli okropnie :((.

Ja ta na święta upieke tylko jakieś ciasto nic innego nie szykuję bo troche u mojej mamuni troche u teściowej i święta zlecą a jedzenia pewno dostane tyle, że tydzień po świętach będe jadła :D

Flawiapoproszę przepis na to pyszne ciasto :)

Pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5epzaftawb.png

Odnośnik do komentarza

PRZEPIS NA MIODOWIEC-PRZEKŁADANIEC

ciasto
3 szklanki mąki
1/2 kostki masla roślinnego
2 łyżki miodu
20 dkg cukru
2 całe jajka
1 łyżeczka sody
cukier waniliowy
cisto zagnieść i podzielić na 3 części i rozwalkować na cienkie prostokąty (takie same bo będa na siebie nakładane). 2 placki upiec w piekarniku 180 stop. w 15 min. na 3 placek SUROWY nanieść mase wierzchną orzechowączyli:

masa na wierzch orzechowa
30 dkg orzeczow wloskich (ale nie tłuczonych tylko takie cząstki)
2 łyżki miodu
2 łyżki cukru
1 łyzka masla
całośc połaczyć, nanieśc na 3 suroy placek i zapiec w piekarniku tak jak te 2 pozostałe

krem
albo zwykly karpatkowy kupiony
albo
1) 1,5 szklanki mleka + budyń waniliowy lub smietankowy=ostudzić
2) 1 maslo roślinne + 1 żółtko + 1/2 szklanki cukru = rozetrzeć
całość 1+2 zmiksować

i przekładamy placki kremem.....wychodzią nie za duże tak wielkości średniej deski do krojenia....a można sobie pomóc przy formowaniu placków wlasnie taka deską drewnianą bo placki muszą być równe w miarę ..i ja je piekę na pergaminie na blasze bezpośrednio.

Uwaga! ciasto musi odstać 1 dzień minimum bo musi skruszeć..podane od razu jest po prostu twarde..taka zasada jak z pierniczkami miej więcej

ale jest pycha!!!!

GABRYSIA ur. 18.03.2016r. CC o godz. 13.30.waga 3030g 50 cm.

Odnośnik do komentarza

no przepis fajny.. ja byc moze sie na niego skusze, i upiekę.a te orzechy to nie musza byc takie łade połóweczki chyba co? może moga byc i mniejsze kawałaki prawda? no włąsnie i ciasto z tymi orzechami to na wierzch? czy do srodka?tak mi sie wydaje.
ja mam sprawdzony tez przespis na placuszka biszkoptowego z masą serowa i migdałami to na pewno go upiekę.
robiłam pierniczki w tamtym tygodniu eraz tylko trzeba je przybrac, pokupiałam wczoraj ozdoby to sie bede dzis lub jutro bawic.

KATALOG AVON ZAPRASZAM
http://www.pl.avon.com/PRSuite/custonlineOrderEBrochure.page?custRepOrdr=1&acNo=MTYwMjUzMzU=&source=RFlNQ1VSTA==

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0avfuc2f12.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0ahg4mj4as.png

Odnośnik do komentarza

Fajnie.A Pisac to niema co za bardzo.Wszystko skrótowo macie w suwaczkach.Na temat mojej zmarłej córeczki pisałam w "kąciku zadumy"(dla Sandruni)-nie chcę teraz o tym pisac....nadal boli ta tragedia....
dlatego tez nie wpałam tu wczesniej-nie chcialam zapeszac.Chora jestem na niedoczynnosc tarczycy o której dowiedziałam sie po śmierci mojego aniołka.Na szczęście po 2 latach zobaczyłam 2 kreseczki,dzięki b.dobrej ginekolog-endokrnolog.Biorę leki i mam całkiem pokażny brzuszek.Wszystko jest na dobrej drodze.:)))))
Los się uśmiechnął podwójnie bo 2 badania usg wykazały że będzie wymarzona córeczka:))))))
Jest silna bo mój m co rano narzeka na skopane plecy :)))))) no i ja tez cierpię ale warto!!!!!! już ją kocham najmocniej na świecie!!!!! choc przytyło mi się już 26 kg :(

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/19971227040120.png

http://lilypie.com/pic/2010/03/11/jI4p.jpghttp://lbyf.lilypie.com/tZn2p1.png

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/4zej54t1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/uiklkwk4t7ufixii.png
Sandra odeszła 5 wrzesnia 2008 roku.


Odnośnik do komentarza

przykre to co was spotkało, ale najwazniejsze żeby się nie poddawac , los dał wam znowu szanse na nowa radośc tym bardziej że to ma byc dziewczynka!! a waga jak to waga po porodzie zaczniesz zrzucac tak jak każda z nas.

KATALOG AVON ZAPRASZAM
http://www.pl.avon.com/PRSuite/custonlineOrderEBrochure.page?custRepOrdr=1&acNo=MTYwMjUzMzU=&source=RFlNQ1VSTA==

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0avfuc2f12.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0ahg4mj4as.png

Odnośnik do komentarza

wiesz.....ja zawsze max miałam do 50 kg -mąż cieszy się z tych dodatkowych kg ;)))
a co do córeczki-fakt ,też uważam że to nie przypadek :) ktoś u góry zlitował się....a ja miałam załamanie nerwowe bo nie mogłam zajsc w ciążę -no ale w końcu mam to co mi nie dawało normalnie funkcjonowac-jeszcze troszkę i będę w 7 niebie-niczego bardziej nie pragnę :))Syn też czeka na siostrę-bardzo przeżył śmierc Sandry(pocałowal ją w trumience choc nikt mu tego nie kazał ).Różnica wiekowa między nimi to będzie aż 13 lat !!! ale myślę ,że będzie ok.Mam siostrę 12 lat młodszą i idzie się dogadac.A córeczce wybraliśmy imię Maja :))
A Ty spodziewasz się synka czy też córusię?

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/19971227040120.png

http://lilypie.com/pic/2010/03/11/jI4p.jpghttp://lbyf.lilypie.com/tZn2p1.png

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/4zej54t1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/uiklkwk4t7ufixii.png
Sandra odeszła 5 wrzesnia 2008 roku.


Odnośnik do komentarza

Joanna witaj na naszym wątku, miło, że do nas dołączyłaś. Przykro mi z powodu córeczki, ale cieszę się, że znów Wam się udało i poszczęściło i oczekujecie córci :) My też czekamy na dziewczynkę - już nie możemy doczekac się dnia w którym po raz pierwszy ją zobaczymy, przytulimy, będziemy mogli pocałowac.

Ale dziś ładna pogoda, a ja chyba cały dzień spędzę w domku, bo nie mam gdzie się wybrac, a mąż pracuje na popołudnie, więc od 13.00 zostane sama :( Może wezmę się za jakieś porządki to szybciej mi zleci ten czas ...

http://www.galeriatwarzy.pl/galeria/229pz.php5
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s9vvjcfcuy6wy.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0404879c0.png?9522

Odnośnik do komentarza

Witam :)

Joanna28 ja tez mam niedoczynność tarczycy też nie moglam zajśc w ciąże i leczyłam się na PCO a w trakcie ciąży wyszlo że powinnam jeszcze na niedoczynność.
Wspólczuję bardzo takiej tragediii.

Flawia bardzo dzięki za przepisik :) już bym zjadła takie pyszne ciacho a jeszce jak by mi ktoś zrobił :D

Miałam się umówić na poniedzialek do ginki a dodzwonic sie do niej nie moge cholerka L4 mi sie konczy a do pracy to mi sie isc niechce :((

Miłego dnia

http://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5epzaftawb.png

Odnośnik do komentarza

Krówka, AgaNow3......ta masa orzechowa idzie na wierzch placka surowego..można to troche reką docisnąc żeby się wbiło w ciasto..ale jak się zapiecze to miód się rozpuści i sklei wszytsko...wielkośc orzechów nie ma znaczenia...byle nie byl to proszek.

jestem wykończona!!!...dziś mialam dzien piekności i w salonie spędzilam 5 godzin....hmm...nie powiem co mnie boli..bo łatwiej byloby napisać co mnie nie boli.ide leżeć:)

Joanna...witam serdecznie...chyba termin masz tak jak ja wnioskując po suwaczku?
wspólczuje straty córeczki....to musiał być straszny cios....wiem że Maja nie zastapi Sandry..ale cos mi sie wydaje że czuwa nad wami dając wam kolejną szansę na córeczke!
26 kg???..hmm...ja myślę że to duża zasługa w tym leków ktore przyjmujesz na tarczyce...hormony robia swoje..ale czego sie nie zniesie da dziecka

GABRYSIA ur. 18.03.2016r. CC o godz. 13.30.waga 3030g 50 cm.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...