Skocz do zawartości
Forum

Ciaża po poronieniach


Rekomendowane odpowiedzi

Witam Dziewczynki Mikołajkowo:*

Agus Nie sadze ,zeby Ci cos zaszkodzilo - ja tez farbowalam parokrotnie w ciazy wlosy i Alan zdrowy teraz jak polece w lutym to tez przefarbuje ... Mysle ,ze glownie nie zalecaja ze wzgledu na zapach , ze w pierwszym trymestrze masz nudnosci i dlatego moze to Ci wzmocnic je - ale tak to nie slyszalam jakis innych przeciwskazan.

Co do wagi to ja az sie boje ,ze powtorze rekord z tamtej ciazy 26 kilo!!! Teraz teoretycznie mam 2 na minusie ale od wyzszej wagi zaczynalam ciaze wiec tak naprawde moja waga jest taka sama jak w w tym tygodniu ciazy z Alanem - zobaczymy jak bedzie dalej.......

Dziekuje Dziewczynki za zyczenia:*:*:* uff jak ten czas nieublagalnie biegnie...........

http://alanek1.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://laura1.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
:Aniołek:19.06.10

Odnośnik do komentarza

Agalk nic nie będzie dzidzi od tej farby.Spokojnie.Nie ma naukowych badań,że farbowanie w ciąży szkodzi,chociaż wszyscy radzą dopiero po 12tym tyg.Czyli ok.
Ja bym też pofarbowała ale przeraża mnie 3 godz.u fryzjera.Sama nie zrobię,bo chcę zupełnie inny kolor.Raz próbowałam i wyszedł kanarkowy żółty ,więc sama już nie tykam.

Mamma KOCHANA SPEŁNIENIA MARZEŃ TYCH DUŻYCH I MAŁYCH

Lena kurcze ja o tym paciorkowcu to nic nie wiedziałam.Masz jeszcze jakieś nowinki?Ja pierdzielę,no nie nadaję się:nic nie wiem o takich tam.Zawsze się boję,że coś mnie ważnego ominie a potem będą problemy.

A wczoraj mama mnie pyta :a do szkoły rodzenia się zapisujecie? A ja na to: nie,nikt nie będzie mnie uczył oddychac,urodzę po swojemu.
Czujecie? Urodzę po swojemu:sofunny::sofunny::sofunny:

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jfz096os6.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny a ja zapomnialam wam powiedziec ze w sobote u ginki wchodze do gabinetu a ona do mnie ze ja sie pani spodziewalam tydzien temu :36_2_39: ja tygodnie pomylilam :36_11_13:

mnie etz sie wydawalo ze ta farba nie powinna bo jest bez amoniaku i jej juz we wrzesniu probowalam wtedy bylo ok a synus jak zwykle sie wierci wiec chyba Ok :23_30_126:, w sobote minuty nie usiedzial na miejscu zeby mozna bylo serduszka posluchac tylko zwiewal na druga strone brzucha:o_noo: to chyba po mamusi wiercipieta bedzie :sofunny:

http://olaf--gabriel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-50993.png
Urodzilem sie SN o 1:38 wazylem 3590 i mierzylem 53cm

Odnośnik do komentarza

Agalk no to niezła jesteś.A pamiętasz jak na początku ciąży to się czekało na wizytę jak na zbawienie.Teraz jak już dzidzie kopią to troszkę łatwiej jest,nie?

A my dziś byliśmy u mojego gina prowadzącego.Zbadał mnie ginekologicznie i w sumie usg nie chciałam,bo jutro mam połówkowe w szpitalu.No ale zrobił,bo szyjka miękka i chciał się upewnic czy odpowiednio długa.Uff,wszystko grało:smile_jump:
Synek ma teraz 440 gram.

No i mam obciążenie z glukozą zrobic za 3 tyg,blee.

Miłego wieczorku:zwyrazami_milosci:

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jfz096os6.png

Odnośnik do komentarza

Aga kochana a co jadłaś że maluśki tam śmigał co???? Ja tak mam jak zjem czekoladę i to zrobiłam w szpitalu przed usg zjadłam pół tabliczki czekolady.... nawet nie pomyślałam..... i biedny lekarz nie mógł sprawdzić przepływów tak mały/mała szalał/ła :hahaha::hahaha:
No ale dobrze że Cię przyjęła i nie było problemu że się pomyliłaś z tygodniami :36_3_15:

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

Aśka36
Agalk no to niezła jesteś.A pamiętasz jak na początku ciąży to się czekało na wizytę jak na zbawienie.Teraz jak już dzidzie kopią to troszkę łatwiej jest,nie?

A my dziś byliśmy u mojego gina prowadzącego.Zbadał mnie ginekologicznie i w sumie usg nie chciałam,bo jutro mam połówkowe w szpitalu.No ale zrobił,bo szyjka miękka i chciał się upewnic czy odpowiednio długa.Uff,wszystko grało:smile_jump:
Synek ma teraz 440 gram.

No i mam obciążenie z glukozą zrobic za 3 tyg,blee.

Miłego wieczorku:zwyrazami_milosci:

Kochana super że wszystko w porządku a z malutki już sobie troszkę waży :smile_move: Super :Kiss of love:

Dziewczyny my z moim z dwa dni temu wypraliśmy ostatnie maluszkowe ciuszki a dzisiaj mojego kuzynka przyszła i przyniosła kolejną torbę :whoot: No ale są też większe więc będę miała na później...:smile_move: A najlepsze jest to że ona ( w sumie ciuszki ma od swojego chłopaka bo mu się w lipcu siostrzyczka urodziła, chyba pisałam Wam) i będę miała jeszcze tych ciuszków :smile_move:

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

Aga Niezła jesteś. Zapomniec o wizycie.::):

Aśka Cieszę się wszystko jest dobrze.:in_love2:
To czekamy na jutrzejsze wieści. Również są na pewno bardzo dobre.:smile_jump:
Ja też muszę zrobic to obciążenie glukozą, a odkładam już 3 tydzień, ale chyba w środę się wybiorę.
A Ty Kochana pytałaś się jak dochodzę w ten śnieg do zwierzaków. Podwórko zazwyczaj jest odśnieżone bo albo tata, albo brat odśnieżą.

Angela Super, że masz/ będziesz miec tyle ubranek.:36_1_1:
Kochana nadal nie wiesz czy będzie dziewczynka:heart: czy chłopczyk:heart:?

Nigdy wam nie pisałam, ale przeraża mnie myśl jak ja wytrzymam z tymi ludzmi mieszkac.
Bo nie dosyc, że mieszkamy z rodzicami czyli ja, Sylwek, mama, tata, brat to jeszcze z dziadkami. Wrednymi staruchami. Nie wiem jak ja to wytrzymam, aż płakac mi się chcę.:ehhhhhh::ehhhhhh::ehhhhhh:

http://www.suwaczek.pl/cache/54fdabea93.png

http://s8.suwaczek.com/20090425310114.png

Odnośnik do komentarza

Witam

ja po wizycie
Królewna ma już całe 3 kg i całkiem dobrzej jej tam w środku
ale zaczyna już schodzić w dół, pan doktor powiedział że jest już nisko
rozwarcia jeszcze brak,więc jeszcze się pokulam troche, następna wizyta 17.XII.

i właśnie to w/w 3 kilo uciska mi na nerw i dlatego kuśtykam...
no mogłaby dziewczynka zrozumieć kobietę,
że to ładnie nie wygląda jak mama sie giba na boki jak chodzi
o i ile wogóle wstanie...

ale żeby nie było za wesoło, od tygodnia swędzą mnie ręcę,
tak od łokcia do nadgarstków
no i dziś rano byłam na pobraniu krwi
żeby wykluczyć czy nie jest to czasem cholestaza...
jeszcze mi na koniec atrakcji brakuje !!!

a co u Was gołąbeczki ?

Agalk ale się wyluzowałaś,normalnie zapomnieć o wizycie
ale ja też mam jakieś konkretne ubytki kory mózgowej bo mam takie przestoje myślowe...
nawet mój mąż powiedział że jest tym przerażony...

Aśka ja myśle że każda z nas urodzi po swojemu...
nam na SR taka dziwna położna powiedziała że ten osławiony "oddech" tak naprawdę jest
niewykonalny na tej najbardziej bolesnej fazie porodu,
a po to nas go uczą żebyśmy miały się na czym skupić a nie histeryzować - to jest nowatorskie podejście...
a ja cały czas myślałam że chodzi o to żeby maluch był dotleniony...

http://www.przewodnikmp.pl/img-16102007006.png

:ange: Mój ANIOŁEK odszedł 10.11.2009 (10tc)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bzbmhg81mxbjl.png

Odnośnik do komentarza

Witam się i ja.:love:

Lena To już końcóweczka.::): Te parę tygodni to już na pewno wytrzymasz. Grunt, że z malutką wszystko dobrze.:smile_jump: 3 kilo to już niezła sumka.

Angela Kochana a tak z ciekawości jeśli mogę zapytac to ile płacicie za wynajem?

Ja dziś wstałam punkt 8. Dokarmiłam zwierzaki, dałam psinie mojej jesiu i ja zjadłam śniadanko. A teraz biorę się za małe porządki.
Wiecie co wczoraj zaważyłam, że na cycku zrobiły mi się rozstępy.:ehhhhhh: O to takie nieładne, a pod spodem widac takie niebieskie żyłki. Łeeeeee...... :ehhhhhh:

http://www.suwaczek.pl/cache/54fdabea93.png

http://s8.suwaczek.com/20090425310114.png

Odnośnik do komentarza

Darenka kochana my wynajmujemy 3 pokojowe mieszkanko.I płacimy 400 zł właścicielowi,450 zł do wspólnoty i oczywiście prąd gaz kablówka i internet. Jak na nasze miasto to nie jest dużo bo za kawalerkę u nas wołają więcej...

A rozstępami się nie przejmuj, może no chyba że już jakiś balsamik na rozstępy??? Ja używam z rosmanna bardzo fajny ale już brzuszka nie smaruję bo w szpitalu położna powiedziała żeby jak najmniej kłaść ręce na brzuszek, żeby go nie masować bo to prowokuje macicę do pracy i wtedy są skurcze... Tylko jak dzidzia kopie to można tam pokłaść a tak to bezwzględny zakaz.A ja mam straszne rozstępy na udach :whoot: Aż nogi sine mam :whoot:

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

Angela To ogólnie gdzieś tysiąc idzie na opłaty. Hmmm... myśleliśmy o tym, aby wynając. Jednak chyba zdecydujemy się na to, aby wyprowadzic się gdzieś tak hmmm jak dobrze pójdzie w czerwcu. Maleństwo będzie miało 3 miesiące i będzie lato to będę mogła wyjsc itp. bo zima to zawsze zima.
A z drugiej strony przez te pierwsze dni mama zawsze coś mi podpowie lub pomoże. Hmmm... musimy jeszcze porządnie się zastanowic z M.:heart:
Moje świnki podrąsną i je sprzedamy to parę tysięcy będzie ( tfu tfu aby nie zapeszyc) to na te pierwsze tygodnie zawsze będzie, na jedzonko itp.

Ja używam kremiku z Gerbera i dużą ilośc oliwki. A o tym żeby nie smarowac brzuszek bo macica się obkurcza to nie słyszałam. Dobrze wiedziec będę uważac.

http://www.suwaczek.pl/cache/54fdabea93.png

http://s8.suwaczek.com/20090425310114.png

Odnośnik do komentarza

dziękuje dziewczęta za pochwałę wagi mojej baryłeczki
ale ją trzeba urodzić...

Angela no właśnie nie wiem skąd, dlaczego i jakim cudem zaczęły mnie tak nagle te ręce swędzieć, mam nadzieję że to z przedawkowania mandarynek...
jutro powinnam mieć wyniki, jeśli wyjdzie jednak to świństwo to może sie zdarzyć że wezmą mnie do szpitala, ale oby NIEEEEEEEEE!!!!!!

wiesz co faktycznie nie dużo za ten najem dajecie właścicielowi, ja wynajmuję moją 2 pokojową kawalerkę (35m) za 350 zł + opłaty i to ponoć też nie jest drogo a mieścina taka sobie...

Darenka życzę dobrych decyzji w sprawie mieszkania, ale przyznam że 5 minut bym chyba z rodziną nie wytrzymała... mimo że mam kochaną rodzinkę, jednak co sami to sami !

a zapomniałam Wam powiedzieć że przy okazji wczoraj pokulałam się po paru sklepach, bo szukam jeszcze jakiegoś ładnego kocyka, takiego porządnego...
no i byliśmy w Smyku, znalazłam z Bobasa tyle tylko że deseń mi się nie podobał, ale ogólnie rodzaj kocyka tak - 86 zł nie wiedziałam czy to dużo czy mało ??, ale nic to, dziś poszukałam i w necie i na allegro kurcze znalazłam dokładnie ten sam i to w deseniu który mi sie podoba za 37zł - to chyba jest GRANDA!!!!!!!!!!!!

no to tyle na razie

http://www.przewodnikmp.pl/img-16102007006.png

:ange: Mój ANIOŁEK odszedł 10.11.2009 (10tc)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bzbmhg81mxbjl.png

Odnośnik do komentarza

Lena mam nadzieję,że Cię to swędzące diabelstwo ominie:36_11_5:Ja myślałam,że to się nazywa gestoza a nie chole.....coś tam.Ale już doczytałam.
A kocyk za 86 to przegięcie.
I ubytki mózgowe to też mam.Dziś zostawiłam włączony telewizor jak pojechaliśmy na badania.Może kot oglądał chociaż:36_22_3:

Darenka ja też bym z rodzinką,nawet kochaną,nie wytrzymała.No ale w sumie dobry strat,bo pomogą.
A wielkie fioletowe żyły to ja mam przez całą długośc brzucha po bokach:le:Dosłownie mapa.Rozstepów na razie nie zlokalizowałam ale wszystko swędzi konkretnie.

Dzisiaj spałam do 3 w nocy.Potem jakoś mi duszno było,łaziłam.Zasnęłam po 6 tej.Kot się gapił co ja w nocy robię i chyba zastanawiał kto ma tu nierówno pod sufitem.

Badania połówkowe ok,wszystko gra:smile_jump:
Kurcze ja o tej miękkiej szyjce cały czas myślę.Starałam się prawie nic nie czytac.

Wiecie co? Głupie to ale ja nie chcę żeby mi pępek wyskoczył.Tak go obserwuję i kurcze od 2 dni jest coraz płytszy.Cholera,wystrzeli pewnie z hukiem w nocy budząc sąsiadów.:guma_balonowa:

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jfz096os6.png

Odnośnik do komentarza

Aśka super że u Twojego Orzeszka wszystko gra i buczy !!!

... no powiem Ci że kurcze dziś mnie swędzą ręce jeszcze mocniej... może to też podświadomość... bo w tym też jestem dobra... ale trochę mnie zaczyna łapać strach...

a ta gestoza to jest chyba zatrucie ciążowe ??

kurcze ja Wam powiem że jeszcze żadnego rozstępa na swoim dużym ciele jeszcze nie zauważyłam, co mnie bardzo cieszy,
na cycolach i brzuchu tylko żyły widoczne, ale codziennie wieczorem wklepuje w te miejsca dosyć dużo oliwki w żelu (penathen) i zajeżdżam łapkami na tył plecków i pośladków... i jak na razie spokój... ale wiem że mogą wyskoczyć w jeden dzień, więc póki co czekam...
ale może to też kwestia tego że ja bardzo dużo nie przytyłam, bo ten tydzień to 9 kg z czego 3 kg należą bezpośrednio do Królewny!

miłego (tego ponurego) popołudnia

http://www.przewodnikmp.pl/img-16102007006.png

:ange: Mój ANIOŁEK odszedł 10.11.2009 (10tc)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bzbmhg81mxbjl.png

Odnośnik do komentarza

Aśka super że wszystko w porządku.

Lena kochana a nie masz czasem suchej skóry na rękach???? Tak się zdarza w ciąży że nie musi być sucha na całym ciele tylko w pewnych miejscach tylko i to w całkiem dziwnych więc może rączki sobie też wysmaruj i pomoże.

My byliśmy dzisiaj w aptece i zostawiłam tam 150 zł niecałe :whoot: No ale mam.

Pranie robię dalej to maluszkowe aż mi pralka na środek łazienki wyjechała :lup:

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...