Grudzień 2008

[tinka_30]

Ja na chwilke zajrzalam, bo ide odebrac badania. Mam nadzieje, ze wszystko bedzie ok. Juz odpuściłam sobie i dałam na luz. Co ma być to bedzie. Chyba mialam chwile slabosci.
Pokoik posprzątany, pranie zrobione, rzeczy na wyjazd przejrzane.

[NuSiAaa]

hej Kobitki....

Myslalam ze sie zanudze przez weekkend z powodu braku kompa...
Na szczescie za wiele mnie nie ominelo ...;p no ale nie powiem ze gdy dorwalam sie u brata do komputera bylam zszokowana tym ze stronki naszej nie ma... chociaz nie mam za duzo do nagrabiania :)

u mie weekend tek sobie.... spedzilam go samotnie w domu :( zeby za bardzo sie nie nudzic wzielam sie za sprzatanie w szafach.... tak wiec zrobilam mnustwo wolnego miejsca w szafkach :)

no a moje cudowne urodzinki.... spedzilam samotnie w domu... polowe dnia przeplakalam :( jednym slowem nic ciekawego.... w piatek adi zabral mnie na zakupy zeby kupic mi jakis prezent urodzinowy no ale jakos nie mialam nastroju na zakupy i nic sobie nie wybralam....

dzis dorwalam sie do kompa , popatrzlam co tu sie dzieje i zaraz uciekam polezec....
bylam dzis rano oddac krew i mocz tak wiec akurat na srode jak bede szla do ginekologa bede juz miala wyniki...

Dobra uciekam moze bede pozniej... :( strasznie mnie boli w tali po prawej stronie... :( masakra ...

aha... przez weekend troszke mi sie przuio powiekszyl.. no ale to chyba tez dlatego ze ciagle sieobjadam :) taki lakomczuch teraz ze mnie

[tinka_30]

A ja odebralam wynikii są chyba w normie, tam kilka rzeczy jest ponizej, ale porownujac te stare to prawie tak samo. Na wszelki wypadek skonsultowalam z lekarzem pierwszego kontaktu i poawiedzial, zebym wiecej jadla i mieso!!!!!Dzis juz mama zrobila watrobke.
Teraz siedze i odpoczywam, a moze sie przespie?

[littlemum]

tak patrze i widze ze nie mam moich ostatnich wypocin... no trudno...
czuje sie okropnie. wymiotuje i nic zjesc nie moge, do tego czuje sie taka samotna i nie kochana. mojego meza cos ugryzlo i ma mnie wd... chyba :(
tak sie tym przejmuje ze dzis rano maluszek chyba mial dosc tych nerwow i chcial zwiac chyba, bo jak wymiotowalam to polecialy mi takie uplawy z krwia i skrzepik taki malutki. jutro do lekarza...
eh...
mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze.

[Justyna848]

Littlemum!! Ty sie tak nie przejmuj i nie denerwuj!! Stres jest najgorszy dla ciąży!! A z Twoim dzidziusiem musi być wszystko w porządku!! Czyli musisz dbać o siebie bo mama szczęśliwa to i dzidzia szczęśliwy!!

[littlemum]

ja to wiem ale do mojego meza nie bardzo to dociera i dlatego mi przykro jest i nie umiem sie dobrze czuc w takiej sytuacji...
a jeszcze do tego jutro mam obrone a to kolejny stres. mam nazieje ze przetrwamy oboje

[Justyna848]

Wiem faceci to nas w ogóle teraz nie rozumieją! Mój mi mówi, że to moja wina że mnie denerwuje! A najlepsze na stres sa głębokie wdechy!! Uważaj na siebie jutro i na dzidize nie dawaj jej za duzo stresu!! Ja wiem, że będzie dobrze z Wami tylko tak trzeba mysleć!!

[littlemum]

ide sie polozyc...
bede pozniej..

[kata]

littlemum!!uwazaj na siebie i na dzidzie!!!dobrze ze idziesz jutro do lekarza!!meza palnij w leb moze zmadrzeje ufff ci faceci!!! i trzymamy jutro kciuki za obrone!!!
tinkus.. no i baaaardzo dobrze!!!ciesze sie ze badania ok, teraz mozesz jechac i sie niczym nie martwic!!!masz WAKACJE:) a watrobka chyba ma duzo zelaza wiec ci dobrze zrobi ale to nie mieso:) nad morzem pewnie glownie rybka bedzie ale machnij sobie z raz jakiegos pozadnego steka:)buziaki!!!!

[Justyna848]

Kurcze wiecie co!? ja to sie kurcze troche martwie tym, że mam teraz taki strasznie wielki apetyt ciągle bym cos jadła!! jak cos zjem to po pół godzinie robie sie znowu głodna!! Teraz mam w domciu pyszny obiadek a ja mam ochote na pizzę!! I co ja mam z tym zrobic?? jak tak dalej będzie lepiej nie mysle!!

[kata]

justynko ja tez tak mialam ale chyba juz mi sie normuje:) jedz malo a czesto i staraj sie nie za kalorycznie miedzy posilkami zeby nie przytyc tak jak moja kolezanka w ciazy 27kilo... niby wszystkie zrzucila ale to i podczas ciazy ciezej i porod na pewno gorzej sie znosi... ja stawiam na owoce i warzywa a takze sucharki:) w przerwach na posilki.. ateraz wciagne kisiel

[tinka_30]

A ja wciągnęłam budyń. Pychotka.Dzis zjadlam zupke i drugie i tez jestem glodna. Wrocila mama i apetyt wrocil.

[NuSiAaa]

hej... Ja tez ciągle cos musze podjadać bo ciągle glodna jestem.....

no a tak pozatym czuje się paskudnie... moja przyszła teściowa razem z Adim tak mnie wpienili że aż wyszlam z domu... no wiecie co.. jak można byc tak bezczelnym i wpraszać się na wizyte do ciężarnej kobiety która źle się czuje, ma remont w domu i mimo że mowi ze nie chce zadnych odwiedzin slysze odpowiedz ze ona niebawem bedzie...

no ja dziekuje ..nawet we wlasnym domu nie mam prywatnosci.. do tego tak zle sie czuje ze jak mi dow ieczora nie przejdzie to jade chyba do lekarza... strasznie mnie boli...a moze nawet kluje..niewiem jak ten bol opisac z prawej strony na wysokosci tali i wyzej... od godziny 12 mnie to meczy... zaczelo mnie bolec podczas jedzenia sniadani :/

aha...a co do watrobki...uwielbiam jak.. no ale slyszalam i czytalam ze watrobki nie powinno sie w ciazy jesc...(tzn. wiem ze drobiowej ale nie wiem jak z wolowa i cieleca) ma za duzo witaminy a ktora nie zbyt dobrze wplywa na dziecko :/ tak wiec mimo ze ja uwielbiam nie jadam...

dobra ide sie polozyc dalej... :( boli

[littlemum]

niusia...
lacze sie z toba... mnie co prawda nie boli caly czas ale kluje to z jednej to z drugiej strony.

do lekarza mialam isc za tydzien ale powiedzial ze skoro rano takie rewelacje to zebym przyszla jutro najpozniej w srode.

mnie tycie nie grozi poki co bo do 15 wszystko co jem wyrzucam. czasami to mi tak slabo ze nie jestem w stanie ustac nawet
teraz w miare jem i mam nadzieje ze sie przyjmie. babcia zrobila pyszne golabki francuskie. palce lizac. az szkoda marnowac ;)

a co do watrobki tez slyszalam ze powinno sie jej unkac w ciazy i wczasie okresu karmienia.

troche sie zdrzemnelam, ale kto sie za mnie pouczy na jutro??
ja nie mam sily. mam madzieje ze nie zemdleje tam jutro.

[littlemum]

i znow wszystkie sobie poszly... :(

[tinka_30]

Nusiaa a nie czytałaś , że ma dużo żelaza , a w ciąży to jest bardzo potrzebne, zeby nie bylo anemi.
Ja zjadlam kawalek, a jaka ona byla to sie nie zagłebialam. Wole jesc normalne jedzenie, niz pozniej przyjmowac leki.

[tinka_30]

Moje maleństwo dziś fajnie szaleje. Wrocilam, polozylam sie i masowalam brzuch i czulam musniecia motyli.To jest piekne.
Jest mi juz smutno, ze jutro ostatni dzien bede mogla z Wami pogadac. Jak ja to pozniej nadrobie:Smutny::Smutny::Smutny::Smutny::Smutny:

[littlemum]

ja sie nie moge doczekac kiedy tez zaczne cuc takie motylki.
jeszcze troche mnie czeka zanim to nastapi.

mam nadzieje ze jutro beda lagodni bo nie moge sie zabrac za to przygotowanie do obrony.

a poza tym znow mi niedobrze :(

[littlemum]

tinka tak patrze na twoj suwaczek i wnioskuje ze wzieliscie slub roki idzien po nas

[tinka_30]

No jaka koleżanka spostrzegawcza, ja niezauważylam. Powiem Ci, ze odkad jestem w ciaży, to jestem tak jakos dziwnie zakrecona.

[littlemum]

podobno to normalne.

bedziemy coraz czesciej rozkojarzone, coraz wiecej bedziemy zapominac o roznych rzeczach. a to wszystko dlatego ze bedziemy sie coraz mocniej koncentrowac na tym co dzieje sie w srodku i zewnetrzny swiat malo nas bedzie obchodzil.

ja tez tak mam. lapie sie nawet na tym ze mam nawet problemy z wyslowieniem sie. nie moge w glowie odnalezc slow ktore przeciez tak dobrze znam
dziwne to i nieco meczace, ale coz...

[kata]

nusiaa!!i daj znac jak sie czujesz!! mam nadzieje ze przeszlo!!!
wiesz mnie moja tesciowa tez wkurzyla, niby jeszcze tak wczesnie a ona juz gada co to bedzie jak sie dzidzius urodzi no i weszlysmy na temat odwiedzin po urodzinach malenstwa....obie sie zgadzamy ze tlumu nie powinno byc ale ja jej tez powiedzialam ze poinformowalam ciocie co mieszka obok ze ja sobie wizyt nie zycze dopoki ja nie zdecyduje.. bez zaproszenia nie otworze!!!! a ona na to no tak znajomi to sie zgadzam ale my tutaj co mieszkamy obok.. a ja jej na to ze wirusy to wirusy zreszta nie musze sie tlumaczyc!!to nasze dziecko i nasza decyzja!!tesciowa oczywiscie wpuszcze pewnie mi pomoze troche, ugotuje itd ale krewni i znajomi krolika wara!!jak chca moga zobaczyc dzidzie na spacerze ale mi tu zadnych zarazkow do domu nie przywleka!!zreszta bedziemy tez potrzebowac spokoju, zaaklimatyzowania sie itd...ja nie wiem kobiety rodzily i to pare razy a nie rozumieja takiej prostej prosby ufffff... moze i przesadzam ale tak sobie to wyobrazam i zadnym ciociom i wujkom do tego!!a niech sie obrazaja lepiej dla mnie!!i tak sa upierdliwi!!!ciotka dzis jak wyszlam z kika mnie dopadla, kika siknac nie mogla bo sie nie moze skupic jak ktos do niej gada.. a ta stoi ufff wiec jej mowie ze przy tobie nie siknie.. no i sobie poszla wrrrrr chyba wstalam lewa noga ale stresuje sie lekarzem boli mnie co jakis czas krocze, rozmawialam z mama a ona na to ze ojojo zeby to nie bylo lezenie zamiast wyjazdy nad morze:( mam nadzieje ze nie.. ja dla dzidzi wszystko ale zostalo jeszcze tyle czasu do grudnia:( no nic zobaczymy co powie dzis lekarz...

[tinka_30]

Cześc Kata widzę , że od rana buszujesz po forum. Ja niestety dopiero wstałam i gdybym miala czas, to bym jeszcze spala.Ale musze dokonczyc pakowanie, zapkupy i naszykowac sie do 15, bo jak wroci maz to chce sie nim dzis nacieszyc. Nie bedziemy sie widziec 10 dni.To nasze takie dlugie rozstanie.
Co do tego bólu nie martw sie, pamietaj, ze teraz maluch szybko rosnie i moze tam sie cos rozciaga. Zajrze wieczorem i przeczytam jak tam u lekarza bylo. Miłego dnia zycze wszystkim

[littlemum]

wlasnie wrocilam z obrony.
wszystko poszlo super. piatka na koniec.
Hurraaaaaa!!!!!!!!!!
tak sie ciesze
zaraz jedxziemy do torunia na badania. mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze.

[anitajas]

Cześć dziewczynki :) ale się rozleniwiłam na tym L4 ysh...szkoda, że na nim posiedzę jeszcze tylko do piątku hihihihihi...
kata trzymam kciuki, będzie dobrze - zobaczysz. Mnie też często pobolewał brzuch łacznie z kroczem, lekarz stwierdził, że trzeba wtedy sie na chwilkę położyć zeby dać odsapnać organizmowi, a to że boli to prawdopodobnie rozciagają się jakieś wiązadła czy cos takiego, w każdym bądz razie jesli nie ma innych niepokojących obajwów to wszystko jest ok.
tinka to jak po takim długim rozstaniu spotkasz się z mężusiem to będzie widział różnicę po powrocie (wielkość Twojego brzusia)
littlemum GRATULACJE !!!!