Grudzień 2008

[sabina2605]

No fakt!!!!
Musze se zmienić suwaczek!!!
Chociaż może poczekam do północy...
nie wiem czy dobrze wyczytalam- jesli jest kłucie to oznacze ze robi sie rozwarcie!?

[anitajas]

sabina2605

nie wiem czy dobrze wyczytalam- jesli jest kłucie to oznacze ze robi sie rozwarcie!?

chyba bardziej oznacza to, że szyjka robi się miekka

[sabina2605]

Bo mnie dziś naparza co chwile i zastanawiam się co to oznacza....?

[tinka_30]

Ja to nie wiem, u mnie to tylko co jakis czas tak jakby Hanka uderzala w pecherz i sie ukladala do wyjscia...ale czy faktycznie to jest tak jak mysle to nie wiem

[NuSiAaa]

witam wieczornie..

caly dzien przelezalam pod kolderka wygrzewajac sie...
czuje sie masakrycznie...ze tez ta grypa nie miala kiedy mnie dopasc tylko teraz....

a mowilam Justynie zeby sie cieszyla ze sie dobrze czuje i na dniach sie u niej zacznie...

mi powiedzieli w szpitalu ze mam sie zglosic odrazu z torba jak mi wody odejda lub jak bede miala bolesne skurcze co 5 minut ..no lub 27 grudnia jak nie urzodze w terminie....

ale jutro chyba i tak sie przejde do szpitala... zobacze co z moimi uplawami dzis w nocy bo w dzien byl spokoj a na noc znowu sie zaczynaja...

fifi dzis spokojny jak nigdy...juz zaczelam sie obawiac ale jak juz rozmyslalam czy jechac do spzitala to dawal mi znac ze jest i zebym sie chyba nie martwila

dziewczyny jak to jest... bo czytalam ze wody jak odchodza to jest ich 1-2 litrow.... a moze byc mniej/wiecej ??

[tinka_30]

Nusiu ale faktycznie pech z grypa, teraz byloby najlepiej, zebys urodzila jak juz wyzdrowiejesz:)))Ale nie bede cie dolowac.....
A z wodami to czytalam i sluchalam, ze to jest roznie jedne maja malo a inne duzo, nie ma reguly...
Jednym odchodza przed innym trzeba przebic...

[NuSiAaa]

tinkus a ty co nic??

pewnie bedzie jak u justyny....cisza i cisza a tu nagle wody odejda i bach! do szpitala

no nic ide ogladac filmik (E=MC2) :)

[tinka_30]

Mama mi wlasnie powiedziala, ze ja to poswietach urodze, bo twierdzi, ze brzuch sie nie obnizyl.
No nic czekamy...

[anitajas]

tinka_20

Mama mi wlasnie powiedziala, ze ja to poswietach urodze, bo twierdzi, ze brzuch sie nie obnizyl.
No nic czekamy...

moja mama jak u mnie była to też twierdziła, że brzuch mam wysoko, ale jednak napewno cos się obniżyło, bo od jakiegos czasu lżej mi się oddycha.
Jutro sobie pstryknę fote to sobie porównam z poprzednimi fotkami :)

[renka32]

Justynko powoodzenia i lekkiego porodu!!!!!!!!!!
Nusia pytałas o wody plodowe jest ich sporo ja miałam przebijany pecherz plodowy bo sam nie pęk było ich z 2 litry@@@Tinks to super ze brzusia ci sie onizył ja jak poszłam rodzic to nawet główka nie była w kanale rodnym wiec wszystko miałam w przyspieszeniu dostałasm w zyłe i pomału głowka schodziła w dól zestrasznymi bólami wiec lepiej zeby brzusio opadał powoli!!! jamiałam wszystko w przyspieszeniu!!!!!!
Dobranoc kobietki!!!!!!! wychodzxcie dzieciaczki mamusiom z dwupaku!!!!!!!pa

[anitajas]

ja też zmykam do spania, bo jakaś jestem

[Ewelinka]

Cholera brzuch mnie dzisiaj pobolewa cały dzień, a teraz mały się wierci strasznie, ale tak bardzo nisko, może sie juz ustawia w kanale rodnym????

[maczetka]

tinka_20

Jednym odchodza przed innym trzeba przebic...

ja mialam przebijany pecherz. wody mi poszły na stole do basenu. nie wiem ile ich bylo. nawet nie wiedziałam ze mnie przebijaja. zrobiłi mi sie ciepło po tyłku jakbym sie zsiusiała i tyle...\ponoc lzej jak wody pojda przy przebiciu bo dziecko ma z poslizgiem wyjscie i szybciej to leci...

tinka_20

Mama mi wlasnie powiedziala, ze ja to poswietach urodze, bo twierdzi, ze brzuch sie nie obnizyl.
No nic czekamy...

niech cie mama nie dołuje. u mnie tez wszyscy na to patrzyli i nie wrozyli mi porodu bo "brzuch wysoko" i czop nie odszedł, a tu... masz babo placek (a raczej dziecko)

[NuSiAaa]

a moja mam uwaza ze jednak troche chyba brzuch mi sie obnizyl....
ja tam nie wiem

co do daty porodu... ostatnio adi smial sie ze jak bede na swieta w szpitalu to nikt mnie nie odwiedzi bo nikomu nie bedzie sie chcialo od stolu odchodzic... ale mily wiem ze zartowal no ale tesciu wczoraj do mnie "do zobaczenia 23 grudnia" no to ja o co mu biega a on "na porodowce" ...no tak ...nasmiali sie bo ja mowie ze wiedzialam ze chca sie mnie na swieta pozbyc ale ze tak oficjalnie...ale mieli smiechu ;p

no ale mam nadzieje urodzic przed a jak nie to niech czeka i po swietach niech wychodzi

filma nie ogladam bo jakos oczka mnie bola...no i te skurcze..juz mnie dobijaja... :/

[agmi]

Hej! Dawno mnie tu nie było ale melduję się z małą Joasią urodzoną 11 grudnia o 4:05 (3860 g i 56 cm).
Pozdrawiamy i idziemy się poprzytulać :)

[Ewelinka]

Agmi gratulacje!!!!!!!

[tinka_30]

Agmi wielkie gratulacje!!!!!!!!!!!!!!

Juz jutro zmienie bo teraz ide wykorzystac meza:))))))))))))

[NuSiAaa]

Agmi... wielgachne gratulacje :)
no i buziaki dla was :*

no coraz nas mniej pozostaje .....

ja tez bym powykorzystywala meza no ale nie da rady... :(

[NuSiAaa]

No tak justyny nie ma to nie ma nikogo o tak poznej porze....

a ja znow mialam wyciek tej gestes , ciagnacej sie krwistej wydzieliny... to moze byc czop ??

a moze to od choroby i zdenerwowania (poklucilam sie z adrianem)

usilowalam sobie mierzyc skurcze no ale raz mam co 5 minut...raz co 7... a to zapomne zapisac i nie wiem co ile sa... za to podbrzusze kluje... a najbardziej twardnieje mi brzuszek u gory nie na dole.... i to bolesnie.... :/

kurcze jeszcze tak marnie sie czuje... goraco mi.... tragedia....

szykuje sie kolejna nie przespana noc :(

[tinka_30]

Melduje sie na forum

Nusiuu Ty sie Kochana trzymaj jeszcze pare dni, a moze tylko pare godzin...
Seks to tylko poprawia mi nastroj i spanie, a nic nie przyspiesza, a tak w ksiazkach pieknie czaruja.
Tak samo jak z goraca kapiela, ze nie wolno bo przyspiesza i co? I nic!!!Na mnie nic nie dziala:(((
Czyli wniosek jeden, nie przyspiesze...

[SuzyMummy]

TINKA NO WORRIES !!! mnie też nic a nic nie ruszało ;) ja wszystko robiłam w domu, nawet dźwigałam śmieci do kosza hahahahaha... SAMO PRZYJDZIE KOCHANA LADA MOMENT

MACZETKO ja też miałam wody przebite... ale trochę to bolało... no i po tym już mi się z wyrka nie pozwolili podnieśc... i zaczeły się te koszmarne bóle... a wogóle Maczetko to krwawiłaś całe te godziny w bólach?? bo ze mnie się lała krew że hohoho...

[tinka_30]

Suzy to my jakies zmutowane jestesmy czy co?????? Do terminu 2 dni, a potem to juz chyba bede nie do wytrzymania. choc szwagierka mnie pociesza, ze ona urodzila 10 dni po terminie. czyzby plemniki naszych mezow mialy jakies dziwne dzialanie..opozniajace wyjscie dzieck na swiat:)))

[aina83]

agmi serdeczne gratulacje!:):):)

Laski ja nadal w dwupaku. Mam cichą nadzieję, że moja córeczka posłucha się mamusi i tatusia i jak dziś nie zechce wyjść to zrobi to dopiero po nowym roku, choćby minutę po 12:):):):)

[SuzyMummy]

tinka_20

Suzy to my jakies zmutowane jestesmy czy co?????? Do terminu 2 dni, a potem to juz chyba bede nie do wytrzymania. choc szwagierka mnie pociesza, ze ona urodzila 10 dni po terminie. czyzby plemniki naszych mezow mialy jakies dziwne dzialanie..opozniajace wyjscie dzieck na swiat:)))

a może dzidzia Cię tak bardzoooo bardzooo Kocha

[tinka_30]

Niech kocha. kocha ale czy nie moze poza brzuszkiem:))))))))))))