Skocz do zawartości
Forum

Ciaża po poronieniach


Rekomendowane odpowiedzi

czesc Angela

ja tez juz nie spie :smile_move: i cale szczescie bo mialam takie sny koszmarne raz nawet zaczelam krzyczec i M mnie budzil :ehhhhhh:
dzis mam kilka telefonow do wykonania w zwaizku z chalupa i od kilku dni juz szukam drzewek owocowych zeby posadzic, znalazlam nawet sliwke podobna do naszej wegierki jakas niemiecka odmiana, czeresnia, orzech no i M wczoraj jeszcze wspomnial o wisni, najgorzej jest z jablonia bo jak poczytalam o tym to sie okazuje ze powinny byc 2 rodzaje zeby sie zapylily a my tacy zieloni jesetsmy bo nigdy tego wczesniej nie robilismy ze myslelismy ze wystarczy kije powciskac do gleby :lup: marzy nam sie papierowka ale tutaj nie maja
a poza tym warzywniak musze tylko nasionka z PL posciagac bo tym tutaj jakos nie wierze....

a co u Was?

dzis robie kurczaka curry zobaczymy co wyjdzie....

http://olaf--gabriel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-50993.png
Urodzilem sie SN o 1:38 wazylem 3590 i mierzylem 53cm

Odnośnik do komentarza

Aga kochana kurczak curry musi być pycha :)) Ja kupiłam pomysł na chłopski garnek winiary i będę robiła :)) Co do snów to wczoraj tyle czytałam o tych chustach że śniło mi się że małego niosę i mi wypadł :lup:

A z PL nie ma kto Ci przywieźć papierówki???? No to ślicznie będzie drzewka w koło super :))

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

no moglabym zamowic i wtedy przesylke zrobic, bede musiala to sprawdzic... ale tych rodzajow drzewek jest tyle ze ja bladego pojecia nie mialam ze wzgledu na to jak maja rosnac i jakie wysokie itp itd masakra jakas...

a co do tego chlopskiego garnka to co tam sie daje? bo brzmi smakowicie

http://olaf--gabriel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-50993.png
Urodzilem sie SN o 1:38 wazylem 3590 i mierzylem 53cm

Odnośnik do komentarza

Agalk ooo już drzewek szukasz.Ja też się niedługo czaję.No i też nie kumam w tym wszystkim,zapylanie i taki tam.Za dużo się człowiek skupił na swoim zapylaniu,ha,ha.
Posadziłam w zeszłym roku jabłoń Delicates,bo lubie te jabłka ale chyba jej się nie spodobało i słabo rośnie.
Zmarzła mi też brzoskwinia i padły dwie leszczyny,chociaż miałam dziewczynkę i chlopca,hi,hi.Orzechów mi się zachcciało.
Za to maliny,porzeczki i agrest mnie nie zawiodły,no i truskawki,pietruszka i takie tam.Tęskni mi się już do grzebania w ziemi.

Angela z malutkim wychodzicie,bo u nas przymroziło przez kilka ostatnich dni?
A wstrętne sny to widzę,że nam wszystkim towarzyszą.Chociaż mi sie dziś miło śniło,że synka już piersią karmiłam i ciężki mi się wydawał,hi.

A ja kawkę wypiję i pójdę coś na obiad kupic,jeszcze nie wiem co.

Miłego dzionka:bye:

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jfz096os6.png

Odnośnik do komentarza

Asiu tak wychodzimy z małym codziennie.No chyba że jest wiatr duży to nie ale tak to jak najbardziej.Zresztą mały uwielbia spacery bo jak go tylko położę do wózka i wychodzimy to on już śpi sobie smacznie.A i w domku po spacerku ładnie śpi no pod warunkiem że brzuszek go nie skręca...

A co do tego skręcania jego to chyba znalazłam winowajcę kolek mojego syncia i nie wiem co myśleć jutro z położną pogadam.Bo mały dostaje wit. D i K. I przedwczoraj (zawszę daję na wieczór) zapomniałam mu dać i dostał tylko D.No i cały dzień spokojnie leżał nie płakał jak chciał kupkę zrobić czy bączka puścić.A dostanie K i od rana się biedak skręca.No i zastanawiam się nad odstawieniem tej witaminy.Oliwka jej nie dostawała bo żaden lekarz nic nie mówił i było ok, a synuś dostaje i przez nią strasznie się męczy a mi go bardzo szkoda.

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

Aśka36
Agalk ooo już drzewek szukasz.Ja też się niedługo czaję.No i też nie kumam w tym wszystkim,zapylanie i taki tam.Za dużo się człowiek skupił na swoim zapylaniu,ha,ha.
Posadziłam w zeszłym roku jabłoń Delicates,bo lubie te jabłka ale chyba jej się nie spodobało i słabo rośnie.
Zmarzła mi też brzoskwinia i padły dwie leszczyny,chociaż miałam dziewczynkę i chlopca,hi,hi.Orzechów mi się zachcciało.
Za to maliny,porzeczki i agrest mnie nie zawiodły,no i truskawki,pietruszka i takie tam.Tęskni mi się już do grzebania w ziemi.

Angela z malutkim wychodzicie,bo u nas przymroziło przez kilka ostatnich dni?
A wstrętne sny to widzę,że nam wszystkim towarzyszą.Chociaż mi sie dziś miło śniło,że synka już piersią karmiłam i ciężki mi się wydawał,hi.

A ja kawkę wypiję i pójdę coś na obiad kupic,jeszcze nie wiem co.

Miłego dzionka:bye:

no wlasnie moj M ostudzil moj zaped ogrodniczki mowiac ze trzeba najpierw srodek zrobic a pozniej uprawy robic :kiepsko: no ale wyperswadowalam ze drzewa trzeba sadizc bo owocuja dopiero za kilka lat wiec powiedzial ze mi wykopie dziury...

http://olaf--gabriel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-50993.png
Urodzilem sie SN o 1:38 wazylem 3590 i mierzylem 53cm

Odnośnik do komentarza

Ja DZWONIŁAM DO KLINIKI.... kazali mi zarejstować się do poradni dla par z problemami niepłodności jest przy kinice, przepytali mnie o wyniki moje, mojego M., o wyniki laparo, pęcherzyków, pytali się, o diagnozę co mam wpisane w rozpoznaniu LAPARO, i oni powiedzieli że z opisu wynika że z rozpoznania wynika NIEPŁODNOŚĆ WTORNA. I zapraszają nas do pRADNI....

Każdy może się poddać, to najłatwiejsza rzecz do zrobienia. Ale wytrzymać, przetrwać, gdy nie wychodzi, gdy nie wiesz co dalej, gdy inni namawiaj

Odnośnik do komentarza

Aga po urodzeniu też mały dostał zastrzyk, wszystkie dzieci go dostają.A teraz od 8 doby życia do 3 miesiąca ma brać tą K dodatkowo,takie jakieś rozporządzenie weszło.A to sam olej, tłuste jak diabli i nie dość że się krzywi i wypluwa to ten brzuszek.Dzisiaj mu nie dam tej K i będę wiedziała jak będzie jutro ale położną zapytam.Najgorsze że jak go skręci to aż się budzi i tylko na rękach się uspokaja a ja nie mam kiedy nawet iść siusiu zrobić.

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

U nas też każą podawać tą witaminę K i D, ale wiesz, Angela - że można kupić w aptece połączoną? i wtedy dajesz dziecku tylko jedną kapsułkę, w której masz te 2 witaminki :yes: A każą brać że niby jak się karmi piersią, ze tej witaminy jest bardzo mało w mleku matki i to dlatego.

Dbzouta to dobrze, ze coś się dalej ruszyło - to teraz trzymamy kciuki.

Agalk fajny pomysł z ogródkiem, my jak się tu wprowadziliśmy tomieliśmy niezłą przeprawę, bo działka spora ale strasznie zachwaszczona i wydaje się, że kawałek przekopałaś i wybrałas to zielsko a po kilku dniach znów wyrosło. I w końcu tam, gdzie są jakieś ozdobne drzewka, daliśmy tzn agrowłókninę, to taka jakby folia, która przepuszcza ciepło i wilgoć, robisz w niej dziurkę i w tej dziurce sadzisz roślinkę, a chwasty nie wyrastają, a na wierzch tej folii można dać albo ziemię, albo korę albo jakiś żwirek, co się chce.

Aśka i co na obiadek upichciłaś?

U mnie dziś nudy, obiad mam z wczoraj - taki zasmażany makaron z warzywami. Przed chwilą walnęłam sobie drzemkę, tak ponuro na dworze, że nic się nie chce.

http://s1.suwaczek.com/201102251564.png http://tmp3.glitery.pl/text/325/71/3-Nadia-nasza-creczka-1008.gif
Dwa Aniołki w Niebie - IX.2008 w 9tc i X.2009 w 10tc :( :(

Odnośnik do komentarza

Amirian zrobiłam wątrobę drobiową z cebulą w sosie+ziemniaki+surówka z pekińskiej i bajerów+sok z marchwi.Dla mnie wersja zamiast wątroby gotowana pałka w sosie pieczarkowym.No i krupnik od wczoraj i jeszcze został sernik na zimno.

Strasznie mnie brzuch swędzi,bo skóra się łuszczy a smaruję rzetelnie balsamem i oliwką.Chyba muszę piling zrobic.Może z platków owsianych,bo zawsze z kawy robiłam ale teraz odpuszczę.

Angela no właśnie tą wit.k to od niedawna tak wprowadzili obowiązkowo.
A ile wizyt położnej wyczerpałaś? Bo "przydział" jest 4,tak?
W jakich odstępach je polecasz?

Dbozuta no,to mi się podoba,idziesz do przodu,super.

No i

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jfz096os6.png

Odnośnik do komentarza

Asia kochana położna była u mnie przed porodem 2 razy a po porodzie była już 6 razy i jutro znowu przychodzi.Pierwsze słyszę że 4 tylko są wizyty.No i do mnie przychodzi raz w tygodniu.Dwa razy była 2x w tygodniu ale to raz sama weszła bo była blisko u innej pacjentki a raz dzwoniłam do niej z prośbą aby przyszła.Tak że raz w tygodniu przychodzi a jak coś to dzwonić mam jak jest taka potrzeba.

Ale się rozpisałam haha i to wszystko jedną ręką bo mały przy cycu wisi :smile_move:

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

Angela Oliwka rozwalila mnie na lopatki tym tekstem :sofunny::sofunny::sofunny:

witajcie

ja dzis mam zamiar zrobic racuchy Angela prosze o przepis kochana :aj:
normalnie za nimi nie przeadam ale dzis jakas ochota naszla :smile_move:

mysmy wczoraj wieczorkiem pojechali do tej naszej chaty no i powiem Wam ze sie strasznei zdegustowalam bo juz zaliczylismy dwie spinki z sasiadami a jeszcze sie tam nie wprowadzilsimy :noooo: cala droge powrotna sie schizowalam a M mnie uspakajal nie wiem jak to bedzie dalej wygladalo ale nie lubie takich sytuacji. No jakos tak mi to zburzylo obraz tego co do tej pory widzielismy ale z drugiej strony lepiej wiedziec z kim sie ma do czynienia od poczatku wtedy czlowiek moze odpowiednio dzialac.

Co u Was na obiadek dzisiaj?

http://olaf--gabriel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-50993.png
Urodzilem sie SN o 1:38 wazylem 3590 i mierzylem 53cm

Odnośnik do komentarza

Aga ja robię ciasto tak na oko,i takie jak na naleśniki tylko gęściejsze.

Daję 3 jajka miksuję razem z cukrem (też sypię na oko z paczki ale tak gdzieś pół szklanki na pewno) na puszystą pianę dodaję troszkę oleju tak z łyżkę (są wtedy pulchniejsze).Tak z pół kilo mąki i mleko do gęstości (czasami daję mniej mleka a wody dodaję przegotowanej zimnej).Ale żeby było gęściejsze niż naleśnikowe.Jabłka obieram, ścieram na tarce na grubych oczkach dorzucam do gotowego ciasta i mieszam.Ja tak obieram ok. 6-7 jabłek.No i kładę łyżką placki i smażę na złoto.Mam nadzieję że się połapałaś.Smacznego kochana.Ja miałam je dwa dni temu a moja Oliwka na kolację je jadła.

A u mnie rosołek dzisiaj.

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...