Grudzień 2008

[tinka_30]

Kwiatuszku dziekuje Ci za wypowiedz, wlasnie taki ogladalm na allegro. To chyba jednak zdecyduje sie na taki tanszy,

[Gość kwiatuszek9876]

Bardzo dobry ja nie narzekam na niego a mam już 2 lata . Tylko wlewaj do niego wodę destylowaną najlepsza albo przegotowana . Ja nie płaciłam za przesyłkę bo mam blisko więc sama odebrałam :)))

[Joasia26]

dzięki Kwiatuszku, ale uważam na niego....jak narazie jest ok (odpukać)!!!
Moje dziecko jest niezzmordowane....a ja wysiadam....

[tinka_30]

Joasiu faktycznie nasze dzieci maja duzooooo energii.

[anitajas]

tinka_20

Anitajas jak przeczytalam o przychodni, to wspoczuje. choc ja jakbym rano nie zadzwonila, tez bym sie nigdzie nie dostala.

a ja rano dzwoniłam i juz nie było zapisów ... było mineło, ważne że na jutro mam umowioną wizytę i jestem spokojna

Joasia26

Moje dziecko jest niezzmordowane....a ja wysiadam....

no patrz, to tak jak u nas :) Moje stare kości nie wytrzymuję tego tempa hyhyhy...

Joasiu, zdrówka życzę

My jutro na kontrolę ... Amelka nie gorączkuje, ale dziś dostała jakąś wysypkę ysh....brzuszek, plecki, trochę na buzi, szyjce ...jedynie na nogach brak ...
Hm...może to reakcja na nurofen ????

[maczetka]

U nas w szpitalu dwie osoby z podejrzeniem świntuchy. Spoko, co? mam nadzieje ze bardziej straszą niż to wszystko warte....
a to Adasiek :) teraz was pozarzucam fotkami:

[tinka_30]

maczetka

U nas w szpitalu dwie osoby z podejrzeniem świntuchy. Spoko, co? mam nadzieje ze bardziej straszą niż to wszystko warte....
[/img][/url]

Szczerze powiem to nie wiem co o tym myslec, wiem tylko wstyd mi za Kopacz, bo pochodzi z mojego miasta - glupia idiotka. Wszystkie kraje cos robia, a ona nic.....ale tak to jest juz w naszym kraju. Ja tam szczerze powiem, ze sie bardzo boje i ciesze sie,ze siedze w domu.Choc i tak w poniedzialek do pracy, ale podkuruje sie i moze bedzie lepiej.

[maczetka]

ja mam wielki problem. mój mąż pracuje na przejściu granicznym. i niestety.... jest zagrożony. ale jakos damy radę. ponoć nie taki diabeł straszny

[tinka_30]

Miejmy nadzieje, ze bedzie wszystko ok.

[maczetka]

innej opcji nie dopuszczam

[magan23]

Witajcie dziewczynki :)

Maczetko Adaś taki śmiechowy A jak się wyciagnął na buźce fiu fiu :) Zuza przy nim to taka pyzunia jeszcze

My nie mamy żadnego nawilżacza, a to dlatego że straszna wilgoć panuje w naszym m1 no i my raczej musimy kupić pochłaniacz wilgoci przez tego grzyba

Joasiu i Tinkuś zdrówka!!

Anitko a może to trzydniówka... Po temperaturze zawsze występuje uczulenie na całym ciałku... Zuza tak miała i wyglądała jak buraczek... Uczulenie powinno zniknąć jutro no najdalej za dwa dni...

[maczetka]

u nas też wilgotno, i sucho na zmiane. Magan jak się masz?

[magan23]

Maczetko jakoś daję radę... Chyba nudności w końcu przeszły więc jest już na plus :) Tylko takie jeszcze ogólne ospanie i zmęczenie, no ale urządzamy sobie drzemki z Zuzą a że ona sypia w dzień 3 razy to i ja sobie odpocznę oczywiście kosztem mieszkanka, ale coś za coś :)

He dziś Zuuu obudziła się godzine później czyli nie jak zwykle 5:45 to jestem niemalże wyspana

[magan23]

Sto Lat dla kolejnych szczęśliwych 11-miesięczniaków Adasia, Gabi i Anitki

[maczetka]

Sto lat dla Anitki i Gabuni!!!!!!!!

[anitajas]

magan23

Anitko a może to trzydniówka... Po temperaturze zawsze występuje uczulenie na całym ciałku... Zuza tak miała i wyglądała jak buraczek... Uczulenie powinno zniknąć jutro no najdalej za dwa dni...

Dziękuję, jako jedynej za odzew.
Masz kochana rację, dziś wróciłyśmy z kontroli i pani dr potwierdziła, że to typowa trzydniówka. Na te plamki mam podawać wapno.

magan23

Sto Lat dla kolejnych szczęśliwych 11-miesięczniaków Adasia, Gabi i Anitki

właśnie sto lat, sto lat :) zwłaszcza dla mojej imienniczki

Dziewczyny, czy w jakiś specjalny sposób planujecie przygotowywać roczki dla swoich pociech? Generalnie na śląsku roczek obchodzony jest z wielką pompą tak jak chrzest ... na szczęscie częściowo nas to ominie (impreza w kościele) bo na mazowszu takiego zwyczaju nie ma. Natomiast pod względem rodzinnym to będzie niezła impreza, bo w tym czasie będziemy u rodziców, a tam cała rodzina wiec pewnie bedzie mega impreza ... ciekawe jak to będzie ...

[maczetka]

ja nie chciałabym hucznego roczku. ze względu na koszta, ale najblizsza rodzina i 2 pary przyjaciół to 20 osób!!!! masakra. nie wiem jak dam rade wszystko przygotować. nawet na tyłku nie usiądę a to przecież też moje urodziny

Anitko musiałam przegapić twoj post o gorączce i wysypce. Adi tez to przeszedł. wysypka pojawiła sie po 4 dniach i zniknęła po 2. niczym go nie smarowałam ani wapna nie dawałam. ponoc moze sie jeszcze 3dniówka powtorzyc

[tinka_30]

Witam

U nas juz lepiej, jednak metody domowe najlepiej pomagaja. Hanka tez dostaje syrop z cebuli i nawet sie nie krzywi:)))

Anitajas dobrze,ze diagnoza trafnie postawiona.

Ja o urodzinach juz pisalam,z e robie 2 imprezki. Jedna w czasie swiat dla mojej rodziny, druga po swietach dla rodizny meza. Musialam tak podzielic, bo nie zmiescilabym wszystkich na raz.

[anitajas]

wiecie, ja to bym chciała sama upiec TORT-a dla mojej małej, ale jak już pisałam, że w tym czasie będziemy u rodziców to marne szanse na pichcenie, pewnie będzie kupny tort hm...najwyżej zrobię jej torcicho na imieniny :)

Zresztą święta też bym chciała przygotować w domu hm...w tamtym roku ze względu na to, że mogłam w każdym momencie rodzić zostalismy w domu i przygotowałam sama całe święta ... a ileż miałam z tego radości :) Tylko smutno było, bo byliśmy sami w dwójkę no i Amela siedziała jeszcze w brzucholu ...

Dziś zmobilizowałam się i zapisałam się do gina, ojć jak się boję tej wizyty ... miałam się do gina zgłosić w czerwcu, a tu juz mamy listopad. Pewnie mnie opierdzieli ojć ...znowu brak @ ojć .... Tak sobie dziś popodliczałam to @ miałam w cyklach: 57, 47, 67 a teraz już jest 45 dzień jak brak @ ... no i jeszcze nie zrobiłam porządku z tą nadżerką ... łojć...ale mi się oberwie ...czuję się jak jakaś zagubiona nastolatka .... łojć ....

[anitajas]

tinka_20

Ja o urodzinach juz pisalam,z e robie 2 imprezki. Jedna w czasie swiat dla mojej rodziny, druga po swietach dla rodizny meza. Musialam tak podzielic, bo nie zmiescilabym wszystkich na raz.

to może i ja tak zrobię ... jeden dzień dla mojej rodzinki u moich rodziców i jeden dzień u teściów dla rodzinki męża ... hm ... nie głupi pommysł :)

[magan23]

No my urodzinki też na dwie tury, na początku grudnia zrobimy dla rodzinki męża znaczy pojedziemy na Mazury i tam raczej tak na słodko, a w następnym tygodniu zrobimy u rodziców, bo u nas niestety nie ma warunków Więc chyba jakoś damy radę :)
Anitko mi też się marzy, żeby samej upichcić torta, ale brak talentu i piekarnika
Nooo a za tego gina to Ci się należy ojjj ;) Taka duża dziewczynka a jaka nieposłuszna...

[Gość kwiatuszek9876]

Witajcie my dziś poszlismy do lekarza zobaczyć czy mała osłuchowo dobrze , bo od wczoraj katar :( Ale wszytko ok możemy na dwór wychodzić , sok z cebutli pijemy i zakrapiamy nosek . Zapisała mi taki lek który wogóle nie powinno takie dziecko dostać , powiem wam że lekarze wogóle sobie z tego nic nie robią .

Maczetko no ty najbardziej jesteś narażona ale będzie dobrze i ominie was to świństwo .

Widzę że naprawe chuczne roczki robicie , ja miałam na 20 osób i zorobiłam w lokalu super sparwa a na to samo wyjdzie co w domku

[Ewelinka]

Wszystkiego naj, naj dla Anitki, Gabi i Adasia

Magan to super, że nudności Ci przeszły, cudowna wiadomość

Jesli chodzi o roczek to chciałabym zrobić w dniu, w którym sie urodził, ale to nierealne I zrobie chyba w pierwszy albo drugi dzień świąt dla rodziny, a osobno dla przyjaciół, bo oni beda ze swoimi rodzinami wtedy prawdopodobnie. Szczerze mówiac to troche mnie to przygnebia jak to wszystko zorganizowac. Ale na pewno w domu

Kwiatuszku, masz racje. lekarze przepisuja co popadnie. Półrocznemu synkowi mojej kuzynki lekarka przepisała takie krople na katar, że inny lekarz stwierdził, ze są niebezpieczne dla dorosłej osoby, a taki maluch mógł nawet umrzeć. Troche sie boje, bo to tez moja lekarka rodzinna

[anitajas]

kwiatuszek9876

Witajcie my dziś poszlismy do lekarza zobaczyć czy mała osłuchowo dobrze , bo od wczoraj katar :( Ale wszytko ok możemy na dwór wychodzić , sok z cebutli pijemy i zakrapiamy nosek . Zapisała mi taki lek który wogóle nie powinno takie dziecko dostać , powiem wam że lekarze wogóle sobie z tego nic nie robią .

Ewelinka

Kwiatuszku, masz racje. lekarze przepisuja co popadnie. Półrocznemu synkowi mojej kuzynki lekarka przepisała takie krople na katar, że inny lekarz stwierdził, ze są niebezpieczne dla dorosłej osoby, a taki maluch mógł nawet umrzeć. Troche sie boje, bo to tez moja lekarka rodzinna

niestety lekarze to lekarze ...niestety są takie czasy, że do lekarzy pukają w drzwi różni przedstawiciele handlowi a Ci, żeby np" pojechać na wakacje" przepisują lekarstwa, które mogą szkodzić a nie pomóc. Dlatego przed podaniem leku trzeba przeczytać ulotkę...zawsze czytam, jesli chodzi o Amelkę, a jak mam wątpliwości to dzwonię do producenta z zapytaniem, czy napewno moge podać taki lek... ale wiadomo producent to producent - byle sprzedać, więc szukam info na necie/forach/ ...może i przesadzam, ale wolę dmuchac na zimno ...

Byłam u tej baby gin .... bosh....poprzednim razem juz sobie obiecałam, żetam nie pojdę a polazłam wrrrrr... znowu ostatni byli pierwszymi (akurat przy rejestracji była pierwsza, wiec wlazłam jako ostatnia wrrr..). Pani stwierdziła, że wmawiam sobie patologie ....i tu se wkurzyłam, wiec jej powiedizałam, ze gdybym nie czuła dyskomfortu to napewno bym o tym nie mówiła, a skoro mówię to tak jest!
Jedynie opr dostałam, za to,że nie zaczełam brac tabl. anty i przez to znowu mam problemy z nieregularną @ bo tak wszystko by tykało jak w zegarku .... no cóż ....
No i na gwałt muszę zrobic porządek z nadżerką ...koszt 150 zł :/

[Joasia26]

Dzień dobry Panie!!!!

Wszystkiego naj naj dla Anitki, Gabrysi i Adasia!!!! Rośnijcie zdrowo maluszki!!!

My już dziesiejszy dzien rozpoczęliśmy o 5:20 jak K. poszedł do pracy....ale postaram sie go zaraz uśpić, może jeszcze chwilkę odpocznę...
Dziewczynki kurujcie się, kurujcie i uważajcie na siebie i maluchy...
Co do lekarzy to sie zgadzam...niektórzy nie pomyślą a potem same szkody z tego wychodzą....
Bobo protestuje więc zmykam na chwilkę.....