Ciaża po poronieniach

[angela00000]

I ja się melduję :)

A ja za to dzisiaj pospałam, ale tylko dlatego że jak wczoraj wróciliśmy z zakupów to położyłam się i tak leżałam że zasnęłam a później to dopiero o 2,00 spać poszłam :)

Tak że większość rzeczy na święta mam i prezent dla Oliwki już też.

A i jeszcze jedno wczoraj leżałam na lewym boku a dzidziuś w prawy bok dawał mi kuksańce i tak że aż skóra mi do góry podchodziła, patrzymy z R a tam co???? malutka piąstka, zakochałam się

A ja kochane Wam łóżeczka nie pokarzę a to z tego względu że mój mężuś je złoży jak ja będę w szpitalu więc pokażę Wam już z lokatorem :)

Sandra kochana bardzo mi ciężko.Czasami mam wyrzuty sumienia choć wiem że trzeba pomyśleć i zadbać i o Oliwkę i o to maleństwo w brzusiu.No ale najważniejsze że dobrze się tam bawi, tylko dzwonić do niej nie mogę bo wtedy biedaczka zaczyna troszkę marudzić i płakać ale do czwartku wytrzymam już.

Lena a ja spać nie mogę bo mi brzuszek z przeszkadza i nie mogę sobie miejsca znaleźć.A jak już się ułożę że mi wygodnie to maleństwo tak dokazuje że szok
Kochana a Ty już spakowana i gotowa do szpitala????

Miłego dnia.

[darenka0707]

Cześc dziewczyny.

Witam się niedzielnie.

Przepraszam, że się wczoraj nie oddzywałam, ale miałam taki zabiegany dzień, że jak tylko położyłam się do łóżeczka tak zasnęłam.
Mój M. dziś już pojechał do pracy. Bo mają daleki wyjazd, a przed świętami zawsze jest więcej wyjazdów. Mam nadzieję, że wytrzymam jakoś bez męża. Smutno mi.

Angela Kochana jak się czujesz?
Super, że masz większośc prezentów.
Ja jeszcze nie mam nic, ale na szczęście ja ze swoim M. kupujemy sobie wspólny prezent. To co najbardziej nam się przzyda. A tak to to tylko 2 prezenty dla rodziców i dla teściów.

Amirian Kochana mi też brakuję długich, gorących kąpieli i pozostał mi tylko prysznic.

Aśka Cieszę się, że zakupy udane.

Aga Kochana jak tam po wizycie?

Lena Ja coś dziś też całą noc nie mogłam spac, a jak zasnęłam tak się po chwili budziła. Miałam jakieś dziwne sny. I tak nockę mogę zaliczyc do nieudanych.

Dbozuta Niech jak najszybciej minie Ci ten pobyt w szpitalu.

Życzę miłej niedzieli.
Buziaki.

[Aśka36]

Darenka takie wspólne prezenty też są fajne.

Angela kochana a gdzie Ty na zakupy biegasz,co? Odpoczywaj kochana.Powiem Ci że ja przed snem takiego doła złapałam,że szok.Ryczałam jak bóbr i mąż powiedział,że on tego nigdy nie zrozumie tzn.tego że się śmieję a za chwilę wyję bez powodu.A ja miałam powód,bo wyrzuty sumienia że za dużo łaziłam.Jeszcze tata mi napisał na gg,że za bardzo ryzykuję robiąc głupie zakupy.Ech.

Aga co u Ciebie?

Amirian a mnie kusi zrobienie lasani ale zawsze wydawała mi się czasochłonna.Kurcze taka ze szpinakiem mniam.

Lena a ten remont to już totalnie zakończony?

A ja dziś dobrze spałam i właściwie to mąż trzaskał talerzami i się obudziłam.Hi,hi na gotowe śniadanko.To lubię:)

Miłego dnia kobietki ale już dziś odpoczywamy,co?

[Aśka36]

Amirian a zerknij kochana na swój suwaczek,to ostatni etap.GRATULACJE

[angela00000]

Darenka kochana my robimy tylko Oliwce bo rodzice i teściowa powiedziała że mamy teraz inne wydatki i nic nie mamy im kupować.... hm tak dziwnie ale wyjątkowo w tym roku skorzystamy.

Aśka no wiesz żebym mogła sobie już szykować rybki i śledzie na święta.Bo póki co mam bigos i łazanki już pomrożone.A chce jeszcze zrobić śledzie z cytryną i cebulą pycha i ryby po japońsku.A pierogi i uszka kupie gotowe bo nie będę miała siły siedzieć i sklejać tego.No i ciasta później....

[Aśka36]

A ja zrobię rybę po grecku,kurcze już bym zjadła.Napewno zupa grzybowa z suszonych.Może zrobię pierogi ale pieczone,chociaż nigdy nie robiłam.Tak wogóle to w domu będziemy tylko w pierwsze swięto,reszta u rodziców.
A łazanki to robiłaś od A do Z ? Takie "gołe" czy już z czymś? Czy do zupy,czy jak?

[darenka0707]

Aśka Cieszę się, że nocka udana i przespana.
Gratuluję 21 tygodnia.

Lena Gratuluję 36 tygodnia.

Amirian Gratuluję 28 tygodnia.

Ja na razie nie myślę o gotowaniu, pieczeniu itp.
Mam nadzieję, że tym wszystkim zajmie się mama bo jest kucharką. Ja jej pomogę, ale na szczęście z tym wszystkim nie jestem sama.

[angela00000]

Asiu ja jak robię to kupuję kapustę kiszoną,pieczarki i makaron łazankowy.Makaron gotuję osobno. Kapustę gotuję z 0,5 h w wodzie później odcedzam.Na patelni podsmażam cebulkę później dodaję do tego tą kapustę i prużę.Na osobnej patelni podsmażam pieczarki.Później wszystko mieszam razem i przyprawiam.Nie wiem czy wszystko wpisałam bo to tak z głowy a jak robię to z przepisem :)

[agalk28]

Witajcie
przepraszam wczoraj pozno wrocilam i juz nie pisalam a dzis jak rano wyruszylam z przyjaciolka to dopiero teraz wrocilam

Lenka, Asia i Sandra - GRATULUJE kolejnego tygodnia
Darenka nic sie nie martw mezus niedlugo wroci a na swieta ma wolne?
Angela te lazanki brzmia niezle chyba w tym roku sprobuje bo wlasnie bedziemy z tymi przyjaciolmi spedzac i juz zapowiedzialam ze nie bedzie jak zwykle 12 dan bo po prostu mi sie nie chce wiec szukam co szybko i bez wysilku sie robi, wiec chyba sprobuje tych lazanek a nad reszta sie zastanowie, dzis kupilam susz na kompot i mase makowa na kutie....

a wczoraj na wizycie: wysokosc brzucha prawidlowa, szyjka dluga i zamknieta, bole spowodowane stresem i uciskiem brzucha na narzady.... maluch wczoraj juz lezal glowa w dol ale to jeszcze moze sie przekrecic no i potwierdzone ze synus , od lipca do wczoraj moja waga 8.5kg do przodu jedyny problem to uplawy poszly do badania bo ginka twierdzi ze jej sie nie podoba no i mam nadzieje ze za tydzien beda wyniki i wtedy ewentualnie leczenie niestety w ciazy ograniczone jesli chodzi o leki,
a i jeszcze jedno ginka wspomniala o badaniu na paciorkowca, niestety tutaj sluzba zdrowia tego nie robi, ale juz wczoraj znalazlam lab i zamowilam sobie szpatulki do pobierania materialu, badanie dobi sie miedzy 35-37 tygodniem (moja ginka kazala sie umowic na nastepna wizyte na koniec stycznia wiec akurat 35 tydzien) i to sie wysyla do badania jesli wyjdzie pozytywne to w trakcie porodu trzeba podac antybiotyk zeby maluch sie nie zarazil

[darenka0707]

Aga Super wieści. Bardzo się cieszę, że z maluchem wszystko dobrze.

Na Święta będzie miał wolne. Obecnie jest zapotrzebowanie i akurat dziś wypadł mu dośc daleki wyjazd, aby zdąrzyc na jutro i jeszcze te śliskie drogi to nie pogoni za bardzo.

[agalk28]

Darenka a ile bedzie mial wolnego na Swieta?

dziewczyny M jutro wraca i sie martwie jak my sie w lozku pomiescimy bo ja juz przez te przeszlo 3 tygodnie przyzwyczailam sie do przewalania z jednej strony na druga lozka

[Aśka36]

Agalk a mój M to wczoraj spiwór sobie wyciągnął,bo stwierdził,że jakoś się tak szczelniej okrywam kołdrą i dla niego nie starcza.No i też stale go przepycham,bo jak zasnąc nie mogę to się wiercę.Niedługo ucieknie do drugiego pokoju.Może Twój też.
Dobrze,że z dzidzią wszystko ok.

Angela aaa to ja te łazanki to czasem też robię.Dorzucam jeszcze grzyby suszone i troszkę boczku parzonego ale mało.Ja tnę kalorie wszędzie gdzie się da.A po ciąży to chyba odetnę sobie dopływ do lodówki:)

[darenka0707]

Aga Dokładnie to nie wiem, ale około tygodnia i dochodzi jeszcze sylwester i Nowy Rok. To wyjdzie tak około półtora tygodnia.
A Twój M. dużo będzie miał wolnego na Święta?

[angela00000]

Aga super że u Ciebie i synusia wszystko w porządku.
A ten przepis to Ci wyślę dokładnie jaki mam bo tak jak pisze nie wiem czy tam wszystko wpisałam może się akurat przyda.

Asiu ja te łazanki bardzo lubię i nawet tak je robię jak świąt nie ma z tym że nic nie dodaję bo nie lubię boczku... Kochana a ile Ty przytyłaś że już o diecie myślisz co??

[agalk28]

Darenka moj tak samo jak ja w wigilie idziemy do pracy a pozniej dopiero w srode bo tu jak swieto wypada w weekend to automatycznie jest wolne po dlatego wolne w poniedzialek i wtorek i pozniej znowu 1-szy wypada w sobote wiec poniedzialek 30ego wolny

Asia no ja wlasnei tak mysle ze moj M wyladuje w drugim pokoju bo ja sie tez tak przewalam

[angela00000]

Dziewczyny a ja tak miałam jak w ciąży nie byłam.Zabierałam mojemu kołdrę przewalałam się na łóżku bo mało mi miejsca wiecznie było a teraz jak mam brzuszek to śpię łagodnie na swojej połowie, nie rzucam się a do tego kołdry mu nie zabieram bo śpię prawie odkryta bo wiecznie gorąco

[Aśka36]

Angela ja już mam na plusie 7 kilo ale jem normalnie,nie jakoś więcej jak niektóre dziewczyny piszą o wilczym apetycie.Tylko,że ja zaczęłam śniadania jeśc w ciąży no i zero ruchu prawie.
A tak wogóle to ja zdziwona jestem dziewczyny.Myślałam,że na moim etapie to już brzuch jest konkretny a mój mi się wydaje mniejszy niż u wszystkich.Hmmm.I wogóle on tak bardzo boleśnie rośnie.
Jutro mam wizytę u gina a rano na krew muszę wstac.O rany,odwykłam od wstawania na gwizdek.

Kolorowych snów kobiety

[angela00000]

Dzień dobry :)

Asia kochana spokojnie waga spadnie Ci po ciąży a już w ogóle jak będziesz karmić piersią.Więc tu mi się tak nie przejmuj ja w z Oliwką przytyłam 25 kilo i w rok mi spadło bez żadnych diet i ćwiczeń tylko tyle co pas na brzuszku nosiłam.No właśnie muszę go zamówić... A teraz mam 12 kilo do przodu....

No nocka jakoś minęłam ale wstawałam co godzinę bo mi biodra tak cierpły aż bolały a i do łazienki na siusiu ganiałam A do tego od paru dni zaczyna mi się śnić po nocach albo cesarka albo zwykły poród albo malutkie dzieciątka....

Miłego dnia.

[Aśka36]

DZIEWCZYNY WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W MIKOŁAJKI

[Aśka36]

Angela kurcze nie zdążyłam przed Tobą,hi,hi.

[angela00000]

No właśnie kochane.

Wszystkiego naj naj lepszego

[angela00000]

Aśka36

Angela kurcze nie zdążyłam przed Tobą,hi,hi.

A co to wyścigi?????
Dobra jutro poczekam aż pierwsza napiszesz

[lena77]

Cześć Laseczki !

Grubego Mikołaja Wam życzę !!!

wstała tylko herbatkę sobie zrobić i spadam do wyrka
coś mnie od wczoraj gardło pobolewa...
jeszcze tego mi brakuje żebym do porodu usmarkana po pas szła....

Aśka, remont tak ogólnie zakończony, mój W jeszcze tam cosik dłubie, jakieś pierdołki,
właściwie to czekamy teraz na blat od stolarza robiony w dla dzidzi i dwie półeczki i zamontować, no i trochę posprzątać, tak już na błysk, ale zobaczymy jak się sytuacja rozwinie po dzisiejszej wizycie.

Angela ja chyba na łeb upadłam, ale nie jestem jeszcze spakowana... tzn. coś tam już jest ale dużo brakuje, ale w tym tygodniu zamierzam domknąć już torbę !

Agalk super że synuś w porządeczku, tylko szkoda że coś Ci się tam przyplątało...
ja dzisiaj będę miała pobierany ten wymaz na paciorkowca, u nas w Polsze to zaczyna być badanie obowiązkowe, bo konsekwencją tego świństwa są często tuż po porodzie zapalenia płuc u maluszka, najgorsze że te podawane podczas porodu antybiotyki czasem nic nie dają, no ale trzeba być dobrej myśli !

Wy tu o jedzeniu, gotowaniu... a ja wczoraj miałam takie wzdęcie że myślałam że mi brzuch rozerwie... chyba po tych kapuśniaczkach... także świąteczne potrawy mogą mnie ominąć! ale rybe po grecku to bym zjadła... mniam.

darenka fajnie masz, mama specjalistka w takim razie, ale u mnie też nie jest źle, maja mama uwielbia gotować, kuchnia to jej żywioł i ma talent, z czego ja bardzo korzystam... a ona się cieszy (przynajmniej tak mi wmawia)

buźka ide sobie jeszcze poleżakować

[agalk28]

witam sie i ja
ide do pracy i powiem Wam szczerze ze nawet sie z tego powodu ciesze siedzenie w domu jest fajne ale na krotka mete.....

[agalk28]

Aśka36

Angela ja już mam na plusie 7 kilo ale jem normalnie,nie jakoś więcej jak niektóre dziewczyny piszą o wilczym apetycie.Tylko,że ja zaczęłam śniadania jeśc w ciąży no i zero ruchu prawie.
A tak wogóle to ja zdziwona jestem dziewczyny.Myślałam,że na moim etapie to już brzuch jest konkretny a mój mi się wydaje mniejszy niż u wszystkich.Hmmm.I wogóle on tak bardzo boleśnie rośnie.
Jutro mam wizytę u gina a rano na krew muszę wstac.O rany,odwykłam od wstawania na gwizdek.

Kolorowych snów kobiety

bez stresu kobieto mnie taki konkretny brzuch to wyskoczyl dopiero w 6 miesiacu, w sobote u ginki mowie ze mi sie wydaje ze ten brzuch jakis maly a ona na to ze jest duzy wiec stwierdzam duzy- maly pojecie wzgledne no i sie caly czas dopytywala ile przytylam a ja ze nie wiem bo tutaj nie waza jak BMI przed ciaza prawidlowe no i sie u niej zwazylam to wyszlo 8.5 do przodu od lipca wiec chyba te stresy ostatnie daly sie we znaki bo jak ostatnio w domu sprawdzalam to bylo 9
ja wczoraj odrosty ppofarbowalam ale po 10 min splukalam bo jakos mi sie nie dobrze zaczelo robic i teraz juz jest schiz czy cos malemu nie zaszkodzilam