Skocz do zawartości
Forum

Grudzień 2008


Rekomendowane odpowiedzi

little co do wywalania jaj to u nas był lepszy motyw, twoja Gabi malutka a moj szwagier pojechał święcić koszyczek, i.... zostawil go na dachu auta.... koszyk spadł zmasakrowany i przejechało go auto więc wyobraźcie sobie co było z naszą święconką :) trzeba było go wyprawic z drugim koszykiem

:36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21:

Odnośnik do komentarza

Ewelinka
Kurcze nie moge małemu zrobic zdjecia jak sie smieje, zaraz jak widzi aparat to powaznieje, cwaniak:36_22_1:

Ewelinko u mnie jest tak samo. Wczoraj w samochodzie super sie śmiała, ale jak robiłam zdjęcie(w komórce robi z opóźnieniem) to same poważne zdjęcia.

A my z mezem poszlismy sami z koszyczkiem, bo u nas rano bylo bardzo zimno, wiec nie bralam Hanulki. nie ma tak wspanialych przezyc jak Wasze pociechy.

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

pozwolę sobie jeszcze raz wielkimi literami
dziewczyny, moja kolezanka znalazła na fikcyjnych profilach zdjecie swojej córeczki. profile są zboczone !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! apeluję, nie zamieszczajcie zdjec waszych dzieci! jak juz to tylko i wyłącznie takie na ktorych jestescie z nimi!

:36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21:

Odnośnik do komentarza

Witam wymarle forum

Ja od 7 na nogach i jestem jakas zla od wczoraj. Nie wiem co sie ze mna dzieje. Hania w nocu znow jadla co 1h i coraz czesciej dopadaja mnie mysli o butelce. brodawki bola, ale chyba najbardziej mi chodzi o to, ze nie moge jesc w swiet tego co wszyscy. Jestem jakas dziwna, bo trudno mi sie poswiecic dla wlasnego dziecka. Poswiecam sie i nie jem, ale jest ciezko. Kiedy wszyscy obzeraja sie serniczkeim, a ja nie moge.

No nic musialam sie wyzalic.....milego dnia światecznego

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

Tinkus wierze, ze jest ci ciezko. Ja tez czasami mam wrazenie ze moglabym wiecej poswiecic dla malej i wsciekam sie jak nie moge zrobic czegos co do tej pory moglam i lubilam. powiem ci ze czasem warto oddac dziecko komus pod opieke i zajac sie soba. ja w zeszlym tygodniu siostrze na caly dzien wcisnelam ze tak sie wyraze i zniknelam. wiadomo ze moja glowa byla caly cas przy malej ale duzo mi to pomoglo.
a jesli chodzi o karmienie piersia to mnie sie wydaje ze jesli ma cie to niszczyc i masz potem chodzic caly dzien jak napakowana dynamitem albo jak rozdeptana guma do zucia to chyba lepiej troche odpuscic i ta butelke dac na noc np. wedy dzieci dluzej spia. albo w nocy niech od czasu do czasu maz wstanie. na poczatku sie daje jedna butelke na dzien i tak stopniowo coraz wiecej.
ja sobie odpuscilam cyce i nie uwazam zebym myla zla z tego powodu wrecz przeciwnie bo mnie co chwila szlag nie trafia przynajmniej i mala to czuje. nikt cie nie bedzie potepial z tego powodu ale to ty sama musisz uwierzyc w to ze butelka nie jest be. poza tym mozesz przeciez odciagac i podawac swoj pokarm bo przeciez masz i wtedy butelke mozesz dawac kiedy chcesz.
i tak jestes dzielna bo mnie to juz dawno cis trafilo....:36_11_23:
wiadomo dla dzicka trzeba sie poswiecic ale chyba trzeba tez znalezc ta granice dokad sie poswiecac zeby nie robic tym krzywdy sobie a co za tym idzie dziecku.

ale sie rozpisalam.

umylam glowe i nie umiem sie juz tak uczesac jak zrobil to fryzjer
masakra jakas. najgorsze jest to ze zrobil mi grzywke bez przedzialka gdzie zawsze go mialam i nie umiem teraz odnalezc tych wlosow bo one sie ukladaja jak chca i sie mmnie wcale nie sluchaja... grrrrr
a jedziemy dzis do rodzicow i chcialam ladnie wygladac... ech...
mloda daje koncert wiec ide nad sniadanko

www.mgm.poznajomosci.pl Kupuj najkorzystniej!

http://www.suwaczek.pl/cache/0e254f5076.png http://s2.pierwszezabki.pl/014/0144859b0.png?9491

http://www.suwaczek.pl/cache/f739b05c99.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65614b961f91cfb5c.png

Odnośnik do komentarza

Littlemum wilekie dzieki za mile slowa. Juz kiedys tez Maczetka mi pisala, zeby sie zastanowic. wiecie, to jest tak, jak jest ok to sie ciesze, ze tyle wytrzymalam i przetrwalam, a jak przychodza takie dni jak dzis to mi sie wszystkiego odechciewa.
sadze, ze jak za 2 tygodnie wroce do pracy to, bedzie coraz gorzej - stres, obowiazki itp. Jewszcze bede dzielna, choc nie wiem ile wytrzymam.
a dzis w nocy maz zagrzla sztuczne, ale maly pierunek zjadl tylko 30ml i za godzine znow wolala jesc....

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

Maczetko no to zazdroszcze. Mnie maz wczoraj tez namawial na wyjscie, ale padlam po 21:(((

Dzis jestem bardzo zla, przyjechala moja siostra blizniaczkami i jesdna z nich bardzo kaszle jak gruzlik.
I Hanulek dzis tez zaczal. Az sie boje co bedzie dalej...bo i tak podaje jej od soboty syrop homeopatyczny tylko nie wiem ile dni mam go podawac.

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

Witam po swietach!!
U mnie minely bezplciowo!! jak kazdy inny dzien!
Dziekuje dziewczyna za wypowiedzenie sie w sprawie wozka, no i chyba jednak zdecyduje sie na ten Fuzzion z przekladana raczka!
Maczetko dzieki za ostrzezenie o naszej klasie!

littlemum w nowej fryzurce wygladasz super!! Ale wiadomo samemu juz trudno ulozyc tak jak fryzjer!

A moj Michas tez ma katar i to taki gesty jutro pojde z nim do lekarza!
Poza tym mleka mam znowu wiecej bo pomagam sobie laktatorem, ale i tak czasem dam butle nieduzo bo zazwyczaj 90ml.

http://www.suwaczek.pl/cache/11d7c04919.png http://s2.pierwszezabki.pl/013/0133599b0.png?2108
http://www.suwaczek.pl/cache/6c665484db.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...