Ciaża po poronieniach

[madzia0412]

Witam!!!
Dawno nie zagladalam...
Niestety mi po raz 6 sie nie udalo,stracilam 7 dziecko.Moje starania chyba juz zakoncze na tym etapie,juz dluzej nie moge,nie mam sily.

Dziewczyny zycze Wam wszystkiego naj naj naj...

[mirabell]

Ja też się dzisiaj melduje....
Jakoś mam kiepski humor sama nie wiem dlaczego???????????????/
To chyba przez ten głupi strach .....
Za długo u gina nie byłam i nie widziała swojego szkraba....
Do tego już zaczął się 19 tydzień przecież a ja nie czuje jeszcze żadnych ruchów...
Jestem spanikowana....
Codziennie myślę czy wszystko jest w porządku??????????
Ja chyba zeświruję......
W poniedziałek jadę do siostry na tydzień bo do wizyty na za tydzień właśnie to chyba sama w domu zeświruje...
Nie wiem co się ze mną dzieje ....
Jakoś strasznie się boję...
Poradźcie coś kochane....
Madzia0412
Bardzo mi przykro kochana. A czy robiliście badanka?I jakie?Czy cokolwiek w ogóle stwierdzono?Przyczynę?Jakiś ślad?
pozdrawiam Was wszystkie kochaniutkie

[mamma]

Witam i ja:)

Madziu strasznie mi przykro:(

Mirabell Kochana nie czujesz ruchow prawdopodobnie przez to ,ze masz lozysko na przedniej scianie i dzidzia kopie Cie po plecach ,a po drugie to niektore kobiety nie czuja nawet do 20-24 tygodnia . Z tego co pamietam to Aga poczula je bardzo pozno.... Dlatego nie zamartwiaj sie na zapas . Ja tez jeszcze regularnie nie czuje - fakt ,ze juz wyczuwam pod reka jak kopie ale to szczegolnie wieczorem . Bedzie dobrze ,a tydzien szybko minie i zobaczysz swoja kruszynke ,az jestem ciekawa kto tam u Ciebie mieszka:)

[Aśka36]

Eeee dziewczyny,widzę że coś nas wspólnie zły humor naszedł.
Ja się dziś obudziłam ze schizą,że mały nieżyje,bo się nie rusza.Jadłam śniadanie rycząc z nadzieją,że po nim synek się rozrusza.No i na szczęście zaczął fikac.Schiza i tak jest,męczy mnie już 3 dzień.
Moja mama mnie chyba wyczuła,bo akurat zadzwoniła a ja tu ryczę.
No i zakończyłam branie fenoterolu przedwczoraj i brzuch twardnieje+skurcze.Ale się chyba nie zdecyduję brac to dalej.To jest jednak za silny lek i boję się go.

Może ktoś ma dziś lepszy humor,co?

[Aśka36]

Angela a zdjęcia po prostu przecudne,bosko razem wyglądacie,napatrzec się nie można,strasznie mi się podoba zwłaszcza to pierwsze.

[darenka0707]

Witam się i ja.

U mnie wszystko dobrze. No prawie... w nocy nie mogłam spać bo czułam, jakby mi ktoś igły w szyjkę wbijał. Miał też ktoś tak???? Zaczynam się bać bo to uczucie za bardzo nie przechodzi.

Angela Kochana śliczne zdjęcia.
Oskarek taki słodziutki jest.

Dbozuta Widzę, że u Ciebie to nie za ciekawa sytuacja z teściem.

Mamma Cieszę się, że u Ciebie w miarę oki.
Alanek na pewno w najbliższym czasie sie uodporni.
Mam taką wielką nadzieję.
A Ty Kochana może właśnie lepiej dmuchaj na zimne.

Mirabell Kochana ja poczułam ruchy w 20 tygodniu i to takie leciutkie kopniaczki.
Do tej pory nie kopie strasznie mocno, brzuch od czasu do czasu lekko mi faluję.
Doczekasz się na pewno pierwszych ruchów i to będę nie zapomniane momenty.
Postaraj się tak nie stresować, zjedź coś słodkiego i połóż się na boczku to "może" wyczujesz ruchy. Bardzo Ci tego życzę.
I na pewno wszystko jest w porządku.

Madzia Kochana strasznie Ci współczuje.

Pozdrawiam resztę dziewczyn.

Życzę miłego dzionka.

[angela00000]

Asiu kochana z tego co u nas w szpitalu lekarze mówili to fenoterol jak zaczynasz brać to odstawia się go od jakoś 36 tyg. Z tego co tak mówili dlatego się bardzo zdziwiłam że odstawiłaś.Ja tam lekarzem nie jestem ale dziwnie tak troszkę bo właśnie jak go nie będziesz brała to brzusio będzie swoje robił.I kochana spokojnie nie ma się czego bać.Wiem że łatwo mi mówić ale widzisz ja brałam i jest ok.No i kochana trzymam kciuki żeby ten brzuszek przestał się stawiać jednak.

Madziu przykro mi bardzo.Nawet nie wiem co powiedzieć....

Darenka mnie tam czasami też kuło i przechodziło nie raz od razu nie raz po całym dniu lub po dwóch różnie to bywało.Ale nic tam w środku się nie działo złego, u Ciebie też na pewno wszystko ok.

Aga a ja do dzisiaj nie prasuję ubranek.Nawet nie mam szczerze na to czasu.Ledwo ze sprzątaniem i obiadem wyrabiam...

Mamma kochana oby Alankowi szybko przeszło.A na Twoim miejscu też bym chuchała na zimne.

[angela00000]

A u nas Oskarek sobie śpi teraz, predzej mi się obudził jak zaczęłam smażyć placuszki z jabłkami na obiadek a mężuś do pracy poszedł no to usmażyłam to co na patelni było i najpierw trzeba było małemu cyca dać :)) Teraz już kończę smażyć Oliwka w między czasie zjadła ja w biegu... i jest ok.Pranie się pierze pewnie niedługo skończy.Ostatnio pralka dziennie to minimum Mówię Wam obroty na maksimum podkręcone, ale staram się robić wszystko to co mam w dzień żeby wieczór mieć już spokój i jak dzieciaczki śpią położyć się i samej odpocząć lub z mężem posiedzieć.A że Oliwka po wieczorynce idzie spać, Oskar jakoś koło 17 zaczyna kąpiel to po cycu śpi mi ładnie więc mam trochę czasu dla siebie.Chociaż to, ale jestem wtedy tak padnięta że nie mam sił na nic i tylko leżę albo siedzę i tu skrobię jak mam wenę a jak nie to tylko Was czytam.

Wiecie co bardzo się cieszę że tu trafiłam.Tak mi tu dobrze z Wami że jak przez dzień nie zajrzę to chodzę i myślę co u Was.Jednym słowem zżyłam się z Wami i to bardzo ba ja jestem uzależniona od Was!!!! I że zawsze podtrzymacie na duchu jak coś boli i pocieszycie.
Dziękuję kochane że jesteście

[agalk28]

no to ja dolaczam do klubu ZLEGO HUMORU od samego rana problemy, najpierw w sprawie domu musialam kontaktowac sie z prawniczka ale wyjasnione jest OK we wtorek finalizacja transakcji, potem dostalam list w sprawie paszportu po raz drugi odeslali najpierw bo nie dolaczylam zaplaty (jak dzwonilam to powiedzieli ze bede miec spotkanie i wtedy zaplace) a teraz bo nie odeslalam im paszportu PL zadzwonilam i zapytalam czy nie mogli sie o ten paszport upomniec za pierwszym razem a ona ze aplikacja przechodzi przez 2 rozne apartamenty i pierwszy sprawdza sama aplikacje a drugi dokumenty no wiec sie pytam czy jeszcze cos brakuje zebym nie musiala trzeci raz wysylac powiedziala ze nie wiec musze teraz zasuwac na poczte zeby wyslac
i mnie tez dzis nawala lewa pachwina ale Maly koncert kopniakow znowu zaserwowal chyba przez 20 min wiec mam nadzieje ze jest OK,

Mirabell ja poczulam pierwsze ruchy dopiero w 19 tygodniu tak ze nic sie nie martw
Mamma duzo sily zeby ten okres przetrwac no i super ze lecisz do PL ja mam nadzieje ze uda nam sie na Wielkanoc pojechac
Angela ja tez musze tu sprawdzic codziennie i fajnie ze siebie mamy
Asia nie iwem skad takie glupie sny sie biora, nic nie martwiaj sie napewno jest dobrze z synusiem a keidy masz wizyte zeby zapytac o te tabletki i twardnienie
Darenka ja sie budze w nocy jaks ie przewracam bo to biodro nasuwa ale we wtorek polozna mnie skierowala na fizjoterapie chociaz pewnei juz przed porodem sie nie zalapie, ale wiesz ja nawet nie sadzilam ze to jakis problem uznalam ze to w ciazy normalne ze raz cos pobolewa, Tobie napewno tez przejdzie

Ja dzis nie musialam jechac do tego znajomego i dzieki temu zalatwilam sobie banki a przy okazji odebralam torbe do przebierania Malego znowu a za chwilke sie zbieram i jade odebrac laptopa dla tej mojej chrzesnicy udalo mi sie kupic za super cene i juz wczoraj dzwonili do M ze sklepu ze jest do odebrania. A pozniej reszta prasowania i bedzie zrobione, zostanie tylko wyprac wkladki z wozeczka i zlozyc lozeczko

[agalk28]

Madzia tulam mocno, wiem ze jest ciezko ale na poddawanie sie zawsze jest czas musisz walczyc do konca, no wlasnie co lekarze u Ciebie wykryli jakie badania robilas?

[darenka0707]

Angela Kochana jak Ty dłużej nie piszesz to też myślę co u Ciebie.
Tak samo jak dziewczyny dłużej nie piszą to zastanawiam się co u Was słychać, czy wszystko dobrze, co z brzuszkami, co z dzieciaczkami.

Ja obawiam się, że po urodzeniu Malutkiej nie będę umiała zorganizować sobie czasu.
Ja lubię jak wszystko jest ułożone, posprzątane a na pewno nie uda mi się wszystkiego utrzymać w sterylnej czystości.
Podziwiam Cię, że Ty dajesz radę z dwoma maluchami. Umiesz tak wszystko pogodzić.
I umiesz sobie zorganizować wieczorek.

Tak sobie myślę, że jak dzidzia ma tak z 3-4 miesiące to wszystko już ma swój rytm i wszystko idzie według jakiegoś takiego "planu". Bo na początku to na pewno wszystkim jest trudno. Bo chodzi się z brzuszkiem 9 moiesięcy a tu obrót o 360 stopni.

[mirabell]

JA TEŻ JESTEM OD WAS UZALEŻNIONA KOCHANE I ZAWSZE MI LEPIEJ JAK COŚ NASKROBIECIE :-)
DZIĘKUJĘ ŻE JESTEŚCIE I DZIĘKUJĘ ZA POCIESZENIE POSTARAM SIĘ NIE FIKSOWAĆ TYLKO SPOKOJNIE POCZEKAM DO WIZYTY!

[madzia0412]

Tego nie da sie opisac.
Starania ja juz chyba zakoncze,psychika siadla mi calkiem...
Lekarze rozkladaja rece,mialam robione rozne badania i wykluczono u mnie poronienia.Jak mi lekarka zasugerowala ze i po osmiu poronieniach mozna urodzic zdrowe dziecko,tylko kto to zniesie,albo zebysmy adoptowali i na tym chyba sie skonczy.

[Aśka36]

Dobra dziewczyny,
ja sobie pół dnia poryczałam,zjadłam lody,zrobiłam lazanię i już mi lepiej.
Już kombinuję gdzie by tu męża jutro na oglądanie wózków wyciągnąc.
No i mały kopał trochę mnie uspokoił.

Angela Agalk no w sumie to gin kazał tylko tydzień ten fenoterol brac,potem przestac i zobaczyc co się będzie działo.Mi się wydaje,że te skurcze to braxtona są,chociaż gin uparcie twierdził,że nie powinnam ich czuc.One nie bolą ale są nieprzyjemne.Jeśli to one to chyba jest ok ale ten brzuch czasem tak długo stoi.Ja już nic nie wiem.A wizytę mam 9 lutego.

Darenka ja kłucia w szyjce to chyba jeszcze nie miałam tylko sam ból ale to mały ewidentnie mnie tam kopał.Może u Ciebie córcia coś majstruje i takie wrażenie jest?Zresztą mój gin mi kiedys powiedział,że różne rzeczy będą bolały,kłuły i inne doznania.

Madzia bardzo mi przykro,że tyle musisz cierpiec.Jak będziesz miała siłę i ochotę to napisz może coś więcej,jakie konkretnie badania miałaś,czy te ciąże były wspomagane lekami itd.

Ech dziewczyny,ja też tu lubię zaglądac.Nikt kto nie przeszedł naszej drogi nie rozumie tych obaw.Kiedyś uslyszałam od koleżanki,że uprawiam czarnowidztwo ale moim zdaniem mam do tego prawo.

[angela00000]

Asiu fajnie że już Ci lepiej.Ja miałam spokojną nockę, Oskar ładnie spał po 4 godzinki i się wyspałam i w związku z tym mam dzisiaj humorek i siły na wszystko że to co chciałam porobiłam dzisiaj i tak w sumie od popołudnia nie mam co roibić :) No teraz pojem troszkę kolacji wypiję kawkę zbożową i poleżę i poczekam na R

[agalk28]

Asia wyciagaj go na zakupy to jest supaer sprawa a poza tym zawsze fajniej jak sie juz widzi takie rzeczy gotowe w domu, nabiera to wszytsko realnego ksztaltu

Angela super masz z Oskarkiem spiacym tak ladnie, dzieki czemu tez mozesz troche odpoczac a jak Oliwka sie sprawuje?

ja dostalam dzis zrypke od M a wczoraj od mamy zebym tempo zwolnila
umowilam sie do fryzjera na 9 wiec mam nadzieje ze synus nie pospieszy sie zbytnio i pozwoli mamusi wloski zrobic przed

[angela00000]

Aga a Oliwka już zaczyna wracać do swojego "świata".Idzie do siebie drzwi zamknie i się tram bawi.A popołudniami jak Oskarek śpi gramy w coś albo się bawimy.Chyba to dużo dało bo jest całkiem inna.

A wiecie co mały teraz sobie śpi i tak przez sen mówi aaaaaaaa aaaaaaaaa i tak kilka razy ale fajnie.A od wczoraj próuje coś wygruchać z siebie i tak raz na jakiś czas mu wychodzi Jakieś tam eee albo aaaaaaa ale fajnie już się nie mogę doczekać kiedy zacznie gaworzyć tak porządnie

[amirian]

hej wszystkim!

Też mnie dziś chandra złapała i stwierdziłam, ze to przez to ciągłe siedzenie samej w domu. No i wyszykowałam się i pojechałam na zakupy i pokupowałam wszystko co nam brakowało i już mam wszystko dopięte i odrazu lepiej się poczułam a teraz meżuś składa komodę do pokoiku Nadusi, bo kupiliśmy w Ikei, a ja upiekłam babkę cytrynową

Angela cieszę sie, ze u ciebie lepiej, że synuś tak ładnie daje mamie pospać i widzę, że cieszysz się z macierzyństwa i super, ze córcia lepiej
Piękne zdjęcia, szok, ze jeszcze niedawno nosiłaś Oskarka pod sercem,a teraz mozesz już go tulić.

Agalk no to naprawdę idzie się wkurzyć przez ten paszport a powiedz - jakie macie łóżeczko?

Aśka hmmm lasagnę też bym sobie zjadła... może przed pójściem do szpitala jeszcze zrobię szok, tylko tydzień został

Mirabell cieszę sie, ze lepiej się już czujesz, wiem jak sie musisz stresować, w końcu każda z nas przez to przechodzi lub przechodziła.

Darenka nie miałam takie kłucia w szyi, ale mam nadzieję, ze to ci przejdzie.

Madzia strasznie mi przykro [*]

[agalk28]

Sandra ja tez tak po wtorkowym siedzeniu w domu w srode sie na caly dzien wypuscilam na zakupy i jak wrocilam to od razu lepiej sie poczulam i M tez bo widzial jak mnie dzien wczesniej nosilo ale dzis juz powiedzial zebym si uspokoila, w niedziele chce mnie na spacer albo do kina zabrac , lozeczko jak w niedziele mezus zlozy to wrzuce fotke a Ty nic nam nie pokazywalas z pokoiku Malutkiej,
no szok ze juz tydzien zostal ja nie wiem jak Ty ale ja tak pedze z wszystkim bo boje sie ze czegos nie zalatwie a pozniej juz nie bedzie glowy do tego
wydaje mi sie ze moj brzusio jakby troszke poszedl w doldlatego przyznalam M racje z tym odpoczynkiem zeby jeszcze za wczesnei nie bylo, niby w srode 37 tydzien wiec OK ale wolalabym zeby jeszcze w srodku posiedzial sobie

[amirian]

No tak, my zaczęliśmy dość szybko wszystko kupować i cieszę sie, ze już wszystko dopięte bo już nie mam tyle siły co jeszcze niedawno
Oki, pokazuję fotkę pokoiku - on jest na poddaszu, więc ze skosami i połowa pokoju na niebiesko i połowa na różowo mój pomysł

[agalk28]

Slicznie to urzadzilas Kochana bardzo mi sie podoba, my musielismy wcisnac wszytsko do naszej sypialni....

[darenka0707]

Witam się weekendowo.

Mnie na szczęście przeszły te dziwne kłucia.
Wczoraj wieczorem miałam straszny ból głowy, przytuliłam się do M. i jakoś zasnęłam. W nocy spać nie mogłam przez ten ból na szczęście znalazłam apap i jakoś przespałam do rana. Mam nadzieję, że dziś się to nie powtórzy.

Mirabell Właśnie spokojnie poczekaj do wizyty. Na pewno wszystko jest dobrze.
A dzidzia nie długo się uaktywni.

Amirian Śliczny pokoik.

Mamma Gratuluje 22 tygodnia.

Życzę miłego dzionka.

[Aśka36]

I ja się witam
Nie mogłam zasnąc i w sumie spałam 3-4 godz.ale mały dokazywał w nocy i wcale tego nie żałuję.Dzisiaj też daje znaki,uff.
No a my byliśmy oglądac wózki i chyba mamy już upatrzony ale jeszcze się prześpimy z tematem.Nawet przymierzyliśmy do mojego 'wielkiego"samochodu,pasi.

Agalk u nas mały też będzie w naszej sypialni ale najpierw muszę wyeksmitowac do drugiego pokoju akwarium z szafką a jest raczej spore.

Amirian no,no,fajnie i pomysł z kolorami ścian też,my mamy w sypialni jedną żółtą a drugą niebieską.Oczywiście też sama wymysliłam,kiedyś.
Wow ,jeszcze tylko tydzień....... będziesz coś do nas skrobała ze szpitala czy dasz sobie spokój?

Darenka no to już niech Cię nic nie nęka bólowego.

Buziaki dla wszystkich
Kurcze zjadłabym sobie sernik na zimno......

[mamma]

Witam i ja :)

Darenka GRATULACJE 34tc:) juz nie duzo zostalo :)

Amirian sliczny pokoik

Asiupochwal sie jaki wozeczek macie upatrzony - masz moze jakiegos linka ??

[angela00000]

Sandra śliczny pokoik i te kolorki :))

Asia ja też jestem ciekawa jaki wózeczek upatrzyliście sobie :))

Mamma kochana jak u Ciebie jak Alanek????

A ja na chwilkę i mykam bo królewicz się obudził i trzeba mu kąpiel zrobić.A mała już w łóżku.Buziaki