Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007

[justyna@]

i juz jestem z powrotem zakupki zrobione Gajka w żłobku teraz czas na kawkę i jeszcze parę rzeczy w domku muszę zrobić zanim pójdę do pracy
Mada kochana utul Kajtusia i daj mu ogromnego buziaka 4 czwórki na raz tragedia
Kochana Majeczko z okazji ukończenia pierwszego roczku dużo zdrowia uśmiechu na twarzy i wszystkiego czego sobie zażyczysz
życzy wirtualna ciotka wariatka Justyna i jej szalona córka Gienia

[radość serca]

kronkiś

a co do nocnikowania- to sukcesow w postaci siuskow brak,ale juz chyba kuma o co chodzi, choc zdarza sie ,ze wlazi do nocnika nogami jak do basenu

Kronkiś na razie bada teren ;) Przyjdzie pora i na samodzielne siusiu, ma jeszcze troszkę czasu...

[kronkiś]

madziu kwitnie moja milosc macierzynska, bo Pyzuchna jest coraz fajniejsza, chodzi smiesznie jak kaczuszka, gada jak najeta i psoci ile wlezie:36_2_22:
ale ja rowniez jestem straszny nerwus , tyle,ze ostatnio postanowilam sobie,ze nie bede tego okazywala dziecku i odkopalam w sobie poklady cierpliwosci, choc czasami musze ,zeby sie rozladowac:)

[kronkiś]

aha- chce sie pochwalic,ze mija dzis tydzien odkad odstawilam smoka, dziecko dzielne, zapomina powoli o smoku, choc i tu mamusia i tatus musieli wykazac sie zrozumieniem i cierpliwoscia, bo bywalo nerwowo....-przechodzilismy bunt roczniaka,ktoremu zabrano Przyjaciela :):):)

[Gość starletka]

mojemu młodszemu dziecku przełączył się gdzieś guziczek z grzecznego na troszkę diabolicznego synka ;)
ale damy radę ... :) mam dobrą zaprawę hihi

tylko nie wiem jak sobie poradzić z "buntem" tzn jeśli na coś nie pozwolę nie dam itp to moje słoneczko wali główką w podłogę lub łóżko czy tam meble... boję się że zrobi sobie krzywdę...
zauważyłam, że brak reakcji przynosi skutki - bo po jakimś czasie przestaje ale sama forma okazywania złości bardzo mnie martwi

[justyna@]

Starletka co do uderzania głową w różne przedmioty to spokojnie dziecko nie zrobi sobie krzywdy ( i tu znów bede sie mądrzyć zboczenie zawodowe wybaczcie) jest to rodzaj szantażu jak mi coś nie dasz to zrobię ci na złość oczywiście trzeba być ostrożnym miałam takiego wychowanka który jak się złościł to tak walił głowa nawet w chodnik nie robiąc sobie krzywdy ale wrażenia były ogromne jak sie na to patrzyło trwało to do czasu gdy tak walnąl głową ze nabił sobie guza więcej tego nie zrobił
co mogę poradzić to zupełna obojętność(kontrolowana) wobec takiego zachowanie ) trudne ale wykonalne
Kornis powiedz mi jak załatwiliście sprawe nocy bez dyndusia moja Gajka cały dzień bez dyndka ale do spania musi mieć tylko w czsie zasypiania potem jej już nie potrzebny
koniec mądrzenia

[Gość starletka]

justyna ja tam tego nie biorę jako mądrzenie się :) cieszę się, że wyraziłaś opinię i w takim układzie jestem pewniejsza tego co robię - czyli nie zwracam uwagi - oczywiście na tyle ile jest to możliwe

u nas smoczek do zasypiania (jak zaśnie to wypluwa) ... ale w momencie przebijania się zębów służy do gryzienia

[justyna@]

Starletka ogólnie zasada u tak mały i większy dzieci jest taka że nie zwracamy uwagi na wybuchu złości ja tez mam małą złośnice w domku w sklepie raz tylko wycielą mi numer nie zwracałam na nią uwagę powyła i poleżała na podłodze i przestała teraz już nie mam problemów

[kronkiś]

starletka, u nas jest to samo, klaudia uderza siebie sama reka w glowe lub twarz-jak sie zlosci, ja po prostu biore jej raczke i ze stoickim spokojem mowie: cacy klaudusia, cacy i glaskam jej glowke zamiast uderzac , tak samo postepuje gdy pyza chce kogos uderzyc-zamieniam w glaskanie i mowie "cacy mamusia/ciocia/wujek", powiem szczerze,ze to naprawde skutkuje, obecnie klaudia prawie wcale nie bije nikogo, i bardzo rzadko siebie, wiec polecam! (teraz juz tylko wystarczy ze spojrzy na mnie jak sie sama bije i sama zaczyna sie glaskac i mowic cos w stylu aaa caaa:) )

justynka u mnie bylo tzw. drastyczne ciecie:) wyrzycilam smoki, zacislam zeby, uzbroilam sie w cierpliwosc i poskutkowqalo:), rzeczywiscie nocki byly /sa ciezkie... co ja robie? po prostu wstaje, ukladam ja do snu, glaskam po glowce, spiewam, daje pieluszke do potrzymania albo przy buzce i po jakims czasie mala zasypia, to samo-glaskanie-robie jak sie przebudzi w nocy, skutkuje takze dawanie malej gumowej szczoteczki do zebow, bo ma cos w buzce do gryzienia i to ja uspokaja :), aha daje takze-zeby sie wyciszyla -ksiazeczki, mala oglada je na lezaco i zasypia:) roznie to bywa, ale warto!!!!!!!!!!!!!

[justyna@]

Korniś dzięki za informacje ja chyba jeszcze nie dojrzłam do zabrania smoka niedawno odstawiłam Gajke od cycusia i chyba jeszcze zaczekam żeby nie znikneło nagle wszystko co kocha

[kronkiś]

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

wlasnie zauwazylam,ze Klaudia ma lewa dolna czworke!!!!!!!!!!!!!!! prawa prawdopodobnie zaraz sie tez przebije, bo czuje ja juz pod palcami!!!!!!!!!!!!!! no i mam powody nieprzespanej, przeplakanej nocki:) ufff.... a juz sie balam,ze to tesknota za smokiem:)

[justyna@]

korniś gratulacje !!!!!!!!!!

[radość serca]

Kronkiś gratki dla Córci za spanie bez smoczka i kolejne ząbki :)

U nas smoczek tylko do zasypiania...

Justyna żadne mądrowanie, dobrze piszesz :)

[radość serca]

Ja właśnie wcinam drugie śniadanko i relaksik mały przy forum :)

[Ann]

Kronkiś gratki zębowe
Starletka u mnie też konieczność ignorowania, co nie było łatwe w obecności Babć

Sama znów widzę że coraz szybciej uczą się nasze dzieci.
Szym w czasie urlopu i ząbkowania był wyjmowany z łóżeczka kiedy budził się po 5. by nie stawiać na nogi innych domowników. Ale już miałam dość tego że jak się obudzi w nocy (raz ale jednak) to muszę wyjąć. Jedna noc przetrzymywania w łóżeczku i uspokajania, i odpukać trzy ostatnie nocki sen od 19 do ok 6-6.20 ciągiem. Tak to ja mogę żyć.

[martusia]

ann super ze nocka tak ladnie przespana
kronkis gratuluje zabkowe i smokowe.. ale z ciebie super mamusia
justys madruj sie madruj. potrzeba nam tu twoich madrosci

[justyna@]

Kochane zmykam do pracy miłego popołudnia i wieczoru

[Ann]

Justyna miłego...

U mnie jakiś huk remontowy, jakby ktoś rozwalał ścianę, Szymik budzi się co jakiś czas niestety, ale odpukać nauka nie idzie w las, zapłacze i zasypia a ja tam nie chodzę.
Jak się wyśpi, to zje i pierwszy raz razem pójdziemy po Ulcię

[martusia]

a ja tradycyjnie zaraz na lanczyk...

[Gość starletka]

Ann

Kronkiś gratki zębowe
Starletka u mnie też konieczność ignorowania, co nie było łatwe w obecności Babć

o babciach to ja czasem wolę nie mówić ;)
mojej mamie ostatnio się oberwało... NAtala była niegrzeczna więc powiedziałam jej że za karę nie dostanie nic ze "smakołyków" to samo powiedziałam przy moich rodzicach gdy mama chciała dać jej czekoladę...
wiecie jaki był efekt? Ja w kuchni z Dominikiem mama z Natalią w pokoju... nagle wychodzę z kuchni i widzę "obrazek" mama podaje Natalii cukierki mówiąc ciiiii .... grrr

[monikouette]

nie wiem czy sie dzis przywitalam
lista zajec na dzisiejszy wolny od pracy zawodowej dzien jest baaaardzo dluga i nie wiem jak z niej wybrne ale musze

dom posprzatany, czesc obiadkow dla Noasia zrobiona, pranie sie suszy, telefony zalatwione i forum nadrobione, tylko czasu brak na duzo pisania

dla MAJECZKI moc buziakow z okazji pierwszych urodzin!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[radość serca]

A ja zaraz do domku... Miłego dnia :)

[martusia]

radosc a gdzie ty pracujesz? fajne masz godziny ze juz do domku

[Aniołek Łysego]

bry!

poczytałam ale kacper oglada mi na rekach teledysk erica prydza to nie popisze za duzo... a teraz "będę brał cie" na moje dziecko nie dzałają tak bajki jak teledyski dobrze że nie do końca rozumie

jejku dziewczyny jak czytam o wychodzących czwórkach to za głowę się łapię... my tylko jedynki i jedna lewa górna dwojka...

poza tym karmimy się raz na dobę... mam nadzieję że do roczku karmienie skonczymy... kacper łądnie śpi w nocy... już coraz bardziej się wysypiam

ann gratuluję nocek!!!!!!!!!!!

[radość serca]

Martusia pracuję w księgowości, do 15 także spoko :)

A teraz przeproszę bo muszę zjeść zupkę :)