Skocz do zawartości
Forum

Marcowe Mamusie 2011


Madzia86

Rekomendowane odpowiedzi

Kamilka trzymaj się i życzę powodzenia, obyś jak najszybciej mogła utulic swoje maleństwo :)

Lenka wiem, że teraz żadne słowa Cię nie pocieszą ani nie zmniejszą bólu w Twoim serduszku, ale teraz tym bardziej musisz byc dzielna i nie załamywac się - masz dla kogo życ - masz syneczka, który teraz jeszcze bardziej Cię potrzebuje niż kiedykolwiek sobie to wyobrażałaś, a Wasz Tomek na pewno nad Wami będzie czuwał do końca Waszych dni. Trzymajcie się. Bardzo mi przykro z powodu tego co Was spotkało, a przy czytaniu Twojego posta, aż mi łzy poleciały. Współczuję Ci bardzo, ale teraz musisz myślec przede wszystkim o synku, bo za pewne tego chciałby Tomek.
Przyjmij moje kondolencje.

Olga oby poród poszedł szybko i sparwnie i obyś jak najszybciej powitała na świecie swoje dzieciątko :)

http://www.galeriatwarzy.pl/galeria/229pz.php5
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s9vvjcfcuy6wy.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0404879c0.png?9522

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Narazie próbujemy się ogarnąć. Dopiero wczoraj wieczorem wróciliśmy do domu. Nasza mała ciągle siedzi przy cycu, nawet na chwilę nie mogę jej odłożyć. Poród miałam długi i bardzo bolesny ale nie bede o tym pisać.

Gratuluję rozpakowanym wszystkim mamusiom i dziękuje wszystkim za gratulacje.

Lenka Wyrazy głębokiego współczucia

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdgywl5lopj6o9.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv092n0azzw9lniu.png

Odnośnik do komentarza

Lenka ja równiez wspólczuje oboje z moim partnerem popłakalismy sie. trzymaj sie jakos Kochana, ja lacze sie z Toba w bólu


  • dziewczyny nierozpakowane spieszcie sie bo marzec sie konczy.

    unas podobnie mały niezchodzi mi z cycka wiec jestem uwiazana i do tego ciagle popłakuje juz nie mam pojecia dlaczego czasem płacze znim bo tak krzyczy ze jestem bezradna.

    moze któras z Was zamawiala kocyk dla niiuni w internecie i jest godny polecenia, bo ja kupiłam szajs po 2 praniu do wyrzucenia

    pozdrawiam

    http://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5epzaftawb.png

    Odnośnik do komentarza

    WITAJCIE...
    ja byłam na ktg skurcze na nim wychodza regularne.... doktorka zbadał mnie i rozwarcie na 1.5 palca... poruszał tam w srodku i mówiła że moze puscic sie krew to pewnie chciała tam cos naruszyc...kazała isc na spacer na miasto do parki na sklepy i jak w razie czego wszystko by się nasiliło to isc na izbe i sie zapisac ...ale z racji tego że my mamy 30 km do dom to wruciłam sie po torbe ale myslałam ze nie dojade do domu tak mnie kołysało i bolało... na razie czekam w domu skurcze mam takie co ok 15 min.... nie jedziemy jeszcze bo to moze sie wyciszyc znowu....takze poczekam jak sie całkiem wyciszy to w srode znowu na ktg
    ale powiem szczerze że woałbym azby to sie rozkreciło i zebym juz dzis urodziła.... tym bardziej ze doktorka do jutra rano ma dyzur w szpitalu..
    jak co to sie odezwie potem.... trzymajcie kciuki boje sie strasznie!!!!!!!!!!!!!

    KATALOG AVON ZAPRASZAM
    http://www.pl.avon.com/PRSuite/custonlineOrderEBrochure.page?custRepOrdr=1&acNo=MTYwMjUzMzU=&source=RFlNQ1VSTA==

    http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0avfuc2f12.png

    http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0ahg4mj4as.png

    Odnośnik do komentarza

    Lenka bardzo Ci współczuję:( tragedia niewyobrażalna, ale masz synka, dla którego warto żyć i szukać w sobie siły do przetrwania najtrudniejszych chwil.

    AgaNow mocno trzymam kciuki. Powodzenia!

    Krówka i u Ciebie w końcu musi zacząć się akcja porodowa. Cierpliwości, będzie dobrze:)

    Olga już pewnie urodziła. Czekamy na wieści.

    Duża i ja łapię doły jak mój synek płacze, i kiedy wszystkie sposoby uspokojenia go zawodzą.

    Mały ciągle by chciał być przy cycu, a do tego poranił mi sutki mimo że karmię go przez kapturki. Potrafi bardzo mocno ścisnąć dziąsełkami... Przez to mam niechęć do karmienia. Potrafi godzinę być przy cycku, a jak go odstawiam to ryczy, najada się, ulewa i znowu domaga się cycka. Smoczek wypluwa. Jestem zmęczona i niewyspana. Niestety nie identyfikuję się z matkami, które mają przyjemność z karmienia piersią. Ja się zastanawiam ile czasu uda mi się karmić synka z piersi zanim przejdę na butlę... Ale grzechem byłoby rezygnować, skoro mam pokarm. Nie sądziłam, że będzie z tym tak trudno.

    http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jyovabxd2.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0433559a0.png?4051

    Odnośnik do komentarza

    Monsound....powiem szczerze że mi sie nie podobalo karmienie piersią.....mam duży biust i musialam go trzymać jak karmiłam malego więc reki wolnej nie mialam...a do tego caly czas sie darł i nie wiedziałam czy się najada czy nie....probowalam utrzymac laktacje mimo wszytsko ale teraz się ciesze że jest na butli (wiem że to zabrzmiało strasznie:)....po pierwsze nie jestem uwiązana, maly je co 4 h i wiem ile zjadł a moj mąż jest espertem w jego karmieniu (czasem nie wstaje w nocy bo robi to mój mąż), mam czas dla siebie i jestem bardziej wypoczeta przez co i spokojniejsza i mam czas na wszystko włącznie z zabawą z synkiem.....mały super przybiera na wadze i jest pogodny a jak zamarudzi to tylko żeby go na rączki wziąć:P.......jesli nawet przejdziesz na mleko modyfikowane to nie daj się zdołować tekstami typu "mleko matki jest najlepsze", "ojej szkoda że nie karmisz".......albo "jak nie karmisz to jesteś gorszą matką"....pamiętaj...to Ty wychowujesz dziecko a nie wszyscy w około i to Ty "chodzisz na rzęsach" ze zmęczenia bo ci co gadają o karmieniu naturalnym to przychodzą na chwilkę do dziecka, ponoszą, polulaja i sobie pojdą a Ty zostajes z tym całym balaganem na glowie sama i padasz z wyczerpania...więc decyzja nalezy do Ciebie
    ale się rozpisalam....hmm...wybacz jesli za szczerze ale chyba też chcialam wyrazić swoje emocje związane z karmieniem

    GABRYSIA ur. 18.03.2016r. CC o godz. 13.30.waga 3030g 50 cm.

    Odnośnik do komentarza

    ja siedzę dalej w domu wziełam gorącą kąpiel ... skurcze sa ... w takie j mniej wiecej 10 minutowej odległosci na 15 sekund... jechac na szpital???czy czekac jeszcze dodam ze o godz 10.30 jak mnie badała doktorka to rozwarcie było tylko na 1.5 palca... malutkie......ogólnie czuje sie ok tylko skurcze bolą...

    KATALOG AVON ZAPRASZAM
    http://www.pl.avon.com/PRSuite/custonlineOrderEBrochure.page?custRepOrdr=1&acNo=MTYwMjUzMzU=&source=RFlNQ1VSTA==

    http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0avfuc2f12.png

    http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0ahg4mj4as.png

    Odnośnik do komentarza
    Gość aldonka23

    AgaNow3
    ja siedzę dalej w domu wziełam gorącą kąpiel ... skurcze sa ... w takie j mniej wiecej 10 minutowej odległosci na 15 sekund... jechac na szpital???czy czekac jeszcze dodam ze o godz 10.30 jak mnie badała doktorka to rozwarcie było tylko na 1.5 palca... malutkie......ogólnie czuje sie ok tylko skurcze bolą...

    soory,ze sie wtracam ale jedz kobieto!
    jak boli coraz bardziej to nie ma sie co zastanawiac a rozwarcie pewnie sie powiekszyło.

    Odnośnik do komentarza

    Olga GRATULUJE NARODZIN SYNECZKA I ŻYCZĘ SZYBKIEGO POWROTU DO ZDROWIA I DO DOMKU
    No i oczywiście czekamy na fotkę Marcelka :)

    Maja84 jeśli chodzi o werandowanie to my zaczęliśmy otwierac balkon jak mała skończyła 2 tygodnie - tak nam zaleciła położna, ale wiem że niektóre dziewczyny zaczynały robic to wcześniej - w sumie teraz jest ładna pogoda i temp 10 stopni więc myślę, że można zacząc werandowac wcześniej. Ja córeczke ubierałam przy wietrzeniu tak jak na spacer, tzn. czapeczka i kombinezonik polarowy, kładłam w wózeczku i przykrywałam kocykiem polarowym i tak woziłam przy otwartym balkonie pierwszego dnia 15 min, drugiego i trzeciego 20 min. A czwartego dnia wyszliśmy na spacerek też tak ok.15-20 min. - ubrana tak samo, tylko przykryłam ją cieplejszym kocykiem (welurowym) i zakryłam tą przykrywką (nie wiem jak to się nazywa) od wózka :) A dzisiaj byłyśmy już na spacerku 40 min, bo słoneczko ładnie świeciło :) A jeśli chodzi o karmienie to ja wychodzę po karmieniu, żeby mała nie była głodna i nie rozpłakała mi się na dworze, bo lepiej żeby jeszcze tego powietrza tak poprzez płacz nie łapała. No i daję jej smoczka :) Żeby powietrze wciągała tylko noskiem póki co :)

    Mała od wczoraj wieczorem tzn. tak od 18 do 19.30 strasznie nam marudzi i płacze, po kąpieli to nawet nie chce za bardzo jeśc tylko krzyczy, a potem w końcu zasypia, chyba ma problemy z brzuszkiem, bo jak puści z wysiłkiem bąka to na chwilkę jej przechodzi a potem znów płacze :( No i dodam że nadal kupkę robi z problemami :( Co na to zastosowac ??? Kropelki na wzdęcia czy lepiej te herbatki ??? Doradźcie coś, proszę, bo serce mi pęka jak malutka tak płacze i cierpi ...

    http://www.galeriatwarzy.pl/galeria/229pz.php5
    http://www.suwaczki.com/tickers/km5s9vvjcfcuy6wy.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0404879c0.png?9522

    Odnośnik do komentarza

    TO SMS OD AGANOW : Jestem na porodowce rozwarcie na 2.5palca skurcze sie troche wyciszyly ..jeszcze czasami moge cala noc przeczekac;-(;-( Dostałam tego smsa ok 20. Takze przepraszam za opóźnienia - ale nie wiedziałam gdzie sobie telefon położyłam popołudniu i go cały czas szukałam :) a on sobie spokojnie leżał w torbie:) i czekał.

    Odnośnik do komentarza

    Poli Ola88 Nikita85 i Flawia dziękuję za rady z ssaniem piersi, mały ssie :) ale mam za mało pokarmu, więc karmię go w nocy sztucznie a w dzień cycuś i dokarmiam ściągniętym w nocy laktatorem moje mleczko.
    \
    Dzisiaj byłam u dr bo mały od 3 dni płakał w niebogłosy, miał zaparcia a raczej wzdęcia i strasznie cierpiał, myślałam, że pediatra zmieni mi mleko (teraz używam bebilon comfort) nie zmienił mleka tylko zapisał kropelki espumisan. A wydawało mi się, że to można od 1 miesiąca brać...

    Gratuluję nowym mamusiom ich skarbków

    Jakie mleko stosujecie?

    http://suwaczki.maluchy.pl/li-51272.png

    Odnośnik do komentarza

    Witam was a ja w domku lekarz mnie puscil bo wyniki ok usg tez wporzadku wszytsko zamkniete i wysoko a ja od dzis w nocy mam skorcze , ale niby wszystko pozamykane jeszcze kika dni sie pomecze pewnie w sobote ktg i powie nam kiedy przyjechac w przyszlym tyg do szpitaa juz na porod.

    Aganov trzymam kciuki widzisz zostawilas mnie i krowke , krowka pojedzie a na kncu p[ewnie ja :/:(

    http://www.suwaczki.com/tickers/dxomdf9hb4hs3vf8.png
    http://www.suwaczek.pl/cache/5467ef6083.png

    Odnośnik do komentarza

    kamilka21
    Witam was a ja w domku lekarz mnie puscil bo wyniki ok usg tez wporzadku wszytsko zamkniete i wysoko a ja od dzis w nocy mam skorcze , ale niby wszystko pozamykane jeszcze kika dni sie pomecze pewnie w sobote ktg i powie nam kiedy przyjechac w przyszlym tyg do szpitaa juz na porod.

    Aganov trzymam kciuki widzisz zostawilas mnie i krowke , krowka pojedzie a na kncu p[ewnie ja :/:(
    Co ty, Kamilka, ja zostanę. Czuje:( juz wszystkie o mnie zapomnicie... Kamilka, tylko my zostaliśmy, prawda?
    Aga! Ja trzymam kciuki juz!!!

    http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

    Odnośnik do komentarza

    Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

    Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

    Zarejestruj nowe konto

    Załóż nowe konto. To bardzo proste!

    Zarejestruj się

    Zaloguj się

    Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

    Zaloguj się

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...