STYCZEŃ 2009 - zaczynamy

[mamuskastyczen]

siemka wszystkim!!

cos pusciutko teraz leniuchuja moze niektore z was po obiadku:)

MANIULKA-Ty kochana to naprawde sie oszczedzaj, i spokojnie to juz tylko miesiac z malym ogonkiem:)Chyab kazda z nas pomalu marzy zeby sie Dzidzia wyklula:)

lece poprasowac pireszte pieluszek co by w koncu za pakowanie torby sie wziasc...jakos chodzi za mna to pakowanko...Nerowowa jestem sama na siebie ze nei moge sie zebrac do kupy...A to dlatego ze nie znosze prasowania...brrrrrrrrrr:36_2_46:

buzki.

MADZIA-ale mi sie spodobaly te emotikonki, zabawne sa:)chyba nie masz za zle ze plagat walnelam:;)hihi.

[maniulka173]

No ja tez sie bede musiala wziac za prasowanie i wgl za pakowanie bo cos mi sie zdaje ze predzej sie spotkam z moim malenstwem.
Dzisiaj moja kolezanka urodziła śliczną i zdrową córeczkę...Biedulka się męczyła z bólami od niedzieli..

[maniulka173]

A gdzie wy się wszystkie dzisiaj podziałyście??? No kto to widział hehe

[aneta1808]

CZESC KOBIETKI....

wpadam do was i padam-caly dzien na nogach,komoda zlozona bylam tez kupic firaneczki nowe do pokoiku...po drodze zakupy....potem generalne sprzatanie-i normalnie padam na pysk....jutro pranie ubranek dla malutkiej no i juz moge sobie poskladac do jej komody....

a co u was kochane?????? mam nadzieje ze dobrze minol dzien...

[anna_b]

Anetko tylko dobrze wywietrz tą komodę :) ja swoją wietrzę i wietrzę i i tak wszystkie ciuszki przeszły zapachem :/

Emka mam pytanko, lekarz kazał zrobić Ci w konkretnym tygodniu te badania? Bo ja też mam skierowanie, wizyte 27 grudnia i zamierzam iść w ostatnim tyg przed wizytą czyli będzie to 36 tydzień.
Bo zastanawiam się czy nie trzeba właśnie teraz w 34? Czy to nie ma znaczenia? Wiesz może? Albo któraś z Was?

[aneta1808]

anna_b

Anetko tylko dobrze wywietrz tą komodę :) ja swoją wietrzę i wietrzę i i tak wszystkie ciuszki przeszły zapachem :/

Emka mam pytanko, lekarz kazał zrobić Ci w konkretnym tygodniu te badania? Bo ja też mam skierowanie, wizyte 27 grudnia i zamierzam iść w ostatnim tyg przed wizytą czyli będzie to 36 tydzień.
Bo zastanawiam się czy nie trzeba właśnie teraz w 34? Czy to nie ma znaczenia? Wiesz może? Albo któraś z Was?

czesc ANULKA tak wietrze bo zapach jest drzewa nie przepadam za takim zapachem...a jak u ciebie zdrowko????

[anna_b]

aneta1808

anna_b

Anetko tylko dobrze wywietrz tą komodę :) ja swoją wietrzę i wietrzę i i tak wszystkie ciuszki przeszły zapachem :/

Emka mam pytanko, lekarz kazał zrobić Ci w konkretnym tygodniu te badania? Bo ja też mam skierowanie, wizyte 27 grudnia i zamierzam iść w ostatnim tyg przed wizytą czyli będzie to 36 tydzień.
Bo zastanawiam się czy nie trzeba właśnie teraz w 34? Czy to nie ma znaczenia? Wiesz może? Albo któraś z Was?

czesc ANULKA tak wietrze bo zapach jest drzewa nie przepadam za takim zapachem...a jak u ciebie zdrowko????

A dziękuję jakoś leci, tylko jest mi już coraz ciężej, wszystko mnie drażni i w dodatku ten cholerny katar :( do każdej czynności muszę się zmuszać, bo wcale nie mam chęci do działania... Chciałabym, żeby było już po wszystkim bo chyba już opadam z sił... Mały w dzień daje mi popalić, na szczęście w nocy się nie wierci i mogę w miarę się wyspać...

Drzewo rzeczywiście śmierdzi :/ tak jak pisałam ciuszki małego przeszły tym zapachem, ale jeszcze ich nie prałam także ok.

A u Ciebie jak samopoczucie? Jak humorek?

[aneta1808]

biedactwo ZDROWECZKA DLA CIEBIE KOCHANA.... oj wiem jak to jest jak katar meczy strasznie denerwuje,u mnie oki mala czasem pobryka ale na ogol spokojna jest...biedna wspolczuje ci ze nie masz sily rozumiem cie doskonale mi tez czasami cale cialo odmawia posluszenstwa ale musimy dac rade jeszcze trochszke WYTRWALOSCI ZYCZE!!!!!!!

[miska271]

Witam wieczorkiem!
Anetko fajnie ze juz komoda zlozona....a co do zapachu no to niestety troszke bedzie nowoscia pachnialo...ja akurat lubie zapach drewna.....ale mozna troszke przewietrzyc.....
Aniulka wiem co odczuwasz bo ja tez czasami ma juz dosyc,na wszystko brakuje mi sil....
Dzisiaj jakos tak mnie wszystko i chce mi sie :36_2_52:

[miska271]

Nie ma nikogo trudno....to do jutra....

[mamuskastyczen]

cichutko tak.... wiec tez juz pojde lulac.dobranoc dziewuszki.

[adriana8899]

Hej kochane!
Ale mnie dzisiaj lekarz wnerwil. Myslalam ze mu furtke pogryze. Wpadam o 14.40 pod przychodnie, patrze wychodzi babka ktora tam mieszka i zamyka furtke na klucz. Pytam czy lekarz dzisiaj przyjmuje. Ona mowi ze byl ale pojechal sobie o 13. Pytam sie jak to? Przeciez powinien byc do 16. A ona mi mowi ze nie bylo pacjentek to sobie pojechal. Pytam czy w poniedzialki przyjmuje do 11. Ona ze tak ale jak nie ma ludzi to tez sobie jedzie wczesniej.
I jak sie niby mam do niego dostac? Autobusy mam o 10.13 i 14.20. I on sobie jezdzi wczesniej do domku?? Jutro do niego bede dzwonic. Nie dosc ze tylko dwa dni tu przyjezdza to jeszcze taki cyrki odwala. Za co mu placa? Za godzine siedzenia dostaje jak za 4 palant. Grr.
A jak tam u Was dzionek? Co tu tak pusto dzis?

[Emka]

Ania wiesz ja robie badania pod siebie bo w sumie mc temu byłam ost u mojej doktor więc mi kazałą zrobić ;)

No faktycznie coś pustawo teraz hmmm

Moją bratową nic nie rusza, ani troche jutro znowu dostaje kroplówę - tylko cholera wie z czym bo jej nic nie mówią zastanawiam się już nad innym szpitalem bo miałam rodzić w tym samym, co ona ech...

Jak jutro po kroplówce nic jej nie ruszy to czeka ją cesarka Krystek jest już przeterminowany 13 dni, jutro będzie ostatni dzwonek na wypchnięcie go po normalnemu na świat

Krystian wyłaź z matki bo jak nie to

[adriana8899]

Emka kochanie. Pomoz bratowej. Wez ja zdenerwuj jakos. Podnies cisnienie. Zobaczysz jak Krystianek szybko z niej ucieknie. ;)

[Emka]

adriana8899

Emka kochanie. Pomoz bratowej. Wez ja zdenerwuj jakos. Podnies cisnienie. Zobaczysz jak Krystianek szybko z niej ucieknie. ;)

Nie wpuszczą mnie na porodówkę gdyby mój brat był w cywilu to pewno jakoś by może poszło a tak to kapa

Szczerze nie zazdroszcze jej ani troche, nie chciałabym siedzieć 2 doby pod kroplówką i rozwarcia tyle o ile być po terminie i w dodatku skurczy prawie brak

Chyba natura jej psikusa robi, co by donosiła ciążę za swoją mame co miała 2 poronienia w tym jedna ciąża mnoga - 6 sztuk...

[adriana8899]

Ile?
No to ciezko miala... :/ Wspolczuje. Ja nie wyobrazam sobie co by bylo gdyby Gabryski mialo nie byc. Chyba bym sie zalamala. :(

[Emka]

adriana8899

Ile?
No to ciezko miala... :/ Wspolczuje. Ja nie wyobrazam sobie co by bylo gdyby Gabryski mialo nie byc. Chyba bym sie zalamala. :(

Za pierwszym razem 1 poroniła, za drugim 6 raczki, a za 3 razem urodziła się moja bratowa

Jutro mija 42 tydzień u niej, małemu się nie śpieszy :| skurcze tyle o ile, co kot napłakał, dzisiaj była od 11 do 18 bodajże pod kroplówką - nie wiem, co miała, jutro będzie mieć tak samo jak nic się nie ruszy to idzie na stół heh JUż widze jakie mysli krążą po jej głowie, a mówiłam kobieto zrób coś, cokolwiek by Cię ruszyło domowe sposoby i wgl bo możesz mieć cesarke, któej sie boisz no i masz klops kurde,

[adriana8899]

Napewno da sobie rade... Bedzie dobrze. Nawet jak teraz sie naje strachu to wszystko jej minie jak dostanie malego. ;)

[Emka]

adriana8899

Napewno da sobie rade... Bedzie dobrze. Nawet jak teraz sie naje strachu to wszystko jej minie jak dostanie malego. ;)

zobaczymy, co bedzie jutro. akurat mamy wspólną ginekolog a tak się składa, że jutro do niej dzwonie, co by się umówić na wizytę więc zapytam i powiem jej co jest grane z nią może ona by jakoś to ruszyła no bo kurde, bez sensu tak się męczyc w 42 tyg, gdyby to się działo powiedzmy w 37-38 to inaczej by było a tak ?

ale co by nie było i tak w tym tygodniu małego wyciągną z apartamentu własnego M1 z jakuzzy i innymi udogodnieniami:36_2_27:

[adriana8899]

Zmykam bo maz mi marudzi ze nie ma sie do kogo przytulic i mam przyjsc bo nie moze spac. Hehe.
Buziaki kochana.

[Emka]

adriana8899

Zmykam bo maz mi marudzi ze nie ma sie do kogo przytulic i mam przyjsc bo nie moze spac. Hehe.
Buziaki kochana.

Ech też bym tak chciała ale musze sobie poczekać troszku

Kolorowych :36_3_9:

Chyba zaraz też będę szła

[Monika74]

Cześć dziewczyny.
ja oczywiście przychodze kiedy wszystkie idziecie spać...........
no cóż trudno.......... właśnie skonczyłam prasowac reszte ubranek Dawida.... leżą pieknie złozone w szafie i czekaja na niego. w końcu za niecałyt miesiąć bedzie juz z nami.......

anna_b

Anetko tylko dobrze wywietrz tą komodę :) ja swoją wietrzę i wietrzę i i tak wszystkie ciuszki przeszły zapachem :/

Emka mam pytanko, lekarz kazał zrobić Ci w konkretnym tygodniu te badania? Bo ja też mam skierowanie, wizyte 27 grudnia i zamierzam iść w ostatnim tyg przed wizytą czyli będzie to 36 tydzień.
Bo zastanawiam się czy nie trzeba właśnie teraz w 34? Czy to nie ma znaczenia? Wiesz może? Albo któraś z Was?

Ania, Emka chyba nie pisała co to za badania, Ty zreszta tez... , ale pewnie chodzi o badanie ogólne moczu i morfologie...... nie ma najmniejszego znaczenia czy zrobisz je w 34 czy 36 tyg ciąży....... lekarz na podstawie ich musi zobaczyc czy nie masz anemii, czy nie masz białka w moczu , ciał ketonowwych i innych zmian...... , musi poprostu zobaczyc czy wszystko ok...... Ja takie badania robie co 3-4 tygodnie przez całą ciążę..... A teraz jeszcze dodatkowo musze zrobic WR , HBS, i przeciwciała anty Rh... heh. niestety robe je prywatnie i znów bedzie to kupe kasy kosztowało. załamka..............

[Monika74]

To ja też lece spać Dobrej Nocki stycznióweczki ciężaróweczki.

[magdaloza]

Hej Kobitki,

Ja jak zwykle najpozniej,ale postanowilam zajrzec zanim zasne,zeby nie bylo,ze mnie gazownik porwal

Wiec zniklam rano,bo gadalam z gazownikiem i dopytywalam sie jak to nasze ciulate ogrzewanie dziala.Jak wyszedl to wzielam sie za wypisywanie kartek swiatecznych.... ...

A potem....kurde,jak wam opowiem to umrzecie....ze smiechu

Kochane wyobrazcie sobie,ze w poniedzialek nasza sasiadka (polka) zaczepila Marcina i Wiolke(moich szwagrow) i sie czepila,ze niby sasiedzi wciaz na nas gadaja,ze auta pod domem stoja a nie w garazu(dodam,ze wszystkie stoja tylko 2 dni w tyg a moje tylko caly tydz),ze niby u nas glosno,ze remonty po nocy robimy itp...Ojj...to sie Wkur*...,bo czemu nikt do nas nie zapukal tylko do niej niby sie zala...A dzis cala ta sprawa siegnela zenitu...,bo sie okazalo,ze Wiolka o calym zajsciu powiedziala 2giej sasadce(polce) i ta sie "wtracila",wiec ...zrobila sie afera i ta pierwsza przylazla dzis do nas....i mowi,ze nic do nas nie ma,bo ona nie obgaduje nikogo i,ze czemu my ja obgadujemy...No i Wiolka zaczela jej wyjasniac wszystko...no i niby jest ok...Ale nie uwierzycie,jak tu jest na tym zadupiu...
Kur* ludzie sa tak zawistni i chyba maja za duzo czasu,wiec wymyslili,ze skoro my mieszkamy w 4 tzn,ze cos jest z nami nie tak..A jak czasem mi Macka kumpel 1 czy 2 przywiezie zakupy...to stwierdzili,ze my chyba k***y jestesmy Nie normalnie padlam...Co za ludzie...Wiec gadalysmy caly wieczor i koniec koncow wyjasnilysmy sobie wszystko i wyglada na to,ze .....UWAGA!!! Jest ok! Zobaczymy na ile pewnie na dniach lub tygodniach....Ale sadze,ze Wiolka przekonala sie,kto jaki jest.....Wiec...

Adus no to lekarz faktycznie cie zalatwil ladnie...Ale tam u niego nie ma zapisow ani nic takiego???Nie mozna wczesniej zadzwonic i sie umowic???Biedna,musialas sie porzadnie wkurzyc

Kasiek-Emka no to bratowa ma jednym slowem niewesolo....Kurna,nie dobrze,ze jej nie rusza...Faktycznie od 38 tyg to mogla juz szalec ile wlezie a tak jeszcze sie okaze,ze ja potna i tyle...ehhh

Dobra lece a dla reszty dziewczynek....buzialki w brzuchalki

[aneta1808]

A ja sie z wami witam-CZESC DZIEWCZYNKI !!!!
co u was jak zdroweczka?? z rana tu pustka wiec moze potem ktos bedzie,pozdrawiam wszystkie :)