Skocz do zawartości
Forum

Ciaża po poronieniach


Rekomendowane odpowiedzi

Ciasto wyszło pycha :)) I teraz już mówię dawałam margarynę.Ciasto robiłam na taką zwykłą standardową blachę z tym że proporcje dałam troszkę inne.Napiszę jak było a jak ja dałam w nawiasach
125g masła - (150g)
125g gorzkiej czekolady (roztopić i ostudzić) - (2 tabliczki)
1,5 łyżki kawy rozpuszczalnej (używam Nescafe espresso) - (2 łyżki)
150g drobnego cukru - (200 g)
5 jajek (oddzielić żółtka od białek) - (6 jaj)
150g mąki pszennej - (200g)
1 łyżeczka proszku do pieczenia - ( 1,5 łyżeczki)
A masy :

2 szklanki śmietanki tortowej 36% - (4szkl)
1 op.śmietanfix'u (lub 3 łyżeczki żelatyny) - (ja dałam 3 op. śmietan fixu)
6 łyżek cukru pudru - (12 łyżek)
1,5 tabliczki mlecznej czekolady - (2 tabliczki)

I kremu wyszło akurat :))
Polecam bo pycha :smile_move:

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

angela ale narobiłaś mi smaka na to ciasto :lol: tak przeglądam tą stronę z przepisami i ciekawi mnie to ciasto KARPATKA "KREMÓWKOWA"
Wiecie co, wczoraj miałam plamienia wskazujące, że na dniach dostanę @, a dzisiaj plamień już nie mam... Nie wiem co jest grane... Na @ jeszcze za wcześnie, bo dopiero 23dc, a zawsze mam w 30-31dc... :Szok:

Odnośnik do komentarza

Asia odpowiednia dieta+ćwiczenia+BIO CLA DUO dały dużo.Naprawdę mogę z czystym sumieniem polecić hehe.Tylko drogie strasznie za oakowanie które starcza tylko na 15 dni dałam 68 zł .Ale jeszcze zjem 2 opakowania i koniec, nie chcę się uzależnić od tego suplementu.

Wróciłam z tenisa, poodbijałyśmy z koleżanką trochę, teraz na orbitreka 45 minut i lekka kolacja w postaci 2 wafli ryżowych i jogurtu.Podejrzę Was potem;)

Dziewczyny dawajcie nowe fotki trzpiotek Waszych

http://davf.daisypath.com/2hwIp1.png

Odnośnik do komentarza

Oopsy no to ja już się tłumaczę.
Nikodema dziś boli brzuch i cały dzień go na rękach mam i nawet sałatki z krewetami nie zrobiłam w końcu tylko same zjadłam a raczej połknęłam.
Ok 19stej już miałam dosyc i zadzwoniłam do męża (malował ściany w przyszłym domu),że ma natychmiast przyjechac bo ZWARIUJĘ.
Zadzwoniłam do kumpeli i poszłam w miasto.
No a teraz to piszę a mężu mi nogi masuje,młody śpi,he,he.
Usprawiedliwiona jestem?

Angela dzięki,napisałam sobie co mam kupic i jutro robię to ciacho na bank.

Oopsy ja chcę się pozbyc 5 kilo,więc jak na razie siłami natury,ha,ha,ha,próbuję ale dzięki,bo może kiedyś.

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jfz096os6.png

Odnośnik do komentarza

Asiu Jak najbardziej usprawiedliwiona!

Twój szkrab nawet jak się złości jest CUDNY!! Lubię oglądać Wasze pociechy ;))

Ja wiem że już nie macie czasu jak kiedyś bo macie obowiązki, ale przyzwyczaiłam się już do Was i dzień bez tego forum jest dniem straconym.Ja też zaraz idę się kąpać i powoli nyny bo jutro nowy dzień, pełen emocji.I co najważniejsze kolejny dzień bez słodyczy :hahaha: Powiesiłam moje zdjęcie sprzed 3 lat , taka szczuplutka byłam i to zdjęcie mnie motywuje.

No nic w razie czego jak by Wam się oczy przymykały życzę przespanej, bez płaczu nocy ;))

http://davf.daisypath.com/2hwIp1.png

Odnośnik do komentarza

ja szybko sie melduje z Olafem lepiej niby za to nas teraz dopadlo z M oby to w kolko sie nie krecilo:aj: mysmy dzis byli na ulicznymi festynie ale poracha no i pakowalam torby bo znajomy taty jutro bedzie u mnie iz abierze lozeczko i rzeczy Olafa do Krakowa bo bysmy sie za miesiac nie zabrali z wszystkim jedna torba to same Pampersy , maty podkaldki, chusteczki i inne toaletowe przybory dla niego:lup:
w tej chwili wlasnie pieke skubanca z jagodami

Oopsy
to dla Ciebie bo gdzies sie doczytalam ze chodzi za Toba http://www.sainsburys.co.uk/groceries/index.jsp?bmUID=1309733189852

ja dzis kupilam misia puchatka dla Olafa bo za tydzien sa jego imieninki :smile_move: dal nam dzis popalic tyle energii ze M powiedzial ze ciezej niz w pracy a ja na to i wyobraz sobei ze nie placa za to:sofunny: ale i tak bym sie nie wymienila na prace

Angela :mylove: dla Twojego M na to ciasto to tez sie chyba skusze...
Aska no zazrdoszcze tego masazu ale mojego M tez dzisiaj wrobilam w usypianie a ja poszlam sie kapac i .... zaraz mu zasnal:yuppi:

http://olaf--gabriel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-50993.png
Urodzilem sie SN o 1:38 wazylem 3590 i mierzylem 53cm

Odnośnik do komentarza

Witam się kochane z kawką.

Ja po nieprzespanej nocy no tak prawie.Mały dał czadu, biedny płakał, jakiś katarek się przypałętał, spływało mu do gardła i się krztusił bo nie mógł odkaszlnąć... Później się rozbudził i spać nie chciał a po 5 minutach w końcu tak się rozpłakał że nie wiedzieliśmy z M co robić... Wzięłam go do nas do łóżka też płacz wzięłam na rączki i pochodziłam z nim po pokoju to zasnął jak odłożyłam to zaraz płacz.W końcu znowu zasnął mi na rękach to się położyłam a on spał mi na brzuchu chyba z dwie godziny tak spaliśmy aż zaczął się znowu wiercić to położyłam go koło siebie na boczku i tak z nami spał ale jak tylko się ruszył to zaraz się budziłam i na niego patrzałam czy wszytko ok a on tylko się poprawiał.No i tak przespał jakoś od 2,30 do 5,30 bo znowu wielki ryk ale dostał mleczko i jakoś zasnął.Teraz śpi a co najlepsze to katarku prawie nie widać, z noska nie leci tylko słychać że gdzieś dalej mu charczy. No nic jutro idziemy na szczepienie to będzie badany najwyżej szczepienie przełożą i tyle.

Aga dzięki kochana. No i fajnie że Olafkowi już lepiej ;)

Oopsy fajna motywacja.Chyba też tak zrobię hehe

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

wITAM I JA PRACOWICIE

JA 2 DZIEŃ W PRACY, USIŁUJĘ DODZWONIĆ SIĘ DO GINA ALE KIEPSKO IDZIE. DZIEWCZYNKI OCO CHODZI Z TĄ LUTEINĄ PRZED CIĄŻĄ MOŻE I JA POWINNAM PROSIĆ LEKARZA O NIĄ

Każdy może się poddać, to najłatwiejsza rzecz do zrobienia. Ale wytrzymać, przetrwać, gdy nie wychodzi, gdy nie wiesz co dalej, gdy inni namawiaj

Odnośnik do komentarza

Dbozuta ta luteina to wogóle jest progesteron,hormon naturalnie wytwarzany u kobitek.Do zagnieżdżenia się zarodka potrzebna jest jej odpowiednia ilośc,ma też wpływ na kilka innych rzeczy związanych z ciążą potem.No i że jej nadmiar nie zaszkodzi a niedobór tak,to większośc ginów każe ją łykac.Niektórzy już podczas staranek,żeby w razie ciąży jej nie stracic.Prawidłowo powinno się zrobic badanie hormonów wcześniej.Tylko,że jeśli zarodek ma jakieś wady to luteina i tak nie pomoże i dojdzie do poronienia.
No i bierze się ją w określonych dniach cyklu,ściśle.
Ja brałam podczas staranek doustnie a potem dowcipnie w ciąży i to aż 6 dziennie.

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jfz096os6.png

Odnośnik do komentarza

No i się witam z kawką,
pogoda hmm,wieje to napewno,czasem wychodzi słonko,nie wiem jaka temp,bo termometr spadł 100 lat temu i tyle,he,he.

Ja dla odmiany wyspana,bo Nikodem spał 5 godz.Specjalnie dałam mu o 0:00 większą flaszkę.No ale o 5 tej już nie mogłam zasnąc,dpoiero jak mężu o 6:30 czy 7 wstał to jeszcze się kimnęłam.

Angela to pewnie Oskarek dużo Ci w dzień pośpi.

Oopsy a napisz nam tu ładnie ile Ty ważysz a jaki masz cel.A ta dieta to taka wymyślona czy pod linijkę?No a jakbyś chciała już zdjęcie wkleic.......nie nalegam...........może to lodówkowe,hi,hi.
No i żeby nie było to ja teraz mam 63,5kg a przed ciążą 58kg ale to też trochę utyłam na potrzeby utrzymania ew.ciąży.Najlepiej bym się czuła tak 56-57 przy 1,65 chyba.
Najbardziej to ubolewam nad spadkiem kondycji,jest tragicznie.

No a ja chciałam sobie zrobic usg piersi i cytologię na nfz a tu w przychodni słyszę,że nie podpisali umowy i gina wogóle nie ma.Jest coraz gorzej w tej służbie zdrowia.

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jfz096os6.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny :) TYLKO SIĘ NIE SMIEJCIE ZE MNIE ALE MAM PYTANIE :)

mam do Was pytanie - szczególnie do tych doświadczonych ! Opisze co mi się przydarzyło po raz drugi. Dodam tylko na marginesie, że jest szczupła i brak wyrobionych mięśni na brzuchu bo nie należę do aktywnych pod względem fizycznym. Od 16 tygodnia brzuch czuję coś dziwnego. W dolnej części brzucha miewam takie twardsze miejsca. czuje że brzuch mi sie napina w danym miejscu i wyczuwam pod palcami "coś" twardego. W sobotę położyłam sie wczesnie i spałam bardzo długo - nie wstałam nawet do toalety. ok 10 :15 w niedziele rano pewnym momencie czuje że po lewej stronie jakoś tak 5 cm od pępka zrobiła mi sie na brzuchu bulwa - taka twarda gulka. Z mężem myślieliśmy że to dzidzia sie wypycha. Na ziemi mnie sprowadziła szwagierka w 28 tyg ciąży że to nie możliwe na tak wczesnym etapie i ze pewnie to był pęcherz .. tylko po lewej stronie pęcherz..??? sama nie wiem. Ta gulka jak się ją dotykał dłonią robiła sie większa .. Może to głupie i śmieszne jest ale ja byłam przkonana że to dzidzia :) zresztą jak chce mi sie siku to czuje gdzie mam pęcherz i jest on na swoim miejcu na dole brzucha a nie po lewej stronie...

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37gu1rg3syzdnn.png
http://s8.suwaczek.com/20081004650123.png
http://s4.suwaczek.com/200605253441.png

Odnośnik do komentarza

Helooł poniedziałkowo ;))Kolejny słoneczny, piękny ciepły dzień.Trochę Wam zabrałam z PL pięknej pogody! :hahaha:

ło jeju Asia takie pytanie z rana:whoot:pragnę dobić do 60 , jeszcze 20 kilo muszę zejść( wiem tragiczne), przez ostatnie 4 tyg zrzuciłam 5.Zaparłam się!Jak widzę siebie taką szczupłą na fotkach sprzed 3-4 lat to masakra.Mam silną wolę.Jem normalnie tylko w mniejszych ilościach, ćwiczę godzinę dziennie 6 dni w tygodniu , w sobotę nawet więcej bo 1,5 h od 20 staram się jeść tylko owoce , a na kolację wcinam wafle ryżowe i popijam sokiem pomarańczowym.Nie stosuję żadnych diet cudo.Wszystko pod kontrolą tym bardziej że w każdej chwili może zamieszkać pod sercem mały fasolinek;)

Ja jednak wybiorę się do tego gina jak będę u mamy w Manchesterze i zapytam o tą luteinę, trochę się boję , tym bardziej że leki hormonalne na tarczycę biorę.Chociaż z 2 strony w klinice mi powiedzieli że wyniki mam ładne...Eh lepiej pójdę

Angela całuj w główkę Oskarka od cioci Kasi żeby wyzdrowiał szybciutko.Ja tez jakaś zakatarzona z rana;/

http://davf.daisypath.com/2hwIp1.png

Odnośnik do komentarza

Angela no to Oskarek bidulka ma to co Olaf, ja mu dzis znowu sciagalam aspiratorem bo tez nie widac a slychac i boje sie zeby na plucka czy oskrzela dziadostwo nie splynelo, my zaraz na spacer bo pogoda cieplutka

Kasia a Ty chodzisz do zielonej przychodni?

zmykam bo Olaf mi sciaga obrus ze stolu :o_noo:

http://olaf--gabriel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-50993.png
Urodzilem sie SN o 1:38 wazylem 3590 i mierzylem 53cm

Odnośnik do komentarza

Aga do tej pory tam chodziłam--->Private Medical Centre, ale ten gin to porażka, wydaje diagnozy błędne, za samo trzaśnięcie drzwiami bierze już 50 funciaków i koniecznie trzeba zrobić usg żeby sprawdzić czy wszystko w porządku, kolejne 50.Także wychodzisz uboższa o 100 funtów nic się nie dowiedziawszy.Ale planuję się tym razem wybrać do Zielonej Przychodni.Parę znajomych moich i znajomi znajomych polecają, także spróbuję tam.A masz jakieś info o Zielonej?

Dziewczyny niech Wam zdrowieją te pocieszki malutkie!

http://davf.daisypath.com/2hwIp1.png

Odnośnik do komentarza

Mamma Zielona Przychodnia czy tam gdzie wcześniej chodziłam to są POLSKIE PRZYCHODNIE PRYWATNE. Ja aktualnie jestem pod opieką kliniki poronień w Women Hospital, ale chciałam zapytać o luteinę polskiego gina, bo w klinice powiedzieli że gdyby były problemy z ciążą to wtedy będą stosować leki, ale ja się boję że będzie za późno-stąd zaciekawienie luteiną.Boję się brać tak na własną rękę

http://davf.daisypath.com/2hwIp1.png

Odnośnik do komentarza

no to widze ze nam sie ogolnie dzieciaczki pochorowaly :ehhhhhh: no Basia zeby laura szybko sie tego pozbyla:36_3_15:
Kasia no tak odnosnie Zielonej Przychodni to mam ale negatywne doswiadczenie, poszlam tam tylko raz bo mojej ginki nie bylo a spoznial mi sie okres no oczywiscie Pani Doktor zrobila USG powiedziala ze cos tam jest ale za wczesnie zeby okreslic co, szyjka powiekszona wiec bedzie okres albo ciaza, po czym wysypala z pudelka jakies tabletki (oczywiscie nie wyjasniajac co to) do chusteczki higienicznej i kazala brac powiedziala ze jesli jestem w ciazy to nie zaszkodza a jesli nie to przyspiesza @:lup: no i tez z 100 wyskoczylam za ta wizyte to byla wtedy moja pierwsza ciaza...
a mojej kolezance usunela nadzerke pozniej powjechaal do PL i lekarz powiedzial ze szyjka jest po tym zabiegu oslabiona nie wiem w jaki sposob to bylo robione ale pozniej zaszla w ciaze i poronila w 21 tygodniu bo szyjka nie wytrzymala:nie_mam_pojecia: sorry Kasia moze strasze ale akurat na temat tej pani doktor nie mam najlepszej opinii....

aaaaaaaa ponizej powod dlaczego moje dziecko od dwoch miesiecy wciskalo wszystko do buzi= pierwszy zabek :)

http://olaf--gabriel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-50993.png
Urodzilem sie SN o 1:38 wazylem 3590 i mierzylem 53cm

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...