Skocz do zawartości
Forum

Cycusiowe mamusie :)


Rekomendowane odpowiedzi

Moje dziecko miało kolkę tylko i wyłącznie wtedy kiedy ja jadłam coś ze spulchniaczami, sodą, proszkiem do pieczenia oraz gdy jadłam nabiał - głównie ser żółty to był ryk. Bułki to był ryk. Kurczak ze sklepu (mimo że ja nie jem smażonego, tylko gotowane albo duszone) to był ryk, wędliny to był ryk. Ryż był raczej podstawą mojej diety i wtedy bardzo chętnie jadła moje mleczko. Nie piłam też żadnych napojów typu sojowe mleko bo też był...no właśnie :)

Ale - każda mama jest inna, każde dziecko jest inne :) I to Ty Kiecka będziesz wiedzieć co i jak najlepiej, bo to Twoje dziecko - powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Es_ze dziękuję, ale tak jak napisałam wcześniej zanim się tego dowiem, co jest be, to osiwieję. Słyszałam już o wędlinach, pieczywie, napojach i wybieram tylko te ze sprawdzonego źródła, jem je na okrągło, a i tak czasami jest ryk. Dzieci do roku powinny być uniwersalne żeby było łatwiej, ale przecież nikt nie mówił... No ;) dobrej nocy mamusie

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49io4py2bi4oc7.png

Odnośnik do komentarza

kiecka tylko tak zapytam czy mleko kokosowe zrobilas czy moze bylo z puszki lub kartonu? Bo to ze sklepu jest zageszczone np guma guar itp rzeczami i jak juz to bym stawiala raczej na kokos niz na ryz.. wiem cos o tym siwieniu niestety.. Aleks znow ma wysypke i juz mi rece opadaja bo nie wiem czy to cos co ja jem czy on bleh.. trzeba sie pocieszac ze to mija! Sproboj moze na kolki to o czym pisza dziewczyny bo cos musisz jesc ;) trzymaj sie! :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09k8nae1ac3.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie, dziewczyny :)
Ja też niestety nie pomogę mamusiom małych alergików :( My od początku w zasadzie jemy prawie wszystko.
Es_ze ,trzymam kciuki za odcycusiowywanie :) chyba jesteścia na dobrej drodze :) zdawaj relacje, bo niedługo nas to czeka... :( Nie wyobrażam sobie życia bez cycusiowania, czuję, że u nas będzie trudna przeprawa :P zwłaszcza, że mój głodomorek najwięcej zaczął ssać w nocy, o 22:00, 1:00. 3:00, 5:00... :P Z usypiania bez piersi też nafal nic nie wychodzi :( ale i ja szybko kapituluję.

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom2n0a5yei1s9t.png

Odnośnik do komentarza

Czy ja wiem, czy można odtrąbić sukces? Na razie to raptem parę dni niejedzenia nocnego, chociaż i tak jestem szczęśliwa :) Przesunęłam karmienie z 1 na 5/6. Dziś w ogóle nie obudziła się tak rano tylko po raz pierwszy dopiero o 7:15. Co do przesypiania całych nocy, to nie, nie ma tak łatwo, budzi się. Ale dajemy smoka i przytulamy i odkładamy albo zabieram do mnie do łóżka.

Ale... jeszcze nie mamy ząbków...
to po pierwsze...
Jak już przejdziemy ząbkowanie i nadal nie będziemy jeść z cyca w nocy to będziemy wprowadzać kolejną umiejętność, przesypiania nocy w łóżeczku, chociaż z tym pójdzie opornie bo moja pierwsza długo do nas do łóżka przychodziła...

miłego znikam, zmykam, pa

Odnośnik do komentarza

a u nas nastroj tez taki sobie, bo planowalam jechac z Aleksem na lato do moich rodzicow, ale wyglada na to ze nici z tego ;( w tym roku podroz nie wygladalaby tak rozowo jak w zeszlym kiedy byl malutki, w samochodzie spal i dostawal tylko cycusia kiedy chcial. W tym roku to bylaby cala wyprawa, plus ta ciagnaca sie alergia plus slaba odpornosc czyli same stresy. Lekarz tez nie byl zachwycony, choc nie mowil wprost "nie". No coz, ten wyjazd bylby bardziej dla mnie niz dla maluszka wiec musze sobie odpuscic.
A u Was kobietki, sa jakies plany wakacyjne? :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09k8nae1ac3.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Mamusie. A u mnie po powrocie straszliwy brak czasu. Jasiu od rana przychodzi z czapeczką żeby go zabrać na podwórze a gdzie tu coś w domku zrobić ale dajemy radę.
Kiecka,ja też niewiele w temacie alergii pomogę ale na początku też bardzo uważałam na jedzenie i jakoś się obyło bez problemów. I też nie powiedziałabym żeby ryż mógł powodować kolki,raczej to zbieg okoliczności. Trzymam kciuki za wytrwałość i poszukiwanie nowych bezpiecznych produktów.
Szara,przykro mi,że nie będziesz mogła przyjechać,domyślam się,że jest Ci ciężko :-(. Ale może w następnym roku już Aleks będzie mógł bezpiecznie pojechać. My wybieramy się nad morze,znajomi nas namówili i nie do końca mam przekonanie ale na pewno pojedziemy w nocy to może jakoś tą podróż da się znieść. Zawsze jeździliśmy nad jeziorko do tego samego domku,wiem że to było monotonne ale tam mieliśmy znajomych i zawsze było można spokojnie wypocząć chociaż bez większych atrakcji. Ale zobaczymy,może akurat będzie fajnie.
Es_ze,super że tak szybko Kajka odpuściła nocnego cyca i oby jej się tak utrzymało. Ja powoli zaczynam odczuwać kręgosłup i wracamy do cyca nie wcześniej niż o 2,później koło 5 i rano 7-8. Oczywiście w międzyczasie Jasiu się jeszcze budzi ale na razie postaram się dotrzymać tej pierwszej godziny karmienia a później znów będziemy przesuwać. Dzisiaj zauważyłam że wyszła Jasiowi trójka na górze,jeszcze czwórki nie do końca się przebiły a już kolejne idą. Ale poza tym że wkładał przez ostatnie dwa dni paluszki do buzi to innego odchylenia nie było więc może już nie będzie źle.
Mamuśka,u nas do 2 miesiąca,dopóki Jasiu codziennie był kąpany w odmu o tej samej godzinie to po kąpaniu był cycuś i zasypiał,a później jak zaczęliśmy jeździć do teściów na weekendy czy dłużej to mu się wszystko rozregulowało i też bywało że tak późno zasypiał. Zauważyłam że u Jasia bardzo waźne jest to żeby kąpanie było w miarę o jednej godzinie i żeby każdy wieczór wyglądał tak samo,dzięki temu unormowała mu się godzina zasypiania.
A dzisiaj pierwszy raz czytałam Jasiowi do snu po kąpaniu. Pierwsza bajeczka przeszła bez komentarza ale do drugiej się przyłączył bo "dziewczynka wołała kotka" i też robił cici co chwila ale później kotek poszedł spać i z czasem też dał spok9j i po 25 minutach zasnął i tylko pił przez sen jak zwykle. Myślałam że będzie gorzej. Przespanej nocki życzymy

Odnośnik do komentarza

Szara - dzisiaj pierwszy postep , zasnela na eurowizji sobie pezelozylam ja od nas z lozka bo chcialam jedna noc sobie rozlozyc sie na lozku i nie sciskac sie i byc polamana i nawet sie nie obudzila i wstala dopiero teraz 5:12 koniec jedzenia ;) wiec jest maly postep ;) Co do wakacji w sumie na zadne sie nie wybieram jedynie chcialabym pojechac do mojej rodziny do Olsztyna , wczoraj nawwt poklocilam sie o to z chlopakiem bo uwaza ze gdzie z malym dzieckie w 8 godzinna podroz pociagiem ... Tez tak uwazacie ? Ale ja mega tesknie za swoja rodzina ;( od kiedy jestem z Damianem 2012 zdnych swiat nie spedzilam z rodzina swoja ;( od kiedy wyprowadzilam sie z domu w tamtym roku w lutym ( jak skonczylam szkole ) bylam tylko dwa razy w Olsztynie ;( bardzo mi brakuje mojej rodziny a szczegolnie mamy ;( ale nie gadajmy o tym bo pewnie zaraz sie poplacze ;(

Wywijaska - no miejmy nadzieje ze sie ureguluje ;) tez sie staram wprowadzac ustalone godziny wszytkich cynnosci szczegolnie wieczorem . Zeby sie nauczyla ze jest kapiel czas relaksu zabawy gadania z mama i tata potem cycuch i przytulanie i potem spanie ;) ale jak to w praktyce bywa , czasem jest cycuch potem godzinke , dwie przerwy kapiel , zabawa potem przytulankoo i albo zasypia bez cyca juz albo dostaje trosze cycusia i zasypia i idzie spac . ZaleY od jej chumoru niestety . ;) ale jestem dobrej mysli . ;)

Musze kupic jakies ksiazeczki z bajkami i zacac moe tez jej czytac . Wczoraj spiewalam jej piosenki (gummy bear - taki zielony zelek jakby ) i byla zachwycona. Hehe smiala sie jak widziala jak tez zielony ufoludek tanczyl hehe ;)

Dobranoc mamusie jest 5;20 mam nadzieje ze jakos do 8-9 pospimy ;) nawwt nie wiem kiedy zasnelam ( dzisiaj ) bo bylo po eurowizji .. Buziaczki paa ;)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21243http://www.suwaczki.com/tickers/x7g1egz2xvcderxt.png[url=]

Odnośnik do komentarza

dzien dobry :)
Wywijaska fajnie ze zebki juz widac, powinno sie wszystko wkrotce unormowac. No i widze ze Jasiu jednak zasnal przy bajce, czyli jest szansa ze polubi taki sposob chodzenia spac. A czytasz tylko czy obrazki tez ogladacie?

mamuskaa ja juz pisalam ze z takim maluszkiem ktory glownie spi i je w ciagu dnia nie jest trudno podrozowac, a w dodatku pociagiem jeszcze lepiej niz samochodem. Mozesz wziac na rece kiedy chcesz, przewinac, nakarmic. Ja akurat nie widze problemu a i Tobie dobrze by zrobilo spotkanie z rodzinka, tez przeciez musisz byc w dobrej kondycji psychicznej a nie smutna i tesknic (wiem cos o tym, tez mam do rodziny 10 godz jazdy samochodem). Nawet z wiekszym, takim jak moj, gdybym miala mozliwosc pojechania pociagiem to bym sie zdecydowala. Mozna pochodzic, pobawic sie. Mysle ze Twoj D po prostu sie obawia ze dziecku podroz zaszkodzi, sproboj mu wytlumaczy ze to dla dziecka nie jest meczace, w dodatku jednostajny szum pociagu dziala uspokajajaco i dziecu dobrze spia :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09k8nae1ac3.png

Odnośnik do komentarza

Szara - jakos go udobrucham . Znam pare sposobow ;) hehe wiec mysle ze bedzie dobrze ;) no niestety tesknota to chyba zawsze bedzie bo nie mohe ich zobaczyc tak czesto jakbym chciala ;) a przez to ze moja mama byla ze mna jak rodzilam trzymala za reke i wgl to jeszcze bardziej sie z nia zrzylam ( przepraszam jesli zrobilam w tym slowie blad )

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21243http://www.suwaczki.com/tickers/x7g1egz2xvcderxt.png[url=]

Odnośnik do komentarza

Mamuska ja też myślę że dla Wiki taka podróż nie będzie problemem,jak się wibierzesz na kilka dni to spokojnie w jedną i drugą stronę na pewno dacie radę a na pewno sobie odpoczniesz w domku rodzinnym więc nie odpuszczaj.
Szara,czytałam bajki "365 bajek na dobranoc",to są raczej bajki dla starszych dzieci bo jest mało obrazków a więcej treści. Ale chyba się nie zrozumiałyśmy bo Jasiu przy czytaniu pił cycusia :-). Na początku chcę go tak przyzwyczaić a później spróbować już z samym czytaniem. Bez cycusia to pewnie by się kręcił i uciekał i nic by z tego nie było. A tak sobie pomyślałam że jak się przyzwyczai do czytania przy zasypianiu to któregoś dnia to mu wystarczy i zaśnie przy bajce bez cyca :-). Tak sobie wymyślilam bo nie mam innego pomysłu :-). Ale za to ładnie spał w nocy

Odnośnik do komentarza

nie nie, ja zrozumialam tylko moze nie jasno napisalam ;) chodzilo mi o to, ze jednak czytanie nie rozproszylo go na tyle, zeby nie mogl zasnac :) ale zasnal przy czytaniu czy jak skonczylas?
Ciesze sie ze noc Wam minela spokojnie, u Was tez, mamuskaa, mialyscie szanse troche pospac. U nas tez nie bylo zle, jedna pobudka jedzeniowa ;)
Co do wyjazdu nad morze, to podobno zdrowo dla dziecka, zmiana klimatu tez, choc czasem dzieci lapia na poczatku przeziebienie z tego powodu - prawde mowiac nie wiem, czy to prawda, czy tylko takie przesady hehe

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09k8nae1ac3.png

Odnośnik do komentarza

hello babeczki,
u nas pogoda taka sobie, dżdżyście, mgliście, śpiąco...myślałam ze pójdę sobie pobiegać ale jakoś mi się nie chce (nie myślałam że kiedykolwiek to powiem odnośnie biegania :)

Szara Co do wyjazdów wakacyjnych - jedziemy na tydzień blisko, może w jakieś dwa weekendy w góry i zastanowię się co dalej, jak starsza wróci z koloni.

Co do nocy - na razie nadal nie jemy, budzimy się na smoka, przeciągnęłam jej spanie w łóżeczku do 3 (dopiero wtedy biorę ją do siebie), bo zauważyłam ze śpi spokojniej, tylko ja, o ironio, przez to nie mogę spać....ja jej śpiewam na dobranoc kołysankę, jak będzie bardziej chcąca bajki, będą bajki, teraz nie bardzo jej to odpowiada, kołysanka jej sie bardziej podoba

miłego dnia, papapa

Odnośnik do komentarza

es_ze a Kajka zasypia w lozeczku czy ja przekladasz spiaca? A nie mozesz spac bo sie zastanawiasz jak dlugo pospi czy dlatego ze np jest szukanie smoczka ;) bo u nas tak to wlasnie wyglada nieraz.. Spanie z nim na jednym lozku jest dla mnie niewygodne rowniez dlatego ze czasem, gdy jest cieplo to musze sie napic wody i robie to najciszej jak moge ale gorzej kiedy pozniej musze pojsc do ubikacji.. po pierwsze robie halas, po drugie jesli sie obudzi to spadnie z lozka ;[ W ogole to dzieci takie male czesto przechodza z jednej fazy snu w druga i dlatego te drobne dzwieki je wybudzaja. Nasz pediatra mysli, ze Aleks juz od dawna spi w swoim pokoju i nie je w nocy ;) sam zasypia i w ogole nie wiem co jeszcze, wiec od niego to sie nic nie dowiem.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09k8nae1ac3.png

Odnośnik do komentarza

Oj z tym zasypianiem... ile czasu bym zaoszczędziła gdyby Jasiu sam zasypiał w łóżeczku ale teraz już nic nie zrobię,mogę jedynie na przyszłość zapamiętać naukę :-).
Szara,już myślałam że wyszło że Jasiu tak łatwo zamienił cycuś na bajkę :-). Mam taką książkę "365 bajek" ona jest raczej dla starszych dzieci bo jest więcej treści a mało obrazków,więc usiedliśmy jak zwykle i Jasiu sobie pił a ja czytałam,na szczęście nie bardzo zwracał uwagę na książkę. Wczoraj czytałam 25 minut,jak już widziałam że dość dobrze przysnął to skończyłam. A dzisiaj poszło mu jeszcze szybciej bo nie włączał się w czytanie tylko się zasłuchał i zasnął ale i tak czytałam 20 minut. Szczerze powiem że myślałam że będzie bardziej reagował ale mam wrażenie że to go uspokaja i bardzo mnie to cieszy :-). wczorajsza spokojna noc to i tak były 3 pobudki ale raz na przytulenie,później spał ze mną,dwa razy był szybki cycuś i spaliśmy dalej. Ale obyło się bez noszenia i w ogóle. A co do nauki zasypiania to u mnie teściowa przeżywa że ona swoje dzieci odkładała i zasypiały same a Jasiu nie. Ja mu teraz nie zrobię nauki źeby się zapłakał bo moim zdaniem jeet już na to za późno i mam nadzieję że bajki pomogą w przyszłości przy zasypianiu. Dobrej nocy Mamusie :-)

Odnośnik do komentarza

Wywijaska teściową w ogóle się nie przejmuj! Mnie też kilka matek skrytykowało, że wzięłam synka do łóżka i jeszcze przy cycusiu usypiam. Fakt, że miałam chwile załamania, że teraz go nie oduczę, itd., ale w sercu czuję, że to jest dla niego dobre :) zwłaszcza, że on jest naprawdę nadaktywnym i nietypowym maluszkiem, więc niech mi inne matki nie radzą, bo nie znają mojego dziecka. Poza tym zauważyłam, że najwięcej do powiedzenia na temat usypiania mają mamusie butelkowe, gdzie dadzą butlę mieszanki - dziecku w momencie zapełnia się brzuszek i zasypia jak suseł. Wiem to z doświadczenia, bo jak na początku dokarmiałam czasem maleństwo mm, to jeszcze nie skończył pić z butli, a na rękach nam usypiał. Moja kuzynka też mnie namawia, żebym dawała Wojtusiowi od 4 mies. porządną butlę kaszki na noc, bo ona tak robi i jej córka w momencie zasypia, a ja się tylko męczę według niej :/ Moja szwagierka znów każe mi zostawiać maluszka, żeby się wypłakał, to sam uśnie, ona tak robiła ze swoim starszym synem i "nic mojemu też nie będzie" :/
Także metody usiania to temat rzeka i nie ma co się poddawać radom innych, ja już to wiem, a na krytykę być głuchym :) Poza tym z bajeczkami coraz lepiej Wam idzie :) Gratuluję, trzymam kciuki i życzę dużo konsekwencji i pozytywnego nastawienia, a osiągniecie pełen sukces :)
Ja mojego synka czasem przy piersi usypiam godzinę, tak szaleje, chce się bawić, a nie chce wyciszyć :P Będziemy mieć pewnie ciężko z odstawianiem, ale pocieszam się, że jeszcze urośnie do tego czasu, może coś się zmieni. Na razie stram się nie załamywać :P

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom2n0a5yei1s9t.png

Odnośnik do komentarza

Hej cycusiowe ;) ;) jak tam pogoda u Was ?

Wywijaska - nie prejmuj sie tak jak mowi vanilia to jest temat rzeka i to ty jestes matka i bedziesz wiedziala co najleosze dla twojego dzidziucha ;)

Dziewczyny moja malutka nie che jest z butli moze to wina smoczka bo w butli ma innego a do ssania na codzien innego moze jak jej zmienie to bedzie chciala ssac co wy myskicie o tym ? Chciclabym jedno dziennie jedzonko sciagac i karmic ja z butelki zeby potem sie przyzwyczaila do tego ze bedzie musiala z butelki np pic wode czy cos ;) jak myslicie ? Ciezko przyzwyczaic do butelki jak jest tylko na cycu ?

A co do bajeczek kiedy moge zaczac je czytac , dla takiego malucha jak moja tez juz mozna ? Czy nie zainterwsuje jej to .?

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21243http://www.suwaczki.com/tickers/x7g1egz2xvcderxt.png[url=]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...