Skocz do zawartości
Forum

Marcowe Mamusie 2011


Madzia86

Rekomendowane odpowiedzi

Nikita85
Któraś z Was pisała o jakieś kaszce mannie bez mleka co się dodaje to swojego mleka, żeby wprowadzac gluten, jakąś co jest w składzie tylko kaszka, co to była za firma, nazwa i gdzie można ją kupic ???

Nikita85 to kaszka manna firmy SANTE, tyle, że musisz ją ugotować i dodać do mleka. Pbmarys pisała jeszcze o Nestle. Ona jest droższa i w składzie nie ma cukru, maltodekstryny itp., a można ją dodać bezpośrednio do mleka. Też ją kupiłam i nie ukrywam, że jest wygodniejsza, bo nie trzeba jej gotować, choć jest droższa, ale ja za 2 tygodnie wracam do pracy i muszę Małżonowi uprościć przyrządzanie posiłków bo On zostanie z naszym Skarbem:).

Dziewczyny dajcie spokój z tymi wypowiedziami, bo aż przykro czytać....

Dodawałam Bartkowi kaszkę do warzywek i mięska, ale wtedy nie chciał ich jeść (a wcześniej jadł super). Więc zaczęłam dodawać do mleka i rezultat jest super bo zjedzone jest wszystko. Smoki trójprzepływowe Lovi i do kaszki Lovi i TT są super.
Za tydzień - 11 września mamy chrzciny Bartoszka:). Jestem trochę zestresowana, ale jakoś to będzie. Gorzej mnie martwi powrót do pracy.

Pozdrawiam

http://s1.suwaczek.com/201103161762.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0422569a0.png?1305

Odnośnik do komentarza

pbmarys
Kapka z moim telefonem kiepsko - ale przez tego posta odebrałam że Ty nie lubisz osób które się wtrącają bo Ty zawsze masz rację. Pokaz na co Cię stać. Tylko później nie pisz że Twoich postow nikt nie czyta.

Każda z Nas jest inna matka. Zrozumcie każde dziecko jest inne..
Mój syn już prawie rączkuje i co powinnam z tym zrobić? Pyta ktoś o mleko my od 2 miesięcy pijemy nr 2 także nie będę w tym temacie się wypowiadać. My pijemy humane plus kleik ryzowy. Do tego kasza manna, obiadki i deserki :) no i wszystko podaje już po 6 miesiącu i po 7 ;)
idę upiec ciasto i zrobić obiad:) bo dziś gości będziemy mieć:)

przez ktorego posta?? nigdy nie napisalam ze nie lubie osob ktore sie wtracaja i ze mam zawsze racje
i co ja mam pokazac?? ja naprawde Cię nie rozumiem.
Ewcia piszę, że przykro ale ja na prawde nie chce zbednej dyskusji toczyć choc odpowiem na kazde Twoje pytanie z racji szacunku. Tylko jak narazie to chyba wogóle nie wiem co masz na myśli.
Więc jaśniej... konkretniej..

Iza GG: 4034713

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaupjybo96dwct.png

Odnośnik do komentarza

Witam:)

pustki niemiłosierne każda korzysta z pięknej pogody za oknem i jedynie ja nie byłam na dworze:) dzieci miały pół godzinny spacer z tata;) ja powinnam iść prasowac ale kręgosłup nie daje mi żyć, boli od 15 i już ledwo co chodzę :( a jutro pobudka o 5:( i tak przez tydzień, może popołudniami uda mi się odespac jak dzieci będą spac;)dobra uciekam się położyć. Tylko jeszcze Róże przewiozę do pokoju i spac:) spac:)

dobrej nocy;) życzę

Odnośnik do komentarza

melduję że żyje..ale nie mam czasu na nic bo Franek sie rozpędził i już tak zasuwa że musze miec oczy wszędzie...ostatnio dorwał kontakty więc zaślepki jade kupić a wczoraj otwierał dzielnie dziadkom szafki.....potrafi już dośc długo utrzymac sie w pozycji czworacznej i tylko patrzeć jak wystartuje bo jak na radzie czolga sie po mistrzosku myslę że na pligonie by zrobił furorę:0

Cerrie...wygląda mi to na azs.....ale nie mart sie ja z tym zyje tyle lat a moj Franek też ma i w CZR mi powiedzieli że u takich malych dzieci azs mija do 1 roku zycia z reguly i mam sie nie martwic tylko normlanie go karmic tylko bez cielęciny, glutenu i żółtka

Monsound..wszytskiego naj dla Bartoszka!!!

buxka dziewczynki..uciekam gonić syna:P

GABRYSIA ur. 18.03.2016r. CC o godz. 13.30.waga 3030g 50 cm.

Odnośnik do komentarza

Witam po weekendzie:)
Wczoraj późnym wieczorem wróciliśmy od przyjaciół z Olsztyna, było bardzo miło:) Wyjazd niespodziewany, bo w czwartek wieczorem okazało się, że mąż będzie miał również wolny piątek. Zaproszeni byliśmy już od dawna, więc nic nie stało na przeszkodzie, żeby jechać:) Śmiechu było co nie miara, nasi synowie (ich jest rok starszy od naszego), rewelacyjnie się ze sobą "dogadywali", bawili, nawet pierwsze zaczątki rywalizacji się pojawiły.
Bartuś dobrze zniósł podróż, tylko nie podobało mu się spanie w nie swoim łóżeczku.

Zaczęłam odpisywać na PW, na te najbardziej pilne:)

Byłam ciekawa co tam u Was słychać na forum... Przede wszystkim...

Flawia trzymaj się dzielnie, jeszcze dwa tygodnie oczekiwania. Mąż będzie w Wami?

No i sprawa toczonej dyskusji... Naprawdę przykro się czyta... :/

Sylwianna na które mleko się zdecydowałaś? Ja bym Ci doradziła mleko 2, w końcu Poli niewiele brakuje do skończenia 6 mies.

Wpadnę później na forum o odchudzaniu;)

http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jyovabxd2.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0433559a0.png?4051

Odnośnik do komentarza

Monsound

Sylwianna na które mleko się zdecydowałaś? Ja bym Ci doradziła mleko 2, w końcu Poli niewiele brakuje do skończenia 6 mies.

Jeszcze nie zdecydowałam...W przyszłym tygodniu jadę z Polą na szczepienie i zapytam przy okazji lekarki o mleko...Zobaczę, co mi doradzi i wtedy pewnie zacznę jej podawać...:)

Nam weekend też minął całkiem przyjemnie i jak zwykle za szybko :Oczko: W tym tygodniu muszę część czasu przeznaczyć na przygotowywanie materiałów do pracy, ale czuję się jakoś tak "odmóżdżona", także idzie jak po grudzie:///
Poli już całkiem spore te ząbki urosły i zdarza się, że gryzie przy karmieniu...a to takie szpileczki. Reasumując: nie śpieszy mi się do kolejnych...haha :Oczko:

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/17790
http://www.suwaczki.com/tickers/64mne6ydgmmzsmpi.png

Odnośnik do komentarza

Witam i ja ;)

No to widzę że chyba tylko mój smyk uczy się raczkowania już :) omija pełzanie, czolganie no i raczka dużym łukiem a to tylko dzięki zasłudze Róży:) w wózku natomiast - wóze go w gondoli cały czas na spacerach śpi na brzuchu a jak się denerwuje to przewraca się na bok i próbuje siadać! Także może się okazać że będę mieć to co z Róża:) i ja też tak miałam. Najpierw wstać, potem usiąść a potem raczkowac:) Róża mi raczkowała do 15/16go miesiąca mimo że umiała wstać ale nie wiedziała jak to z tym chodzeniem jest;)

Idę prasowac, myć naczynia i obiad zrobić- z tym ostatnim to mi się nie chce:( wolę posprzątać:) pokój niż gotować;)
do potem

Odnośnik do komentarza

witam ja na szybko bo czasu mało... Seba rano odwiozłam do przedszkola.. został z płaczem...ale co miałam zrobic wybrałam go wczesnie bo o 11 i jak zaszłąm to to jak mnie zobaczył to znowu sie rozpłakał.. ale pani mówiła że nie bawił sie za ardzo tylko siedział ale za to ładnie zupke zjadł na stołówce...mówił mi ze jutro idzie... zobaczymy jak to bedzie...

byłam w urzedzie pracy razem z nim wyczekałam sie 2 h zeby sie zarejstrowac a pani mi powiedziała ze mam nie dobrze wypełnione swiadectwo pracy.. i do poprawki musze isc... myslałam ze padne..........

KATALOG AVON ZAPRASZAM
http://www.pl.avon.com/PRSuite/custonlineOrderEBrochure.page?custRepOrdr=1&acNo=MTYwMjUzMzU=&source=RFlNQ1VSTA==

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0avfuc2f12.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0ahg4mj4as.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Foremki!
Przesyłam pozytywne fluidy z Międzyzdrojów:-))))))
Majeczka dzielnie zniosła 560 km i sprawnie dojechaliśmy. 2 dni siedzieliśmy na plaży, pogoda ciepła, raz słońce raz chmurki, ale dziś.................... kiepsko leje , my sie nie dajemy ciepło ubrani i śmigamy w nosidełku.Jutro niestety już wracamy , bo ja muszę kontynuować kurs prawka, nio i kasa sie wykruszyła.

Co do porady na temat mleka........to myślę , ze 2!!!Choć ja szczerze powiem, ze ekspertem nie jestem,bo Maja do tej pory nie "trawi" mm, sama nie wiem co zrobię, jak skończę karmić piersią???

Co do kaszek to tylko lubi glutenową, pozostałych nie , sama nie wiem o co chodzi. Może przez to , ze wszystko je łyżeczką????Czy Wasze Dzieciaczki normalnie jedzą kaszki mleczno - ryżowe itp???

Flawia kondycję sobie wyrobisz przy Franiu:--))))
pozdrawiam Wszystkie serdecznie i życze miłego dnia!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ch3712ycq3487.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044403980.png?3224

Odnośnik do komentarza

Maja dzięki za fluidy:) korzystajcie z pogody :) i tego że jesteście razem:) buziaki:*

A ja w przeciągu 3h stalam się mini inwalidą:( tak nie fortunnie mi strzeliła kość w biodrze gdy chciałam wziąsc Malego na ręce że jak chodzę bądź się schyle to czuje ból gorszy niż wyrwanie zęba:( no i najmniej boli gdy siedzę lub leże a o tym mowy nie ma:( trzeba mleko zrobić itp:) ech ja to mam pecha... Dobrze że mogę chodzić z bólem i tyle.. Niż wcale nie chodzić;) Do później:*

Odnośnik do komentarza

Hey Dziewczyny,
no i pierwszy dzień w pracy zaliczony.... i powiem Wam że padnięta jestem. Na szczęście Laurka była u babci bardzo grzeczna i zadowolona :) Ogólnie to czułam się bez niej jakaś taka niekompletna....dziwne uczucie. 4h w pracy zleciały bardzo szybko wszystko w biegu żeby zdązyć z najważniejszymi rzeczami reszta w domu. Jak wróciłam to głowa mi pękała. I moje cycki podobnie....rano o 7 nakarmiłam małą potem dostała butle o 10-tej i myślałam że jak wrócę to zje trochę ale nie chciała i skończyło się tym że musiałam dłońmi odciągnąć mleko bo piersi miałam jak kamienie...

Sylwianna, ja bym już na Twoim miejscu podała 2. teraz kończy nam się opakowanie 1 i przechodzimy na następny poziom. W sumie to lekarka nam już dużo wcześniej kazała podać 2 jak jej mówiłam że powoli będę chciała wprowadzać mm ale jakoś wydawało mi się że za wcześnie wtedy było.

Flawia, a jakich kosmetyków uzywasz do pielęgnacji skóry Frania ze względu na azs? Kurcze mnie też wyszło jakieś uczulenie na szyji choć w sumie nigdy jakoś uczuleniowcem nie byłam. :/ Za niedługo idziemy na szczepienie to pogadam z lekarką na ten temat :/

pbmarys, współczuję tego bólu jaki cię dopadł... :(

Odnośnik do komentarza

Monsound...niestety mojego męża nie będzie z nami ale jedzie ze mną moja mama a Franio ją uwielbia więc myslę że nie będzie tak źle...gorzej że nic mu nie wolno zjeśc ani sie napić 6h przez zabiegiem..hmm..oj będzie cyrk!

Cerrie...ja używam Emolium emulsji do kapieli i emulsji do ciala a podczas kapieli pupe mu myje Nivea Baby hipoalergicznym bo emolium nie zmyje mi tłustej maści z pupy.....a w dzień uczulenie smaruje mu maścia cholersterolowa z cynkiem robioną w aptece i pije raz dziennie Latopic do mleka i jak na razie praktycznie mu wszystko zeszło....nawet powidla śliwkowe wcinał i go nie zsypalo:)

hmm...Franek jeszcze nadal wcina mleko 1 ...... w tabeli niby jest napisane że 2 wpowadza sie po 7 miesiącu......i pewnie jak zwykle co publikacja to inna rewelacja:P

zauwazyłyście jaka diametralna rożnica jest między konsystencją słoiczkow HIPPa a Gerbera??? gerbera to istne wiory i musze to rozcięczać wodą bo Franek pluje tym strasznie jak ma wcinac na sucho za to HIPP ma idealna konsystencję .....

GABRYSIA ur. 18.03.2016r. CC o godz. 13.30.waga 3030g 50 cm.

Odnośnik do komentarza

Flawia
Monsound...niestety mojego męża nie będzie z nami ale jedzie ze mną moja mama a Franio ją uwielbia więc myslę że nie będzie tak źle...gorzej że nic mu nie wolno zjeśc ani sie napić 6h przez zabiegiem..hmm..oj będzie cyrk!

Cerrie...ja używam Emolium emulsji do kapieli i emulsji do ciala a podczas kapieli pupe mu myje Nivea Baby hipoalergicznym bo emolium nie zmyje mi tłustej maści z pupy.....a w dzień uczulenie smaruje mu maścia cholersterolowa z cynkiem robioną w aptece i pije raz dziennie Latopic do mleka i jak na razie praktycznie mu wszystko zeszło....nawet powidla śliwkowe wcinał i go nie zsypalo:)

hmm...Franek jeszcze nadal wcina mleko 1 ...... w tabeli niby jest napisane że 2 wpowadza sie po 7 miesiącu......i pewnie jak zwykle co publikacja to inna rewelacja:P

zauwazyłyście jaka diametralna rożnica jest między konsystencją słoiczkow HIPPa a Gerbera??? gerbera to istne wiory i musze to rozcięczać wodą bo Franek pluje tym strasznie jak ma wcinac na sucho za to HIPP ma idealna konsystencję .....

Ojej...a 6h bez jedzenie i pica...faktycznie może być ciężko:/// Chyba, że zabieg będzie w godzinach porannych...Trzymam kciuki!

A propos mleka - teraz to już mam kompletny mętlik! Do tej pory było prosto -pierś "załatwiała wszystko" :Oczko: No nic..zobaczę jeszcze, co doradzi mi nasza lekarka.

Pola zaczęła się wspinać! Jak leżymy obydwie na łóżku, to opiera się np. na moich biodrach i podciąga się do góry. Efekt jest taki, że potrafi klęczeć na kolanach - zadziwia mnie ten mój Skarb! Opanowuje siadanie - na razie siad skośny. Nie zawsze wie, jak przełożyć drugą nogę i wychodzi jej szpagat. A szpagat zawsze kończy się złością i płaczem...eh...uwielbiam ją obserwować:)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/17790
http://www.suwaczki.com/tickers/64mne6ydgmmzsmpi.png

Odnośnik do komentarza

Krowka80, witaj po urlopie :) Mam nadzie że miło spędziłaś czas i naładowałaś akumulatory :) Trzymam mocno kciuki za jutro i czekam na wieści.

Flawia, faktycznie tyle godzin bez jedzenia i picia to pewnie będzie jakiś kosmos... :/

Sylwianna, brawo dla Poli za postępy :)

Dziś Laura już nie była tak grzeczna u babci jak wczoraj... :( dała babci wycisk nic tylko na rączkach bo inaczej płacz. Jak wróciłam to rozbroił mnie jej uśmiech od ucha do ucha. Może poprostu miała taki marudny poranek. Mam tylko nadzieję że po tym noszeniu jutro mama nie będzie cierpiała na ból stawów bo jak ją złapie to nie wiem czy da radę zaopiekować się Laurką... :( Powiem Wam, że dopiero 2 dzień w pracy jestem a już marzę o weekendzie...

Odnośnik do komentarza

Cerrie rozumiem Cię , bo ja tak miałam już przed ciążą, a teraz też nie wyobrażam sobie powrotu do pracy i zostawienia małej. Póki co jeszcze siedzę z małą, ale pod koniec września będę musiała rozejrzec się za jakąś pracą na pół etatu :(

krowka trzymam kciuki za jutrzejsze wyniki :)

Byłam dzisiaj u ginekologa na kontroli, pobrał mi cytologię i trzeba czekac 3-4 tyg na wyniki. Wszystko jest ok, pytałam czy mogę już cwiczyc mięśnie brzucha i powiedział, że pewnie że mogę. Zastanawiam się, bo któraś z Was już poruszała ten temat i pisała, że po cięciu nie może cwiczyc brzucha - dlaczego ??? Czy coś mi się już pomieszało, bo to było jakiś czas temu.

http://www.galeriatwarzy.pl/galeria/229pz.php5
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s9vvjcfcuy6wy.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0404879c0.png?9522

Odnośnik do komentarza

Słuchajcie mam straszny problem - mała ma całą czerwoną dupkę, aż ma rany, tak jakby starta skórka :( Jestem w desperacji, co zrobic, jak jej pomóc ??? Stosowałam już krem Nivea przeciwodparzeniom, sudocrem, maśc robioną z hydrokortyzonem, clotrimazol, bepanten, zasypywałam zasypką - nic nie pomaga !!!!! Macie jeszcze jakiś sposób sprawdzony ????????????

http://www.galeriatwarzy.pl/galeria/229pz.php5
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s9vvjcfcuy6wy.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0404879c0.png?9522

Odnośnik do komentarza

Nikita85
Słuchajcie mam straszny problem - mała ma całą czerwoną dupkę, aż ma rany, tak jakby starta skórka :( Jestem w desperacji, co zrobic, jak jej pomóc ??? Stosowałam już krem Nivea przeciwodparzeniom, sudocrem, maśc robioną z hydrokortyzonem, clotrimazol, bepanten, zasypywałam zasypką - nic nie pomaga !!!!! Macie jeszcze jakiś sposób sprawdzony ????????????

kup pampersy rozmiar wieksze i podklady poporodowe te czerwone belli i zakladaj malej pampersa a w srodek wkładaj podkład zeby małą nie miała styczności z absorbentem.
jesli to kwestia uczulenia na absorbent to dobrze jakbys zmienila pieluchy na takie ktore maja substancje wiążącą wilgoć naturalną- na rynku są pieluchy z mączką kukurydzianą zdaje się ale nie wiem czy w polsce.

generalnie jesteli to uczulenie na absorbent to tym sposobem po kilku dniach powinnas zobaczyc poprawe i jak nie kupisz naturalnych pieluch to pozostaje tetra, myk z podkładami poporodowymi albo szukanie pieluch ktore małej nie uczulą.

co do kosmetyków to polecam krem bambino z faktorem 4 i mączkę ziemniaczaną

my mielismy problem z pupą tylko raz po wyjsciu ze szpitala bo mi mama bzdur naopowiadała, że to trzeba dziecko dobrze wysmarować sudocremem jak się je pakuje w pieluszkę no i się dorobilismy czerwonej pupki.
teraz nie uzywamy niczego do pupki

rozbieżnośc teorii wynika z upływu czasu
kiedys faktycznie smarowało sie kremami ile wlazlo a teraz ze względu na "generacje" pieluch nie powinno się smarować niczym zdrowej pupy bo wszelkie kiremidla zatykają pieluszki i te słabiej odciągają wilgoć od skóry.

no i my z pupka problemów nie mamy
faktem jest ze nie uzywamy wogole chusteczek nawilzanych- moze to tez robi swoje
jak moj malzonek kupil 10 op po urodzeniu szyma to mamy jeszcze 7 nie otwartych i po jednej w autach bo w samochodzie trudno umyc pupsko pod bieżącą wodą ;p

Iza GG: 4034713

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaupjybo96dwct.png

Odnośnik do komentarza

Kapka
Nikita85
Słuchajcie mam straszny problem - mała ma całą czerwoną dupkę, aż ma rany, tak jakby starta skórka :( Jestem w desperacji, co zrobic, jak jej pomóc ??? Stosowałam już krem Nivea przeciwodparzeniom, sudocrem, maśc robioną z hydrokortyzonem, clotrimazol, bepanten, zasypywałam zasypką - nic nie pomaga !!!!! Macie jeszcze jakiś sposób sprawdzony ????????????

kup pampersy rozmiar wieksze i podklady poporodowe te czerwone belli i zakladaj malej pampersa a w srodek wkładaj podkład zeby małą nie miała styczności z absorbentem.
jesli to kwestia uczulenia na absorbent to dobrze jakbys zmienila pieluchy na takie ktore maja substancje wiążącą wilgoć naturalną- na rynku są pieluchy z mączką kukurydzianą zdaje się ale nie wiem czy w polsce.

generalnie jesteli to uczulenie na absorbent to tym sposobem po kilku dniach powinnas zobaczyc poprawe i jak nie kupisz naturalnych pieluch to pozostaje tetra, myk z podkładami poporodowymi albo szukanie pieluch ktore małej nie uczulą.

co do kosmetyków to polecam krem bambino z faktorem 4 i mączkę ziemniaczaną

my mielismy problem z pupą tylko raz po wyjsciu ze szpitala bo mi mama bzdur naopowiadała, że to trzeba dziecko dobrze wysmarować sudocremem jak się je pakuje w pieluszkę no i się dorobilismy czerwonej pupki.
teraz nie uzywamy niczego do pupki

rozbieżnośc teorii wynika z upływu czasu
kiedys faktycznie smarowało sie kremami ile wlazlo a teraz ze względu na "generacje" pieluch nie powinno się smarować niczym zdrowej pupy bo wszelkie kiremidla zatykają pieluszki i te słabiej odciągają wilgoć od skóry.

no i my z pupka problemów nie mamy
faktem jest ze nie uzywamy wogole chusteczek nawilzanych- moze to tez robi swoje
jak moj malzonek kupil 10 op po urodzeniu szyma to mamy jeszcze 7 nie otwartych i po jednej w autach bo w samochodzie trudno umyc pupsko pod bieżącą wodą ;p

A my uzywamy linomagu i chusteczek nawilzajacych i Maya nigdy nie miala odparzen. Kazda pupka inna:)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza

pbmarys
Maja dzięki za fluidy:) korzystajcie z pogody :) i tego że jesteście razem:) buziaki:*

A ja w przeciągu 3h stalam się mini inwalidą:( tak nie fortunnie mi strzeliła kość w biodrze gdy chciałam wziąsc Malego na ręce że jak chodzę bądź się schyle to czuje ból gorszy niż wyrwanie zęba:( no i najmniej boli gdy siedzę lub leże a o tym mowy nie ma:( trzeba mleko zrobić itp:) ech ja to mam pecha... Dobrze że mogę chodzić z bólem i tyle.. Niż wcale nie chodzić;) Do później:*

Ojej, wspolczuje! Oby szybko przeszlo!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...