Skocz do zawartości
Forum

STYCZEŃ 2009 - zaczynamy


Rekomendowane odpowiedzi

AgaiLila
A ja tak marze zeby sie jej pozbyc... Z jednej strony ona sie pcha, z drugirj R mnie gniecie... Emka nie wiem czy dobrze zrozumialam ale chodzilo ci ze rozmawiasz z mama ktora jest w niebie?

Wypluj te słowa kobieto !!!! :Szok::Histeria:

Chodzi o to, że nie ma samców w chacie i o wszystkim mogę z nią rozmawiać. :smile_jump:

Moja mama zyje i ma się dobrze, :love: i niech żyje jak najdłużej bo na prawdę świetna z niej rozmówczyni i rozumie. Czasami się pożremy jak dzikie koty i najedziemy od najgorszych, a za chwilę normalnie rozmawiamy :D

http://lilypie.com/pic/090429/SkiK.jpghttp://by.lilypie.com/j4m9p2/.png
http://s9.suwaczek.com/200711263438.png http://s2.pierwszezabki.pl/011/011436980.png?3512
http://s9.suwaczek.com/20110723310217.png

Odnośnik do komentarza

AgaiLila
My wlasnie wrocilismy od lekarza... Przyjmowala inna babka niz przedwczoraj i po zbadaniu malej stwierdzila ze antybiotyk niepotrzebny i przepisala inne leki a najlepsze jest to ze przedwczoraj wydalismy na leki 80zl i teraz moge je juz wyrzucic....no ale ta lekarka byla laskawa bo ta recepta to "jedyne" 50zl....

hej AGAILILA to niezle ceny lekow,i kolejny niewiele tanszy....ale najwazniejsze ze pomogl dziecku

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

Ja wpadam sie dzis tylko przywitac,bo moj Maciek ma dzis urodziny i mam juz w domu szwagierke a szwagier dojedzie pozniej...,wiec nie wypada siedziec na necie.A poza tym trzeba cosik ugotowac...hihi.Poza tym zaraz lece z kolezanki synem do lekarza...i tak dzien pewnie zleci szybko...
Mam nadzieje,ze u Was wszystko oki?
Caluski dla wszystkich i udanego weekendu:D:D:D:D

Ps.ADUS daj znac kiedy operacja...caly czas mysle o Oliwce i trzymam mocno kciuki!

Buzki :****

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

Hej KOBIETKI MOJE KOCHANE :P

Madziu pytalas pare stron temu o mnie :D a juz myslalam ze nikt o mnie nie pamieta :( przyznaje moja wina. Jestem tu codziennie czytam Was i jestem z Wami, ale brak czasu na napisanie!!
A i jesli chcesz zobaczyc jak wyglada moj lobuzek to daj na pw swojego meila to wysle Ci fotki.
A i mam pytanie. Jak wykonujesz z mala cwiczenia do nauki siadania??

Monia moj maly mial przezciemiazkowe USG, jestem po cc. Mial ze wzgledu na to,ze neurochirurg podejrzewal u niego napiecie miesniowe. Ale nie ma tego napiecia. tak bynajmniej twierdza lekarze.

Emka jestem pod wrazeniem jak pieknie rozwija sie Twoj Marcinek!!! Buziaki dla Niego :)

Adus Twoja Gabi pieknie siedzi. Jak z mezem? Przeszla ochota na ucieczke, czy nadal jest? Byle dobrze bylo dla Ciebie i malej, ale pamietaj, ojciec to zawsze ojciec... Moze wartoby uratowac to wszystko?.... dla Niej....? Zycze powodzenia i wszystkiego dobrego dla Was! :Kiss of love:

Anetko Twoja Nikola jest slodka, taka drobinka :) co u Ciebie? Jestes w Polsce czy z mezem w Ladynie?

Misia podziwiam za sile do swojej gromadki, ja czasem z 1 nie wyrabiam a co dopiero z 3... Buziaki

Paula Twoja malutka tez slicznie siedzi, super :)

A co u nas? Zachwycam sie pozycja siedzaca Waszych pociech, bo moja pociecha jest bardzo leniwa i nie zamierza jeszcze usiasc! Nawet nie podtrzymuje sie raczkami jak go posadze sama. Nie wiem czy to zle czy sie nie martwic...? Poza tym do raczkowania tez sie nie spieszy, tylko pelza po panelach. Tylek probuje podnosic ale kiepsko mu to idzie.
Mamy juz 6 zabkow i chyba szykuja sie nastepne, gorne trojki. A na dole tylko dwa :P
w smiesznej kolejnosci mu wychodza te zebolki.
Ogolnie jestem w ciaglym biegu codziennie od 6 na nogach padam o 23. W pracy dwoje sie i troje bo wszyscy czegos potrzebuja, masakra. Po pracy w domu wiszacy na mnie steskniony 9 kilowy bobas, moj kregoslup po calym dniu wysiada. A i mam pytanie w jakim czasie po zakonczeniu karmienia dostalyscie @ ?? Bo ja nie karmie od poczatku lipca i nadal nie mam @ !!! Zaczynam sie martwic, chyba wybiore sie niebawem do gin bo nie wiem co sie dzieje. Nastepny bobasek troche mi nie po drodze hihi.
Pozdrawiam Was goraco. Buziaki. :Kiss of love::bye:

http://www.suwaczek.pl/cache/6c5ef68ebf.png

http://s5.suwaczek.com/200901251762.png

Odnośnik do komentarza

anna_b
Hej KOBIETKI MOJE KOCHANE :P

Madziu pytalas pare stron temu o mnie :D a juz myslalam ze nikt o mnie nie pamieta :( przyznaje moja wina. Jestem tu codziennie czytam Was i jestem z Wami, ale brak czasu na napisanie!!
A i jesli chcesz zobaczyc jak wyglada moj lobuzek to daj na pw swojego meila to wysle Ci fotki.
A i mam pytanie. Jak wykonujesz z mala cwiczenia do nauki siadania??

Monia moj maly mial przezciemiazkowe USG, jestem po cc. Mial ze wzgledu na to,ze neurochirurg podejrzewal u niego napiecie miesniowe. Ale nie ma tego napiecia. tak bynajmniej twierdza lekarze.

Emka jestem pod wrazeniem jak pieknie rozwija sie Twoj Marcinek!!! Buziaki dla Niego :)

Adus Twoja Gabi pieknie siedzi. Jak z mezem? Przeszla ochota na ucieczke, czy nadal jest? Byle dobrze bylo dla Ciebie i malej, ale pamietaj, ojciec to zawsze ojciec... Moze wartoby uratowac to wszystko?.... dla Niej....? Zycze powodzenia i wszystkiego dobrego dla Was! :Kiss of love:

Anetko Twoja Nikola jest slodka, taka drobinka :) co u Ciebie? Jestes w Polsce czy z mezem w Ladynie?

Misia podziwiam za sile do swojej gromadki, ja czasem z 1 nie wyrabiam a co dopiero z 3... Buziaki

Paula Twoja malutka tez slicznie siedzi, super :)

A co u nas? Zachwycam sie pozycja siedzaca Waszych pociech, bo moja pociecha jest bardzo leniwa i nie zamierza jeszcze usiasc! Nawet nie podtrzymuje sie raczkami jak go posadze sama. Nie wiem czy to zle czy sie nie martwic...? Poza tym do raczkowania tez sie nie spieszy, tylko pelza po panelach. Tylek probuje podnosic ale kiepsko mu to idzie.
Mamy juz 6 zabkow i chyba szykuja sie nastepne, gorne trojki. A na dole tylko dwa :P
w smiesznej kolejnosci mu wychodza te zebolki.
Ogolnie jestem w ciaglym biegu codziennie od 6 na nogach padam o 23. W pracy dwoje sie i troje bo wszyscy czegos potrzebuja, masakra. Po pracy w domu wiszacy na mnie steskniony 9 kilowy bobas, moj kregoslup po calym dniu wysiada. A i mam pytanie w jakim czasie po zakonczeniu karmienia dostalyscie @ ?? Bo ja nie karmie od poczatku lipca i nadal nie mam @ !!! Zaczynam sie martwic, chyba wybiore sie niebawem do gin bo nie wiem co sie dzieje. Nastepny bobasek troche mi nie po drodze hihi.
Pozdrawiam Was goraco. Buziaki. :Kiss of love::bye:

Aniu wreszcie do nas wpadłaś. Pewnie, ze Cie pamietamy!!

wiesz co piszesz, zepełza twój synek po panelach. , wiesz co takie maluszki trzeba "rzucać" na dywan, wtedy maja o co sie zaprzeć i łatwiej idzie im ta nauka.....
Napiecie to Twój synek ma ale prawidłowe z tego wynika
Ja jeszcze nie mam@ , jeszcze karmie, ale pamiętam jak odstawiłam gabi to miałam chyba za miesiąc od odstawienia, a karmiłam ja 14 miesięcy..... oj trudno było sie znów przyzwyczaic do @.

"Trzeba pamiętać o nieustannej wdzięczności za ten dar, jakim dla człowieka jest drugi człowiek"
Jan Paweł II
http://www.suwaczki.com/tickers/kjmny2v4czom45yv.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnha00gwz48lwf.png
http://s2.pierwszezabki.pl/017/017432990.png?6784

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvin5ytkiw.png

Odnośnik do komentarza

Madziu fajnie macie z tym basenem.... i dobrze, ze Amelce się podoba, my tez mielismy iść, ale teraz jakoś trudno jest sie mi zorganizować, Maciej pracuje na 2 etaty , a ja muszę sie wszystkim zająć, ale pomyśle, moze jakos gdzies wetknę ten basen........

"Trzeba pamiętać o nieustannej wdzięczności za ten dar, jakim dla człowieka jest drugi człowiek"
Jan Paweł II
http://www.suwaczki.com/tickers/kjmny2v4czom45yv.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnha00gwz48lwf.png
http://s2.pierwszezabki.pl/017/017432990.png?6784

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvin5ytkiw.png

Odnośnik do komentarza

Dzien doberek:)

Ja na moment...Padam z nie wyspania.Siedzielismy wczoraj do 2,jeszcze sie szwagier z zona poklocil(jak to przy alkoholu...ehh)...a o 7 pobudka...No i wlasnie jestem w trakcie robienia sniadania..

Monis mowisz,ze lepiej,zeby dzidzia uczyla sie pelzac na dywanie???Ale przeciez tak ciezej...Melka dzwiga pupe ale nie potrafi sie przesunac...hmm...moze jeszcze nie czas?
Co do basenu...to wierze,ze nie jest Ci latwo-samej z dwojka dzieci...Ciezko jest sie zorganizowac...Sama wiem,ze Melka wyprawa gdziekolwiek...to jak wypad na majowke(hihi)...i tak zawsze sie po 5 razy wracam,bo czegos zapomne...
Wiesz,ja nie licze,ze bedzie plywac(choc ponoc to tak dziala),ale ze pomoze jej to w rozwoju fizycznym...wzmocni miesnie itp..My rehabilitacja dopiero od kopnca miesiaca...ehh

anetka bedzie dobrze...my jechalismy do Pl autem a do samego Dover mamy 5godz jazdy...w sumie jakies 1700km...Melka zniosla podroz rewelacyjnie!!!Gorzej my,ale bylo ok:D

Caluski dla wszystkich

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

WITAM SIE NIEDZIELNIE...
u nas pogoda do bani pochmurno i zimno ech...juz jesien no ale mam nadzieje ze jeszcze kilka dni bedzie slonecznych,NIKOLA spi wlasnie zjadla rosol i zasnela...a tak ogolnie to oki wygladam mojego meza troche mi sie teskni za skurczybykiem heheh...wczoraj jak zwykle mnie dolecialo od niego ze strasznie chudne i stwierdzil ze jak juz bedziemy w LONDKU to wieksza czesc dnia on poswieci NIKOLI zeby ja mogla odpoczac i w koncu przytyc hihi...stwierdzil ze bedzie mnie karmil i musze conajmniej przytyc do 60 kg. no i ostatnio zesmy sie smiali ze chyba w niedalekim czasie chcemy braciszka dla Nikoli,w sumie ja bym chciala nie juz ale za mniej wiecej pol roku no max do roku ale zobaczymy jak bedzie i co bedzie...no nic nie zanudzam was

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

anetka no tak to jest,ze sie chudnie przy dziecku...Ja przynajmniej tak mam,bo czasem nie mam czasu na jedzenie,albo po prostu zapominam...Ale od przyszlego tygodnia zaczynam cwiczyc i jesc!!!Postanowione...Musze nabrac miesni...,bo zaczynam wygladac jak kosciotrup...hihi

Ja bym juz bardzo chciala drugiego dzidziusia...,ale...po cc...musze zaczekac...niby juz ryzyko nie jest za duze,ale chcialabym rodzic sn...,wiec...Sama nie wiem...Teskni mi sie za brzusiem...Pamietacie to jeszcze dziewczynki????

Caluski

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczynki niedzielnie wieczorowo....
Oświadczam uroczyśćie , ze Dawid raczkuje... chura(nie wiem przez jakie "h"). ale fajnie zasuwa po mieszkaniu.........Sam siada , siedzi , i niestety coraz częściej podnosi sie na nóżki , łobuz.. a ja go wtedy powalam, albo sam biedak sie przewraca.... i wyje........ Katarek ma nadal, narazie leczymy go sami.... bo nie kaszle.... Gabi zdrowa smiga do przedszkola i nie chce by ją odbierac wcześniej niż przed 16 , bo do 16 biegaja po placu zabaw.....

magdaloza
Dzien doberek:)

Ja na moment...Padam z nie wyspania.Siedzielismy wczoraj do 2,jeszcze sie szwagier z zona poklocil(jak to przy alkoholu...ehh)...a o 7 pobudka...No i wlasnie jestem w trakcie robienia sniadania..

Monis mowisz,ze lepiej,zeby dzidzia uczyla sie pelzac na dywanie???Ale przeciez tak ciezej...Melka dzwiga pupe ale nie potrafi sie przesunac...hmm...moze jeszcze nie czas?
Co do basenu...to wierze,ze nie jest Ci latwo-samej z dwojka dzieci...Ciezko jest sie zorganizowac...Sama wiem,ze Melka wyprawa gdziekolwiek...to jak wypad na majowke(hihi)...i tak zawsze sie po 5 razy wracam,bo czegos zapomne...
Wiesz,ja nie licze,ze bedzie plywac(choc ponoc to tak dziala),ale ze pomoze jej to w rozwoju fizycznym...wzmocni miesnie itp..My rehabilitacja dopiero od kopnca miesiaca...ehh

anetka bedzie dobrze...my jechalismy do Pl autem a do samego Dover mamy 5godz jazdy...w sumie jakies 1700km...Melka zniosla podroz rewelacyjnie!!!Gorzej my,ale bylo ok:D

Caluski dla wszystkich

Madzia, pewnie, ze lepiej jak maluch na dywanie się uczy poruszać, bo nie slizga sie, ma o co sie zaprzeć..... a spróbuj ty sama na czworaka po dywanie i na czworaka po sliskiej podłodze.... sama zobacz, że jest lepiej na dywanie, a i bezpieczniej.............
Madzia , jak bedziecie chodzic nba pływalnie regularnie i jak będa jakies fajne zajecia to myślę, ze bedzie pływać.......

Właśnie my tez planujemy w czerwcu prawie za rok wypad do Włoch autem i boje się tego jeczenia dzieci, ale moze jakos to bedzie....... Madziu a jak długo jechaliście te 1700km?? i czy ciągiem, czy jakis nocleg po drodze mieliscie?? Pytam o to ba do Włoch tez mniej wiecej tyle kilosów mamy......

magdaloza
anetka no tak to jest,ze sie chudnie przy dziecku...Ja przynajmniej tak mam,bo czasem nie mam czasu na jedzenie,albo po prostu zapominam...Ale od przyszlego tygodnia zaczynam cwiczyc i jesc!!!Postanowione...Musze nabrac miesni...,bo zaczynam wygladac jak kosciotrup...hihi

Ja bym juz bardzo chciala drugiego dzidziusia...,ale...po cc...musze zaczekac...niby juz ryzyko nie jest za duze,ale chcialabym rodzic sn...,wiec...Sama nie wiem...Teskni mi sie za brzusiem...Pamietacie to jeszcze dziewczynki????
Caluski
Fajnie wam,zazdroszczę...... ja to nawet przy dwójce nie chudnę.....
a wy narzekacie kobietki hehehe. moze chcecie troche tego mojego sadła...........??? Chociaż to nic dobrego, nie polecam.......

"Trzeba pamiętać o nieustannej wdzięczności za ten dar, jakim dla człowieka jest drugi człowiek"
Jan Paweł II
http://www.suwaczki.com/tickers/kjmny2v4czom45yv.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnha00gwz48lwf.png
http://s2.pierwszezabki.pl/017/017432990.png?6784

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvin5ytkiw.png

Odnośnik do komentarza

magdaloza
anetka no tak to jest,ze sie chudnie przy dziecku...Ja przynajmniej tak mam,bo czasem nie mam czasu na jedzenie,albo po prostu zapominam...Ale od przyszlego tygodnia zaczynam cwiczyc i jesc!!!Postanowione...Musze nabrac miesni...,bo zaczynam wygladac jak kosciotrup...hihi

Ja bym juz bardzo chciala drugiego dzidziusia...,ale...po cc...musze zaczekac...niby juz ryzyko nie jest za duze,ale chcialabym rodzic sn...,wiec...Sama nie wiem...Teskni mi sie za brzusiem...Pamietacie to jeszcze dziewczynki????

Caluski
Madziu 2 lata miedzy porodami i juz bezpiecznie....... raczej możesz naturalnie rodzić...... tak przynajmniej mówił profesor, który prowadził moje ciąże.....

"Trzeba pamiętać o nieustannej wdzięczności za ten dar, jakim dla człowieka jest drugi człowiek"
Jan Paweł II
http://www.suwaczki.com/tickers/kjmny2v4czom45yv.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnha00gwz48lwf.png
http://s2.pierwszezabki.pl/017/017432990.png?6784

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvin5ytkiw.png

Odnośnik do komentarza

Monika74
magdaloza
anetka no tak to jest,ze sie chudnie przy dziecku...Ja przynajmniej tak mam,bo czasem nie mam czasu na jedzenie,albo po prostu zapominam...Ale od przyszlego tygodnia zaczynam cwiczyc i jesc!!!Postanowione...Musze nabrac miesni...,bo zaczynam wygladac jak kosciotrup...hihi

Ja bym juz bardzo chciala drugiego dzidziusia...,ale...po cc...musze zaczekac...niby juz ryzyko nie jest za duze,ale chcialabym rodzic sn...,wiec...Sama nie wiem...Teskni mi sie za brzusiem...Pamietacie to jeszcze dziewczynki????

Caluski
Madziu 2 lata miedzy porodami i juz bezpiecznie....... raczej możesz naturalnie rodzić...... tak przynajmniej mówił profesor, który prowadził moje ciąże.....

MONIS mi sie nie bardzo chce tyle czekac.....hmm...ja to bym nawet i juz chciala...Bo chce pojsc do pracy...a tak wiesz,pojde do pracy...a potem znow ciaza i przerwa...bez sensu troszke...no i sama nie wiem...nie umiem zdecydowac...Ponoc mam tam wszystko genialnie pozszywane i goi sie ladnie(tylko posrodku jeszcze twarda blizna),ale wiesz....sama nie wiem...hihi

BRAWA dla DAWIDKA za raczkowanie!!!!:36_2_25::36_2_25::36_2_25:

Moja Melka siedzi tylko podparta(sama sie podpiera),ale juz potrafi sie utrzymac na nozkach...,wciaz probuje raczkowac czy pelzac,ale....nadal chyba brakuje jej sil....no nic...poczekamy.W czwartek mamy bilans 8miesieczny to zobaczymy co powiedza....No i licze na ta rehabilitacje....pod koniec miesiaca...

DUZO ZDROWKA DLA DAWIDKA!!!

Ile jechalismy??? Wiesz co chyba jakies 24godz...Jechalismy samochodem.Robilismy kilka przerw na cos do zjedzenia,kibelek i zmiane czy karmienie Melki(czyli co jakies 3 godz przerwa),po 5godz prom i tam 2 godz(troche dluzej,bo zanim wjechalismy i wyjechalismy...to pewnie i 3 minely w sumie)...i potem troche mniej przerw,bo to byla noc,wiec Melka spi w nocy i jechalismy bez przerwy od 22 do chyba 5rano...,przerwa(troszke dluzsza...na sniadanie i wyprostowanie sie)...i potem jeszcze jedna przerwa..Wiesz,Melka zniosla podroz rewelacyjnie!Myslalam,ze fotelik to fatalna sprawa dla dziecka,ale neurolog powiedziala,ze to rewelacja dla maluszka...,bo ulozenie ciala jest idealne..nie obciaza bioderek.i takie tam.Przwerwy wytycza wam dzieci...kilka razy bylo tak,ze wyjechalismy z parkingu...a mala zrobila kupke...i znow trzeba bylo stawac...hihi:snowball:

Dobra lece ja cwiczyc..

DZIEN DOBEREK WSZYSTKIM!!!! I UDANEGO DNIA!!!

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

No to byliśmy w mielnie zamiast 3 godzin, to przez 3 postoje - młody i 3 wahadełka - nie komentuje bylismy 5 godzin po wyruszeniu z PO. Pogoda ąłdna jak przyjechaliśmy, poszliśmy na dłuuugi spacer porozmawialiśmy nt ślubu - młody w tym czasie spał ( o dzięki )

Szymi wpadł na pomysł, że jak dalej będzie w monie to zamiast garnituru surduku czy fraku ubierze się w galowy mundur :love: Jak mi powiedział to tylko mi się oczy zaświeciły uroniłam łezke po kryjomu i miałam wielkieeeeego banana na twarzy :D

A tak poza tym zabrałam trochę piasku - darmowa pamiątka, a co :D
Następnego dnia pogoda nie była rewelacyjna padało, wręcz lało! jak wyjeżdżaliśmy zrobiło się gorąco i słonecznie :D Chcialam dłużej zostać, ale nie mogliśmy, przynajmniej chociaż chwilę się wyrwaliśmy we dwoje+1 :)

Młody po pustym pokoju w mielnie to zapierniczał po 4 :D u mnie w domu już by wolał chop siup na nogi bo tyle rzeczy dookoła :D a tam tylko szafa łóżko 2 krzesła i stolik, i cała podłoga jego :D

A co do tematu następnego dziecka teraz, zaraz od razu. jestem na nie.

Chce odsapnąc od pobudek co nocnych po 2 razy. Bez krzyku, któy często gęsto jest, aby młody był komunikatywny jak nalezy, więc pewno tak myślę, że rok, półtora po ślubie możemy mysleć o następnym :)

http://lilypie.com/pic/090429/SkiK.jpghttp://by.lilypie.com/j4m9p2/.png
http://s9.suwaczek.com/200711263438.png http://s2.pierwszezabki.pl/011/011436980.png?3512
http://s9.suwaczek.com/20110723310217.png

Odnośnik do komentarza

Heja dziewuszki.
Wiecie co?? Jakas popirdolona jestem. W sobote przezylam koszmarny dzien z K. a wczoraj gadalismy jakies 2h. Ryczalam tak ze ledwo mowilam i cala spuchlam od placzu. A dalsza czesc dnia... Ehh. Najcudowniejszy dzien od dnia narodzin malej. Naprawde. Przypomnialy mi sie wszystkie cudowne chwile z nim i to dlaczego sie w nim zakochalam. Jak juz usnal(po ciachanku takim ze 4razy ksiezyc oblecialam dookola) lezalam, patrzylam na niego i myslalam. Moze i ja przesadzalam czasem. Czepialam sie i na sile chcialam go miec w domu. Robilam o wyjscia z kumplami awantury az w koncu zaczal mnie oklamywac i pytac czy moze wypic bo wiedzial ze i tak nie pozwole... Heh. Nie wiem. Teraz mam metlik w glowie. Bo z jednej strony boje sie ze dam mu szanse i bedzie do dupy i bede kolejna ktora nie odeszla od meza debila i byla na tyle glupia zeby mu znow uwierzyc. Ale z drugiej... Moze gdybym ja tez troche odpuscila? Moze byloby ok. Hmm. Nie wiem. Wiem ze teraz jestem happy. Tylko nie wiem jak dlugo. Idiotka :lup:

Monia gratki dla Dawida. :D
Emka no to bedziesz miala przystojniaka na slubie. :hahaha:
Wszystkiego najlepszego dla mlodego z okazji 8msca.:icecream:

Odnośnik do komentarza

Ojjj będzie ciacho, jak go pierwszy raz widziałam w mundurze w dodatku ciut szczuplejszego miałam ochotę go od razu przelecieć:D

Awwwrrrrrr :D chociaż czasami mam ochotę go zabić, to przez ten weekend jak zrobiliśmy lekko 500 km w dwie strony przez tyle czasu, że stwierdziłam po co się na niego wkurzam, taki kawał ma do nas, a czasami takie kosy mu pod nogi kłądę, że powinnam przystopować...

Więc Aduś nie ty jedna doszłaś do wniosku przyhamowania ... :lol:

Co najlepsze zmieniły się przepisy i Szymi będzie musial iść jeszcze raz na komisje lekarską... Ech... Jak się nie uda cóż ... Trudno bywa, a jak się uda to super, bo "chwile" później będzie przeniesiony jako zawodowy i będzie bliżej nas, a jak się uda to może mieszkanie będzie?

Aczkolwiek nie chce dzielić skóry na niedźwiedziu i patrzeć w odcieniach szarości... Bo i tak, co ma być to będzie.

http://lilypie.com/pic/090429/SkiK.jpghttp://by.lilypie.com/j4m9p2/.png
http://s9.suwaczek.com/200711263438.png http://s2.pierwszezabki.pl/011/011436980.png?3512
http://s9.suwaczek.com/20110723310217.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...